LÓD w prezerwatywie?

hej, niestety duzo mnie osób tutaj pewnie obrzuci błotem...ale ja pieszcze mojego faceta ustami tylko w prezerwatywie....obrzydza mnie strasznie napletek.. i to ze napletki sa mało higieniczne.... i nie dam razy tego z głowy sobie wybic...chciałąbym zeby mój facet sie obrzezał i wtedy bym juz mogła robic mu dobrze bez gumki.....wiem ze pod napletkiem sie myje oczywiscie itp...ale ja juz w mózgu mam tak zakodowane ze ten napletek jest obrzydliwy ze nie moge sie przemóc bez gumki a tak to uwielbiam mu robic lody... czesto mam fantazje ze mu je robie w róznych pozycjach i ze ma wytrysk do moich ust eh czy któras z was tez robi to w prezerwatywie? czy facet moze czerpac tak satysfakcje mimo wszystko?

Taaa Jesteś mu bardzo oddana i akceptujesz go absolutnie:-P Już się można śmiać?:-D

tu nie chodzi o to ze go nie akceptuje...tylko boje sie ze tam moga byc jakies bakterie, grzyby ble,...wiadomo ze pod napletkiem czesto zostaje resztka moczu, potu, spermy i tak sobie pod nim lezy wile godzin w ciepełku.... myslicie ze z tym sie nic nie dzieje? wiadomo potem sie to myje ale mimo wszytsko to tam było..... i czasem moze byc niedomyte..... i chodzi o to ze sie boje ze potem bede miec te baketrie w ustach, na jezyku.... i potem np włąsnie przez takie rzeczy moze smierdziec z ust itp.... a taki obrzezany to o wiele higieniczny bardziej

A w usta się go nie boisz całować? Przecież tam też z pewnością na podniebieniu, pod językiem czają się złowieszcze bakterie i tylko czekają, żeby dostać się do Twoich ust? A jakież to okropne rzeczy muszą się znajdować w ślinie...

Potem i potem... Przecież przed też można a nawet rzeba się umyć.:-)

no raz w wannie mu zrobiłam bez gumki i było super.... o to chodzi ze ja mam strasznie czuły wech i jak jestesmy w łózku nawet jak przed chwilą sie kąpał to ja zawsze czuje tam jakis niemiły zapach.... tylko włąsnie raz sie zdarzyło w tej wannie jak bylismy razem ze nic nie czułam i mogłam "działac"..... wiec jak czuje ten zapach to sobie mysle ze baketrie tez tam sa olbo cholera wie co.... a teraz mam juz poprostu uraz i nie chcew nawet sprawdzac i wąchac :( bo to nie miłe czuc ze znowu smierdzi.... i moze to nawet nie jakis brud tylko moze poprostu taki ma zapach intymny jakis.... feromony czy cos...ale ten zapach jest dla mnie niemiły i jednak mi sie kojarzy z nieczystoscia

to nikt tak nie ma jak ja? to dlaczego wymyslili prezerwatywy smakowe? chyba jednak maja na to zbycie...i nie produkowało by je tyle firm jakby nie było po co...

Jednak przyłączam się do propozycji Missi by już się brechtać z laski.:-D

Prezerwatywy smakowe są dla prostytutek:)

Ale ty głupia jesteś! :D gdybyś wiedziała ile bakterii chorobotworczych GROŹNYCH dla zdrowia codziennie zlizujesz z własnych rąk, którymi dotykasz pieniędzy, wózków w supermarkecie, kłamek, niedomytych blatów kuchennych, uchwytow w autobusie itp. to niedomyty fiut twojego chłopaka wydałby ci się bezpieczny jak lizak :P

a ja wam radze przebadac swoje jezyki.... mozecie sie zdziwic

Dobra wierzę, szczerze mówiąc nigdy nie próbowałem smakowych prezerwatyw:)

jest na twoim wlasnym telefonie, na pilotach od telewizora, na klamkach od drzwi i na kazdej powierzchni urzytkowej klasy, szkoly, biura, sklepow i domu :P ale jak tam uwazasz, skoro brzydzi cie umyty ku­tas to naprawde nie wiem jak ty wytrzymujesz z tym calym brudem, zarazkami i bakteriami, ktore cie otaczaja caly czas... p.s. a robienie loda w gumce to jets tak samo jak ssanie cukierka w papierku :P

Używanie prezerwatyw podczas seksu jako profilaktyka ma sens jeżeli uzywasz prezerwatywy do KAŻDEGO kontaktu seksualnego z facetem. Bakterie i wirusy znajdują się też w preejakułacie, a niejedna choroba można się też zarazić przez ślinę.

Ja tego nigdy w prezerwatywie nie robiłam.

pewnie i jest więcej takich dziewczyn jak Ty, więc jeśli chciałaś to wiedzieć, to już wiesz, nie mniej jednak nigdy nie robiłam loda przez gumkę (i osobiście nikogo takiego nie znam), w ogóle mam odruch wymiotny już na samą myśl lizania gumki ;/ ale skoro Ci jest tak dobrze i Twój facet to akceptuje to nikt Ci nie każe tego zmieniać, ale z tymi bakteriami faktycznie jest tak jak większość pisze, są wszędzie i to pewnie o wiele groźniejsze

Wszczep mu w penis nortona czy innego kaspersky'ego i sprawa rozwiązana...

,,Bakterie i wirusy znajdują się też w preejakułacie, a niejedna choroba można się też zarazić przez ślinę'' Mozna się nawet HIV zarazić.

jeżeli tak się boisz bakterii to może wyparz się we wrzątku, na pewno pomoże, albo wiem, owińcie się folią spożywczą to wszystko załatwi, nie mam pojęcia, nawet nie próbuję sobie wyobrazić sytuacji w której mialabym zrobić loda facetowi z nałozona prezerwatywą, sam smak gumy w ustach mnie przeraża, róznie dorze mogłabym ssać lateks w sexshopie. Z drugiej stromy , już calekiem powaznie zastanów się jak musi czuć się twój partner wiedząc, że zrobić mu dobrze jedynie w gumce, przełam się, to siedzi w twojej głowie : )

Podobno są smakowe. Ja nigdy nie próbowałam, ale to ma sens dla dziewczyn uprawiający przypadkowy seks.

ciekawe czy on wylizalby ci minete przez rozlozona folie spozywcza

pomyśl, twój facet jest niesamowicie roznamiętniony, patrzy na ciebie płomiennym wzrokiem, podchodzi do ciebie, tobie jest coraz milej, rozchyla twoje nogi, subtelnie dotyka twoich ud opuszkami palców, całuje je, sponiewiera językiem, już jest blisko celu, podnosi twój tyłeczek, usiłuje ściągnąć seksowne majtki i nagle wyjeżdża z tekstem "nie ma foli spożywczej ,nie ma minetki, to same bakterie" i cała zmysłowa aura idzie w pizdu :c

A ja akurat dziewczynę doskonale rozumiem! Sama kilka razy robiłam swojemu facetowi loda bez gumki ale niestety przeszkadza mi zapach...nie wiem czego...spod napletka? Moj facet za kazdym razem dokładnie mył penisa ale ja i tak czułam taki specyficzny zapach...Poza tym w czasie robienia loda wydziela sie płyn,który mi "nie smakuje" .Robienie loda mnie podnieca ale jednoczesnie zniechęca mnie ten zapach i smak...Kilka dni temu kupiłam prezerwatywy smakowe i chcę spróbować jak to bedzie.Może faktycznie okaze się to niewypałem ale chcę spróbować.Chyba w końcu po coś wymyslili te prezerwatywy smakowe?

pokeball- ty tempa głópia debilna progenitóro pegieeroskich parobków...obrzezaj swoją śmierdzącą z obwisłymi fioletowymi frendzlami p***ę za pomocą starych nożyc do obcinania żywopłotów a potem zrób nasiadówkę w terpentynie.....i dekapituj swój mózg bo szkodzi tobie

Nie rozumiem sensu robienia loda w prezerwatywie, a jak facet robi minetkę to co?

fujj ja juz wole czuc chooja w gebie niz ta gume :/

Pare razy brałam do ust penisa w prezerwatywie, ale po to, żeby go usztywnić, lód w gumce jest bez sensu. Do stałego partnera mam zaufanie, więc nie boje się, że się czymś zarażę, a jeśli chodzi o przygodnych partnerów w przeszłości, do których nie miałam zaufania, to nie było mowy o lodzie.

Piszę z perspektywy faceta: W prezerwatywie też jest odlot, czuć ssanie. Natomiast bez czuć język, ślinę, ciepło ust - więcej wrażeń. Nie mniej jednak, jedno i drugie jest przyjemne dla faceta...

kto ci robił w gumie...?

Moze sie nie myje przez to ten zapach