Mamy dzieci urodzonych w październiku 2012 :)

Jola ja o 20 daje ost posilek 200ml mleka ale niczym nie zageszczam. O 3 je 150 ml i o 8 sniadanie kaszke na mleku. Ach ta nieszczesna 3 w nocy :). Co do dzieci na piersi to syn mojej siostry tez juz nie je w nocy a ma niespelna 6 miesiecy, ale u niej jakos to latwo poszlo jakby samoistnie.Wydaje mi sie, ze co dziecko to przypadek i nie jestem za takim uogolnianiem ze dzieci na piersi nie potrzebuja mleka w nocy wydaja mi sie ze do pewnego czasu jedne potrzebuja inne nie. Oczywiscie inaczej jak ma 4,5 miesiecy inaczej jak 8. Jak mial 5 miesiecy probowalam nie wyszlo, teraz ma prawie 8 miesiecy pora sprobowac jeszcze raz.:) Dzis moje dziecię zasnęlo w lozeczku w 5 min. :) My szukamy auta, maskara juz mi sie naprawde rzy....ac chce, nie wiedzialam ze kupno auta to taki problem. Ale same gruchoty, albo cie laske robi ze ci sprzedadza no maskara.

Zapomniałam dodać moja je o 21ostatni posiłek zageszczam kleiliem. No i następny posiłek ok. 7.

Zdarza się jej budzić, ale jak zje mnie o 21.

Majka, na rowerze sie relaksuje :) Lolipop, może spróbuj zagescic najpierw to mm o 20 i np za dwa dni rób mniejsza porcje o 3, a pózniej wogóle nie daj. Ja tak robiłam, pózniej brałam ja do siebie jak zwykle na karmienie, ale przytulalam i dawalam smoka, pózniej tylko w lozeczku dawalam smoka i pózniej przestala sie budzić na jedzenie. U nas szybko poszło, najpierw mm o 3 odstawilam, a za jakiś czas o 23, i jak odstawialam ja to zaczęła większe porcje w dzień jeść. Życzę powodzenia i cierpliwości :)

jola, czy to przekora, jak zwał tak zwał :), ja jak lolipop nie jestem za uogólnianiem, identycznie uważam, że można spróbować wcześniej np. oduczyć jeść w nocy, jak nie wyjdzie, to za jakiś czas. część zależy od nas, część od dziecka. no i różnie matki mają dla jednych ważniejsze jest żeby dość szybko przestało jeść w nocy, dla innych żeby dobrze jadło w dzień, jeszcze dla innych żeby zasypiało samo w łóżeczku. dużo matek mówi, że ich dziecko śpi całą noc ze smokiem, że jak wypadnie, to muszą wstawać i podtykać...a u nas, to najczęściej sam wypluwa, a jak nie, to mu po jakimś czasie wyciągam i śpi bez, zupełnie nie protestuje, po prostu to konkretne dziecko tak ma i tu niewiele zależy od nas. U nas też letnia temperatura, ale nie upalnie, za to piękne komary :D A Twoja mała już tak dobrze siedzi w tym foteliku na rowerze? majka, oj mój też rozrabia, ostatnio służę mu za rusztowanie :P, chwyta się mnie i staje na nóżki, dziś siedział przy półce z książkami i się zastanawiał, co by tu porobić ;) lolipop, takie uroki kupowania samochodu ;). a coś macie na oku? :) Do mnie dziś z przychodni zadzwonili w sprawie wizyty u ortopedy, szok ;), bo to państwowa. Ale chyba pojedziemy dopiero w sierpniu.

Hej! :) Jakoś dzisiaj się nie mogę rozruszać ;). Noc w miarę, jadł o 23, to niech jeszcze jakiś czas zostanie, po 1 się obudził woda+smok i zasnął, przed 5 się obudził i znów jedzenie pospał z 1,5 h i przed 7 znów szaleństwo, teraz już z 20 min znów śpi ;)

Ale duchota, nie ma czym oddychać... A jutro niby ma cały dzień szaleć burza. Inka, moja siedzi dobrze, fotelik ma specjalne pasy i dobrze ja trzymają, także teraz czas nacieszyć sie wycieczkach rowerowymi :) U nas ze smokiem tak jak u Ciebie, usypia z nim ale pózniej wypluwa i wogóle dostaje tylko do spania. Śmiesznie jak zje ostatnia butle po kapaniu i jest taka zajechana, oczy na wpół zamknięte i buzie tylko otwiera po smoka, jak rybka :)

Hej dziewczeta karmiace mm ile ma wsypac tego kleiku na 200 ml mleka i on to wypije przez normalny smoczek czy musi byc smoczek do kaszki?Troche jestem w tym temacie swieza. Jesli chodzi o smok moj tez tylko do zasniecia i za 2 min po uspieniu wypluwa i spi bez, czesto widze i slysze jak ssie przez sen swoj wlasny jezyk :D

Lolipop, ja daje na 200ml 6 lyzeczek kleiku. Tylko może ja mam inny kleik :) smoczek mam z większa dziurka, taka zeby nie musiala ciągnąć z całej siły i jeden mam z dziurka, która sama zrobiłam i tak jest idealna :)

ja na 180ml wody, 6 miarek mleka daje max 3 miarki kleiku lub kaszki ryzowej, bo potem mi to dziecko nie chcialo pic jak geste, mam smoczek trojprzeplywowy z canpola...

Cześć ;) jola, u nas też duchota. w Holandii dalej tak dużo ludzi jeździ rowerami? :) lolipop, no właśnie różnie, poczytaj na opakowaniu ile można wsypać, ale na początku radzę rzadsze, jak jeszcze tak nie jadł. ja mam trójprzepływowy z lovi smoczek, są też takie np. avent, jest ok. Dziś było karmienie w nocy tylko o 24 i dał radę do 6.30, także może nie będzie tak źle, dwa razy dał się pocieszyć odrobiną wody i smokiem ;)

Inka, no tu chyba nie ma osoby która nie jeździ na rowerze :) Jak jestem w pl to mi brakuje, to już chyba małe uzależnienie :) nawet jak mam 50 metrow do sklepu to siadam i jadę :) Wielke gratulacje! Nocka troszke przespana, pózniej będzie tylko lepiej chyba ze dopada go jakieś zęby :) moja budzi sie, godz jęczy i to tak na wpolspiaco i dalej śpi. Wogóle śpi w nocach z krótkim rękawem i cienki spiworek, a głowę ma mokka jakby dopiero z kąpieli wyszła. Ciało ma ciepłe ale nie gorące, główka tez nie jest gorąca tylko mokra, w dzień jak śpi to jest to samo. Macie jakiś pomysł dlaczego tak może mieć? A może tak ma i już?

Inka, no tu chyba nie ma osoby która nie jeździ na rowerze :) Jak jestem w pl to mi brakuje, to już chyba małe uzależnienie :) nawet jak mam 50 metrow do sklepu to siadam i jadę :) Wielke gratulacje! Nocka troszke przespana, pózniej będzie tylko lepiej chyba ze dopada go jakieś zęby :) moja budzi sie, godz jęczy i to tak na wpolspiaco i dalej śpi. Wogóle śpi w nocach z krótkim rękawem i cienki spiworek, a głowę ma mokka jakby dopiero z kąpieli wyszła. Ciało ma ciepłe ale nie gorące, główka tez nie jest gorąca tylko mokra, w dzień jak śpi to jest to samo. Macie jakiś pomysł dlaczego tak może mieć? A może tak ma i już?

jola, rowerem zawsze zdrowiej :). a powiedź jak ludzie tam, masz jakiś fajnych znajomych? Co do pocenia się malucha, to podobno to normalne...mój szkrab w nocy też się poci, ale nie tak mocno, w dzień, jak śpi to nie. I tak nie spałam, jak się budził bo trza było smoka wetknąć ;), tzn. mnie najczęściej to karmienie w nocy nie męczy, bo on zjada i przeważnie zaraz pada, tylko już uznałam, że warto chociaż spróbować, go powoli odzwyczajać. Ale gorąc znów, dzień cały dzień leniuchowaliśmy w domu ;)

Inka, ludzie jak wszędzie, jedni wporzadku inni nie :) znajomych mamy i Polaków i Holendrów ale za duzo ich nie ma, nasi prawdziwi przyjaciele są w Polsce tacy jeszcze z podstawówki :) Pózniej jak mały będzie przesypial noc to pewnie i tak będziesz sie budzić, ja sie budze jak czasami przesypia noc i zastanawiam sie czy nic jej sie nie stało, ze tak cicho :) takie chyba to już uroki macierzyństwa :) Czyli takie procesie raczej normalne, cieszy mnie to :) za jakiś czas mam kontrole to wtedy zapytam jeszcze lekarza, ot tak dla pewności :)

Uff jak gorąco, jak tam wasze maluchy znosza te upaly? Moj duzo pije, duzo sika i wierci sie przez sen :) dzis zagescilam mleko wspypalam 4 lyzeczki na 200 ml, troche na oko, smoczek przedziurawilam dodatkowo jak ty Jola i ladnie ciagnal :P No i wczoraj zmniejszylam do 100 porcje o 3, dzis dam jeszcze mniej. zobaczymy! Mamy juz auto na oku, Inka podoba nam sie vw touran- ma z***bitsty przepastny bagaznik, moje marzenie:) Macie jakies drobnostki dla tatuskow z okazji ich pierwszego swieta? Jola planujecie powrot do Polski? Tez bardzo lubie rower, ale moj jeszcze nie siedzi wiec musze poczekac, moze jesienia zabierzemy go na pierwsza przejazdzke, jakos teraz go jeszcze w tym fotelu nie widze :)

Lolipop, no moja tez duzo pije, trochę mniej je, no i jak śpi to jakoś niespokojnie. Jestem ciekawa jak Wam pójdzie z tym nocnym jedzeniem, trzymam mocno kciuki, u inki jakoś już idzie :) Z tym rowerem to u Was lepiej poczekać, zreszta jeszcze lata przed Wami, więc sie jeszcze najezdzicie :) Wyobraz sobie ze my mamy takie auto tylko dwuosobowe, a reszta to bagażnik :) tylko juz w trojke nie pojedziemyteraz ja lecę z małą do pl a mąż jedzie autem zeby pozabierac trochę rzeczy, mięsko, wedlinki, ogoreczki kiszone od mojej mamusi :) tego czego tu nam brakuje :) A czy wracamy do pl to cieżko powiedzieć, na dzień dzisiejszy nie planujemy ale nigdy nic nie wiadomo... :) Wlasnie dziewczyny jakie macie prezenty? Kurcze ja myśle i wymyślić nie mogę :)

u nas nocny sukces, Tymek nic nie zjadl w nocy, ja mu glupia butle naszykowalam, patrze a on wzial do buzi i zasypia wiec przytulilam i do łozka co prawda od 3 budzil sie co godzine i wstal o 6 ale nie jadl, teraz o 7.15 pozarl sniadanie :):):) Jola u nas w rodzinie byl kiedys samochod dwuosobowy z kipa-bagaznikiem to kiedys tam spalismy na materacu, jak masz taki to mozna tam faktycznie wszystko zmiescic:) ja kupuje swojemu drzewko cytrusowe, musze dzis po nie pojechac, mial manarynke ale po przeprowadzce mu padła i byl niepocieszony, pora na nowe drzewko. My dzis na rehabilitacje, nie chce mi sie jechac w ten ukrop ale co zrobic

Hej niewiasty! :) Noc nawet ok. jadł tylko raz o 1.30, coraz później ;), oby tak dalej, to za jakiś tydzień i to spróbujemy wyeliminować. Od rana kursowaliśmy po mieście, kurna nie było co kupić dla Tatuśka naszego ;), nie lubię tak na ostatnią chwilę zostawiać, w końcu mamy obciachowy kubek z napisem Tata :D jola, ano tak z ludźmi wszędzie jest różnie. ja wiem,że tak jest z tym budzeniem,bo i nam się trafiło przez te 8 miesięcy kilka przespanych nocy ;), są matki które nawet wstają i idą do pokoju dzieci w nocy sprawdzić ;) lolipop, jak trzeba to trzeba z tą rehabilitacją, ale to pewnie moment. a właśnie zapominam, czy ty masz jakąś mleczną kaszkę Holle? są jakieś cytrusy na takich drzewkach domowych?

Hej Ja juz prezent tez kupilam, zjezdzilam sie za nim po calym miescie, myslalam ze zdechne w tym upale ale najwazniejsze ze mam. Inka dobry i kubek, ja to drzewko i tak mialam mu kupic a ze jest okazja to podepne to pod dzien taty.Te cytrusy domowe maja owoce, ale np mandarynki sa kwasne i oglnie raczej nie do zjedzenia. z holle mleczna mam kaszke bananowa na dobry sen ale daje mu ja na sniadanie :)

Cześć ;) Jak po weekendzie? ;). Jak dzień ojca? Nasz smyk zrobił tacie prezent i rano pierwszy raz stanął w łóżeczku, uroczy widok :), wcześniej na kolanach stał. Już jakby chłodniej.

Hej dziewczyny! Inka no to gratulacje dla Alberta! Fajny zrobil tacie prezent:) my po weekendzie ok, jezdzilismy troche po rodzinie:) Upaly byly straszne. Jak Wasze dzieciaki to znosily? Dzis juz troche chlodnie ale i tak duszno u nas. Moja mala jadla w sobote pierwszy raz jagody, przeze mnie uzbierane:) i smakowaly jej:)

To u gory to bylam ja, Mama Pazdziernikowa:)

Hej! :) mama, jagody są the best :), mój na razie jadł tylko ze słoika i też lubi, ale on to wszystkie owoce wsuwa ;) a w upały, to wiadomo męczył się, pocił, słabiej jadł, ale już wczoraj dobrze jadł. Dziewczyny myślicie że jest sens kupić o połowę taniej np. ocieplane spodnie na zim? tzn. jeśli chodzi o cenę, to wiadomo że warto dobrej jakości taniej kupić, tylko zastanawiam się, czy w rozmiar trafię.

oczywiście chodzi mi o spodnie dla Alberta ;)

Hej dziewczyny Jola kochana musze ci podziekowac bo dzieki tobie sprobowalam z tym niejedzeniem w nocy i u nas bardzo latwo poszlo, Tymek nie je juz w nocy najwidoczniej w ogole tego nie potrzebowal to ja mu wciskalam jak glupia. Takze jeszcze raz wielkie dzieki za zmotywowanie :) dzis w ogole byla pierwsza noc(musze zapamietac te date hehehe), podczas ktorej ani razu nie wstalam do dziecka, Tymek sie ze 2 razy przebudzil ale tata dal mu smoka i ladnie zasnal a ja moglam przewrocic sie na drugi bok bossssko :D:D:D:D:D Ja jagod jeszcze nie dawalam ale za to poziomki to i owszem. Moj je teraz 5 posilkow dziennie, dajecie swoim juz te duze sloiczki czy jeszcze małe?Ja jak gotuje robie wieksze porcje a jak daje sloiki to maly ju zmu za maly. Inka co do spodni to ja bym kupila, jak masz okazje a co do rozmiaru to stawialabym na 92, lepiej kupic za duze niz za male a jak ocieplane to i w marcu mu zalozysz:) Gratuluje pierwszego powstania na nogi :P super prezent na dzien taty.

Ano widzisz lolipop, to macie farta, że tak szybko poszło z tym nie jedzeniem w nocy :) Ja to liczyłam, że skoro jak miał powiedźmy 2 miesiące budził się najczęściej 2 razy, to że niebawem przestanie się wcale budzić, ale to chyba tak nie działa ;). No i u nas, to chyba bardziej skomplikowane, ale ostatnie kilka nocy jest jedzenie tylko raz. Także jak na razie wydaje mi się, że to jeszcze potrwa zanim zupełnie przestanie jeść, zobaczymy ;) Tzn.on przy mnie staje na nóżkach jakieś 2 tyg. tylko w łóżeczku to do ndz na kolanach sobie stawał, a w niedzielę pierwszy raz sam na nóżki :) No właśnie duże za duże takie spodnie też nie mogą być, bo one są grube, ciężko podwinąć, no i muszę ciepło trzymać. Mój jak je słoiczki, to najczęściej zjada 3/4 dużego, raz nawet cały, no bez dwóch łyżeczek ;) A Ty kaszę dajesz 2 razy dziennie?

Inka wez tez pod uwage ze jesienia Albert bedzie juz siedzial, jak siedzi to spodnie tez sie podciagaja wiec musz byc ciut dluzsze, najlepiej zmierz spodnie na teraz i zobacz jaka jest roznica miedzy tymi ktore chcesz kupic, wiecej niz 10 cm chyba nie urosnie :d Latwo poszlo bardzo az nie moge uwierzyc, mysle ze tez sposob karmienia ma jednak znaczenie. Kaszke daje rano, czasem do owocow po poludniu dodam ze 3 lyzeczki glutenowej ale raczej tego nie robie, wiec kaszke daje raz dziennie, no i mleko za noc zageszczam kleikiem. Piją wasze dzieci sama wodę?

Hej dziewczyny, Lolipop, bardzo sie cieszę ze ci sie udało, gratulacje :) mam nadzieje ze teraz każda noc już będzie taka :) Moja zjada pól sloiczka dużego ale wydaje mi sie ze to dlatego ze ma jeszcze 4 butle dziennie. Wlasnie od dwóch dni zaczynam dawać jej zamiast jednej sloiczek tzn wcześniej jadła o 12 pól kromki z maselkiem i 190 ml i o 15.30 160 ml, o 17.30 sloiczek. Teraz daje koło 15.00 jogurcik i koło 16.00 sloiczek ale całego nie zjada, pewnie za jakiś czas sie przyzwyczai i będzie cały wsuwac :) Inka, to piękny prezent zarobił tatusiowi :) co do spodni to mniej wiecej możesz obliczyć jaki będzie miał wzrost na zimę, teraz maluchy już tak szybko nie rosną. Moja dzisiaj zaczęła "trzydniowke" gorączka 39 stopni i cała wyspana. Byłyśmy u lekarza ale powiedział ze samo ma przejść, więc trzeba przeczekać :)

cisza jak makiem zasiał :) Jak tam nastroje przed weekendem? Moj Tymek coś marudny od 2 dni, jęczy niemilosiernie :P nudzi mu sie chyba w domu, zabawki omija szerokim łukiem, znudzily mu sie caly czas chce wiecej nowych wrazen :P wiec musze mu je zapewniac. Chyba wyjde gdzies dzis wieczorem w trosce o swoje zdrowie psychiczne :P A poza tym po staremu.A co u was?