Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Devone

Problem z facetem

Polecane posty

Gość lunia010101010
KC? :O on tak zawsze ? Jest totalnie oschly jak facet w 3 letnim zwiazku, ktory przechodzi kryzys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
Czy on w ogole jest taki nieczuly, oschly, malo emocjonalny? zawsze? czy glownie wyraza sie przez seks w tej materii emocjonanej? Niektorzy tak maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
Naprawde z kolezanka i kolega mozna sobie fajniejsze smsy popisac, bardziej cieple i pelne troski i PRAWDZIWEGO zainteresowania. Ten facet pisze KC, ale wrazenie jest takie, ze uczuciami tak naprawde jest w innym miejscu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, kiedyś pisał pełnymi zdaniami. Napisałam mu, że dzięki za zepsute święta to się trochę bardziej rozpisał. Cytat: Wiesz co? Przecież wiesz, że jestem u rodziców i co ci znowu zrobiłem? jaki znowu masz film?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
ZNOWU? z jakim to wyrzutem napisal, pewnie uwaza, ze masz nieuzasadnione pretensje do niego. To, ze jest u rodzicow nie uniemozliwialo mu wykonanie telefonu. Nedznie sie tlumaczy, w ogole nie ma o czym mowic. Dodatkowo zamiast usilowac zalagodzic problem, dojsc sedna, to probuje wine przerzucic na siebie i zaraz odwroci kota ogonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
moim zdaniem niepotrzebnie pisalas mu o tych zepsutych swietach. on wie, ze zachowal sie nie w porzadku ignorujac twojego smsa. i celowo nie dzwoni, ani tez nie prosi cie, bys zadzwonila do niego. on nie chce cie slyszec,nie chce z toba rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
dlatego odpowiada tak zdawkowo i oschle, bo po prostu nie chce inaczej, robi to z przymusu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, on uważa, że mam zepsute święta przez rodzinę...napisał mi jeszcze: Nie przejmuj się głupotami, już w sobotę stamtąd pojedziesz. Dziwi mnie trochę to czemu on nie chce dzwonić ani żebym ja zadzwoniła. Wczoraj gadaliśmy przez minutę i spytałam go czy się zdzwonimy wieczorem to wręcz alergicznie zareagował...nie, nie, my będziemy siedzieć przy stole, ja napiszę...nie mam pojęcia, czy on się wstydzi rodziców czy oni mają coś przeciwko naszemu związkowi czy...sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
Moze on ma kogos? Dlatego odkad zniknelas bywa nieuchwytny wieczorami i pisze krotko, bo nie ma czasu na wiecej. No i dlatego nie dal ci przyzwolenia na telefon, ani o niego nie prosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
A kto mu kaze rozmawiac z Toba w obecnosci rodzicow? Przeciez mze wyjsc d drugiego pokoju. Co innego jak na kanapie tuli sie z jaka Lola:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
A Ty myslisz, ze jego rodzice wiedza o Tobie? Widzialas ich, poznali cie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, nie jestem w stanie zweryfikować czy jest naprawdę u rodziców czy u kogoś...wieczorami twierdził, że wychodzi z kolegami, bo cały czas poświęcał mi, jest sam w mieście, itp. Nie wiem, dziwi mnie i rani strasznie ta jego zmiana zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodziców widziałam tylko na zdjęciu. Twierdził, że im o mnie opowiadał, ale nigdy nie byłam przy jego rozmowie z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
Twierdzic to sobie moze wszystko. Poki sami ich nie widzialas, ani oni ciebie warto zalozyc, ze niekoniecznie o tobie slyszeli. To jak siedzi z rodzicami przy stole czy jednak z kolegami> cos te jego wersje rozbiezne sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
Mysle, ze wszystkie watpliwosci juz zostaly tutaj napisane i nic nowego nie wymyslimy. Naprawde szkoda mi Cie, bo wiem jak czlowiek czuje sie w takiej sytuacji.Jaki to bol, stres, niemoc, chaos, gonitwa mysli. Musisz poczekac. Zobaczysz co bedzie jutro i po swietach. Kiedy sie zobaczycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pojechałam do domu 18 grudnia, on 22. Do 22 grudnia co wieczór siedział z kolegami, bo sam, bo nie miał dla nich czasu, itp. Teraz siedzi z rodzicami, przynajmniej tak twierdzi. Jak mówiłam, nie jestem w stanie tego zweryfikować, bo kontakt telefoniczny jest niewskazany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sobotę niby, musimy się zobaczyć, bo ma moje klucze, prosiłam, żeby podlewał mi kwiatki. Nie wiem, strasznie sie z tym wszystkim czuje, jak taki rozbity o skałę ptak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
wiem, wiem rozumiem Cie i nie napadam na Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
Moze jakas byla zjawila sie u niego wraz ze swietami? No taka niechec do telefonu musi miec jakies podstawy. Moze ja niepotrzebnie kraza wokol innej kobiety, ale to czesto tak bywa, niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sensowny facet szuka jej
a może po prostu jego laska z zagranicy przyjechała na Święta do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspolczuje sytuacji ale za dobrze to nie wyglada Chyba sie przygotuj na niewesole wiesci A może byś mogła w tym mieszkaniu zamieszkać z kimś innym? Jak już na twoje lokator jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Ci bardzo, pomogłaś mi ogarnąć myśli, bo kiedy tu siadałam to miałam tylko zapuchnięte oczy i pustkę w głowie. O jego poprzednich pannach wiem bardzo niewiele, bo on o tym kompletnie nie mówi. Jedna z jego byłych pracuje w mojej firmie i z tego co wiem, nie od niego, ich związek zakończył się bardzo niemiło, niby ona go zdradziła, ale potem spotykali się jeszcze na sex, w końcu ją zostawił na dobre. W tamtym roku był też w Szwecji u jakiejś panny, niby znajomej, ale widziałam kiedyś na jego facebooku wpis od niej w jego urodziny, nie byliśmy jeszcze razem, był on dość ciepły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sensowny facet szuka jej
Z byłą spotykał się na niezobowiązujący seks, a z Tobą seks go stresuje? Słońce, wyglądasz mi na fajną, wrażliwą kobietkę, także uciekaj od cwaniaka gdzie pieprz rośnie. Porozumiewanie się za pomocą smsów w czasie świąt, to też parodia. Nie kumam, czemu nie może zadzwonić do swojej kobiety? Nie wierz, że teraz co wieczór spotyka sie z kolegami, bo są swieta i koledzy raczej maja własne sprawy na głowie. To, że nie znajdzie chocby 10 minut na rozmowe z Tobą oznacza, ze ktoś nie może się dowiedziec o Twoim istnieniu, a intymny sms zirytowal go tak strasznie, bo mogła go odczytac osoba, z która się szlaja obecnie. Sory za szczerość. POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
Zeby nie powtarzac, zgadzam sie z wypowiedzia powyzej w 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie to z byłą laską było powodem moich wątpliwości. Wiem też, że zanim mnie poznał, prowadził "radosne życie singla" (sam tak stwierdził). Nie dopytywałam się, szczególnie, że temat jego byłej dziewczyny, tej która pracuje w mojej firmie, to temat tabu. Też nie umiałam połączyć faktu jego spotykania się z nią na seks i jego "stresu" ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
Autorko, im wiecej piszesz, tym gorzej to wyglada, a on pograza sie :( Obojetne co by sie nie dzialo, nie godz sie teraz na nic co zmieni bardzo Twoje zycie. Zamieszkaj sama. Nie z nim. Facet jawi sie jako kretacz, cwaniak, to on rozdaje tutaj karty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intimisimmii
Lalka, mówiłam ci żebyś sie pierwsza do niego nie odzywała. Po co napisałaś do niego tego sms o zepsutych świętach? Koleś ewidentnie teraz obróci kota ogonem jak już ktoś wyżej pisał! Mówie ci, przestań do niego pisać pierwsza, niech on coś od siebie pokaze. Nie wyobrazam sobie ze ty teraz wrócisz po świetach do tamtego miasta i on i spotkacie sie jak gdyby nigdy nic bez zadnej SZCZEREJ ROZMOWY!! Dziewczyno szanuj sie. Ja też miałam dzisiaj małe spięcie, myslalam ze kolo mnie zlewa a tak naprawde nie doszedł do niego sms ode mnie, i dopiero niedawno doszedł a kolo dzwonił że jutro sie widzimy i niepotrzebnie sobie nawrzucałam. Ale nie odezwałam sie do niego i on sam to zrobił! i bardzo dobrze :-) bo to własnie faceci muszą pokazać że im zależy, a nie tak jak Ty - laska ma do nich pisac, dzwonic, prosic sie o wolną chwile zeby mogła zadzwonić. Co to w ogole ma byc? Mówie ci, przemysl na spokojnie i dojdz do wniosków. Nie pisz do niego pierwsza!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
Autorko, naprawde sprawiasz wrazenie fajnej i inteligentnej babki, nie daj sobie zrobic jeszcze wiekszego kuku. Na bazie tego co tu czytam facet nie wydaje sie godny zaufania. Absolutnie. Po 3 miesiach masz mnostwo dylematow, pytan, stresu, boli, lez. On nie dzwoni, utrudnia kontakt w szczegolny czas jakim sa swieta, jest oschly, niemily i zle reaguje na to, co powinno byc miodem dla jego duszy. To wrozy prawie wylacznie fatalnie. Ale lepiej teraz, niz pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sensowny facet szuka jej
Ja proponuje żebyś jako jego kobieta zadzwoniła do niego nawet teraz, z radosnym "tak bardzo tęsknię, chciałam ci zrobić niespodzianke". Jeśli będzie zdenerwowany i zrobi Ci burę, to będziesz miała 99% pewności, że jest z kimś, bo przecież telefon przy kumplach nie moze byuc powodem stresu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lunia010101010
a ja przewidujac najgorsze odradze autorce to. Po co ma sobie dowalac jeszcze na wieczor? Ja mysle, ze on ma teraz wylaczony telefon albo wyciszony. I nie odbierze. Jakby co, powie ze spal, albo ze padla mu bateria i nie zauwazyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×