Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inka081

Mamy dzieci urodzonych w październiku 2012 :)

Polecane posty

Hej Ja wrócilam w sobotę, fajnie bylo, choć krótko, może w sierpniu jeszcze gdzies pojedziemy bo tydzień to za malo by odpoczać :) Wyjazd sie udal, pogoda dopisała, mielismy małe przejscia tj: ząbkowanie(, katar i sraczke oczywiście u małego :P, ale dalismy rade. Inka widze już wczasuje, życzę kochana beztroski i jak najwiecej chwil relaksu ;). Majka tez mam to łóżeczko Caretero czy jakos tak, z siatki, jestem zadowolona, szybko sie sklada rozklada. Jola a ty kiedy na urlop?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lolipop, to fajne wakacje mialas :) super ze troszke odpoczelas i pogoda dopisała. A jak mały zniósł nowe miejsce? Szybko sie przestawil? My do pl jedziemy dopiero 16 sierpnia i wtedy tez może wyskoczymy gdzies na jakieś prawdziwe wakacje ze znajomymi. Muszę sie pochwalić, ze dzisiaj po raz kolejny zostałam ciocia, urodził sie mój bratanek Jasiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale cisza... Jola gratulacje ciociu! Co do wyjazdu to moj lubi nowe miejsca, w domu to mu sie niemilosiernie nudzi wiec byl zadowowlony. Staralismy sie utrzymac mu rytm dnia ( musi pospac sobie rano inaczej jest marudny), wiec było ok. Jakie plany na weekend?, my jedziemy na dzialke, bedzie babcia i dziadek i pare ciotek, wiec mam nadzieje ze posadze swoj tylek choc na chwile na lezaku, a rodzinka zajmie sie malym :D Tymek zaczyna raczkowac i umie juz usiasc samodzielnie. Jestem bardzo dumna :P A po czym poruszaja sie wasze dzieci? po golej podlodze czy macie jakies maty, ja sie zastanawiam zeby kupic taka puzzlową piankowa, bo koc mu sie roluje, na podlodze juz wyrznal pare razy cos musze wymyslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilipop, a to fajnie ze maly lubi nowe miejsca, to nigdy nie bedzie problemu jak gdzies bedziecie jechac. Moja lata po całej chacie, na początku jak sie przewracala to zaczynała płakać. Pózniej przestaliśmy zwracać na to uwagę i przestała płakać, bo wczesniej jak sie wywrocila zaraz lecielismy ja podnosić. Teraz jak jak sie przewraca to polezy chwile, pomyśli i leci dalej, no chyba ze już tak porządnie huknie :) A co do pianek to jest to fajne ale mały i tak będzie ci z nich uciekał, chyba ze cały dom wylozysz piankami :) moja na początku bawiła sie na dywanie ale po jakimś czasie wiecej ja interesowało i szła... :) Jutro przyjeżdża moja kuzynka z córka ur 3 października. Ostatnio widzialysmy sie w grudniu to nasze dziewczynki były maciupkie więc jestem ciekawa czy teraz bedą sie trosze bawiły razem :) A w niedziele jedziemy nad jeziorko troszke polezec... Lolipop, miłego wypoczynku na działeczce i żebyś nie musiała tylka podnosić z leżaczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej... Cisza. Ja się jeszcze nie wczasuje. Moje dziecko spało u moich rodziców z środy na czwartek. W środę mieliśmy rocznicę ślubu i chcieliśmy poszaleć. Dzisiaj teście wrócili i chcieli małą wziąć do niedzieli. A jak teściowa zobaczyła mojego męża to mało zawału nie dostała. Troszkę męża podrapalam po rękach i ma po odbijane moje paznokcie. ( nie bije męża hehe). Miłego weekendu laski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! :) Dziś wróciliśmy :). Nie powiem, że odpoczęłam, bo z dzieckiem jakoś nie potrafię :P, trochę nudno, no ale chociaż zmieniliśmy na 6 dni klimaty ;), na nic wielkiego się nie nastawiałam, ale dobre i to :). Pogoda akurat, choć chłodnawo, no ale w upał to byśmy nawet dłużej nie pospacerowali. Mały się dobrze sprawował, choć się mógł się tak wyszaleć, jak w domu. lolipop, mówisz sraczka i ząbkowanie ,to wam Tymek atrakcje zafundował ;). ja też się tego bałam, bo tuż przed wyjazd w końcu raczył się objawić pierwszy ząbek, aaaaaa :D, drugi też już w natarciu, ale na wyjeździe noce znośne, ufff, także nie wykopali nas z pensjonatu :D. co do maty, to uważam tak samo jak jola, jak zaczyna raczkować, to niebawem pójdzie w rejs po domu i mata niepotrzebna :). mój chodzi wszędzie, po parkiecie, terakocie, na początku też mnie to stresowało, no ale też uważam, że nie ma co na siłę tak gdzieś tylko jednym pokoju trzymać. Choć znam też dzieci, które i mając prawie rok posadzone siedziały tak godzinami i się bawiły, nawet nie wstawały. Posadziłaś tyłek na leżaku? ;) --- jola, no to piknie, znowu ciocia, ja zastanawiałam się nad imieniem Jan, bardzo mi się podoba :) I jak tam dziewczynki się "bawiły"? :) Albert tak samo jak twoja Maja, jak mocno łupnie, to płacze, jak lekko to nie. ---- majka, to ostro się działo, temperamentna jesteś :D. A może będą z tego dzieci? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej. Moja rozrabiara śpi, mąż pojechał po jakieś dobre winko i mam chwilę. Inka napewno nie odpocznijmy przez kilka dobrych lat. No ale uroki macierzyństwa. No temperament to ja mam. A teściowa to takim wzrokiem mnie zjechała jakbym nie wiem co zrobiła. Chociaż nigdy jej się to nie zdażało. Maty itp nie sprawdzają się jeśli dziecko już raczkuje. Mamy mate edukacyjną no siedzi z kilka minut i zaraz raczkuje do szafek pociąga się i dalej idzie kilka kroków sama, ale często jeszcze się chwieje i upada na d*pkę. Moja już do schodów się dobiera. Jola gratuluje ja zostałam po raz kolejny ciocią w maju- Antoni Lolipop no pewnie że duma jest. Moje dziecko dzisiaj powiedziało pierwszy raz mama. Pierwsze powiedziała tatą mąż chodził jak paw dumny, później baba, a od wczoraj dzia (dziadek) i Ola ( weeked z dziadkami nauczycielami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ;) Co tam w poniedziałek? ;) U nas od rana remontowo, mąż ma jeszcze tydzień urlopu, więc chcemy jeszcze parę rzeczy w domu zrobić. ---- mama, coś nagle się przestałaś odzywać. napisz choć zdanie :) ---- agnik, a ty to już tak dawno nie pisałaś, co tam? :) ---- Pisałyście wcześniej o łóżeczku turystycznym, to my naszego na Mazurach nawet nie rozłożyliśmy :D, mało miejsce było w pokoju, poza tym było jedno duże łóżko, no i jedno pojedyncze, więc młody z pół nocy spał na tym pojedynczym, a później braliśmy go do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Pisałam już kiedyś, ale mi posta nie dodało:( Dawno się nie odzywałam, ale pracy dużo i czasu brak. U nas nic ciekawego. Mała nadal nie raczkuje ani nie pełza. Coraz stabilniej sama siedzi. I straszna z niej wierciocha, wszystkiego musi dotknąć, poszarpać:) Tak z nowości to można powiedzieć, że się doczekałam, bo mała kiedyś przespała prawie całą noc! Od 21.30 do 5.15:) Taką niespodziankę mamusi zrobiła:) Niestety był to tylko jednorazowy wybryk:) Czy jest jeszcze jakaś mamusia, której maluch nie ma ani jednego ząbka? Bo u mojej to chyba nawet się jeszcze nie zanosi. Postaram się częściej odzywać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Inka no odpoczac sie raczej nie da na takim wyjezdzie, ale jak mowisz zmiana klimatu i odskocznia od codziennosci to jest to! Fajnie ze wyjazd ci sie udał :) co do maty to macie racje, bo moj nie jest z tych co posadzony siedzi on caly czas gdzies chce isc wiec tak jak pisze Jola musialabym cale mieszkanie wylozyc :) Mama co do zebow to moja siostra opowiadala mi anegdote jak jej kolezanka poszla do pediatry bo jej roczna corka nie miala ani jednego zeba, to lekarz skwitowal to tymi słowami " jeszcze nie widzialem dziecka, ktoremu nie wyrosly zęby" wiec na pewno sie doczekasz :D milego dnia laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wyrabiam. Mała daje popalić. Na chwile nie da się jej zostawić. Wczoraj położylam super narzute na sół, mała bawiła się na podłodze ja poszłam do łaziebki, a mała szarpneła i wszystko ze stołu poleciało. Najgorsze to, że tablet leżał na stole i szklanka z wodą. Tablet zalany, szklanka rozbita. Córeczka tacie informatykowi dała pracę żeby sie nie nudził hehe :). Mama moja kuzynka ma córkę w tym miesiacu ma roczek zęby wyszly jej miesiąc temu i bez bólu, płaczu. Spokojnie ma jeszcze czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! :) mama, a widzisz jednak nadeszła ta noc ;). a jeszcze karmisz piersią? ja powoli ostawiam małego. my mamy ząbka dopiero ok. 2 tygodnie. z tego co wiem do roku to norma, że dziecko może nie mieć zębów, ale rozumiem, że się nad tym zastanawiasz, bo ja już też miałam dylemat. ale wiesz niebawem już może być ząbek :) --- lolipop, ano właśnie każde dziecko ma zęby :D. powoli łapiesz stresa, że dziecko od września zostawiasz z teściową, czy jeszcze nie? ---- majka, oj obrusy to u nas już zupełnie nie funkcjonują ;). taki głupi wiek ;). mój smyk już z grubsza pozwiedzał dom i zaczyna się nudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mama wracajac jeszcze do zebow to slyszalam ze im pozniej tym bardziej uwapnione i mocniejsze, ale ile w tym prawdy to nie wiem :) Inka no pewnie, że mam stresa, ale bardziej samym powrotem do roboty niz zostawieniem malego z babcia sie stresuje, tata bedzie niedaleko wiec ma za zadanie czuwac i babcie od czasu do czasu skontrolowac. Z jednej strony mam dosc siedzenia w domu ale z drugiej.... no takie mieszane uczucia. Mam jeszcze miesiac na przygotowanie sie.:) Inka jakie mleko mu dajesz jak powoli odstawiasz? Holle? Ja daje jak Miszka enfamil, jest łatwiej dostepne. No i napisz jak Ci idzie odstawianie? Majka no obrusy to niebezpieczna sprawa, nasz sciagal takie podkladki z ławy wiec tez juz musialam zrezygnowac z tego, w ogole kupilam zabezpieczenia baby ono na kanty, ale badziew moj od razu to dorwal, zerwal i od razu do buzi wiec odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano ja też słyszałam, że im później tym lepiej, ale jakoś w to nie wierzę ;) Z tego co pamiętam, to ty masz tak, że zawsze o tej samej porze będziesz wychodzić z pracy, nie to, że cię przetrzymają? No ciekawe czy babcia się wam sprawdzi. A tak sama wyszła z inicjatywą, czy bardziej z waszej prośby? Ja bym dawała Holle, ale wyraźnie po nim miał zatwardzenia. Wróciłam do zwykłego Bebilonu, po Holle jeszcze próbowałam Hipp, ale też podobnie jak z Holle. W dzień to raczej nie będzie problemu z dawaniem mm, je bez problemu, tylko mniejsze porcję niż na noc. My na kanty mamy z canpol, nawet ok, ale chyba reż mamy nierozpakowane z baby ono, te zatyczki na gniazdka z baby ono są dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w szoku royal baby ;) nie miało czapeczki na głowie na dworze dzień po porodzie, w Polsce by ich zjedli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny może jakąś nową dyskusję np. o wychowaniu dzieci rozpoczniemy? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej. Jestem na nogach od 4 nad ranem a nie chce mi się spać. Ja ogóle nie lubię obusów ale to nie jest taki standardowy obrus. Piękny, kolorki super. Wczoraj byłam na babskim wieczorze wróciłam o 2 w nocy. Mąż siedział.z małą i położył ją o 19!!!! I na obudziła się po 4. Mąż miał ją wziąć ja miałam spać ale nie dała po spać. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam w sypalni wielką szafę na całą ścianę z przesównymi drzwiami mała dzisiaj sobie palce przytrzasnel. Ryk był. Ja muszę kupić coś na schody bo zaczyna się robić niebezpiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja fajne obrusy lubię, goły stół jakoś do mnie nie przemawia :D No to ładnie, babski wieczór w poniedziałek ;). Ja się w końcu w piątek spotkam z koleżanką. A to o której normalnie małą kładziecie? Ano wiem, że w Anglii nie przegrzewają, choć dla mnie to przesada w drugą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My myślimy nad nową nanią. Jestem z kobiety zadowolona no ale te 2 miesiące wolnego mi nie pasują. Moja mama może z nią siedzieć po 15 teściowa w wakacje mogłaby ale 2 tygodnie jeszcze pracują nauczyciele a ona jako dyrektorka tym bardziej. Później oni jadą na wczasy później my a później teściowa znów pracuje. Więc ni w tą ni w tamtą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tez slyszalam o tych zebach ze jak pozniej wychodza to mocniejsze ale nie wiem czy w to wierzyc. Zobaczymy:) Inka nadal karmie, ale jeszcze gora miesiac i odstawiam. Az sie tego boje bo mala strasznie przywiazana do piersi. Chociaz jak zostaje z tesciowa to chetnie pije z butli i nie ma z nia zadnych problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo mama widzę, że ty zostawiasz małą z tesciowa. Jesli moge spytac na ile godzin dziennie? Masz jakies nerwy w zwiazku z ta sytuacja czy wszystko idzie jak po masle? Ja koncze o 16 prace, raczej nie siedze dluzej, sporadycznie sie to zdarzalo, chce zgadac i przychodzic na 7.30 do 15.30, ale tak czy siak 8 godzin.Maz bedzie rano zawozil malego do babci a ja po pracy go odbierac, na szczescie tescie mieszkaja blisko wiec nie musze przejechac calego miasta.Inka tesciowa nam zaproponowala juz dawno a my rozwazylismy plusy i minusy, plusow jest wiecej wiec postanowione. Tak wczoraj ogladalam księzna Kate i pomyslalam sobie jak ja sie czulam w dobe po porodzie, srednio mialam sily wiec wspolczulam jej no ale ona urodzila przyszlego krola a ja "zwyklego smiertelnika" wiec miala zadanie do wykonania. Majka babskie wyjscia zdecydowanie poprawiaja nastroj :) tez bardzo lubie wychodzic z kolezankami. A ta niania wraca od wrzesnia?, moze wytrzymaj ten sierpien jak jestes z niej zadowolona, to tylko miesiac a szukac kogos nowego chyba sie nie oplaca? inka jezeli chodzi o wychowanie to ja narazie artukuluje glosno i wyraznie ze czegos tam nie wolno, staram sie zabawic niz od razu wziac na rece itp itd a co bedzie pozniej to wyjdzie w praniu. Ktos mi kiedys polecil te ksiazke: http://www.empik.com/jak-mowic-zeby-dzieci-nas-sluchaly-jak-sluchac-zeby-dzieci-do-nas-mowily-faber-adele-mazlish-elaine,prod59300056,ksiazka-p jako pomoc w pomyslach na wychowanie, ale nie kupilam jej jeszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lolipop wraca pod koniec sierpnia. Ona ma męża zagranicą i 2 dzieci w Polsce. Ten jej mąż do Polski nie przyjeżdża tylko ona jeździć do niego na ferie, święta, wakacje- wtedy kiedy dzieci mają wolne od szkoły. Ferie itp to nie problem bo babcia też ma wolne no ale wakacje to już trochę jest mi nie na rękę. Jak ją zatrudniliśmy to jak to ja ,,damy radę co to 2 miesiące" no a jednak problem. Myślałam żeby zatrudniać inną nianie na te 2 miesiąc a później normalnie. Tak to jest jak i mama i teściowa pracują. Co do zębów to mi wyszły ponoć bardzo szybko i miałam bardzo zdrowe za to pamiętam moja kuzynke wyszły jej późno i nie miałam czym gryźć. Mleczki leczyła. Ja miałam takie mleczkami że w wieku 13 okazało się że mam chyba z 7 mleczakow jeszcze i to z korzeniami. Stomatolog mi wyrywala bo tak się trzymały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×