Karmię piersią dwulatkę

Hej. Czy ktoras mama miala taki problem? Moja córka mA 2 lata i 2 miesiace i do tej pory jest karmiona piersią, mi to by nie przeszkadzalo gdyby nie fakt ze ona mi nie daje zyc i w dzien i w nocy. gdyby to bylo sporadycznie ale jak nie chce jej dac to ona krzyczy i sama mi wyciAGA CYCKA, maz mi w tym nie pomaga bo jak ona placze to on sie denerwuje ze mam jej dac i ona jeszcze bardziej sie nakreca, w nocy co godzine sie budzi juz nie moge, mam dosc, jestem tym po prostu zmeczona. Jade we wtorek do mamy i mama ma mi pomoc odstawic ja od cycka. Ale ja nie umiem mojej corki inaczej uspic jak tylko cyckiem. Przy mojej siostrze, przy meżu czy mamie zasnie bez kolysania tak po prostu a ja nie wiem ile moge sie nameczyc ona nie zasnie dopoki nie dam cyca, boje sie ze przestanie mi sypiac w ciagu dnia jak ja odstawie. Dzisiaj w nocy meza nie bylo wiec nie dalam jej cyca chcialam sama sprobowac byc silna. Przez 3 godziny nie spala tylko sie miotala dopiero zasnela jak dalam cycka. Czy ktos mial taki problem? Zaznaczam ze od malego ona nigdy nie tolerowala zadnej butli ani smoczka

Mozesz miec pretensje tylko do siebie,piersia dla dobra dziecka karmi sie pol roku,potem karmi sie dla siebie albo innych

No i super, ja też zamierzam karmić do drugiego roku życia. Poczekaj jeszcze chwilkę, a dziecko samo się odstawi, to naturalny, bezbolesny proces, następuje zwykle jak dziecko ma 2,5 roku :) Nie walcz z nią, bo tylko niepotrzebnie się frustrujesz, zaakceptuj ten fakt. Super, że tak długo ją karmiłaś :) Podziwiam, jesteś dla mnie wzorem. Tutaj poczytasz o naturalnym odstawieniu się dziecka: http://forum.gazeta.pl/forum/f,21000,Karmienie_piersia_powyzej_roku.html

piersią dwuletnie dziecko i jeszcze sobie wzajemnie gratulować:O

20, pokaz kto rządzi. No zeby dwu latka sterowała mama jak jej sie podoba. U innych nie robi takich cyrkow bo wie ze nic nie wskura, musisz sobie mowic jestem dorosla i ja tu rzadze i byc stanowcza. Jeszcze nie jest za pozno

To nie jest normalne karmienie dziecka w takim wieku i dlatego teraz ponosisz konsekwencje, dziecko powinno się odstawiać jak ma około rok, bo wtedy mleko matki już nie jest jemu potrzebne.

i jeszcze sama wyciąga pierś:O

obrzydlistwo, i biedne dziecko też to wie

ja karmiłam pół roku i out. A i tak już odliczałam dni. Więc w pewnym sensie też "podziwiam".

Ja nie mam do siebie pretensji ze tak dlugo ja karmilam wrecz przeciwnie z tego co wiem to mleko matki to samo zdrowie i mleko matki ma wartosc do dwoch lat i to kazdy lekarz mowi. To do kiedy sie karmi dziecko to jest sprawa indywidualna tylko nie myslalam ze w moim przypadku to bedzie az tak meczace, z jednej strony chcialabym ja karmic nie dla zdrowia ale dla tej bliskosci ale inne matki ktore karmia tak dlugo mowia ze tylko 2 maksymalnie 3 razy w ciagu doby daja dziecku a u mnie to jest 10 razy wiecej. Ja nie jestem z tych co karmienie piersia w tym wieku uwazaja za zboczenie nigdy sie nie przejmowalam takimi komentarzami ja wiem ze to zdrowe, kobiety ktore nie karmily w ogole albo maksymalnie pol roku nie moga wiedziec co to za uczucie to jest dziecko nie dorosla kobieta zeby uwazac to za obrzydliwe. Wiem ze 2 latka to juz duze dziecko latqwo jest krytykowac i powiedziec ze jestem sama sobie winna jak nie mam wsparcia od meza ktory krzyczy i robi awanture ze nie chce jej dac, od urodzenia nie moglam za zadne skarby wcisnac jej smoczka czy innego mleka w ogole nie tolerowala butli a do tego miala alergie do pazdziernika i lekarze mowili ze jak dam jej inne mleko to bedzie gorzej

chcialam wiedziec tylko czy ktoras matka miala taki problem (bo wiem ze nie jestem jedyna ktora tak dlugo karmila) i chce wiedziec czy po tym jak przestalyscie karmic to dalej wam zasypialy.

ja nie uważam, że to obrzydliwe ale w życiu bym tak nie robiła. NEVER....to alkoholu nie można wtedy w ogóle pić nie? hehe :D

Pytam matki ktore karmily dziecko do dwoch lat a nie kobiety ktore nie wiedza co to znaczy karmic piersia

Autorko, ale czym Ty się przejmujesz? Jak chce tą pierś, to jej daj, a inni niech spadają na drzewo. Zobaczysz, że w przyszłości odbierzesz od dziecka bliskość, którą mu dałaś :) Matki dające mm mogą Ci tylko pozazdrościć :) Idź na to forum, które Ci wyżej podałam i poczytaj je. Jeszcze chwila i dziecko samo się odstawi bez płaczu i traumy, daj jej spokój :)

Jak czytam że autorka ma zaczekać bo to naturalne, dobre dla dziecka i naturalnie samo się odstawi to dziwi mnie jak mało widzi się w tym wszystkim samą kobietę i jej zmaltretowane ciało. Takiemu dużemu dziecku pierś już nie potrzebna do niczego a ciało kobiety nadal się eksploatuje, nadal zasoby wapnia, żelaza i witamin są kierowane do mleka. Autorko stanowczo odstaw i tyle bo się wykończysz.

Dzięki Bielsko Biała ;) ...nie przejmuje sie tymi co tak mowia, prosilam o rade jak umieja tylko krytkowac to niepotrzebny byl ten temat. Dzieki za slowa otuchy;)

Ja bym się bała że mi zęby wypadną

Najbardziej krytykują te, które same nigdy nie karmiły piersią albo karmiły krótko strasznie się tym męcząc :) Ja mam 10miesięczniaka i jak widzę kiedy się rozpływa przy piersi, to nawet nie przejdzie mi przez myśl, by go odstawić :) Poczekam aż odstawi się naturalnie sam i wiem, że nasza bliskość zaprocentuje :) Dzieciństwo, okres niemowlęcy tak krótko trwają, że naprawdę nic na tym nie stracę karmiąc choćby do 2,5 roku życia

jheufrhhf bede ja odstawiac jak bedziemy u mamy bo tylko tam bede miala szanse, ja spac nie moge bo jestem tym tak wykonczona a zeby mialam zdrowe jednego juz nie mam i nastepny mi leci. WIEM TYLKO JEDNO: DLA MATKI KARMIENIE PIERSIA TAK DLUGO TO NIE JEST DOBRE ALE DLA DZIECKA NIE ZMIENIE ZDANIA JEST TO ZDROWE NAWET DO DWOCH LAT. CHCE PRZESTAC JAKL MOWIE JESTEM JUZ ZMECZONA NIEWYSPANA I CZUJE SIE JAK DOJNA KROWA

życia syna i na końcu lekarz zapytał czy większym problemem jest w tym odstawieniu syn czy ja ? Powiedział też że wypadające włosy i psujące się zęby to wlaśnie efekt tak długiego karmienia . Poszłam zbadać krew i wyszło żelazo poniżej normy . Spojrzałam na siebie , na swoją zmęczoną twarz i odstawiłam syna w jeden dzień a mąż powiedział NARESZCIE a nie odwrotnie. Drugie dziecko będę karmić do maksimum 18 miesiąca życia ale najpierw odetchnę , zregeneruję się zanim wpakuję się w to wszystko ponownie. Nie żebym nie cieszyła się że moje dziecko było karmione piersią ale teraz widzę że to było stanowczo za długo.

zĘBY NIE POLECA JAK BEDZIESZ REGULARNIE CHODZIC DO DENTYSTY OWSZEM SZYBCIEJ SIE PSUJA ALE JA ZANIEDBALAM TE SPRAWE I JEDNEGO STRACILAM NA WLASNE ZYCZENIE DRUGIEGO JUZ BEDE RATOWAC

Czy ktoś może mi wytłumaczyć jak ma tak długie karmienie piersią później niby zaprocentować tą bliskością od dziecka? Ale tak na serio się pytam, czekam na szczere odpowiedzi. Bo siostra mojej mamy też tak długo karmiła. Jakoś tej bliskości nie widać, ale braki w zębach i owszem. Michałem zajął się całym wapnem.

karmilam tyle co Ty.odstawilam w jeden dzien,posypalam piers pieprzem, sprawdzala 2 razy,powiedzialam ze sie popsulo.zadzialalo bez placzu,stresu.super.

Keralain, najważniejsze, żebyś Ty dobrze czuła się z tą decyzją, bo dla dziecka zrobiłaś już maks :) Skoro czujesz, że dłużej już nie możesz, chcesz odstawić teraz, to to zrób :) Życzę Ci powodzenia i pamiętaj, że musisz być silna. Jeśli już postanowisz, to nie wracaj do piersi, by nie robić dziecku wody z mózgu

musisz być konsekwentna. ja karmiłam dwójkę dzieci rok i ani dnia dłużej, pamiętaj, że im starsze dziecko tym gorzej. najpierw ograniczałam karmienia dzienne, na końcu wieczorne i nocne. zamiast piersi kubek niekapek z mlekiem albo wodą. też mi nikt nie pomagał, mąż mój reagował tak, jak twój, ale się zawzięłam i po dwóch nocach było po problemie. Ewentualnie zostaw dziecko u babci na 3 dni, moja szwagierka tak zrobiła :-(

nO DZIEKI WZZYSTKIM ZA ODPOWIEDZ, JA TEZ CZUJE ZE NA MOJE ZDROWIE TO NIE WYSZLO ALE JA ZANIEDBALAM SIE OGOLNIE MIALAM WITAMINY A ICH NIE BRALAM ANI JEDNA TABLETKE Z ZANIEDBANIA

Ja też czytałam gdzieś że piersi sa dostosowane do karmienia przez okres dwóch lat ale trzeba patrzeć elastycznie bo jeżeli kobieta nie jest z tych herod babek a ma słabe zapasy żelaza, wapnia, jej organizm nie radzi sobie z tak stałym obciążeniem jakim jest odejmowanie mu składników odzywczych to nie ma co się katować w imię dobra dziecka. Dwulatek może być karmiony piersią ale nie musi , to jest wielka różnica biorąc pod uwagę niemowle a małe dziecko.

"Czy ktoś może mi wytłumaczyć jak ma tak długie karmienie piersią później niby zaprocentować tą bliskością od dziecka?" To jest przytulanie i intymne chwile matki z dzieckiem. Bliskość na zasadzie wielokrotnego przytulania się, wpatrzonych małych oczek w mamę, rozpływanie się (dosłownie) przy piersi, co przy butli nie ma miejsca. Tego nie da się zrealizować przy mm i nie ma się co oszukiwać :) Dzieci długo karmione piersią są bardzo związane z mamą.

zal pisac.do pol roku karmic dziecko piersia,a pozniej juz nie tak lepiej przejsc na mm.co za debilne pojecie.mleko matki ma zawsze wartosc ,oczywiscie nie mowie zeby karmic do 6 lat.ja swoje tez karmie ,a w lutym bedzie mialo 2 lata.tez czesto chce cycka i w nocy tez.tyle,ze spi ze mna a jak chce w nocy,a ja nie chce mu dac zapłacze chwilke i spi dalej wiec jakos nie ma z tym problemu.w ciagu dnia wystarczy zajac dziecko czym innym.ja odwracam uwage i jest ok.

moja kuzynka też karmiła prawie 3 lata, straciła kilka zębów i połowę włosów, ja chciałam karmić rok i tak zrobiłam, ale to decyzja każdej matki, jak długo zamierza karmić piersią