kiedy z dzieckiem już iść do lekarza podczas choroby?

moja 1,5roczna córka jest od wczoraj chora,tzn ma gorączkę i katar,jest senna,nie chce jeść ewentualnie coś po łyczku wypije.Dałam jej nurofen syrop i teraz śpi. Czy mogę nasmarować ją na noc maścią VapoRub? Nie wiem czy iść do lekarza,bo dzwoniłam i pytałam się czy jest dużo dzieci i powiedziano mi,że tak -boję się,że jeszcze się doprawi,bo zawsze jak tak jest w przychodni to najczęściej łapała jelitówkę już 2 razy i lądowała w szpitalu.

Jeśli temp przekracza 38 stopni i utrzymuje sie wiecej niż 2 dni.

jeśli jest gorączka to do lekarza, jeśli nie, można sie wstrzymać a moze wezwij lekarza do domu?

ponad 38 ma od dzisiaj,teraz dzwonię drugi raz to nie ma od rana miejsc,jest tylko 2 lekarzy i pewnie na dziś domowa wizyta odpada. Ugotuje jej rosół może zje.Pierwszy raz jest przeziębiona więc za bardzo nie wiem co mogę jej jeszcze podać z domowych sposobów,ewentualnie herbatkę z sokiem malinowym.

Jeśli jest radosna to w sumie takie domowe sposoby, ale jeśli jest marna to podaj ibum, jutro zadzwoń i powiedz ze dziecko od 3 dni gorączkowe , ma ponad 38 stopni i ze nie masz zamiaru jej wystawiać na dwór i chcesz wizytę domowa

ja mysle ze to jest wirusowka wiec lekarz i tak nie da lekow tylko bedzie kazal dawac cos od goraczki. obserwuj czy nie boli gardlo jak jak bedzie bolalo to moze byc cos powazniejszego np. angina.

daj cebion po 20 kropli 3 x dziennie, wapno w syropie, lipomal

jeśli chcesz nasmarować dziecko, to tylko Pulmexem, vapoRub jest dla starszych dzieci, poczytaj na ulotce!

Ja bym poszła, jest piątek, nie wiesz co dziecku będzie jutro. A rejestrując dziecko skłam i powiedz, że ma 38 stop ni od wczoraj.

ok to kupimy pulmex,wydaje mi się że boli ją gardło.A babka z rejestracji powiedziała mi,że nie tylko ja mam chore dziecko i że tu jest pełno takich i że na poniedziałek mnie może zarejestrować.Ona jest śpiąca i raz marudna raz wesoła,tylko chce pić o tyle dobrze,ta lekarka co przyjmuje na wizyty domowe ma wyłączony tel,bo jest w przychodni.będę dzwonić jeszcze kilka razy.

To niech z przychodni przyślą lekarza na wizytę domową. A jak nie to jutro idź na izbę niech lekarz to dziecko osłucha i dawaj elektrolity. jak jest senna to może się właśnie odwadnia a ty tego nie widzisz. Wodą dziecka nie nawodnisz.

Dziecko jest chore, gorączkuje, jest senne a ta na kafe siedzi? Bierz dziecko za rękę i do lekarza i gowno cię obchodzi czy mają miejsca czy nie. Bierze się potwierdzenie opłacenia składek i albo lekarz cię przyjmie albo niech na piśmie wystawia odmowę przyjęcia,a wtedy dzwonisz na policję i zgłaszasz narażenie zdrowia i życia. Nie jestem typem pieniaczki i sama bym odczekała jakby o mnie chodziło,ale jeśli chodzi o dziecko to nie wiem czy mi w nocy nie umrze,bo lekarzem nie jestem i nie ocenie fachowo jego stanu.

panie magistry coś ci sie pomyliło z diagnozą chyba

no tak lekarz musi przyjąć i nieważne o której kończy pracę, czasem muszą i po godzinach siedzieć, a w poniedziałek to już może być dawno za późno

ma anginę a poza tym nic jej nie dolega no i gorączka,dostała biseptol-ale drugie drugi problem to jak go podać nurofenu juz nawet nie chce wyrywa się i krzyczy jak już widzi,że mam coś w ręce. Ja jestem uprzejma w stosunku do Was,bądźcie i do mnie.

próbowałam w strzykawce,na łyżeczce,w smoczku,w jedzeniu też nie podam,bo nie chce jeść,w piciu też nie wypije,o to trzeba od razu,a jak poczuje smak to też odpada.Śpiąca jest też dlatego, bo całą noc nie spała.

jezeli dziecko ma silny katar nie smaruj żadna maścią rozgrzewającą

A masz malinowynczy pomarańczowy? Mało wychowawcze ale moze ja czymś przekupić?

Jeśli doustnie nic nie przyjmie to zostają tylko czopki :(

A czy twoje dziecko jada musy owocowe? Może spróbuj w tym podać,nie powinno wyczuć.

proponuję nurofen w czopkach. 8 kropli wit. C 1x dziennie. do gardła - tantum verde, hascosept, uniben - 1 psiknięcie 2x dziennie. i do lekarza. Mozesz jechac do doraźniej pomocy po 18.

byla juz u lekarza

Ale chyba była u lekarza skoro wie,że dziecko ma anginę...?

tak,byłam u lekarza. Ona nie chce nic zjeść, nawet to co lubiła. Czopki odpadają, bo z nimi zawsze był horror.

Niedźwiedź sie, boli ja gardło i pozyskanie sprawia bol,

Może napiszę brutalnie, ale jak nie chce po dobroci to na siłę. Wiem, że mało pedagogicznie itd, ale nie robisz tego dla przyjmności tylko dla jej dobra i zdrowia.

To może mleko smakowe/kakao o ile już pije. Może sok owocowy, kisiel albo galaretka?

spróbuję dać jej teraz na śpiąco antybiotyk ze strzykawki

u takiego dziecka szybko rozwija się choroba z byle przeziębienia może być zapalenie płuc tak miał mój Kacperek ja ide dolekarza nawet jak miał katar i kaszel bez goroączki bo nie gorączkuje przy chorobie,wole isc nie ch mi cos przepisze lekkiego ale przy najmiej jestem pewna że nic w płucach się nie rozwija

A jakim sposobem jednak dostałaś się do lekarza?