Kiedy należy rzucić faceta?

Witajcie! Jak facet musi się zachowywac, zeby mu powiedzieć żegnaj? Wypowiadajcie sie, cenna jest każda opinia

Rzuć faceta gdy przestanie Cię kręcić, bo po co być z kimś kto Nas nie pociąga? chyba,że ma jakieś inne zalety i talenty... brak szacunku i zdrada to też dobry powód by rzucić

wtedy gdy przestaje lizać moją cipke

A jeżeli facet mało się stara, tzn nie kupuje nigdy NIC, nawet jak jest okazja? Co kobieta ma sobie myśleć?

że kupuje innej :P

Czyli to jest powód do ZASTANOWIENIA SIĘ...?

może jest sknerą albo oszczędza na coś grubszego to tylko kasa, a jak Cie traktuje? uczucia ważniejsze:)

Pani Czkawko :) traktuje mnie ok, nigdy nie powiedział mi złego słowa, jest kulturalny, zawsze dotrzymuje slowa, powiedziałabym, że jest we mnie zapatrzony, ale on nie ogarnia tematu, odnośnie tego, co powinien robić. Nie jestem materialistka, ale chodzi o zwykłego kwiatka, który kosztuj parę zł

nawet jak wali po mordzie i zdradza to Polka nie rzuca bo "po ślubie się zmieni" albo "szkoda tylu lat przeżytych razem" lub też "robi tak, bo to pewnie moja wina"

Tak, wiem, jak jest, ale w tym przypadku jest inaczej, muszę przeczytać co moze być powodem do rozstania, bo jestem na rozstaju

Pytanie źle zadane. Powinno być "kiedy nie należy rzucać faceta".

wredniucha05 , ja Cię po prostu uwielbiam!! Jedna mądra.

ompalompa tzn, jak to rozumiesz? ja tak zadałam, bo tak czuję, ale fajnie, że masz taki punkt widzenia:) możesz rozwinąć myśl?

odpuść se takiego fajansa bo dobrego życia z takim to ty mieć nie bedziesz. burak zwykły jakiech wielu.. na chuj ci on? chce tylko za friko poruchać , a ty myślisz, że kocho. :O hahaha! :D

zapatrzony w Ciebie to czego chcieć więcej? :) nie oczekuj zbyt wiele i nie rzucaj go jeśli Ci zalezy, bo potem się okaze, że bedziesz dostawać kwiatki od jakiegoś lamusa :) tak jak ja teraz. plakalam że nie mam adoratorów a teraz pisze do mnie 3 frajerów smsy aż płakać sie chce tak żenujące :( doceniajmy co mamy

Temat do tłumaczenia za szeroki. Cóż, zawsze znajdą się desperatki, które dla faceta skurwią i zeszmacą kobiecą rasę. Bądź mądra. Tyle.

"Witajcie! Jak facet musi się zachowywac, zeby mu powiedzieć żegnaj? Wypowiadajcie sie, cenna jest każda opinia " Jak się musi zachowywać... dobre pytanie. Gdy będzie już późny wieczór a on zacznie zbliżać się do drzwi wyjściowych i chwyci klamkę to, to jest zdecydowanie najlepszy moment na pożegnanie się.

Pani Czkawko! Fakt, może ja oczekuję zbyt wiele, znam też poniekąd Twój przypadek, jak piszą frajerzy, to nic fajnego..:( może ja po prostu zbyt wiele oczekuję...

:D a co do rzucania , to dokładnie pytanie lepsze byłoby kiedy nie należy rzucać. bo rzucać należy nawet za szczegóły niepokojące, typu właśnie bycie chytrym dla swojej partnerki, biorę ale nie daję. wiem co mówię.... jak wam cos nie odpowiada już na poczatku związku to jak można żyć z kimś takim gdzie za rok dwa dojdzie 100 innych wkurwiających rzeczy.

ompalompa Właśnie chcę wszystko przemyśleć, nawet zasięgnąć rady, żeby nie żałować niczego:)

tez sie zgadzam że rzucić faceta można i należy za wiele rzeczy, drobnostek zapalających czerwoną lampkę. dlatego wiem kogo nie należy rzucać a trzymac kurczowo. niestety dokładnie jak pisze ompalompa kobiety sie szmacą, nie ważne, że pije i bije , przecież to sa się jakoś wytłumaczyć. żałosne są takie desperatki.

456789 no właśnie, jeżeli facet nie potrafi np nic kupić na Mikołajki, nawet zwykłej czekolady, to czego oczekiwać dalej? Sknera do potęgi, zawsze będzie tylko ON... Widać, że mu zależy, ale skoro on nie ogarnia takich podstaw ....

sewoja Czyli powinnam się go trzymać, skoro jest odpowiedzialny, dotrzymuje słowa, złego słowa na mnie nie powiedział itd, reszta jest rozumiem do wypracowania? czy ja za dużo wymagam?

Ale już masz odpowiedź. Jesteś tu, pytasz, wahasz się... coś jest na rzeczy. Czujesz, że to nie to. Jak jest się zakochanym i jeśli trafia się na drugą połówkę to takich obaw i rozkminek nie ma. Nie obchodzi cię co inni sobie myślą. Nie ma czegoś takiego, że rzuciłam i żałuję. Tak się tylko wydaje bo rzuciły i myślą, że coś straciły, że byłoby dobrze, czegoś brakuje. Ale gdyby były w tym związku nadal, to nie byłaby to wcale bajka. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma - na tej zasadzie to działa. Jest taka jedna zasada. Jak w związku jest źle to już lepiej nie będzie. Może być jedynie gorzej albo tak samo. Wszystko inne, chwilowe polepszenie itd , to sztuczne, wymuszone sytuacje na zasadzie "mój kochany tak się stara" :O No oczywiście, gaciami zatrząsł ze strachu, że skończą mu się wygody, sex i obiadki pod ryj, więc nagle się stara i będzie tak się "starał" aż jego sytuacja się nie ustabilizuje i znów nie będzie na bezpiecznej pozycji. Po co dziewczyno masz mieć gorzej, jak możesz mieć lepiej i być szczerze, całkowicie szczęśliwa przed samą sobą, bez żadnych wątpliwości.

ale tego nie wypracujesz.' dla mnie to mega obciach żeby facet był tak nieobyty... on ma 10 latek czy co? :( no żenua. facet to ma być facet, a nie cipka. nie wychowasz sobie faceta, ja już próbowałam... 4 razy ...:( :O

ompalompa Dziękuję:) tyle mogę powiedzieć, myślisz podobnie

ale ty znalazłaś sobie faceta czy dziecko? bo on centralnie jest jak dziecko. może ty masz mu kupować i wokół niego skakać? a on tylko będzie ładnie się o tobie wyrażał... po co ci taki nieudacznik? no jak można byc tak cofniętym żeby nie kupić dziewczynie na mikołaja chociażby bombonierki, kawy czy jakichś śmiesznych, figlarnych skarpetek w formie żartu. no wstyd.

sewoja wiem, ze nie wychowam, imponuje mi w nim wiele, to są początki związku, ale one są najważniejsze, a ja mam dość:( jest wspaniały, ale jego sknerowatość nie zna granic to raz a dwa, musi być facetem a nie ciotką

na świecie jest tabun facetów dżentelmenów - już wychowanych :D to po co się męczyć z jednym niedojdą? :D

dfghjk Tak WSTYD, stad moje pytanie ja mialam prezent dla niego, ale skoro on mial wszystko w D*** to ja też nic nie dałam, chrzanię to