Goscie a poczęstunek?Co ja mam zrobic w tej sytuacji?

2 miesiace temu przeprowadzilismy sie do noewgo mieszkania.Rodzina partnera wiadomomo chcialaby przyjechac i zobaczyc jak mieszkamy. I Chca przyjechac za tydzien. A ja nie chce poniewaz jestesmy w ciezkiej sytuacji finansowej. i naprawde nie mam kasy na to zeby cos kupic i ich jakos ugoscic. a wiem ze jak przyjada to na kilka h. Co ja mam zrobic? Moj mnie nie rozumie. a ja zle bede sie czula ze nawet nie mam co na stól postawic.

bez przesady zrob placki ziemniaczane :-) sa tanie, salatka jarzynowa, cokolwiek, ciasto upiecz zwykle z jablkami...no nie robcie jaj ludzie

ugotuj 5 litrów rosołu do tego paczkę makaronu- głodem nie przymrą a Ciebie nie zrujnuje to finansowo

Powiedź gościom prawdę. Normalni zrozumieją ;) "Kochani nie gniewajcie się ale może byśmy to przełożyli za miesiąc,mamy ciężką sytuację finansową" Oczywiście to powinien załatwić Twój partner bo to jego rodzina ;) Również dobrze możesz zaprosić gosci na samo ciasto i kawę.Sporo jest tanich i smacznych ciast :)

a ciasto? 2 szklanki mąki, 2 jaja, pół szklanki oleju, szklanka cukru i jest jako takie

mozesz zrobic babeczki tanie i szybkie, na obiad makaron z jakims sosem, albo rosół, jakas sałatkie np z warzy z rosołu warzywną, a np z kurczaka troche ryzu warzyw i jest rizotto

ze matka mojego nie chce zrozumiec. a tymabradziej wiem ze kupili nam cos na nowe mieszkanie i ja sama zle sie bede z tym czula ze nie mam co na stol postawic.

my robiliśmy taki poczęstunek wczoraj bo się przeprowadziliśmy na nowe mieszkanie i rodzina męża przyszła. Nie robiłam nic specjalnego, mąż kupił trochę ciasta, do tego kawa i wszystko. Zwłaszcza, że ja w 36 tc i nie miałam sił na siedzenie i robienie sałatek czy czegoś innego. I wyszło ok:)

To najwyżej się obrażą:P ileż razy się moja teściowa obrażałą za mało godny poczęstunek:D Ty zachowasz się ok- a jak oni zareagują to już tylko kwestia ich kultury

tylko ze nie sa z naszego miasta. Maja przed soba prawie 2 h jazdy samochodem. nieraz ktos z mojej rodziny przyjedzie. to nie ma problemu zawsze jakas kawe zrobie- ciasto lub ciastka i jest git. ale oni sa przyjezdni. a my naprawde mamy ciezka sytuacje. dostaje wyplate i nawet na oplaty mi nie starczy. i musze kombinowac co zrobic.

a znam ich jak przyjada ok 12 to pojada o 20.

umówcie sie na 14 :D zrób sałatkie warzywna jakies ciasto kawe herbate jest mnustwo tanich i samcznych ciast

jajaka z nadzieniem , rozne rzeczy,

Skoro jadą 2 godziny i trochę posiedzą to może rzeczywiście same ciasto top nie bardzo.A nie możecie przesunąć spotkania na lepsze czasy ? Poszperaj w necie i na bank znajdziesz tanie pomysły na sałatki czy zapiekanki.

no nie rozumiem to dla twojej rodziny jest kawa i ciasto a jak przyjezdza rodzina partnera to juz nie ,no kobieto co z ciebie za blamdzia cholerna. Biedny ten twoj partner:(

Rosól nie jest aż bardzo kosztowny .Do tego jako drugie danie ziemniaki i np piersi z kurczaka (jesli jecie mieso) mizerie zrobic W kazdym badz razie jesli naprawde by mi byla nie po nosie wizyta gosci, zmyslioabym jakis wykret ,ze w ostatniej chwili plany ulegly zmianie, i cos wam wypalilo Lepiej sie nie zmuszac do zadncyh odwiedzin ani najkazdow :/ Choc wcale jakis eksluzywny poczęstunek nie musisz robić,tylko typowy klasyczny

moja rodzina przyjezdza na chwile nie zapowiedzianie. i ich widuje czesto. nakawke posiedza chile i jada. a partnera ostatnio byli w marcu na urodzinach corki. przyjechali ok 13 pojechali po 20 i wiem ze gdyby nie dluga droga przed nimi jeszcze by posiedzieli.

wiem ze maly poczestunek. ale ja nprawde nie mam z czego zrobic. wydam na gosci teraz a sama nie bede miala na nic. bynajmniej ze 100zł nie zjade. jak policzyc wszystko. a dla mnie na dzis to ogromna suma.

kobieto jest tyle niedrogich dan ktore mozna wyczarowac jak sie chce,np pierozki ruskie i do tego barszczyk,zrob wiecej pierogow potem zamrozisz i masz jeszcze na kilka obiadow lno jak ktos dobrze napisal rosol a ugotowanych warzyw masz jak znalazl salatke jarzynowa albo mozesz wyczarowac szybka galaretke z kurczka,niedrogie a smaczne,tylko wystarczy chciec

Zejdziesz ze 100 zł,tylko musisz tego chcieć :D Ile Was będzie ? 4 ? Wy + rodzice? Jeśli to ma być obiad to - ziemniaki,po udku oraz surówka. A na deser ciasto i kawa. Biednie?Niegodnie? Muszą zrozumieć że na tyle Was stać i już! A jak będą po południu to sałatka czy jajka faszerowane oraz ciasto. Jak chcesz to coś wymyślić.

no to czego oczekujesz? tanie dania tobie nie po nosie, odkładania wizyty nawet nie komentujesz. innej rady nie ma. ewentualnie możesz poprosić żeby włąsny prowiant zabrali:O

ale jak nie mam kasy to za co mam zrobic??????? partner nie zroumie. ale ja wiem ze sama ztym bede sie zle czula.

przyjezzdza albo 6 lub 5 osob. wiec gdyby sami rodzice to bym sie nie martwila. rodzice, brat z zona,brat i dziadek. razem z nami 7lub 8 osob.

jak partner taki madry to niech idzie dorobic ,albo ty taka niezaradna jestes

No dobra,to inaczej.Ile mogłabyś przeznaczyć kasy na poczęstunek? Ale tak szczerze :)

Ale powiedz jakiej rady oczekujesz? dania czy dobrej wymówki?

ja pracuje mam kase ale moj narazie bez pracy. a poo za tym nie mam ochoty na czyjes wizyty.

gdybym miala kase to bym sie nie martwila. zrobilabym jakas salatke, upiekla kurczaka, jajka. jakies ciasto i git. ale w obecnej sytuacji nie mam nawet 1zł.

no kosz takich pirogow i rosolu to jakies 35 zeta nie jest to jakas wygorowana kwota a bardzo syte i smaczne

zadnych pierogow nie bede robic.