Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamananahawajach

POMÓŻCIE MI ZROZUMIEĆ.. DLACZEGO??

Polecane posty

Gość zalamananahwajach
Muszę Wam powiedzieć, że ciężko to przeżywam.. Cały czas myślę... Trudno wyrzucić kogoś z pamięci :( Najgorsze, że człowiek ten za 9 dni wyląduje na lotnisku 5 km ode mnie i w normalnych układach witałabym Go z otwartymi ramionami.. O 18.00 zamknę oczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamananahwajach
chociaz powiem Wam, ze pracując zapominam troche.. najgorzej jak wracam do domu i zasiadam do komputera od ktorego wszystko sie zaczelo.. Ja wiem, ze to naiwne, glupie, idiotyczne i dziecinne mojej strpony ale chciałabym zeby napisał.. Dało by mi to poczucie, ze nie jestem mu obojetna, choc szansy dać bym juz nie dała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosomaks
Dobrze, ze zajelas sie praca. Widzisz, ze mozna. Jestes teraz uzalezniona, reakcja chemiczna jak po odstawieniu narkotyku. Daj sobie czas. Zajmij mysli prostymi rzeczami, krok po kroku. I z kazdego sie ciesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosomaks
O TEJ 18-tej masz byc z dzieckiem w miejscu gdzie bedzie mu najlepiej. Nie wiem, mc donalds, kulki w placu zabaw czy w lozku z wycinankami. NIGDY nie bedziesz miala wtedy wyrzutow sumienia, ze nie zrobilas czegos waznego. Najwazniejsza osoba jest obok Ciebie, nie daj sie zwariowac. Teraz tesknisz, rozpaczasz, czekasz.. Nie wiesz nawet za kim. Za magia literek, za slowami, za swoim wyobrazeniem i jego obietnicami. Nie sprawdzilas sekundy. Nie masz zadnych podstaw zeby tak sie zatracic. Jak widac jemu zaimpomowalo Twoje oddanie. Wg mnie gowniarz.. Wiem i bardzo rozumiem, ze cierpisz. Rozumiem Twoje zaangazowanie. Czlowiek jest obezwladniony wtedy. Dlatego cokolwiek zrobisz bedzie usprawiedliwione, przynajmniej u mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamananahawajach
Witaj Rosomaks.. Piszesz, że najwidnoczniej Jemu zaimponowalo moje oddanie.. Hmm, chyba odwrotnie? kiedy była zimna - był przy mnie, a kiedy mu się oddałam - odszedł w ten bezczelny sposób. Masz racje: duzo mysle, ale wiesz.. bardziej mnie zastanawia DLACZEGO? to magiczne pytanie na ktore nie potrafie znalexc odpowiedzi. Zawsze myslalam ze jezeli sie o cos zabiega to po otrzymaniu tego czegos jest sie w siodmym niebie.. Jak widac musze sie uczyc cale zycie. Was- mężczyzn. Ciagle patrze czy mnie nie odblokował, ciagle myśle i zastanawiam sie czy on mysli o mnie, jak mu tam, co mysli.. Tak myslalam sobie zeby o tej 18 pojechac na to lotnisko i go chociaz zobaczyc, ale z drugiej strony...po co.. ach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellelle
no chyba sobie żartujesz?pojechać na lotnisko? chyba oszalałaś :) Dziewczyno przecież on ma Cie głęboko w 4 literach, a Ty go chcesz jeszcze oglądać? zajmij się sobą a o nim zapomnij :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosomaks
Dokładnie, ani sie waz jechac. Pomysl na kogo wyjdziesz. Zobaczysz go i peknie Ci serce, a jemu juz calkiem odbije... Teraz tylko cierpliwosc i mysli gdzie indziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhjghjgf
masz 28 lat i ciezko zrozumiec twoje zachowanie w tym wieku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamananahawajach
Przeciez napisalam ze MYSLALAM o tym w przyplywie zlosci a nie ze zdecydowalam sie pojechac na to lotnisko.. nie jestem glupia zeby sie pchac gdzie mnie nie chca. A do kolezanki ponizej ktora napisala ze mam 28 lat a ciezko pojac moje zachowanie: na tym polega chyba zakochanid o odtracenie ze odbija czlowiekowi. Swiat sie na mnie zemscil gdyz zawsze bawjlam sie facdtami, lamalam serca nie raz, nie dwa.. los sie odwrocil i w koncu ktos posganowil zlamac serce mi. Tyle tylko ze dlaczego akurat wtedy kiedy ja sie na powaznie zaangazowalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamananahawajach
Jak mijaja Wam swieta? U mnie smutnawo... a On dalej milczy. Do przyjazdu 3 dni, liczylam za Waszymi sugestiami ze On sis odezwie, napisze ale niestety- cisza.c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×