Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

the_angela

Trudne zasypianie niemowlaka

Polecane posty

Witam, Proszę o poradę doświadczonych mam,a mianowicie moja coreczka(4,5) ma problemy z zasięgiem. Chce spać : rączki do góry przewraca główkę na boki, trze oczka więc ja przytule a potem odkładać do łóżeczka i bujam ( bo tak juz nauczona) i grymasi, mmarudzi, przewraca główkę na boki i ma przy tym zamknięte oczy. Co robić? Co jej przeszkadza? Czy tak dzieci maja? I jeszcze jedno pytanie: od 2 tygodni je juz papki a od ok tygodnia źle sypią w nocy. Cały czas wierci sie, przewraca główkę,czy to może być refluks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qochanie
wyczytalam na jakiejs stronie kiedys ze taka muzyke jaka sluchasz w ciazy (najlepiej spokojna) mamy puszczaja potem swojej dzidzi i zasypia szybciej, jak jest nie wiem-jeszcze nie mam dziecka dopiero ma się urodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafkara
Rutyna i jeszcze raz rutyna, czy macie ustalony porządek wieczoru a najlepiej całego dnia? Mój mały na początku też miał problemy z zasypianiem, ale jak już wyrobiliśmy sobie stały rytm dnia jest znacznie lepiej. Kąpiel, kolacja i do łóżeczka, chwilę wygłupów i zazwyczaj śpi. Czasem jak ma za dużo wrażeń w ciągu dnia pojawiają się problemy z zaśnięciem. Przewraca się wtedy, kręci się, widać że chce spać ale coś mu nie daje. I wtedy jakaś muzyka relaksująca jak pisała poprzedniczka lub śpiewam mu kołysanki i jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może kręci się w nocy bo ma gazy? U mnie też tak jest odkąd córka zjada stałe pokarmy. Lekarka doradziła spróbować z kroplami na wzdęcia ale i tak kręci się tak samo. Co do zasypiania wieczorami to nie mamy raczej problemów- stała godzina, stałe rytuały, cycek na dobranoc, potem do łóżeczka, jesli troche marudzi to puszczam cichą pozytywkę lub daję smoczek i odpada w ciągu 10 minut. Co do spania w dzień jest gorzej, bo od jakiegoś czasu ucze dziecko spania we własnym łóżeczku, odkąd zrobiła sie na tyle mobilna, ze kula się gdzie popadnie. Nam w zasnięciu zaczął pomagac smoczek uspokajający, jak mała zasnie na dobre, to jej go wyjmuję- śmieszne, bo do mniej wiecej pół roku nie uzywałysmy smoczka bo nie chciała, a teraz nas ratuje przy dziennym zasypianiu. Ale i tak pomimo stałych pór snu w dzień mała musi troche przed zasnieciem podyskutować, pomachac łapkami, a nawet chwię popłakać- wtedy przychodzę do niej, głaskam, uspokajam- nie wyjmuje z łóżeczka, bo duzo waży i oszczedzam swój kręgosłup na przyszłość- i wychodzę. zasypianie w dzien trwa średnio od 5 do 20 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rytuały wieczorne są od początku a mimo to od początku źle sypia. Przy zasypianiu marudzi i przewraca sie. Gazy odchodzą dobrze i nie wiem czy to taka jej uroda?? Próbowałam ze wszystkim. Ona swoje a ja Michał kołysanka bo co mam zrobic o wyjściu z pokoju nawet nie ma mowy bo płacz. Muszę chyba przejść przez to i niestety nic minie pomoże, jedynie czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×