Współczesna koieta

sztywny? .. chyba w prąciu :D ... a teraz naprawdę

uhwerf---> za to kutas nie zwalnia cie z odpowiedzialnosci za dzieci oraz łozenie na ich utrzymanie

że niby kobiety mogą mieć problem za kilkanaście lat ze znalezieniem partnera bo niby jak kobieta dzisiejsza robi się "męska" i przez to spada jej atrakcyjność wśród samców niby

v i to właśnie najbardziej mi się nie podoba, że Ty wiążesz emocjonalność ze słabością. Nie chcę kobiety zależnej od mężczyzny, ale związku, w którym obie jego części są wzajemnie od siebie zależne

za to kutas nie zwalnia cie z odpowiedzialnosci za dzieci oraz łozenie na ich utrzymanie Przecież każdy facet taki robi i to od prehistori o czym ty pierdzielisz a wy od niedawna zaczełyście pracować :D

Nie wydaje mi się by zaszły jakieś istotne zmiany, choć na pewno kobiety w Polsce z każdym rokiem coraz bardziej oddalają się od wizerunku siedzącej w domu, płaczliwej, wzdychającej samotnie Matki Polki ;)

Brahmin To jest coś jak kompatybilność :D poza tym współczesne kobiety wiedzą czego chcą, i nie boją się wyrażać tego głośno :)

mikołaj miokłajki za to kutas nie zwalnia cie z odpowiedzialnosci za dzieci oraz łozenie na ich utrzymanie Przecież każdy facet taki robi i to od prehistori o czym ty pierdzielisz a wy od niedawna zaczełyście pracować xxx kazdy? to koorwa skad rozwody? Jkabys przed oceną przeczytał co kobieta ma do powiedzenia i skad opowiesc o rąbaniu drzewa to byś wiedział że jest sama bo zniewiesciały doopek woli wygodę i kawalersie zycie

brahmin v i to właśnie najbardziej mi się nie podoba, że Ty wiążesz emocjonalność ze słabością. Nie chcę kobiety zależnej od mężczyzny, ale związku, w którym obie jego części są wzajemnie od siebie zależne xxx To nie ja uznaje emocje za słabosc tylko ty sąłbe kobiety za kobiecie Jetsem kobietą z całym wachlarzem emocji z tą róznicą że je kontroluje czyli poznaje ;) i wyrazam konstruktywnie:P stad moze mało płacze;)

Siedząca w domu, płaczliwa Matka Polka jest dla mnie chyba jeszcze mniej atrakcyjna niż zagorzała feministka... Niepokojące jest to, że takie dyskusje zawsze schodzą na skrajności i jakąś dziwną płciową rywalizację. A to, że kobiety wiedzą czego chcą i głośno o tym mówią to dla mnie jedno z ważniejszych osiągnięć.

uhwerf ale idiotyzmy,musi umieć się utrzymać i rozpalić w piecu - biedna,poszkodowana, facet nie nie musi robić? jesteś leniwą kretynką,co myśli że posiadanie c*pki zwalnia od pracy i wysiłku. a ty jesteś pieprzniętym palantem , który nie umie czytac ze zrozumieniem akurat robie to wszystko tłuczku jeden i posiadanie cipki z niczego mnie nie zwalnia , natomiast co niektórym palantom takim jak ty , wydaje się , że posiadanie kutasa załatwia wszystko i już nic ich nie obchodzi ,LAcznie z własną rodziną , ale jak widac dupków nie sieją

Dlaczego uważasz, że słabe kobiety uważam za kobiece? Smutek był tylko przykładem emocji, równie dobrze możesz w to miejsce wstawić upojną radość:)

Fał, dobór partnerki na podstawie rozmazanego po całej twarzy tuszu do rzęs (czy co tam wam się rozmazuje;) ) to w końcu także jakieś kryterium. Nie podważajmy go.

vieviór ide popłakać

brahmin Dlaczego uważasz, że słabe kobiety uważam za kobiece? Smutek był tylko przykładem emocji, równie dobrze możesz w to miejsce wstawić upojną radość xx słabe czyli rozchwiane:P dla mnie chwiejnosc czy skoki humorów to słabosc....nie tylko jako domena kobieca ;) choc w duzej mierze to kobiety mają tego w nmnnadmiarze bo zbyt czesto tak mocno scalaja sie z męzczyzną że jego postepowanie czy ignorancja mają na nie ogromny wpływ:P a to jest chore;)

współczesna kobieta jest tym czym kiedyś był facet i odwrotnie dziś kobiety:jeżdżą lepiej niż faceci, napierdalają się lepiej niż faceci, dźwigają większe ciężary niż faceci i sa odważniejszymi żołnierzami(żolnierkami;)) niż faceci, aha i noszą oversizy żeby wyglądać bardziej męsko;) a faceci: mówią bardziej piskliwym glosem niz kobiety, gotują, sprzątają lepiej niz kobiety i noszą rajstopyi teraz sie zastanawiam czy to juz efekt niekontrolowanej modyfikacji genetycznej na poziomie komórkowym czy wolna wola?:(

bo zniewiesciały doopek woli wygodę i kawalersie zycie Ja bym tak nie zrobił jak bym miał dzicko oczywiście no cóż dzisiaj kobiety są wyuzdane i o sex nie trudno a że prwaie każdy facet chce wyruchać dużo kobiet to .....czasami tak wyjdzie :D właściwie ja jestem za wyzwoloną kobietą bo to prowadzi do wiecznego chędożenia

Słyszałeś Brahminie ? Ona idzie popłakać. Każda kobieta dysponuje setką środków wyrazu, które zadowolą najbardziej wybrednych mężczyzn. Wystarczy odrobinę ją zmotywować ;)

i z tym rozmazaniem może być problem, bo w spółczesne kobiety używaja wodoodpornych tuszy ;)

Dążenie do chędożenia, również jest oznaką współczesnych kobiet

współczesna kobieta jest tym czym kiedyś był facet i odwrotnie dziś kobiety:jeżdżą lepiej niż faceci, napie**alają się lepiej niż faceci, dźwigają większe ciężary niż faceci i sa odważniejszymi żołnierzami(żolnierkami niż faceci, aha i noszą oversizy żeby wyglądać bardziej męsko a faceci: mówią bardziej piskliwym glosem niz kobiety, gotują, sprzątają lepiej niz kobiety i noszą rajstopy i teraz sie zastanawiam czy to juz efekt niekontrolowanej modyfikacji genetycznej na poziomie komórkowym czy wolna wola? :D:D:D:D:D padłem mocne arnold

Dążenie do chędożenia, również jest oznaką współczesnych kobiet No i o to chodzi :D

Jak słyszę lub czytaam gdzieś, ze kiedyś kobiety były baardziej kobiece, a mężczyźni bardziej męscy to mi się od razu w żołądku przewraca :O więc może dobrze, ze przyszlam pod koniec dyskusji.

Musicie zatem zdać się na chusteczki. Odpowiednio wyeksponowane dadzą dostatecznie silny efekt. ;)

Z mojego punktu widzenia wygląda to tak ; chce miec tyle samo do powiedzenia co facet z którym jestem - co wolno mnie wolno i jemu, chce miec prawo do śmiechu , płaczu i gorszych dni , ale jednocześnie pragne miec w nim oparcie , czasami lubie poczuc się słabą kobietką która szuka wsparcia na silnym męskim ramieniu. chce jednocześnie zachowac jakąś autonomie i prywatnośc , nie chce byc zależna finansowo . Tak , że przy całym równouprawnieniu , czasami chce poprostu byc tylko kobietą

v34, typowa suka-czyli nadstawić się,a poźniej nic nie robi tylko czeka na łożenie faceta...niezwykle ambitna :) ale to nie był temat głąbie

aha i jeszcze pragnę dodać ze współczesna kobieta tzw feministka każe mi kurwa pracować do 165 roku życia fuck this shit

Nie ważne :D chędożenie jest fajne zawsze

ale radze wam jak chcecie mieć dzieci kiedyś to idźcie na badania genetyczne czy jest wasze bo z dzisiejszymi kobietami to .....po prostu lepiej sprawdź :D

mikołaj miokłajki---> wiec jak sie dziecka dorobisz i stworzysz partnerski to pogadamy jak równy z równym ;)