Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnamama28

Ludzie poratujcie mnie, Nie mam na jedzenie.

Polecane posty

Gość edward miszczak
przynajmniej bylbys szczery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mghama
przynajmniej jestes szczery :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polotoko
a skad jestes? moze połnocna polska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polotoko
słuchaj, ja tez jestem bez pracy, ale mam jeszcze co jesc i skromna paczke bym Ci mogła wysłac, jesli chodzi o jedzenie to nie ma zadnego problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vin80
Pewnie, że byłbym. Opisałem swoją sytuację. Nie proszę Was o pomoc, po prostu teoretycznie pytam, czy ktoś odpowiedział by na taki apel - bez wzmianek o niepełnosprawności, chorobie, wypadku, dzieciach itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mghama
jacy ludzie? facet jest szczery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vin80
polotoko - dzięki :) dam sobie radę - jak zawsze. Mam dziś kryzys po prostu i wyciągnąłem z szafki jakąś flaszkę wina kupioną w lepszych czasach - aktualnie radośnie się uchlewam (mało dziś żarłem, więc szybko idzie :). Po prostu zastanawiam się co mógłbym zrobić będąc pod ścianą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mghama
a autorka tematu jakos sie ulotnila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cipyswąd Chomski
Ja też chcę. tyle że byle gówna nie jadam więc sie postarajcie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pijaków nie cierpię ale
vin80 skąd jesteś? Ja aktualnie ejstem w trakcie szykowania corocznych paczek żywnosciowych i nie ma problemu, abym mogła odłozyc coś dla Ciebie :-) napisz skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie złapiecie mnie
Lepiej - ja pracuję za 0 zł bo jestem na bezpłatnym stażu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pijaków nie cierpię ale
a jakiej pracy szukasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfvgbhhhhhhhhhhd
Samotna mamo sprobuj sie zapisac do technicoloru/workservice, sa rozne wyjazdy za niektore masz 60 dych za wyjazd, np. pakowanie plyt, i jezdzisz kiedy chcesz w sumie, z tym, ze glownie studentow chca, ale na weekendy zapisuja tez niestudentow. Z tym, ze wyplate bys miala za miecha... a tak to kurcze ciezka sytuacja, nie wiem moze przejrzyj jakies stare ksiazki/podreczniki, sprobuj w antykwariacie sprzedac...zawsze bys na chleb miala i maslo przynajmniej na chwile...A tak to nie masz ogolnie wyboru musisz od kogos pare gorszy pozyczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pijaków nie cierpię ale
prędzej pomoge takiemu jak Ty, niż oszustom ;-) lubię szczerość. Ja nie ejstem Twoją znajomą, ale mogłabym załatwić CI pracę, dlatego pytam w jakiej w ogóle branży szukasz :-) Poza tym napisz skąd jesteś (miasto, lub okolice) chętnie wysłałabym Ci jedzonko, albo sam mógłbyś przyjechać po nie jesli mieszkasz neidaleko (w co jednak watpię biorąc pod uwage to,z e na kafe jest cała Polska ;-) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttakTylkoPytamm
I po co kłamiesz ze dasz mu prace? Mnie ostatnio tez zjechali ze żebrze i kilku oferowalo prace a żaden sie nie odezwal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vin80
pijaków... - bardzo Ci dziękuję, ale na prawdę - i nie jest to żadna kokieteria, czy tani chwyt psychologiczny - zadałem to pytanie z czystej ciekawości a nie chęci uzyskania korzyści. Wystarczy mi świadomość, że w razie totalnej porażki nie umrę z głodu. To daje mi dużo optymizmu. Na prawdę nie chcę aby ktoś kogo znam się zorientował, że nie jest ze mną najlepiej i dlatego nie napiszę jakiej szukam pracy. Ogłoszeń jest 2-3 w miesiącu na podobne stanowisko i na prawdę łatwo się zorientować. Pewnie będę musiał zacząć robić cokolwiek innego - serio dam sobie radę. Mam doła i bardzo pociesza świadomość, że są gdzieś totalnie nieznajomi ludzie, gotowi przysłać mi coś do jedzenia kiedy będę tego potrzebował. (Jestem z dużego miasta, ale świat jest mały i znając życie przeczyta to ktoś, kto mnie zna - stąd brak precyzji w pewnych kwestiach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×