Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trzydziestka 3

czy uda sie schudnac 30 kg w 6 miesiecy?

Polecane posty

Czesc dziewczyny! Dzisiaj zjadlam na obiad 100 g wolowiny z grilla i do tego ogorek. Teraz zjadlam pomarancze. Cos cicho dzisiaj. Przyznam szczerze,ze wczesniej napisalam post ale zniknal:( Tutaj w ogole dziwne rzeczy sie zdarzaja na tym forum.Czasami nie mozna sie zalogowac,czasami znikaja posty masakra. Jutro poniedzialek. Jeju jak ten czas leci. Jeszcze pare dni i czeka mnie stabilizacja dalsza utrata kg. Monopol piosenka cudowna. Bardzo przyjemna dla ucha. Calendae najwazniejsze,ze cwiczysz i oto chodzi:) U mnei pochmurno bylo dzisiaj. Milego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość insomnia69
no cisza mega tu/// no ale mamnadzieje ze żadna calkiem się nie poddala to byłoby najgorsze... ja czasem wogole nie mogę wejść na kafe jak wczoraj wiecorem jak chciałam... a stokrotko le hgc ten "pegnyl' czy jak to się tam pisze czy wymawia skad kupujesz bo an receptę tak? i za ile? i ile ci potrzeba ampułek na te 26dni? jestem mega ciekawa dużo czylalam opinii o hcg i glownie ooztywy wkurza mnie ze co i raz i to na roznych forach zawsze jest kryptoreklama tych ziol tybet- ze takie cdune i wogole- kuzwa ale jakie drogie... a opinie sa podzielone niektóre kobiety dopiero po 2 misach na nich zaczely chudnac- ael i znalazłam opinie kobiet o tych ziolach takie ze tam dostaje się taka ulotke żeby nie jesc po 17tej i pic wode i dużo owocow i warzyw oodczas picia- hahahahha brak slow toz jak się trzyma tych zasad co sa niby w tej ulotce to i ziol tybetańskich nie pootrzeba- widać ze sciema z nimi skoro ludzie którzy zachwalali to albo podpisują się pozdrawiam tomek albo franek albo janek albo Zdzisia albo krysia albo nigdzie się nie loguja tylko ni to z gruchy ni Pietruchy i wyskaakuja zachwalając te ziolka-podejrzane to cosik...za drogie to jednak najtansza wersja ich to 200 czy 300zl a i znalazłam posty kobiet co chciały zwrot kasy od tego kolesia i nage przestal się do nich odzywac... zastanawiające.... to już znam ludzi co pija yerbe ale to znam osobiście ze chwala i widać efekty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
insomnia jak zwykle po prosze o maila do Ciebie:) zeby na mnei ktos nei wyskoczyl, ze ja cos reklamuje. Szczerze mowiac tez nie cierpie tych reklam:) Nikt sie nie poddal,no ja na pewno nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomnialo mi sie o makaronie:) Jak w zeszlym roku bylam na stabilizacji,to pamietam ze musialam uwazac na skrobie i kupowalam makaron shirataki. Ma on 9 kcal w 100g. Jest bardzo smaczny. Podobny do ryzowego. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość insomnia69
oka rozumiem mój mail nataliag666@interia.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość insomnia69
lub natalia_gorska@interia.pl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Ja wciąż jestem. Bez entuzjazmu, bez utraty wagi od ubiegłego poniedziałku (chyba...jutro się definitywnie sprawa rozstrzygnie), bez chwilowej motywacji. Ale trwam w swoich postanowieniach, jako tako trzymam się swoich zasad. Wczoraj miałam mega załamanie, jakiś psychiczny dół i chciałam zjeść całą 200g czekoladę...nie otworzyłam jej nawet. Walczyłam dobre 1,5 godz.ze sobą aż w końcu umyłam grzecznie ząbki i poszłam spać ;) Chyba mam mega burzę hormonalną, okres dostałam 5 dni przed czasem, jakiś taki dziwny. Okropna huśtawka nastroju, bolało mnie dosłownie wszystko...brrrr. Czasem tęsknie za miesiącami bezpośrednio po porodzie - nie było okresu :) Pozdrawiam kobiety i życzę dobrej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny wracam z podkulonym ogonem na właściwą droge. Mialam zmienic stopke i napisac start od dzis po raz drugi, ale doszłam do wniosku ze jednak cos tam robiłam w kierunku schudniecia wiec wage wpisze jaka by nie była tego 8 lutego czyli w piątek. Gruba29 byłam chyba na tym samym zakrecie przez ostatnie dni- bez motywacji bez celu, z wielkim apetytem ale ja sie zlamalam wsuwalam jak koń czy świnia raczej- co stało sie moją znow motywacją- to co pewnie u wiekszosci kobiet - ciuchy - latałam w piątek z córkami po alfie za jakimis nowymi szmatkami i przy okazji sama wzielam to spodnie to bluzke do zmierzenia i ten moj widok w tych lustrach wystawowych wyznaczyl mi znow cel - tak nie moze być że biore rozmiar do ktorego jestem przyzwyczajona a tu wepchac sie nie moge- wiec juz w sobote i niedziele byla bieznia po godzinie (moze nie za szybko ale 7 km na h dalo ponad 500 kalorii spalonych), mniejsze porcje jedzeniowe i na stale musze dolożyc cwiczenia najlepiej filmik trzydziestki czy bieganie bo to powoduje że jest mniejszy glod brzuch sie splaszcza i chce sie utrzymac w ryzach. poczytam zaległe posty i juz jestem z wami kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, monia 10 kilo do zrzucenia - witaj na nowo :), super, że jesteś. Ja się jakoś w ostatnich dniach kiepsko czuje i mimo, że zrobiłam ćwiczenia to i tak trochę też wczoraj za dużo zjadłam: na śniadanie jako takie, ale na obiad dwa krokiety z pieczarkami (z ketchupem i majonezem), trochę chipsów, a na kolację (późną) bułka z dynią, sałatka i pół jajka. Mam teraz mega stresujący okres w pracy i to tak mi daje w kość, że masakra, a jestem nerwowa i się za bardzo przejmuję, więc podejrzewam, że to dlatego takie samopoczucie. Dzisiaj w pracy jestem, więc na pewno mniej zjem. Na śniadanie jogurt i trochę musli, później w planie banan, następnie jogurt i otręby, a kolacja to się zobaczy. Wracam pracować, ale z wisielczym nastrojem - bez kija nie podchodź. Miłego dnia dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia- Super, że do nas wróciłaś i trzymam kciuki, żeby Twoja motywacja już nie znikła. Każdy ma chwilę słabości, ale razem damy radę. Trzydziestko- dzięki Twym ćwiczeniom, w końcu moje uda zaczęły chudnąć tak jak chciałam, bo pomimo tego, że ćwiczę na steperze centymetry z ud nie chciały uciekać. Gruba- fajnie, że się nie dałaś skusić. Oby tak dalej. :D Powiem wam, że dzisiaj mam dobry humorek. To właśnie chyba przez te spadające kilogramy. Do tego te ćwiczenia. Zamiast być zmęczoną to czuje się pełna energii. I odzyskuję w końcu swoją pewność siebie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calendae- dobrze kochana będzie. Przesyłam Ci trochę mojej dobrej energii. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Moja kuracja dobiega konca ale bede na stabilizacji za 4 dni i tez bede musiala uwazac i powoli wprowadzac posilki. Wychodze z diety tak dlugo jak na niej bylam. Ciesze,ze jest nas wiecej :)Dziewczyny, kazdy ma lepsze i gorsze dni. My kobiety tym bardziej przez nasze hormony. A to okres, a to podwyzszona woda w organizmie itd Najwazniejsze,to nie przejmowac sie. Jesc 5 posilkow dziennie bogatych w bialko, blonnik. Starac sie gotowac dietetycznie, unikac weglowodanow. Alkohol sporadycznie. Do tego cwiczenia i jest super. Powolutku, powolutku z rozwaga a do celu. Monia,a Ty jestes moze z kuj-pomorskiego? Chyba,ze wiecej galerii w PL nazywa sie Alfa:) Milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monopol :) bardzo sie ciesze :) dziewczyny dzis dzien wazenia u mnie kolejny spadek 1kg jjuuupppiiii!!!!!! wiec od 1 stycznia ubylo mnie 4,600 :) chyba dobry wynik...zwazywszy na to ze sie nie glodze i nie chodze glodna :) opuscilam sie w cwiczonkach ale jak tylko uwine sie ze sprzataniem to zaraz zaczynam cwiczyc bo te cwiczenia mi rowniez naprawde pomagaja... dziewczyny...tak jak teraz nie czulam sie juz dawno dawno dawno.... juz wiekszosc osob zauwaza wielkie zmiany w moim wygladzie a to jest bardzo mobilizujace....znow zaczelam sie malowac i sprawia mi to radosc jak kiedys kiedy bylam szczupla....teraz bedzie tylko lepiej..czego i Wam zycze z calego serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość insomnia69
przede wszystkim chce ci stokrotko podziekowac... ksiazke raczej kupie najlepiej jak człowiek sam dojdzie do czegos i wybierze sobie co mu pasuje do jedzenia, zobaczę ile schudnę do swiat Wielkiejnocy- do tego czasu rozpisałam sobie na jakich chce być dietach i albo wybieore wersje 40 dni albo 26... dziekuje...jelsi mogłabym podaj mi tez link do tego forum o którym wspominalas... a i jeszcze jedno dlaczego stosujesz krople homo...patyczne???? tak a nie typowe hcg- przepraszam za ilość pytan wiem mogę być upierdliwa ale wole się dopytać niż wypowiadać się jak co niektóre kobiety które twierdza ze sa na ducanie a jedza jogurt owocowy 0% tłuszczu he he... wiesz takie niedouczenie a ja jednka nie chce wyjść na laika który się wymądrza jednka w gronie osob.. ciesze się ze ZADNA dziewczyna się nie poddala...sa dni gorsze sa dni lepsze ale dziewczyny to nie powod żeby się od razu poddawac... grunt to nastawienie na długie odchudzanie jak i na długie było nasze obżeranie niestety taka jest prawda bo ile lat "walczylysmy" o nasze obecne tusze- no długo ja 22 lata np., to nie sposób zebym teraz miałam zrzucić to przez pol roku cos wiem o tym tak samo jak wiem jak mój organimz to tych minus 27kg zbuntowal się i nie chciał dalej mi pomoc w odchudzaniu... rozumeim swój organimz może to głupio zabrzmiało ale trzeba posluchac i sowjego organizmu bo jak my go nei będziemy luchac to i on nas nie... i będzie się buntowal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Insomnia powiem Ci,ze najlepiej bedzie jak przeczytasz ksiazke:) Tam jest wszystko i polceam ja nawet osobom,ktore nie sa na tej diecie. Ja ja przeczytaam bardzo szybko. A tak naprawde wracam na niej nawet ja na diecie nie jestem. Podam Ci adres tego Forum i tam sa naprawde mega kompetente dziewczyny,ktory przechodzily juz kilka razy ta diete,bo mialy wiecej do zrzucenia. Ja wsrod nich jestem jednyna na kroplach homeopatycznych ale najlepiej bedzie jak sie zapytasz co jest najlepsze. Wiadomo,ze prawdziwe krople sa lepsze:) A pytaj ,pytaj jak najwiecej. Trzeba pytac bo nei wolno popelniac bledow w diecie. http://forum.gazeta.pl/forum/f,101414,Dieta_hCG.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość insomnia69
wiec bardzo ci dziekuje za wszelkie informacje wlasnei zabieram się za lekturę tego forum watkow jest troszkę jadnak a ja niejednokrotnie bylam na diecie 500kcal wiec dlaczego nie urozmaicić sobie posilkow na niej w oparciu o odpowiednie dobrane składniki plus nazwijmy to wspomagacz:) a tak wogole to cissza znow u nas na forum ze uuuu... ja wlasnie się odtruwam maslanka i kefirem po egzaminach i wogole....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość insomnia69
dziekuje stokrotko wlasnie zobaczyłam co dla mnie masz, patrzyłam tez i na te stronki co mi polecilas... krople może i do tanich nie naleza ale niestety albo kg albo kasa, nie ma nic za darmo wkoncu... a ty jakiś balsamow używasz czy nie? wytrzymujesz calkiem bez słodyczy na tych dniach i potem w trakcie stabilizacji???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczas diety nie ma mowy o tym,zebys popelnila blad. Ja nie uzywam balsamow,kremow w czasie diety. Przeczytasz ksiazke,to bedziesz wiedziala. Ja bylam na roznych dietach ale waga mi wracala ja ksie nie pilnowalam. Tutaj jak dostosujesz sie do wskazowek,to na pewno nie przytyjesz. Cukier mozesz wprowadzac powoli po stabilizacji:) Jednak jesli zdarzy sie Tobie raz, czy dwa na stabilizacji zgrzeszyc,to nic sie nie stanie. Musisz kontrolowac wage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja dzisiaj nie mam czym się pochwalić :) ćwiczyłam dużo, ale tez dużo zjadłam. Mam nadzieje, że się to wyrówna. A jutro jak coś podjem to sobie chyba tą buźkę zatkam czymś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć późną porą :) Ja miałam chyba dziś skok hormonalny bo i nastrój lepszy ;) Choć okres wciąż męczy to jednak jakoś lepiej dziś się czułam, pomimo słabego spadku wagi. Usłyszałam dziś od mamy że już widać małe efekty, że pupa nieco mniejsza się wydaje :) a na początku mówiła, że i tak nie schudnę. Nie ma to jak wiara w człowieka...ja udowodnię, że schudnę. Może nie będzie to spektakularne schudnięcie, mega błyskawiczne, ale schudnę i to sporo i na stałe :) Udowodnię wszystkim że się da! :P TRZYDZIESTKA Bardzo, ale to bardzo Ci dziękuję za maila, słowa które napisałaś są mega ważne dla mnie. Cieszę się że napisałaś to co napisałaś :) Jeszcze raz dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki witam. Tak jak wczoraj napisałam trzymam się dzielnie jedynie z czasem a w zasadzie z brakiem czasu mam kłopoty bo w pracy zapier.. a w domu akurat wczoraj i dentysta z dzieciakami i fryzjer i późno w domu ale nie napchalam się na noc zjadłam jedynie pulpety z burakaczkami o 19.00. Dzis mam w planie pojezdzic na orbitku z godzinke i jedzonko mało często i po 18.00 nic już nie pcham do dzioba. Jestem po jogurcie z otrebami, mam jeszcze serek wiejski z rzodkiewką, kanapki z razowca z masłem i serem żółtym i wedliną, krupnik i jaja sadzone. Głód w razie co zagryzę pamelo- wspaniały owoc- lepszy od grejfruta a nawet od pomarańczy. Stokrotka ja z warmińsko mazurskiego a alfa mam w olsztynie. Waga nie spada tak jak bym chciała ale jest mniej niż zaczelam wiec musze uzbroić się w cierpliwość. Jak doloże ćwiczenia i będę się pilnować szczególnie wieczorami z jedzeniem będzie dobrze, wolno ale może zjade. Gruba 29 pewnie że sie da, no bo jak sie nie da jak sie da:) schudnać- tak trzymaj. Monopol- ja czasami jak pobiegalam czy pocwiczylam to mialam taki mega apetyt że czasem myslalam że to bez sensu te cwiczenia jak tak sie chce potem jesc ale teraz juz panuje nad glodem a bardziej lakomstwem. insomnia - to znaczy jak sie odtruwasz maslanką to caly dzien na maslance i kefirze? Trzydziestko - nic tylko gratuluje ci tych spadków. Calandae a jak dzis nastroj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość insomnia69
no i mój post gdziez???\ ja jestem na odtruwaniu maslankowo-kefirowym i na poczet etgo jeszcze mi się male rozwolnienie zrobilo:) jakos ostatnio nie po drodze mi ćwiczenia mam mega lenia na nich... ale za to dziś poszla do siebie do sklepu wiejskiego a mam sporo do niego wiec pospacerowałam sobie nieco ale szczerze ondycha cos mi siada wie cwarto byłoby znow się w gars i rozpocząć ćwiczenia swoje... a na proszę moniu a ja studiuje w olsztynie ale rzadko bywam w alfie jakos nje trafiają do mnie te ciuszki stamtąd za drogie sa jak dla mnie i wogole jak tam jestem mam wrazenie ze te sklepowe byleby ci wtrenic i sprzedać tak wsio na sztuke leci... a ja wole swoje butiki gdzie mnie moje panie wiedza co lubie i akie uwielbiam sukei ki i spodniczki a nie ze mam metke to jestem cool jakos takie podejście przedmiotowe do mnie nie trafia zle się tam czuje... ech każdy ma swoje przyzwyczajenia jednym słowem..:P no a jeszcz strokrotko dziekuje slicznie za maile... mam jeszcze pytanie odnośnie tego grosinni czy jakos tak- tez to jadlas i kupilas sobie i wogole co to takiego tak naprawdę... i czy kupowalas sobie stevie jak ci bardzo by się ewentualnie zachciało słodkiego.. no i jak to jest podczas miesiączki- nie bierze się wówczas hcg? no i jeszcze jedno czy hcg wpływa jakos na anttykoncepce bo tego to już wogole nigdzie wylapac nie mogę????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! U mnie bardzo dobrze. Okres praktycznie nastapil:) Jak narazie nie jest zle. Insomnia wczasie okresu nie bierze sie hcg. Jak kupisz ksiazke ,to tam wszystko jest. Co do stevii,to mozesz ja kupic juz teraz chyba wszedzie tzn tak jest u mnie,bo stevia jest mega modna i sa juz czekolady ze stevia i mietowe pastylki itd. Mysle ze w PL w wiekszych marketach dostaniesz. Co do Grissini,to ja pieke sama. Tutaj masz przepis: http://www.olgasmile.com/paluszki-chlebowe.html Osobiscie dodaje Oregano i smaruje przed upieczeniem oliwa z oliwek w ktorej plywaja male chilli,to nadaja bardziej smak grissini:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość insomnia69
a to jest to grosini....o boziu normalnie mam czasem takie zaćmienie umysłu ze wstyd się przyznać nawet...;P nom i jeszczeraz dziekuweczka za wszystkie porady i naprawdę przepraszam za moja upierdliwą upierdliwosc:PPPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Wrzucam kolejny tekst na temat odchudzania z wp.pl http://fitness.wp.pl/zdrowie/aktualnosci/art924,obalamy-mity-na-temat-odchudzania.html Dzisiaj miałam udany dzień. Małe śniadanie, mały obiad. Do tego nawet sporo udało mi się poćwiczyć. Zero podjadania. Oby tak dalej i myślę, żeby jutro się zważyć. Od poprzedniego minęło dwa tygodnie i ciekawi mnie jak teraz poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja dzisiaj w miarę się trzymałam, ale poćwiczyłam tylko 30 minut, bo jakoś nie miałam siły. Do tego teraz potworny ból głowy i tak kicham, że masakra, a to u mnie oznaka zbliżającej się choroby.... Oby nie :(. Coraz więcej osób zauważa, że chudnę, więc ta motywacja mnie jak na razie nie opuszcza, choć nie zawsze jest taka mocna. Dobrej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem dziewczynki:). Najpierw słowko do insomni odnośnie alfy - ja z dzieciakami mieszkam 130 km od olsztyna i w olsztynie w zasadzie za olsztynem bywamy u znajomych raz na kilka miesiecy a że moje corki takich sklepow na codzien nie maja wiec wtedy jak juz jestesmy to pierwsze co to lecimy do tej alfy - teraz jest mnostwo przecen w tych markowych sklepach wiec warto zaleciec bo nawet 70% - no ale ja sobie osobiscie nic nie wzielam bo mi te boki przeszkadzają wiec teraz bedziemy w maju to moze bede juz w miare lepiej wygladac wiec i sobie cos moze sprawie. Wczorajszy dzień prawie byl udany pod wzgledem diety i godzina na orbitku ale na wieczor (późny wieczor) dorwalam sie do babcinego chleba z maslem i teraz pije mietowke bo jeszcze mi zalega ten chleb. Dzis mam nadzieje bez potkniec bedzie dietetycznych, cwiczen raczej zadnych nie wykonam bo po pracy wywiadowka, zakupy potem moj synek idzie do kolezanki no i mamusia razem z nim i bedzie juz potem czas tylko na spanie ale od 27.02.2013 ide na aerobik - 3 razy w tygodniu po godzinie, a ze ten aerobik na silowni to zawsze tez zrobie albo bieznie albo steperek czy orbitek- juz sie nie moge doczekac. Calendae- lepsze 30 minut cwiczonek niz nic - także super. Monopol podawaj wage bo sama jestem ciekawa- mi sie nie udaje zgubic jakos za bardzo- ale wiedzialam ze tak bedzie wiec wasze spadki moze mnie zmotywują. Stokrotko fajne te paluszki- taka przegryzeczka na wieczory bardzo by mi sie przydalą:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×