Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jovnia

problemy w nowej szkole

Polecane posty

Gość Jovnia

Witam. Mój 16 letni syn. zaczął naukę w nowej szkole. Sam ją wybrał był zadowolony, że się dostał, ale zaczęły się problemy z nauką. Zaczął przynosić 1 z przedmiotów które wybrał jako rozszerzone. Nie wiem w czym problem. Niby jest przygotowany a efektów nie ma. Syn nigdy nie był prymusem, ale z testów, sprawdzianów przynosił 5. Teraz widzę, że nie czuje się z tym dobrze. Ma o sobie coraz gorsze zdanie, czuje się głupszy od innych. Proponowałam korki ale on uważa, że to uwłacza jego inteligencji. Nie wiem czy wysłać go lekcje wbrew jego woli, czy pozwolić mieć na półrocze 1. Poradźcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko,jako mama 17-to letniej uczennicy 2 kl liceum,moge powiedziec,ze najgorsza jest wlasnie pierwsza klasa.Mysle,ze powinnas porozmawiac z synem o tych korkach,ale nie rob nic wbrew jego woli,gdyz moze to odniesc odwrotny efekt.Czy rozmawialas z nauczycielami przedmiotow z ktorych syn jest zagrozony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu Twój syn nie miał "zapasów intelektualnych" w gimnazjum :o to bardzo źle bo powinno sie wybierać szkołę średnią nieco poniżej swoich możliwości a nie powyżej bo sie nauczę :o potem jest tak jak u Twojego syna. Najczęściej to wina rodziców, którzy po cichu albo i nie po cichu pchają bezmyślnie swoje dzieci do porządnych szkół a nie powinni skoro widzą że dziecko musi dużo sie uczyć już w gimnazjum... i potem wychodzi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×