strasznie przytyłam przez okolo 3-4 tygodnie.

masakra.. Jeszcze pare tyg temu walczylam ze swoja waga byla ona 64 kg. brak motywacji, jakis dziwny okres przez te tygodnie (Mialam straszna depresje, brak checi do niczego) przytylam przez ten czas do 70 kg. Teraz gdy to mija, wstalam i patrze sie do lustra, przymierzam swoje ubrania w ktorych nie chodzilam to tragedia !. wygladam strasznie. Nie mam juz sily do siebie. Pomozcie! Jak zaczac walke z odchudzaniem :( błagam...

Jedz tylko niesmaczne rzeczy. Jak nie jestes w stanie, to odczekaj, az zasmakuja.

teraz mam straszna ochote zjesc ale wiem ze nie moge po tym co zobaczylam dzisiaj :( a swieta ida i bedzie jeszcze wiecej jedzenia ..

a ile masz wzrostu?

Ostatnio dużo myślałam nad optymalna metodą redukcji masy ciała i doszłam do wniosku,iz w sytuacji w jakiej sie znalazłam pomóc mi może jedynie spontaniczny,intensywny i swoiście wyczerpujący taniec w rytm mocnego dubstepowego perdolnięcia. http://www.youtube.com/watch?v=3K5Mu42rCoI

na brzuchu mi sie zwija, rece grubsze (w barach), nogi jak u swini, tylek jak armata odstajacy, piersi wieksze i NA TWARZY DRUGI PODBRUDEK

mam okolo 168 cm wzrostu

Ano, stale godzimy posilkow to podstawa. 3 posilki dziennie, nic miedzy nimi i jesc niesmaczne rzeczy. No ale ty pewnie "chcesz miec ciastko i zjesc ciastko", a tak sie nie da.

A oprócz regularnych posiłków szalony taniec i systematyczne sesje szwedzkiej gimnastyki.

jadlam codziennie slodycze, potrafilam wpieprzac samo kakao jak nic nie bylo slodkiego w domu, oczywiscie jadlam tez normalne posilki, kanapki itd ale w ogromnej postaci, a przerwy mialam co 30 min

i w ogole sie nie ruszalam...

Tkwiąc tak pewnego grudniowego popołudnia w totalnym bezruchu spożyłam półtora kg krówek ciągutek.To nie żarty tylko fakty.:)

HYPOTHYROIDISM poczytaj

dajcie mi sile do walki !!! masakra jak sie zmotywowac? zaczac w koncu cos z tym zrobic ze zbednymi kg. :((

gdyby tylko laski wiedzialy ze polowa ich problemow z waga moze byc rozwiazana przez jod, selen i l -tyrozyne. :)

HYPOTHYROIDISM a co to takiego??

tarczyca spowalnia i chocbys jadla 500 kalorii dziennie to bedziesz tyc, Tarczyca zwalnia przy odchudzaniu dlatego tylko do pewnego momentu sa efekty a pozniej waga wraca. Tarczyca to determinant chudniecia lub tycia. jeze;i chcesz przyspieszyc tarczyce to skup sie na jodzie tyrozynie i selenie, bo to elementy potrzebne przy prodykcji fT3, tak odchudzilem moja siostre o 15 kg :)

kup roztwor lugola (buteleczka fioletowego plynu) i w zaleznosci od stezenia ( w pl aptekach dopstepny tylko 1%owy) nalewaj 10-nasteonego dnia 20 pozniej 30 kropli az dojdziesz do 80 kropel roztworu lugola dziennie w 1 duzej szklance wody , do tego kup selen w aptece (obowiazkowo) i bierz okolo 200-400 mcg czyli 2-4 tabletki dziennie (razem z roztworem lugola). L tyrozyna jest niedostepna w pl, musialabys zamowic np w uk. Bedziesz jak mloda bogini, zobaczsz jak bedzie wygladac twoja cera :) i cialo

i nie, nie robie sobie jaj.

mozesz naisac co jadla na sniadanie, obiad, kolacje, ile posilkow? jak czesto cwiczyc? wystarczy biegac 3 razy w tygodniu i skakanka?

nigdy o czyms takim nie slyszalam. I co dzieki temu schudne?? ^^

no schudniesz. Bedziesz miala b czysta cere jak 14 latka, zreszta musialabys zobaczyc moja siostre przed i po, to sie stosuje normalnie na zachdzie, w pl wogole takich stron nie ma, nie ma stron w necie gdzie pisza ludzie np o suplementacji jodu (zobacz np "curezone iodine" w google), wogole nie ma na pl stronach nic, jest tylko o diecie i niczym innym a na wyglad calego ciala, wage itp ma wplyw milion czynnikow. Tak jak wspomnialem- szybkosc tarczycy, nadnercza, wrazliwosc insulinowa itp, to determinuje ze niektorzy wygladaja zajebiscie a niektorzy nie. Pewnie zacznie sie o tym gadac w pl za pare lat, zawsze jestesmy opoznieni

ja znalazlam strone gdzie pisze, ze nie mozna tego pic bo grozi ... ^^ poczytaj.. A tak na marginesie to skad ty takie rzeczy wiesz? Moze masz jakies foty siostry przed i po :D

mozna pic bo to zwykly jodek potasu, to samo masz w multiwitaminie i innych duperelach, jedynie w mniejszej dawce. Wiem ze nie sprobujesz bo sie boisz ;) ale pisze prawde, wiem ze mi nie uwierzysz, zdaje sobie sprawe. Dieta ma maly wplyw na twoj wyglad uwierz mi, zastanow sie dlaczego twoje kolezanki jedza to samo i inaczej wygladaja? Bo maja genetycznie uwarunkowany inny rodzaj funkcjonowania swoich gruczolow dokrewnych. Przemiana materii to tarczyca, nadnercza i trzustka. Jedni po snickersie tyja 10 kg a inni chudna. Jezeli mam Ci napisac o diecie to nie jedz weglowodanow i tluszczow ale jak najwiecej bialka czyli mieso jaja, ryby itp, Weglowodany czyli ryz ziemniaki makaron kasze maka chleb itp stymuluje uwalnienie insuliny a przy wyspkiej insulinie nigdy nie schudniesz. Skad wiem? jestem lekarzem, ineteresuje sie tym, 10 lat siedze w gastroenterologii :)

a po jakim czasie widac efekty? Ja slyszalam ze te wszystkie tabletki, sumlementy niszcza organizm. Hmma przeczytalam przed chwila o tabletkach selen i rzeczywiscie pisze ze przyspieszaja metabolizm.

ja tak mam zjem ciastko i tyje od razu a inni moga jesc i jesc i nic nie przytyja. :(

zajeb te kilosy ćwiczeniami

no wlasnie. A jaka jest Twoja matka, ojciec? Sa otyli czy raczej szczupli? Wiesz, natury nie oszukasz, ale mozesz miec jakies wplyw na to. Mozna modyfikowac przemiany metaboliczne we wlasnym organizmie, mniej wiecej do poziomu tych ktore maja np kolezanki ktorym zazdroscisz figury. To nie jest takie trudne. Pisze o tarczycy bo ona ma bardzo duzy wplyw na gspodarke energia w organizmie. Dieta to za malo zeby dotrzec do celu. Co z tego ze jesz 1000 kcal na dobe jezeli twoja tarczyca pali 20 na godzine (w stanie spoczynku). Mozesz jesc i 3000 jezeli masz szybka sprawna tarczyce i no dobra wrazliwosc insulinowa. \ Inna metoda jest np przyspieszenie tarczycy poprzez branie witamin b6 albo b12 (na zachodzie daje sie zastrzyki na chudniecie w klinikach chirurgii plastycznej) ale mozna to samo osiagnac podajac te witaminy doustanie, kup sobie cyjanokobalamine w aptece i bierz okolo 1000-2000 mcg na dobe i sprawdz efekty. ale nie dluzej niz mieciac!

wheidf Zajmij się sobą.

moja mama jest gruba a ojciec szczuply ale nie tak bardzo...