Rozważam możliwość likwidacji konta na facebooku

Czuję się wyraźnie zmęczona tym portalem, nic tam ciekawego się nie dzieje, w dodatku po każdej wizycie tam spada mi nastrój, bo nagle uświadamiam sobie, że to nic innego jak odzwierciedlenie tego, co w realu. Myślałam, że jeśli założę tam konto, będzie to okazać, żeby pogłębić kontakty z innymi (rozmowy, wspólne upodobania), a teraz widzę, że ludzie komentują tylko posty wybranych osób, nie mają natomiast ochoty wyjść poza to grono. Ostatnio ciągle czytam, co ktoś ma na obiad, co robi w danym momencie... niekiedy nawet sześć postów na dzień u jednej osoby. To przerażające, że ludzie, zamiast spotkać się w cztery oczy, wolą porozumiewać się wirtualnie.

Okazać - tfu, chodziło oczywiście o okazję, wybaczcie ;)

http://gadzetomania.pl/2012/03/18/konto-na-facebooku-nie-tak-latwo-sie-go-pozbyc

http://forum.instalki.pl/jak-usunac-konto-z-facebooka-t25415.html

to wina facebooka, ciebie czy twoich znajomych?

Chyba wszystkiego po trochu - zbyt wiele oczekiwałam od tego portalu, wydawało mi się, że polepszy on moje życie towarzyskie. Teraz jednak widzę, że się myliłam.

nie cierpię tego ekshibicjonizmu prywatności

skoro pisza co jedza to niedługo beda pisac czym i kiedy sraja

czy każda "sprawa", która nie spełnia Twoich oczekiwań jest niefajna? akurat pogłebianie kontaktów towarzyskich nie jest jedyną domeną facebook, masz pretensje do serwisu społecznościowego, że nie możesz pogłębiać kontaktów towarzyskich? dziewczyno, ogarnij się

Ja też tego nienawidzę. Inna rzecz, że na fejsbuku warto mieć konto tylko wtedy, gdy ma się co pokazać, ma się dużo znajomych- inaczej ten portal Cię psychicznie wykończy...

ze zamkniecie konta na facebooku nie rozwioaze twoich problemow z brakiem normalnych znajomych?

A właśnie, a można na jakiś czas po prostu je wygasic i wrcocic potem , zeby nic nie znikalo ? jak to zrobic ?

portal jest beznadziejny, sluzy do pokazania sie, lansu, poreperowania swojego ego i przeswietlenia uzytkownikow, nic ciekawego, a wiezi znacznie lepiej utrzymuje sie poza fb

ja mam mało znajomych i mi to nie przeszkadza, ale chwalić się tym to już przesada, nie chce dać satysfakcji wrogom z przeszłości, którzy mierzą twoją wartość ilością znajomych :O

Czy wy ludzie nie macie większych problemów?

To nie jest problem, a wyrażenie swego stanowiska odnośnie tego portalu.

wyjdzcie do ludzi a nie macie pretensje do fejsa ze wam wymarzonych znajomych nie załatwił

"Ja też tego nienawidzę. Inna rzecz, że na fejsbuku warto mieć konto tylko wtedy, gdy ma się co pokazać, ma się dużo znajomych- inaczej ten portal Cię psychicznie wykończy..." pisanie takich rzeczy zdecydowanie podchodzi pod przyznanie się, że ma się z jakimś portalem problem ja nie mam tam masy znajomych, rzadko się udzielam, kontaktuję się z tymi, na których m zależy, ale ani mnie to ziębi, ani grzeje, mam odpowiedni dystans, a nie marudzę, że mi źle przez coś, co nie powinno mieć najmniejszego wpływu na jakość twojego życia

po za tym gucio kogo to obchodzi co lubię, jaką muzykę, jedzenie, książki, jak wyglądam, czy mam partnera, jakie wykształcenie i ilu znajomych - zdecydowanie wolę to zachować dla siebie

Właśnie tak zamierzam zrobić. Rzygać mi się chce od tych fejsbukowych kółeczek wzajemnej adoracji.

gargamel czytaj ze zrozumieniem, nikt nie napisal, ze nie ma w realu znajomych, wrecz przeciwnie widocznie twoi jedyni pseudoznajomi sa na fejsie

ja nie mam fejsa i nie zamierzam tego zmieniac, nie mam kompleksow i nie musze podbudowyac sie lansem na fb:d

czy tu ktos kogos namawia na posiadanie jakiegos konta gdziekolwiek? masz debilnych znajomych i nie masz dystansu do jakiejs strony w necie? to jest oczywiste ze powinnas jej unikac! zdrowe dla wlasnych nerwow ;) ja mam normalnych znajomych, niektorzy wrzucaja fotki inni artykuly poruszajace rozne problemy w swiecie, jedni dziela sie swoimi pasjami (no muzycznymi - dzieki nim poznalam wiele ciekawych zespolow) inni zwyczajnie 'lajkuja' jakies zdjecia. nie mnie oceniac co kto robi w necie :)

gdzie tu tkwi wina facebooka?

"kogo to obchodzi co lubię, jaką muzykę, jedzenie, książki, jak wyglądam, czy mam partnera, jakie wykształcenie" nie ma żadnego wymogu, żeby na fejsie podawać tego typu informacje, jak się chwalisz, to z własnej nieprzymuszonej woli, nie chcesz, nie ujawniasz niczego poza nazwiskiem

"gdzie tu tkwi wina facebooka?" o właśnie, pytanie w samo sedno, można temat uznać za wyczerpany :)

i nie chce żeby wszyscy ludzie na świecie mogli sprawdzić co tam u mnie i mogli się ze mną skontaktować. Niektórzy ludzie dzięki temu, ze nie mam fb nie mają pojęcia co się ze mną dzieje i bardzo mnie to cieszy :D

"nie mają pojęcia co się ze mną dzieje i bardzo mnie to cieszy " moze to dlatego, że dzieje się u Ciebie NIC? :)

a co to ma wspolnego z wina, macie jakas manie przesladwcza? komus podoba sie ten portal albo nie i ja uwazam, ze jest zalosny

"nie ma żadnego wymogu, żeby na fejsie podawać tego typu informacje, jak się chwalisz, to z własnej nieprzymuszonej woli, nie chcesz, nie ujawniasz niczego poza nazwiskiem" ale to też już o tobie świadczy oo nie ujawnia bo jest taka/i wstydliwa/y, albo jest nieudacznikiem :P