Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam czarny login, ale...

No dobra. Dawajcie tutaj swoje CV

Polecane posty

Gość tymczasowo-bezrobotny
No ale jak ktoś startuje dajmy na to na stanowisko jakiegoś referenta prawnego w firmie to co mu dała praca na kasie? znajomość obsługi kasy fiskalnej? umiejętność podstawienia towaru nad czytnik? akurat praca typu kasa w biedronce, czy sprzedawca to nie daje zadnych nowych umiejętności, prędzej ogłupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czarny login, ale...
Na stanowisku referenta ważne są umiejętności interpersonalne, a takie rozwijasz i na kasie, bo masz styczność z ogromną ilością ludzi a często i stresującymi sytuacjami. Sama jednak napisałam, że zbędne rzeczy można usunąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo-bezrobotny
No raczej wątpie czy tak sie rozwija umiejetnosci intepersonalne ;) Ale to znamienne w dzisiejszych czasach, taka nowomowa - praca na kasie , a mimo to "rozwija się umiejetnosci interpersonalne", jak poważnie to brzmi. Dziś nie ma sprzątaczek tylko "konserwator powierzchni płaskich" albo "serwis sprzątający". "Doradca finansowy" - a za tym kryje się naciąganie ludzi na ubezpieczenia i kredyty, "przedstawiciel firmy w terenie" - a to zwykły akwizytor łażący i wciskający ludziom kablówkę, albo jakiś badziew. Straszna jest ta nowomowa, i zarażają się nią ludzie piszący cv i piszą np "obsługa biężacych spraw sekretariatu" - czyli układanie papierów i wysyłanie listów , co jeszcze można nazwać "zapewnienie własciwego obiegu korespondencji". Przy czym powstają już czysto absurdalne opisy jak "obsługa biurowych urządzeń powielających" ,czyli w normalnym jezyku kserowanie i drukowanie. Ta nowomowa brzmi bardzo podobnie do języka marksistowskiego, i przypomina czasy prl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czarny login, ale...
Ale DZIAŁA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo-bezrobotny
ale często działa na niekorzyść kandydata - bo brzmi ladnie, a tu sie nagle okazuje co sie bedzie dokładnie robiło. No i dla mnie jest to śmieszne, takie nazywanie w pseudonaukowy sposób zwykłych czynnosci. Poza tym inteligentni pracodawcy widzą że owo "zapewnienie prawidłowego obiegu korespondecji " to po prostu zwykle wysylanie listów. nie ma w tym nic złego ani wstydliwego ale po co sie oszukiwać i robić z siebie idiote na dodatek? ja jakbym pracodawcą i bym zobaczył takie bzdety pseudonaukowe to bym od razu pomyślał że mam do czynienia ze sciemniaczem i jakims lewusem kombinatorem i tak to by mi sie kojarzyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czarny login, ale...
Ale nie jesteąś pracodawcą. Poza tym wpomniałam, żeby pisać CV pod konkretną ofertę i wymieniać przydatne umiejętności. Czego nie zrozumiałeś? CV trzeba też napisać w miarę ładnym językiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo-bezrobotny
nie no, zrozumiałem. z tym że pisać pod konkretną ofertę też sie ogolnie zgadzam, tylko uważam, ze nie mozna przeginać, i z każdego naszego poprzedniego miejsca pracy wyciągac "na siłe" rzekomo nabyte i przydatne umiejętności. A ze nie jestem pracodawcą? ale może w przyszłości będę ;) czego wszystkim życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czarny login, ale...
Jak ktoś nie ma doświadczenia, to musi je wyciągnąć, bo nie zostanie zaproszony na rozmowę. A do rozmowy warto się przygotować, szukając informacji w Internecie. Ja nie mówiłam o laniu wody, a o konkretach, ale też i małej manipulacji pracodawcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czarny login, ale...
Mhm. I pracodawca dostaje wtedy 5 000 niemal identycznych CV. A zatem rekrutuje tak: wybiera na chybił trafił 15 na rozmowę kwalifikacyjną, a resztę wyrzuca do śmietnika, mówiąc "pechowców to ja w firmie nie potrzebuję" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo-bezrobotny
No mnie sie nie za bardzo podoba ta manipulacja pracodawcą czy pracownikiem. dziś żyjemy w świecie gdzie wszystko staje sie manipulacją, politycy nami manipulują itp. No i doświadczenie trzeba mieć, ale jak jest wymagane np doswiadczenie w pracy na podobnym stanowisku, to jednak to stanowisko musi być podobne , a nie że szukają np referenta prawnego z dosw na tym stanowisku, a ktoś pod to doswiadczenie podczepia pracę na kasie w markecie.. No ale rozumiem że podałem przykład skrajny, akurat w tym przypadku chyba oboje się zgodzimy że byłby to absurd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo-bezrobotny
a poza tym, jak pisałem , im wieksze wymagania, tym mniej kandydatów, wystarczy dodać własnie stwierdzenie np o 3 latach doswiadczenia na podobnym st. i już częsc sie wykruszy. A kilkaset cv to chyba wpływa głównie na stanowika, gdzie nie potrzeba jakis wielkich kwalifikacji i wyksztalcenia, np praca na wózkach widłowych, kasa , galeria handl., sklepy odziezowe, sprzedawca, przedstawiciel handlowy (tu prawo jazdy jest wymagane czesto), opiekunka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo-bezrobotny
heh no dzięki, nie wiem czy mądrze, staram się promować normalność, i logike. Dzisiaj wszystko się wywraca do góry nogami, np wartości moralne, zasady prawne, zwyczaje. a lat mam 27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czarny login, ale...
Ja też podaję przykłady skrajne, ale jak Was czytam, to ręce mi opadają, bo gdybym się miała przejmować wymaganiami i nie aplikować na stanowiska, gdzie nie spełniam wymagań, nawet jeśli jestem 100% przekonana, że doskonale sobie poradzę, to pewnie przez ostatnie 10 lat byłabym bezrobotna. Poza tym możesz pienić się przeciw manipulacji, a ja uważam, że świata nie zmienisz - możesz zmienić tylko swoje podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czarny login, ale...
u1trakozak - przeczytaj mój post z 23:28 to się dowiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za rady-na dzień dzisiejszy nie aplikuje-chciałam żeby ktoś ocenił moje CV pisane x czas temu, szablonowo ściągnięte z jakiejś mądrej strony-jak to wygląda na tle innych-mam 3 zawody i to jest przebieg mojej edukacji choć prawda jest taka, że to się kupy i d... nie trzyma, bo każdy jest z innej dziedziny. W rekrutacji wśród miliona cv dobrze jest się wyróżniać-nie kłamię co do wykształcenia-wiele doświadczenia nie mam natomiast podpartego żadnym dokumentem-tj. praca na czarno-czyli tego nie ma...jeszcze raz dziękuję-teraz porządnie sklecę CV jeśli będę szukać pracy-chociaż bardziej cv i list motywacyjny w jednym przypomina mi autorki propozycja ale co mi tam-moich wypocin nie przyjmowali to można spróbować inaczej (p.s. zdjęcie i maila zmieniłam bo nie chciałam żeby każdy moją gębę oglądał bo z chomika może sobie ściągnąć)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czarny login, ale...
To jest jeden z typów nowoczesnych CV które raczej podobają się rekruterom :) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo-bezrobotny
no sorry ale czesto w ogloszeniu pisze - zgłoszenia nie spelniajace wymagan nie beda rozpatrywane, czy cos w tym stylu, chodzio to ze pisza już na wstępie że jak sie nie spelnia wymagan to zeby nie aplikować bo strata czasu. I po co pracodawca by zamieszczał ogloszenie że przyjmie np prawnika ? to jak ktos np skonczyl socjologie to też ma aplikowac na st.prawnika? po coś są te wymagania. Wtedy pracodawca wystawia sie na posmiewisko i utrate autorytetu skoro pisze ze takie a atakie wymaganie sa potrzebne a przyjmuje kogos bez tych wymagań. Ja jako pracodawca od razu odrzucalbym zgloszenia ludzi ktorzy by nie spelniali wymagan. traktowałbym ich jak debili ktorzy nie rozumieją tego co czytają i ludzi bez pokory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czarny login, ale...
Rzadko spotykam ogłoszenia z tą klauzulą. Musisz odróżnić wymagania ważne i istotne od wymagań od czapy (typu perfekcyjny angielski u pani sprzątaczki). Zresztą jeśli jest lista wymagań, a Ty nie spełniasz jednego czy dwóch, albo nie znasz czegoś biegle a w stopniu średnim, ale uzasadnisz swoją przydatność, masz duże szanse. Jak zostaniesz pracodawcą, możesz robić sobie co chcesz. Ale najpierw zostań. Ja czytając ton Twoich wypowiedzi uważam Cię za kiepskiego potencjalnego zwierzchnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo-bezrobotny
heh no ja 85'. a co do wymagań - chyba że Ci chodzi o takie wymagania jak sumiennosc, odpornosc na stres, dyspozycyjnosc, to wtedy rzeczywiscie można aplikować, ukrywając np to że nie jesteśmy odporni na stres.choc potem to i tak wyjdzie, czyli tak zle i tak niedobrze ;) A swoją drogą jeszcze jedna sprawa dotycząca CV - smieszy mnie z kolei że niektorzy piszący cv , wpisują tam w "umiejetnosciach" czy jak tam nazwą tą "rubrykę" ,takie rzeczy jak: sumiennosc,punktualnosc, brak nałogów, pracowitość. No ludzie :D przeciez wiadomo że nikt nie napisze że chla, ćpa , spozna się i jest leniwy :D Tak jakby wpisaniem tych cech chcieli wplynąć na pracodawce. No tak, bo pracodawca pomysli "ach tak, skoro tak pisze to mu wierze, bierzemy go" .We mnie by takie wpisy wzbudziły podejrzenia że ten ktoś wlasnie pije, jest niepunktualny itp bo normalny kandydat jesli chce gdziekolwiek pracować to posiadanie takich przymiotów uważa za oczywiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agresor
Czy wy naprawdę uważacie że te śmieszne CV i/lub listy motywacyjne mają jakiekolwiek znaczenie? Przecież nie ma rynku pracy tylko rynek znajomości, ważne jest kto od kogo jest polecony a nie te wszystkie pierdoły w CV. Żebyście wypisywali nie wiadomo jakie rzeczy to bez odpowiedniego poparcia wasze życiorysy wylądują w śmietniku. Sam byłem wielokrotnie świadkiem sytuacji jak do pokoju wchodzi osoba z kilkoma życiorysami i pyta zebranych czy kogoś z tych osób znamy. Gdy dostała odpowiedz, że nie wszystkie życiorysy powędrowały do niszczarki. Osoba, która pisze, że jest możliwa DOBRA praca bez znajomości jest hipokrytą, kłamcą lub idiotą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jknjkhjhjhkj
jak tak was czytam to cieszę się że wyjechałam z polski, kurde co za mentalność :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czarny login, ale...
Masz strasznie negatywne podejscie. Moze Ci sie wiele rzeczy nie podobac, polski rynek pracy jest chory, a rekruterzy niedouczeni. Ogloszenia w rubryce praca zle skonstruowane. Ale powtarzam - nic na to nie poradzisz. Troche pokory... Bezrobotny - wiadomo, ze malo kto napisze o sobie zle rzeczy. Ale czesto ludzie pisza cechy kompletnie nieprzydatne na tym stanowisku. No i jeszcze jedno, cechy charakteru to nie umiejetnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo-bezrobotny
a dlaczego uważasz mnie za kiepskiego potencjalnego zwierzchnika? żeby nie było - ja akurat siebie nie uważam za typ przywódczy, nie mam pewnie cech super menadżera, ale napisałem jakbym sie zachował jako pracodawca PRZY REKRUTACJI a nie jakbym rządził zespolem itp. Czy to zle że wymagam logicznego myslenia - skoro piszę że szukam kogos po ekonomii to jak aplikuje gość po socjologii to go zlewam. Akurat zgadzam sie z tym , że mozna aplikować jak te niuanse są nieznaczne, albo nie dające sie jasno ustalic. Ale sorry - jesli wymagam tyle i tyle lat na takim a takim stanowisku, to jak ktoś ma doswiadczenie drastycznie niskie w stosunku do wymagan w ogloszeniu to sorry. Inną sprawą jest, że nie każdy sie nadaje na okreslone stanowisko, ja też nie nadaje sie do wielu zawodów, ze wzgledow np psychologicznych czy mentalnych. Tylko ja to wiem, a niektórzy mają przerośniete ego albo po prostu zostali przyjeci po znajomosci i potem mamy debili na stanowiskach urzedniczych, nauczycieli w szkolach niepotrafiacych uczyc itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czarny login, ale...
Ponieważ zwracając uwagę tylko na doświadczenie masz mniejsze szanse na zwerbowanie dobrych pracowników. Nie znasz się na podstawach rekrutacji, na tym, co motywuje ludzi do pracy i jakie osoby okazują się najlepszymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czarny login, ale...
Ja jestem osobą, która można powiedzieć, że odniosła sukces zawodowy. W żadnej pracy nie miałam tzw. znajomości, prawie wszystkie prace otrzymałam nie spełniając wszystkich wymagań. Tymczasem Wy, wszyscy tak samo zaślepieni, hejtujecie, zrzędzicie i naśmiewacie się. Aż słabo się robi, jak Was czytam. Żółć, frustracja i jad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo-bezrobotny
No racja, cechy charakteru to nie umiejetnosci. Ale napisalem tak, bo widzialem wypisywanie takich cech wlasnie w umiejetnosciach heh. No to prawda że wielu ludzi wpisuje rzeczy nieprzydatne. I te cechy wlasnie - przeciez wiadomo, jak napisales , ze malo kto zle o sobie mowi. A co do znajomosci to prawda, tak jak kiedys gdzies pisalem juz - czesto ludzie ktorzy zostali gdzies przyjeci po znajomosci nie przyznaja sie do tego, wciskajac innym kit że im sie udało itp. A wiadomo że nawet w firmach prywatnych jak kogos szukają, to najpierw sie pytaja u rodziny ,rodzin pracownikow ich znajomych itd. Ale z drugiej strony też prawda że nic na to nie poradzimy, trzeba jakos sie probować odnaleźć. A ten użytkownik ,przedmowca, co pisał że wyjechal z Polski i o mentalnosci- miales/as na mysli mentalność naszą czy pracodawców?jeśli naszą to co jest w niej nie tak ,jesli chodzi o szukanie pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo-bezrobotny
No z tym doswiadczeniem to tylko taki przykład! ja nie mowie ze uwazalbym to za najwazniejsze, tylko że jak ktos wymaga dosw w cv to po cos tego wymaga, w innym wypadku by napisał że niepotrzebne jest . A co do frustracji - wiesz, jak sie ludzie mają nie frustrować, jak mamy taką sytuację jaką mamy itd? No fajnie że odnioslas sukces,gratuluje ci. Tylko troche nie wierze że nie mialas zadnych znajomości, ale też może pracowalas w duzym miescie (typu wa-wa, poznan,wrocław) gdzie jest bardziej mozliwe dostac prace bez znaj. A gadanie o znajomosciach to nie jest frustracja tylko fakty, z doswiadczenia. Nie będę Cie oceniał , bo byc moze jesteś jednym z tych wyjątków, zresztą nikt tego nie sprawdzi. I nie wylewam żółci bo np nie zazdroszcze ci tego że odnioslas sukces, nie jestem zawistny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymczasowo-bezrobotny
heh pozdro, taa w MLM :D :D Tu też mozna odniesc sukces, na bank heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agresor
Ja też jestem osobą, która z niejednego pieca chleb jadła i mam już trochę lat na karku. Żeby jeszcze lepiej zobrazować mój wcześniejszy wpis może podam przykład osoby, która skończyła medycynę a z powodu braku znajomości i niemożności odbycia jakiegokolwiek stażu w szpitalu musiała podjąć pracę jako przedstawiciel handlowy w branży spożywczej. Nie muszę chyba tłumaczyć, że dla osoby która skończyła tak ciężkie i trwające sześć lat studia taka praca to kpina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam czarny login, ale...
Tak, pracowałam i w Poznaniu i w Warszawie, ale mam znajomych z mniejszych miejscowości, a nawet ze wsi, którzy też doskonale sobie radzą. Pracodawcy wymagają doświadczenia, bo nie chce im się tracić pieniędzy na doszkalanie - ale to jest tylko złuda, bo często taki pracownik jest wydajniejszy i ma lepszą motywację do pracy. Frustracja nic Ci nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×