Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ritika

Do mam śpiących razem z niemowlętami.

Polecane posty

Gość moje dzieci spały ze mną
zaś jeśli chodzi o szerokość łóżka, to nie rozumiem? w czym problem? bo ja normalnie wysypiam się na moim łóżku 200X160 śpiąc z córką, baaa gdy spałam na tym łóżku z mężem zanim się urodziła też się wysypiałam, bo dla nas to wystarczająca ilość miejsca może dlatego, że oboje jesteśmy bardzo szczupli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tam bedzie seks
a no normalnie, przed zaśnięciem zawsze się macamy, aż do momentu uśnięcia od stanu pełnej świadomości przez stan usypiania do bezwładnego klapnięcia w głęboki sen nie zasnę bez pośladków męża w dłoni i koniec on też potrafi w półśnie mnie całować i szukać ręką moje dziecko ma smoczek a ja mam tyłeczek męża jakaś sprawiedliwość musi być a nie mam takich długich rąk by macać męża przez całą szerokość łóżka poza tym lubię nocne budzenie na seks, a jak ma się to odbywać z dzieckiem obok? w moim przypadku sen z dzieckiem by to zabrał w okresie połogu - ok, niech sobie śpi z nami a później już niet jak są jakieś kapcie, które w łóżku tylko śpią, to niech śpią sobie z dzieckiem, psem i sąsiadką ja nie mam zamiaru wystarczy, że zaczęliśmy spać w piżamach to już jest poświęcenie trzeba walczyć z gumką od majtek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też dziwią osoby udzielające się na tym temacie które oburza spanie z dziećmi Wyraźnie temat jest "do mam, które śpią lub spały z dziećmi" ale oczywiście najwięcej do powiedzenia mają te co najmniej mają wiedzy w tym temacie. A co do odbijania to jeśli się karmi piersią nie ma potrzeby odbijania - ja w nocy czy nad ranem daję pierś i zasypiam i dla mnie jest to wygodniejsze niż czekać aż mały się naje a potem go odstawić do łóżeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Daisy, jak juz czytasz, to ze zrozumieniem (gimnazjum się kłania) nie śpie z dzieckiem od ponad pół roku bo sie samo przeniosło do swojego łóżeczka, noc miałam cięzką, bo jestem przeziebiona jak cholera i nie moge leżeć na płasko, a uniosłam się bo mnie drażnią panny, które wpadają na topik, który ich nie dotyczy tylko po to żeby siać zamęt załóz sobie jakiś temat gdzie będziesz mogła oceniać życie innych, gwarantuje Ci że będzie bardziej poczytny niz ten i będziesz się mogła poudzielac (zresztą zaraz stado podobnych Tobie sie zjawi i potrolujecie), ale po co psuć komuś topik?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritika
Ooo, jaka dyskusja sie wywiazala :) Chodzilo mi o opinie mam, ktore SPIA LUB SPALY z dziecmi, a nie przeciwniczek spania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak bo jak ktoś ma inne zdanie co do Waszych poglądów to Troluje :D smutne. Wszystkie najmądrzejsze i te od jadłospisu dziecka i te od spania z nim. Czy wy chociaż kiedykolwiek rozmawiałyście z kimś kto się na tym zna ? Dziecko tak jak i Wy potrzebuje przestrzeni a nie ciągłego niniunia kota można zagłaskać a co dopiero dziecko. Śpijcie sobie Dobranoc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zapierałam rękami i nogami w ciąży ,że mała będzie spać sama. A sytuacja wyszła taka, że kiedyś została z nami w łóżku ( mamy bardzo duże) i tak już śpi od pół roku. Zwykle wieczorem ją usypiam i do pierwszego karmienia jest w łóżeczku lub w wózku jak jesteśmy u kogoś a potem do nas. Z nami śpi spokojnie , budzi się tylko jak chce jeść. Jak śpi sama wiecznie się kręci wierci i ja tez nie śpię i jestem pół przytomna. Jak była malutka to przewijałam ją na łóżku ,a nigdy w nocy nie odbijałam bo nie było potrzeby. Akurat nie wyobrażam sobie spania bez męża, ale każdy ma swój układ. Nam ten pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A TY Daisy taka tępa jesteś czy udajesz? Jakby temat brzmiał "co sądzicie o spaniu z dzieckiem" to by się tu wypowiadały zwolenniczki obu wersji i by było ok, ale jeśli temat jest skierowany do mam które śpią z dziećmi i dotyczy prośby o wytłumaczenie paru spraw i nagle wtrąca się ktoś, kto ma wielkie G. wspólnego to tak, jest to trolowanie to tak jakbym na forum dla wegetarian, wymieniających się przepisami zaczeła rzucac hasła że są debilami, bo nie jedzą mięsa... jak chcesz podyskutowac o spaniu czy nie spaniu z dzieckiem to było wiele otwartych tematów, może tam się poudzielaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko moim zdaniem to byłby straszny błąd gdybyś teraz wzięła dziecko do was do spania, skoro juz jest nauczone spania samemu, ale jak tam sobie chcesz :) My kiedy dziecko często sie budziło w nocy mieliśmy łóżeczko postawione przy samym łóżku, tak że mogłam dziecko np pogłaskać i spało dalej, wydaje mi sie że to o wiele lepszy pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaheira a ty czytać nie potrafisz do... się do mnie jak bym była jedyną która się o tym negatywnie wypowiada a może obserwujesz tylko co ja pisze , oj czuje się zaszczycona. Autorka zrobi jak uważa , ale chyba dobrze jeśli poczyta tez jakie są minusy przyzwyczajania malucha do spania z rodzicami , mamą bądź tatą w łóżku. Przemyśl to Autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×