Poznalismy sie w lipcu, teraz jade do jego rodziny na swieta, To prezenty :

Lubie jego rodzicow, mimo takiego czasu, mysli o mnie b. powaznie. mniejsza o to, jestem zaproszona na 1 dzien swiat, potem on na drugi jedzie do mnie (oczywiscie nocuję u niego w domu, gdzie beda tez inni ludzie). To sa prezenty: Dla jego mamy ; zestaw kosmetyczny za ok 11 zloty i czekolada. Dla jego taty; skarpety i kawa Tchibo, a dla Mojego chlopaka ; skarpetki, czekolada i do tego dlugi list milosny. Chcialam tez dac ramke ze zdjeciami, mowilam mu o tym akurat, ale wole zaczekac z tym i zrobic sobie zdj z nim ( juz mnie nie raz o to prosil a ja sie wstydzilam bo mam tradzik i to widac:( wiec unikalam wspolnych zdjec) ale teraz co nieco zniklo, w dodatku to bedzie moj aparat,m oge usunac w kazdej chwili brzydkie zdj, albo zretuszofac u fotografa. Gorzej jesli tam beda robic zdj, oni pewnie beda twierdzic, ze przesadzam i nic nie zrobią, tylko wywalają :( wiec wole juz sama zrobic i wtedy wywolac i w styczniu mu dac :)

dla taty skarpetki ok, ale dla chłopaka? :D

a skromnie.

no a co mam dac ? mamy po 20 lat jak coś. a nie pracuje wiec mama to kupila :(

No i?? czego oczekujesz pisząc to?

Fantastyczne prezenty w tym roku się szykują! A jakie praktyczne!

No nie powiem, grubo. Skarpetki. Marzenie każdego mężczyzny.

powiedz ze to prowo 20 lat i prezent dla chlopaka jakbyscie mieli po 15

co ty z tymi skarpetami?

Ale w zasadzie to o co ci chodzi?

w ostataniej linice mialo byc wywołają* zdjecie. niczego nie oczekuje, Praktyczne i fantastyczne - to ironia ? Nie stac mnie na elektryczne golarki, czy ksiazki z empika..bo nie pracuje, nie stac mnie.

Temat bezsensu. Czego oczekujesz? no kupiłas skarpety, chwała ci za to, nie chcesz zdjec twój wybór,a teraz jaka jest rola tego forum w tym?

Skarpetki z bazaru, supermarketu czy markowe?

no, to co dac zamiast skarpetek dla chlopaka ? powiedzcie.

kawa, skarpety? :D wstyd byłoby mi iść do 'teściów' z takimi prezentami. brak kasy to raz, ale dobry smak to podstawa w kupowaniu prezentów.

wydaje mi sie, że idąc tym tropem , lepsze byłyby gatki bokserki

no nie wiem moja girl dostaje to co lubi znam ją jak zły szeląg :D więc nie ma problemu z doborem prezentu tylko kasa mnie ogranicza zamiast skarpet? wolałbym ozp

Teściowi przyszłemu też wypadałoby dać coś innego niż skarpety. Trochę wstyd ;]

Chociażby jakąs koszulke, jakbyś poszukała znalazłabys jakąs w granicach 40-50zł . Nie od dzisiaj wiedziałas ze są święta, nie mogłas odkładac?

z tymi skarpetkami akurat to jest tak, ze tam ojcowi to ok.. ale ja, my sie zawsze smialismy z jego skarpet, bo sa dziurawe praktycznie zawsze, itd (nie bede sie wdrażala bo i tak nie wiecie co my tam o nich mowimy) :) wiec cos znacza,a nie ze oklepany, czy tani.

Daj mu gacie zamiast skarpet,oszaleje z radości ;)

ja bym nic nie kupowala na twoim miejscu :) ja mam 22 lata i pracuje od 18 roku zycia rusz d.upe zenada

mowisz 40-50, ale ja nie mam takiej kasy. na mikolaja juz dostal koszulke. nie jestesmy bogaci, mowie wam, ze mnie nie stac, zreszta 40 zl za koszulke to duzo,. ja wybralam prezent, ktory wiem, ze jest mu potrzebny. a koszulek ma duzo, kosmetykow powiedzial ze nie chce, bo tez ma sporo, to co innego ? Tacy cfffani jestescie, ale nie wiecie jak jest w rzeczywistosci.. zalozylam 1 raz temat od ponad miesiaca, od razu - po co zalozylas, jaki w tym cel i najezdzanie na mnie ze zle prezenty.

Trochę wstyd jak dla mnie iść do teściów i dać: teściowej jakieś beznadziejne kosmetyki, pewnie zestawik dezodorant + żel pod prysznic, czyli aluzja: kobieto śmierdzisz, a teściowi skarpety i kawę. Żenada dawać skarpety. To tak jak powiedzieć, mam Cię w dupie, masz parę skarpet i się odwal. Ale rób jak uważasz ;]

Ja nie narzekam i pozdrawiam Cię z okazji i bez okazji ,zbliżających się świąt . Ciągle myślę o Tobie

Też wiele zależy od tego jacy to są ludzie. Jesli to sa luzacy, lubią Cię i mniej więcej znają Twoją sytuację, to pewnie się ucieszą lub nie zwrócą zbytnio uwagi na to co dostali i ładnie podziekują. Jednak jesli są bardziej snobistyczni, to mogą sobie cos tam pomysleć :D

Oni sa generalnie b.rodzinni. Przyjmują z radoscia to co im sie da, nie sa tacy ze z wierzchu sie usmiechaja, a w srodku pomysla co za gowno.. Oni rowniez maja malo pieniedzy. Po prostu kupilam to co im bedzie potrzebne i wiem, ze sie przyda. Matka jego uwielbia kosmetyki do kapieli, a ojciec czesto sobie kupuje skarpety - na targu, bo mu sie zuzywaja czesto. tak jak synkowi :D

Ja bym teściowej na Twoim miejscu kupiła gwiazdę betlejemską(poisencję), na pewno lepszy prezent niż "kosmetyki za 11 zł". A teściowi nie wiem, ale napewno nie skarpety. Krawat może jakiś.

"Też wiele zależy od tego jacy to są ludzie. Jesli to sa luzacy, lubią Cię i mniej więcej znają Twoją sytuację, to pewnie się ucieszą lub nie zwrócą zbytnio uwagi na to co dostali i ładnie podziekują. " - dokladnie tacy sa ! ladnie to ujelas, dziekuje :) chytra bab - to do mnie ?

To slazacy typowi :P moze nie mowia po slasku..ale oni mnie strasznie lubia, wiec watpie zeby mieli jakies ale do prezentu. a jego mama ze mna duzo pisze, gadamy sobie czasem i sama powiedziala synkowi, zeby mi przekazal, zebym absolutnie nic im nie kupowala. A mnie bedzie wstyd isc z pustymi rekoma do nich, po za ttm wiem, ze ja cos dostane od nich. oni tacy sa, dali mi na mikolaja juz cos fajnego. takze teraz tez pewnie dadzą :P