ale miałam akcje rano...pliss on mnie zdradza??

weż spierdalaj podszywaczko z tego tematu!

mój były maz tez smiał jak to przyszła od ciebie kochanka?? powiedziec ci ?? boze.. ile byliscie razem..?? my juz 6 rok jestesmy razem

spadaj głabie podszywie , ciazko ci wychodzi

jak dasz buzi to skończe podszywanie się:p

dajesz buzi??? bo popsoce jeszcze?

możesz mi teraz skoczyć bo ja już na czarno imbecylu!

TO WKONCU KTOS SIE PYTA O RADE CZY PISZE SAM ZE SOBA CZY PISZE Z PODSZYWAMI ? DOBRA LEPIEJ NIE DORADZAC BO KTOS SE JAJA ROBI !!!

Jestem pewna,ze maja romans ale zostawianie dyktafonu lub kamery czy nawet branie dnia wolnego nic nie da bo teraz beda bardzo uważać.

Ja bym schowała wstyd do kieszeni i poszla do sąsiadów zapytać czy ona tam była.

hehehehe

ok piszcie sobie ja zmykam! ta prawdziwa niech wam pisze:)

wiesz co Autorko, w takiej sytuacji jak Twoja każda z nas by poszła do sąsiadów zapytać czy był ktoś taki u nich rano, bo to jest najważniejszy fakt. Pomyłka naprawde mogła się zdarzyć, choć to, że zdradzają rzeczywiście by się trzymało kupy.

podszywacze, żal was że nie macie życia.

I oczywiście pełno tu ciołków, które komentują i się podniecają.

ja myślę, że to jakaś bzdura. Przecież facet nie może być aż tak głupi. Skoro wiedział, że zostajesz w domu, to przecież pewnie by do tej panienki napisał chociażby smsa , zeby nie przychodziła.

no ale on wiedział, że zostajesz czy np spał ? bo to jest dość istotne

skoro chodzi na druga zmiane i ma swoja sekretarke,cos bujasz !!! historyjka wymyslona

i jeszcze co za zbieg okoloicznosci ze akurat jego sekretarka ma zanjomych w waszym bloku???? i zapomniala raptem na ktorym pietrze mieszkaja, jak sie wymysla historie to radze dopracowac detale

autorko...pomysl trzezwo.Jego kolezanka przyszla do kogos kto akurat niby mieszka nad wami,tak??? akurat w tym samym bloku,tylko pietro wyzej.....no prosze cie.To juz smierdzi jakims przekretem,nie uwazasz????

Zadzwin do nien albo idz tam i poprostu zapytaj u kogo tam u gory byla. A potem zapytaj sasiadow czy faktycznie ja znaja! Mi sie wydaje ze gdyby faktycznie pomylila mieszkania to po piwrwsze bylby to OGROMNY zbieg okolicznosci a po drugie inaczej by zareagowala a nie tylko " sorry ja na gore" i uciekla z drugiej srony -maz wiedzial ze nie poszlas do pracy?? czy spal jeszcze?? bo jaby wiedzial ze jestes w domu to napewno by jej dal znac zeby nie przychodzila.

cześć wam. wracam do tematu. rano musiałam stąd iść bo błam przerażona i załamana a do tego te podszywy..nie byłam w stanie ogarnąć tego i sie tłumaczyć co jest podszyw a co nie..

teraz się zalogowałam, więc nie powinno byc problemu.. siedze piję wino..a o 22 tamten wychodzi z pracy...zanim dojedzie to będzie koło 23 pewnie..nie wiem na co mam sie szykować..

a pewnie nie ma teraz nikogo z rana :(

mój facet wstał rano tylko na chwile jak ja wstałam po 6 rano zrobiła łyka kawy i poszedł spać..wiedział, że zostaje bo jeszcze go pytałam czy powinnam nie isc skoro się źle czuje itp.. potem zasnął zwyczajnie i nawet nie słyszał dzwonka do drzwi dlatego ja otworzyłam.

wiem też o tym myślałam ale to trochę bezsensu.. czemu akurat jak wezmę wolne to ona ma przyjść.. jeszcze po tej akcji..nie wiem sama chyba wezme wolne w piątek i sie przekonam póki on jeszcze ma na 14sta do pracy bo później idzie na rano..potem wolne bo sita więc to jes ostatni czas.. ale sama nie wiem..rozmawiałam z koleżanką bardzo mi bliska i jeśli sieo każe że mnie zdradza to powiedziała ze póki co zamieszkam u niej a potem się zobaczy. więc jakieś wyjście już jest

na całe szczęście nie mamy dzieci ani wspólnego kredytu więc jeśli ma sie okazac że ten drań mnie zdradza to lepiej teraz niż później... przyszedł tez po 12stej do domu ale powiedział że nie będziemy teraz rozmawiać że on mi już wszystko powiedział - czyli że mnie nie zdradza na sto procent, ale jak mam chęć dalej dyskutować to po pracy..:/

jest ktoś z wcześniejszych wpisów?? :/