Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zaczarowana18

JEŻELI NA EGZAMINIE NA PRAWO JAZDY KTOS MI USTAPI PIERWSZENSTWA...?

Polecane posty

Jeżeli ktoś mi na egzaminie praktycznym ustąpi pierwszeństwa to mogę jechać czy nie? Bo jednej dziewczynie jeden facet ustąpił pierwszeństwa, ona ruszyła i egzaminator ją oblał :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiygbdhhdgs
mi tez ustapil i pojechalam i egzaminator nic nie mowil i zdalam tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmo
oblał nasieniem czy o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spragnionyyy
nie możesz jechać, bo to jest traktowane jako wymuszenie pierwszeństwa, nieważne że cię przepuszczają 🖐️ takie przepuszczanie na egzaminach to niedźwiedzia przysługa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wydaje ze nie..egzaminator cie obleje i to na 100 % a nawet i na 200 %...bo to tak jakby wymuszenie pierwszenstwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiygbdhhdgs
no a ja jakos zdalam a tez mi gosc ustapil, egzaminator to widzial i dlatego nic nie mowil.. takze nie gadajcie glupot, zalezy od egzaminatora przede wszystkim a nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój kolega z klasy miał taką sytuację i przez to oblał. Także w razie czego lepiej uparcie poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ustąpi a nie pojedziesz to obleje cię za tamowanie ruchu.a twoja koleżanka musiała więcej błędów robić.najlepiej z tym pytaniem zwróć się do instruktora swojego.chyba że instruktor sam ledwo po egzaminie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój instruktor ten sam co ją uczył powiedział jej że egzaminator nie powinien jej oblać za to i że powinna gdzieś o tym napisać i walczyć:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nadziei
ale poskakałby na tobie,ty pewnie tez byś poujeżdżała jego rumaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona_porzeczka
Mi na kursie mówiono, że w takiej sytuacji najlepiej spytać egzaminatora, czy mam jechać, bo ktoś tam mnie puszcza. Jak powie tak, jedziesz, jak nie, nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero pierwszy raz będe zdawać. Zapisałam się we wtorek i termin mam na 10 stycznia o godz 13. Teoretyczny i praktyczny :) Kaitana , a Ty może już zdawałaś?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmo
porzeczka jak sie sama nie puścisz to nikt cię nie pusci,nie pieprz farmazonów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nam na kursie powiedzieli
że w takich sytuacjach najlepiej jakoś skomentować sytuację, np. "przepuszcza mnie, więc korzystam z jego uprzejmości"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zdawałam pierwszy raz w 3.12 i oblałam Drugi mam w sylwestra, ale tylko praktyczny bo teorię zdałam Czuję, że znowu nie zdam ale za 3 zdam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A egzaminator nie zawsze Ci powie co masz robić. Niektórzy Ci nie powiedzą, tylko mówią "To Ty kierujesz i ty decydujesz" Ale myślę, że najlepiej powiedzieć, że się korzysta z tego, że ktoś mnie przepuszcza, bo wymuszenie jest wtedy, gdy sam się pchasz, a jak ktoś Cię puszcza to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli jest taka sytuacja to warto powiedziec egzaminatorowi, ten kierowca ustepuje mi pierwszenstwa nie jest to zgodne z przepisami a jest to kolezenska przysluga wsrod kierowcow, czy moge jechac? jezeli egzaminator wyrazi zgode owszem, w innym przypadku samowolka wtedy ma prawo oblac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nam na kursie powiedzieli
z pytaniem egzaminatora jest o tyle kolejne ryzyko, że może uznać, że nie wiesz, co masz robić na ulicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona_porzeczka
Musiałby być wyjątkową szują... To można sprecyzować pytanie: czy mogę jechać, bo przepuszcza mnie ten pan w fordzie? Wtedy zarzut będzie bezpodstawny. Ja trafiłam na ludzkich egzaminatorów, sytuacji takiej nie miałam, ale myślę, że problemu by nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie zasada jest taka, że NIE MOŻESZ wjechać, nawet gdy ktoś ustąpi pierwszeństwa. Należy zapytać egzaminatora, czy możesz, jak pozwoli to jedziesz, jak nie pozwoli to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ostatni piątek 07.12 , koleżanka i kolega z klasy zdawali i oblali. Przyjaciółka też zdawała i oblała. Tak samo moja znajoma :O I to w jeden dzień :O Teraz jest ciężko zdać, wszystkich leją :P Kaitana, ważne że teorie zdałaś bo nie musisz jej zdawać na nowych zasadach :) Ale Ci się dzień trafił, sylwester. Nie przejmuj sie, zdasz :D Ja bym chciała do 3 razu zdać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Testy wykuj, bo jak nie zdasz testów to koniec. Jeśli je zdasz to masz pół roku na praktyczny A gdzie zdajesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze jak ustępującemu pokażesz ręką że zrozumiałaś przekaz że ustępuje i dopiero ruszysz to będziesz miała plusa u instrukora.tylko pamiętaj- ręką nie palcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli ktos cie pusci to w warszawie musisz zapytac egzaminatora czy mozesz jechac. bo jeden cie przepusci, a inny obleje za wymuszenie pierwszenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×