Prezent od Pracodawcy na święta - Zwolnienie

jakby nie trzeba rano wstawac to z przyjemnoscia, hehe a gdzie cie mozna zastac moze innym razem wpadne z dobrym winem(wodki nie pijam, ew. drinki, ale musza byc dobre:D)

Dawaj od razu kilka :)

Mohito lubisz ? Robię bardzo dobre ;)

no więc tak: raz mnie zwolnili, bo przyszedł nowy szef a z kierownikiem miałam takie stosunki, że mi zapowiedział, że "mi przypierdoli"i opisał co się ze mną stanie jak to zrobi. Robili jakieś machlojki i przed nowym mnie oczernili, żeby rozwiązano ze mną umowę..

może być. :), pamietam kiedys kiedys pilam malibu, jak ono mi smakowalo, szczerze to w tej chwili powrocilabym do tamtego smaku:)

Ja dziękuje... To nowy szef nie mógl z Tobą popracować, żeby się przekonać jakim jesteś pracownikiem, tylko na dzień dobry zwalniać ?

xdccccx - a próbowałaś z sokiem ananasowym?

to była budżetówka więc jego interesowało tylko, że się dorwał do władzy , ma kasę i święty spokój. Poza tym z tych machlojek co one robiły żyło kilka osób.

To może lepiej, że już nie siedzisz w tym gównie :)

raz zastępowałam taką brzuchatą zanim poszła rodzić i oszukiwali mnie, że będę ją zastępować, ale po paru tygodniach mi nie przedłużyli zlecenia

O takich przypadkach to słyszałam kilka razy... współczuje, a teraz pracujesz?

człowiek trwa w g..bo chce uzbierać to przysłowiowe doświadczenie :)

przestaję byc pracownicą z dniem 1 stycznia 2013. szykuje się do wyjazdu za granicę.

potem jeszcze taką jedną zastępowałam 2mies. co jej nie było 10mies.... nie pracuję, załamałam się, ale już jest ok

raz to mnie zwolnili po 2mies. a umowa była na 1,5 roku...taki myk zrobili, bo tak było zaplanowane od początku

raz pracowałam z taką babą co robiła awantury za błędy swojego pupila.. :o...nie miałam nic do robienia, tylko siedziałam w 30st upały w nasłonecznionym pokoju za g..ne pieniądze rzecz jasna. Całe dnie rozmawiałam wtedy z komóki z telefonem zaufania (ale nie w pokoju)..

straszne to wszystko, malibu z sokiem cytrynowym?:P

mnie też dał wypowiedzenie - uzasadnił? Gdzie wyjeżdżasz? Zabierz mnie ze sobą :) znaczy jak to dzisiaj - co się w tym kraju dzieje ?

xdcccx - czemu nie :) Ja już rozpracowuję cytrynóweczkę z colą :)

nie robilam takich eksperymentow hehe

Pycha, wcale nie czuć wódki :)

pracuję w sklepie od 10 lat u tego samego pracodawcy. jak otworzył sklep to był zbyt a teraz siadło i utargi się skonczyły,konkurencja naokoło itp. Zmotywował to tym,ze likwiduje miejsce pracy i juz. Gdzie wyjeżdzam? do niemiec,koleżanka mnie ściąga.

Przynajmniej już coś masz, teraz tylko z górki ;)

ja ci podam lepsza miksture: 2 l coli, wino(koniecznie to najtansze siarkowe)okolo 1,5 l tego wina , , cole wypijasz lub wylewasz i dolewasz do tego 0,5 l coli 1,5 l wina. fajna miksturka, znajomy wylozyl 2 litrami tej mikstury 5 dziewczyn wiec mysle ze 2-3 chlopakow tez by poleglo:)

Tego nie znałam, chyba z braku większych funduszy, przyrządze na sylwestra, a resztę coli zostawię na kaca ;)

niestety nie znam nazwy tego wina ani marki tej coli, musisz probowac,:P

Trening czyni mistrza powiadasz ? :D

tak:D mnie osobiscie zadowala raz na jakis czas butelka dobrego wina, ot taki ze mnie pijaczyna hehe:)

:o no i tak to było z kilkoma moimi pracami. A najlepsze to są reakcje rekruterów na ilość moich prac, więc połowę z nich wyrzuciłam z CV...

Ja po winie mam najgorszego kaca :)