pytanie do facetów...

Panowie powiedzcie mi jak to jest... czy przez sex potraficie sie zakochac?? załóżmy poznajecie kobiete, ktora inspiruje was swoim charakterem i wygladem. Podoba wam sie niezmiemsko, ale nie jestescie pewni jeszcze co du uczucia, i czy cos z tego moze byc. czy po tym jak ta kobieta sie z wami po jakims czasie przespi (np po miesiacu) mozecie sie przez to jakos w niej zakochac czy wrecz przeciwnie??

Oj seks jest nieodlaczna czescia zwiazku, a raczej udany seks jest nieodlaczna czescia udanego zwaizku...ale zakochac sie rpzez seks...nie to raczej nie te same czeci mozgu..pozadanie pozadaniem, ale milosc to inne zwiazki chemincze ( oczywiscie upraszczajac wszystko) bo w innym przypadk, ekskluzywne callgirl, byyby najwspanialszymi partnerkami zyciowymi:) Seks moze wzmoc nasze zainteresowanie, ciekawosc...

Podoba wam sie niezmiemsko, ale nie jestescie pewni jeszcze co du uczucia, i czy cos z tego moze byc. faceci nie mają tego typu dylematów, jak im się podoba to się z nią przęśpia tak czy inaczej, zakochanie nie ma tu nic do rzeczy

a powiedz mi... bo miesiac temu poznalam super faceta, jest 6 lat starszy ode mnie. spotykamy sie juz jakis czas i ostatnio namawia mnie na sex...myslisz ze chodzi mu o jedno?

ja bym inaczej postawił pytanie , dlaczego skoro spotykacie się już tyle czasu jeszcze nie wylądowaliście w łóżku?

Dla mnie sex nie oznacza od razu ze sie zakochalem.

DEDE poniewaz spedzalismy czas bardziej poznajac sie, rozmawiajac, spacerujac... czy to takie dziwne?

Przespij sie z nim to zobaczysz:) Pozdrawiam:)

Po miesiącu? A który facet wytrzyma miesiąc? Odpowiedź: Za zajebiste dymanie samiec pójdzie za Tobą w ogień :-)

myśl,że nie, jesteś jeszcze w wieku gdy do seksu przywiązuje się zbyt dużą wagę, seks to taka sama forma poznania kogoś jak spacery rozmowa i inne tam :)

ale nie chce byc dla niego tylko kobietą do seksu...ja potrzebuje czegos wiecej.

spokkoooojnie, wyrośniesz z tego :)

Gdybym w kazdej z ktora mialem sex sie zakochal ... co by to bylo?

Czy Ty na prawdę liczysz na to, że się zakocha jak się z nim prześpisz? O słodka naiwności - jak ja kocham takie kobiety :)

Ech my o wodzie, a ona o lodzie...niby to samo, a jakzesz inne:)

Seks jest jednym z licznych bodźców, który wpływa na nasze uczucia względem drugiej osoby. Choć jest ważny w tym procesie, nie sądzę jednak, by ył elementem decydującym

Może być decydujący. Jeśli niedopasowanie seksualne jest naprawdę duże, namiętność wygaśnie szybko.

rozumiem, czyli bede musiala sie postarac.. :D

Autorka pytała o moment zakochania, a więc, jak rozumiem, fazę, kiedy namiętność dopiero rośnie, a nie wygasa. Czyli cz seks (w domyśle dobry) zwiększa szanse zakochania się, a nie szanse na trwanie miłości...

Są ludzie, dla których seks nie ma tak wielkiego znaczenia. Dla innych ma znaczenie kluczowe. Oprócz tego nasza seksualność ewoluuje na przestrzeni lat. Nie da się udzielić jednoznacznej odpowiedzi na tak postawione pytanie. Nie można uogólniać. Natura ludzka jest złożona. :)

Obie strony muszą się poważnie starać;)

ale niepokoi mnie to ze facet nieza bardzo chce sie otworzyc na tematy uczuciowe, twierdzac ze on niechetnie sie otwiera i nie potrafi rozmawiac o uczuciach, a mimo tego chce sexu, stad boje sie czy nie chodzi mu tylko o jedno.

niedojrzałość!!!

Twoja nie dojrzałość!!!że wogóle pytasz o coś takiego!!!

Niektórzy faceci tacy po prostu są. Trudno na podstawie tego, co piszesz odgadnąć jego intencje. Może zaufaj intuicji?

A czego ty oczekujesz po takim związku ? Udanego seksu, czy uczucia ?

tego i tego.

Z naciskiem na uczucie jak sądzę ;) . A zatem czekaj aż się otworzy. Niech się trochę wysili. :)

boje sie ze w ogole tego nie zrobi a sexu bedzie chcial wiecej i wiecej.. ale jesli tak bedzie to trzeba bedzie zakonczyc ta znajomość.

Widzisz... Seks Cię nie satysfakcjonuje. Ale prawda jest taka, że musisz sobie mocno otworzyć faceta aby zobaczyć o co mu tak naprawdę chodzi. To zwykle nie jest łatwe. Wymaga wyczucia i zdolności manipulacyjnych ;)