mam 47 lat i wczoraj sie dowiedziałam ze jestem w ciazy

No film jest przerażający, ale pokazuje obiektywną prawdę. Wg mnie każda kobieta chcąca pozbyć się ciąży powinna go obejrzeć. A przed zabiegiem (czy przed wypisaniem tabletek wczesnoporonnych) powinien być nakaz zobaczenia dziecka na USG i co najmniej minutowe wysłuchanie bicia jego serca. Jeżeli taka osoba by nadal chciała usunąć, to wtedy uwierzę, że zrobiła to w pełni świadomie.

Mama tabletkach PO nie jest tabletka czesnoporonna Bo wtedy poprostu nie dochodzi do zapłodnienia, ewentualnie jeśli doszło ta tabletka podtrzyma ciaze Jeden dzien po stosunku nie ma czegoś takiego jak serce a nawet zarobek czy czego kolwiek

Ale ja nie napisałam o tabletkach PO :D tylko o tabletkach wczesnoporonnych (takich do 9tc bodajze)

urodziłam w wieku 46 lat- wpadka, szok, załamka, tragedia...znikąd nie miałam wsparcia.Wiedziałam ,że nie usunę, ale o aborcji farmakologicznej wiedziałam wszystko ( gin delikatnie to sugerował),Dziecko ma ponad rok , jak na razie rozwija się świetnie.Doskonale rozumiem autorkę, sama to przeszłam. Nie twierdzę,że jest łatwo, nikt nie powiedział,że będzie...ale radzę sobie nie gorzej niż 20lat temu, ale oczywiście kosztem swojego czasu,odpoczynku itp.Pracuję zawodowo, zajmuję się domem, w zasadzie dalej jestem " głową" i "szyją" naszej rodziny. Oczywiście musiałam zrezygnować z hobby, nie daję rady tego poskładać. Staram się nie myśleć, co będzie za 10 , 20 lat...czy bedę żyła , czy będę miała siły, zdrowie i finanse, aby zajmować się nastolatkiem itp.. Masz dwa wyjścia...urodzisz( jak natura pozwoli) albo dokonasz aborcji..stało się...nie masz co już gdybybać, co byłoby gdyby... Macierzyństwo w późnym wieku też ma swoje plusy..małe rączki wyciągnięte i proszące mamo , mamo...masz wnuczkę to wiesz jak to jest .Musisz sama wiedzieć czego chcesz...Jesteś matką i babcią ..czy będziesz mogła po ewentualnej aborcji żyć tak jak dawniej? Moja ciąża była bezproblemowa, do końca prawie niewidoczna ( monitorowana od początku), czułam się rewelacyjnie, poród błyskawiczny i lekki , a mam porównanie ...każdej kobiecie życzę takiej ciąży , porodu i połogu...a tym , co ludzie powiedzą wcale się nie przejmuj...ja zawsze mówiłam,ze widocznie nie jestem stara, bo stare kobiety nie zachodzą w ciążę.. Jeżeli to nie prowokacja, to życzę ci spokoju i trafnych decyzji...pamietaj,że dziecko ma ojca, zawsze jest też sprawca, powinien teraz być dla ciebie wsparciem...jak pierwszy szok minie , będzie już tylko lepiej...pozdrawiam

Oj , też mam 47 lat i dowiedziałam sie,że jestem w ciąży-tylko ja chyba igrałam z ogniem, młodziutko wyglądam i nie miałam jeszcze objawów menopauzy- ale myślałam i tak,że mam już okresy bezowulacyjne i wiele mogę, haha niestety-albo "stety"- natura pokazała,że się z nią nie igra. Czy sie smucę?? Nie, ale się zastanawiam, jak powiedzieć to swoim dorosłym dzieciom-role się odwróciły-przewrotne życie-jak powiedzieć dzieciom,? Co? Zrobiłam sobie wnuka?? Ale największym moim zmartwieniem jest nie to,że jestem w ciązy, tylko, czy ją donoszę, czy dzieciątko będzie zdrowe- niestety wygląd wyglądem, ale wiek wiekiem. Mam pomimo wszystko już swoje lata i boję się o zdrowie maleństwa.To spędza mi sen z powiek- czy pomimo późnej ciąży wasze dzieciaczki sa zdrowe? Jak sobie poradzić z natrętnymi myślami?

Gratulacje! Ja bym sie cieszyla!:)

I ja mam niepewny problem.Mam 45 lat i boje się,że mogę być w ciąży-na razie nie mam 100% pewności ale jak dotąd miałam regularne miesiączki, a tu już 9 dni po terminie i nic....Przy tym mam wrażliwe sutki.Więc co mam myśleć-rok temu robiłam poziom hormonów i wyszły dosyć dobre.Boję się wykonać test ciążowy, bo jak wykaże ciążę to mogę psychicznie nie dać rady...Do lekarza idę dopiero 16. grudnia.Pierwszą ciążę poroniłam 2 lata temu-boję się tego,że nie dałabym już rady wychować dziecka, po za tym lęk przed wadami płodu w tym wieku.Ja nie jestem mocną psychicznie osobą.Może jest któraś kobieta, która jest też w mojej sytuacji ?

Jestem w podobnej sytuacji,moze jest ktos jeszcze?

ja urodziłam rok temu w wieku 46 lat. To mój drugi poród (mam 26 letnie bliźniaki). Wiem jak się czujesz, też przez to przechodziłam, zaakceptowałam ciążę po kilku tygodniach. Daj sobie czas... nie bez powodu ciąża trwa 9 miesięcy - też jest to ważne dla mamy żeby mieć czas - ułożyć sobie w głowie, uspokoić się, przygotować na nowe wyzwania. Mój synek urodził się zdrowy, chociaż różne diagnozy słyszeliśmy. Jest wspaniały, kochany, śliczny i mądry. Nie mówię, że są tylko dobre strony, czasami jest ciężko, nie mam już tyle siły co kiedyś. Ale za to więcej cierpliwości, dobrej mądrej miłości. Wierzę, że dasz radę. W końcu rodzi się Nowe Życie. Jesteś Szczęściarą:) Gratulacje i trzymamy kciuki

Jestes za stara. Na dzieci byl czas tak z 20 lat temu lub wczesniej. Urodzisz jakiegos przyglupa z downem lub umrzesz zanim dzecko pojdzie do gimnazjum :D:D

stary temat, autorka już dawno dziecię bawi ;

nie usuwaj, będziesz żałowała do końca życia, moja znajoma ma 48 lat i jest w zaawansowanej ciąży

stary post, nie popatrzy łam na datę, autorka dziecko juz bawi albo i nie

Boze co za okropny film nie dalam rady obejrzec

Ja urodziłam w wieku 44 lat . Te myslałam ze menopauza bo miesiaczki były nieregularne a tu .. niespodzianka . Ginekolog ( facet) od pierwszych chwil mnie wspierał . Urodziłam zdrowego silnego chłopaka . Teraz ma 2 lata . Nie wyobrazam sobie zycia bez niego . Wszyscy mówia ze odmłodniałam :) i wygladam na 40 lat :)

Dziewczyno,kobieto,mamo....ja mam 29 lat,i za nic w świecie nie pomyślałam aby w twoim wieku usunąć ciążę..bądź dumna kobieta! Jestes w ciąży,to szczęście.. nie patrzy na ludzi,bo im nic do tego..to twoje życie,jeśli nic tobie i dziecku nie grozi...zostań mama kolejny raz! Tchórzostwo schowaj do kieszeni:-) życzę Tobie powodzenia,trzymak kciuki,głowa do góry!

Proszę o wypełnienie ankiety do magisterki optymalizacji prostytucji w Polsce, zajmie to chwilę. Potrzebuje opinii, by mój pisać dalej i wyciągać wnioski... pomóżcie ! Z góry dziękuję ! Link poniżej: https://docs.google.com/forms/d/1RJZJrheJC4C7NybAjW4RhRp2m5OAh_BxHNfLfBnPUto/viewform

witam czy ktos tu jeszcze jest?

Mam 46 lat i bardzo chciałabym być w ciąży,więc chetnie pogadam na ten temat :)

To Dar od Bogs masz szczescie daszr rade Gratuluje z aden wstyd

z każdego zbliżenia może być dziecko ,wiec osobie 47 letniej tego tłumaczyć nie trzeba , teraz powinnaś wziąsć odpowiedziałnośc za to i urodzić wychować, i cieszyć się macierzyństwem , nie każdemu jest dane zajść w ciaże ile kobiet by chciało chociaż raz być matka....

nie każdemu też są dane wpadki, wszystko jest nie każdemu dane, wygrana w totka też jest nie każdemu dana, itp. to co pieprzysz to każdy wie, jedni chcą dzieci inni nie i nie tłumacz, że to szczęście, bo ja w tym wieku to załamałabym się takim "szczęściem"

piepszenie sie w wieku 12-15 lat jest tak samo niestosowne co w wieku 50-60 tylko w wieku 15 lat przynajmniej estetyczne a w wieku 50-60 juz obrzydliwe i smierdzi naftalina

Chce sie skontaktowac z Megan i kobietka ktora zamiescila swoj wpis pod Megan - MONI (1972)

to znaczy ze ty chcesz usunac 3 miesieczna zdrowa ciaze, a co to za lekarz tobie to zaproponowal, oczywiscie ze powinnas urodzic i oczywiscie ze sobie poradzisz, matka mojegomezaurodzilago w wieku czterdziestu dziewieciu lat i go wychowala

18.00 :O

niemart sie wychowasz i badz dumno mamusio powodzenia

temat z przed 5 lat , ciekawa jestem jak tam sie czuje autorka i jej 4 latek

no i na cholerę w tym wieku ci dziecko,

Co. Ja mam napisać mam4 lata pragne dziecka,naplujcie,nasrajcie na mnie od kilku ladnych lat mysle o samobojstwie po co mam żyć