Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Devone

Problem z facetem

Polecane posty

Gość lunia010101010
Zaraz w ogole moze dojsc do syt, ze tel wylaczy calkiem, a potem powie, ze do rodzicow nie zabral ladowarki :(::O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
Prawda jest smutna bardzo... ale 3 m. a on sobie ciebie tak juz wychowal. Ty pomysl z kim i co on robil, ze taki byl niezadwolony z twoich telefonow juz na poczatku? kiedy jeszcze nie wiedzialas, ze nie mozesz dzwonic w sposob niezapowiedziany. co za kicha :( Moze on dalej uprawia seks z byla?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajka za fajką
Devone a jakies plany na sylwestra macie wspólne? Kiedy sie zobaczycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sensowny facet szuka jej
No w sumie racja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
Dzis nie dzwon. Ale mysle, ze dobrze by bylo, gdybys zlamala schemat i sprobowala zadzwonic jutro. Szkoda, ze tak gadamy na oficjalu, bo moglabys podac jego nr, ja bym zadzwonila z prywatnego i powiedziala ci chcoiaz czy on ma wylaczony tel czy nie. Ja przerabialam cos takiego i wiem jaki to koszmar. Jakie rozdarcie. ja to przezywalam po2 latach zwiazku. Na szczescie dawno, i rany zabliznione, ale jak tutaj rozmawiam z Toba to jakby na nowo te emocje we mnie odradzaja sie. Dlatego ogromnie ci wspolczuje, bo wiem jak sie czujesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sobotę i mieliśmy plany na sylwestra. Mieliśmy iść do jego znajomych, ale będzie chyba tak, że ja pójdę do swoich a on do swoich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajka za fajką
No to poczekaj do soboty i wtedy z nim pogadasz. Nie schizuj sie niepotrzebnie i nie wkrecaj akcji bo zazwyczaj i tak wychodzi cos zupełnie innego niz myslimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
Autorko, ja ide spac. Ty tez sprobuj zasnac. Kibicuje Ci bardzo, bo temat i emocji sa mi bliskie, ale jestem realistka i jak wiesz historia maluje sie w czarnych barwach :( Napisz jutro co sie podzialo, zajrze tutaj. Trzymaj sie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sensowny facet szuka jej
Abstrahując już od tego czy z kimś teraz jest czy nie, bo tego w 100% nie możemy być pewni. Zastanów się Niuńka, czy interesują Cię takie relacje? Czy tego pragniesz? Czy tego potrzebujesz? Czy o tym marzyłaś? Jestem idealistą w tym sprawach, ale zawsze wydawało mi się, że prawdziwe odwzajemnione uczucie rodzi związek partnerski. Nie da się kochać za dwoje. Gdy po 3 miesiącach nie ma szczerości, jest niepewność i jedna strona dyktuje warunki, to to nie ma sensu. Z pozycji facet mogę Ci powiedzieć, że gdybym był nawet zauroczony jakąs kobieta i mielibyśmy codzienny kontakt, to gdyby wyjechała w życiu nie wytrzymałbym kilku dni bez choćby krótkiej rozmowy z nią, poczynając od tego jak dojechała do celu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No spróbuję zasnąć i jutro napiszę. Najlepsze, że miałam kiedyś prawie to samo. Poznałam faceta na imprezie, złapaliśmy dobry kontakt, spotykaliśmy się, nie doszło do niczego na szczęście. Wypisywał czułe smsy, też mu niby mega zależało,potem były momenty ciszy, przeplatane zdawkowymi wiadomościami a potem nagle zamilkł. Napisał mi wieczorem coś w stylu, że nie może spać, bo o mnie myśli, rano już zwięzłe jak spałaś? na moją odpowiedź nie odpisał mi do dziś:) okazało się potem, że oprócz mnie obracał jakąś mężatkę, ja miałam być na wypadek gdyby z tamtą jednak nie wyszło, jak ona musiała siedzieć z mężem to on spotykał się ze mną, jak jej się udało ograć męża to do mnie była cisza. Normalnie wraca to dzisiaj do mnie jak bumerang.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sensowny facet szuka jej
Dasz rade mała. Nawiązujęc do Twojej sytuacji, jak to ktoś mądry kiedyś powiedział "... lepiej zawczasu zacząć leczyć przeziębienie, niż miesiąc później zapalenie płuc..." Są jeszcze fajni faceci i naprawde nie warto marnować czasu, na kogoś kto uważa się za cwaniaka, a w gruncie rzeczy jest "lolkiem" bez honoru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy są fajni faceci...ja mam pecha jakiegoś wybitnego...Dobranoc wszystkim i dziekuje za porady, jakos ogarnelam mysli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam z nim rano wymianę smsów znowu, oczywiście psuję mu święta, odwala mi, mam wahania nastroju, nie mamy po 13 lat, żeby wisieć na telefonie i do siebie wydzwaniać, on nie ma do mnie juz nerwow, itp. Wszystko moja wina, wyszło, że jestem wariatką :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A weź ty go kopnij w tyłek- zeby po 3 mies tak sie zachowywać? Nie zasługuje on na ciebie- znajdziesz sobie lepszego towarzysza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale umie chłopak kota ogonem odwrócić...spotykałam się też kiedyś z takim, jak mu zwracałam uwagę na bałagan to byłam małostkowa, jak trzecią noc z rzędu chlał na mieście i mu coś powiedziałam to ograniczałam jego wolność, jak mi coś chamsko odpowiedział i się broniłam to byłam przewrażliwiona, on był tylko tym wspaniałym, nieskazitelnym i cudownym. Uciekaj od niego jak najdalej, bo z czasem pojawią się poważniejsze problemy i tak będzie Tobą kręcił, że będziesz go za wszystko przepraszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singielek...
Ewidentnie dąży do rozstania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sensowny facet szuka jej
Nie dąży do rozstania... Po powrocie autorki, jego uczucia powrócą ze zdwojoną siłą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singielek...
Jako pretekst zarzuci Ci rzekomą nachalność. Przestań się z nim kontaktować odbierać telefony, odpisywać sms. Jak będzie chciał się spotkać przełóż termin. Jeśli za tęskni to wróci. Wg mnie albo sam albo pod wpływem kogoś uznał, że się spontanicznie pośpieszył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość więcej godności, babo!!!
napisałam do niego, jak bardzo tęsknię za nim i jego ciałem, takiego intymnego smsa, odpisał mi, że na niego naciskam i go stresuję i musiałam za to przepraszać. jak rozumiem, przyłozył Ci lufe do głowy i go MUSIAŁAŚ przeprosic, za to,że powiedziałaś,że za nim tęsknisz?????:D:D:D:D:D:D:D. Takiego to bym spusciła na najbliższe drzewo , by mi więcej głowy nie zawracał. co za chamskie, lekceważące i żenujace zachowanie faceta..... A TY sobie na to POZWALASZ, dlatego on będzie Cie coraz gorzej traktował.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singielek...
Moze naczytał się artykułów o"zimnych draniach", do których lgną kobiety. Im bardziej je odrzucają tym bardziej kobiety do nich ciągną ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam, że on po prostu poczuł się za pewnie, zgodziłaś się z nim zamieszkać, wyłożyłaś serce na talerz, skaczesz wkoło niego to chłopak wie, że sobie może pozwolić, no bo co teraz zrobisz? Mieszkanie macie załatwione, sama pisałaś, że na Twoje już jest lokator, wie, że ma Cię w garści i tak szybko mu nie uciekniesz. Ja bym nie robiła scen tylko po prostu mentalnie się od niego odcięła, miała wywy na wszystko, pokazała mu, że masz w dupie całą sytuację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszko drugi
buahahah żałosne. A co najciekawsze - autorka jeszcze do niego pisze i reke sobie sam uciąć że w sobote jak sie zobaczą od razu bedzie goracy sex na zgode i o wszystkim sie zapomni. Autorko - nie masz godnosci i w ogole sie nie szanujesz. A jak sie ktos nie szanuje to nigdy szanowany przez innych nie bedzie. ŻAL. PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnna
Zakochany facet po 3 miesiącac nie odstawia takich akcji, mój narzeczony przyjechał do mnie na parę godzin na drugi koniec kraju, gdzie byłam wychowawczynią na koloniach, bo nie mógł beze mnie wytrzymać...jesteśmy od 4 lat razem i kiedy musimy się rozstać chociaż na chwilę to piszemy do siebie, dzwonimy, jak mam ochotę to dzwonię co godzinę a on się z tego cieszy. Nie obchodzisz go, widocznie jego uczucia zgasły równie szybko jak się zapaliły i teraz próbuje trzymać Cię na dystans, żeby to wszystko przystopować albo zakończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i chyba to będzie koniec :( rozmawiałam z nim teraz, on zadzwonił, oczywiście zarzuty w moją stronę, że zachowuję się jak 5-letnie dziecko, on mi jego zdaniem okazuje bardzo dużo uczucia, kiedy jesteśmy razem a kiedy nie jesteśmy to nie będzie do mnie wydzwaniał, żeby mi powiedzieć, że mnie kocha, bo powinnam sama to wiedzieć. Ja jestem nienormalna, ja sobie wkręcam, ja jestem impulsywna i nieopanowana, ja psuję mi święta z rodziną, przeze mnie zamiast siedzieć z rodzicami musi prowadzić ze mną jakieś chore dyskusje i być rozliczanym ile razy zadzwonił i ile razy mi powiedział że mnie kocha. Wrócił też temat "naciskania go do seksu", uznał, "że klepię w kółko jeden temat i pushuję ten temat bez opamiętania, on się potem stresuje i traci ochotę"...nie wiem co o tym myśleć wszystkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singielek...
Devone Jestem facetem więc lepiej odczytuję rozumowanie tej samej płci. On ewidentnie chce się wycofać z decyzji wspólnego zamieszkania. Zarzuty, które przedstawiłaś będzie chciał pewnie użyć jako uzasadnienie. Może nie zamierza z Tobą definitywnie zerwać. Ale podejrzewam, że uznał, iż zamieszkanie z Tobą to dla niego pochopne przedsięwzięcie. Przyjmij ten fakt do wiadomości. Wiem, że jego nieodpowiedzialne zachowanie postawiło Ciebie w podbramkowej sytuacji. Tak nie zachowuje się dorosły i odpowiedzialny mężczyzna. Jak powyżej powiedziałem odseparuj się od niego na pewien czas. Nie kontaktuj się, przekładaj terminy spotkań, które Ci zaproponuje. Pokaż mu że nie jest Twoim pępkiem świata, w jakim teraz żyje przekonaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singielek...
Devone Jak skontaktuje się z Tobą to powiedz mu "idź do mamy" lub "wracaj do mamy". Gwarantuje Ci, że go to rozzłości. Satysfakcja gwarantowana ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktostujuz pisal
Ktoś tu już pisał - moim zdaniem ma żonę. Sprawdź to dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
Autorko, widze, ze to zmierza w przewidywalnym kierunku. Dotad nie bylo okazji, abys zauwazyla jak swietnie potrafi odwracac kota ogonem? Jaki manipulant z niego? Wg mnie z tej znajomosci juz nic nie bedzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×