Dziecko, pies i agresywna zona :(

Zaloz sprawe o rozwod a nie bedzie cie i twoje dziecko gnebic szuja jedna zaloz sprawe przeciwko niej. Pewnie sam w domu tez wszystko robisz

rodzinnego- niech da Ci wykaz chorób które mogą dawać nagłe objawy agresji i badania jakie należy zrobić by je potwierdzić/wykluczyć. Mam tu głównie badania hormonalne na myśli, ale od tego lekarz jest żeby wiedział jakie jeszcze. Po badaniach- albo coś wyjdzie-wtedy leczenie, albo nic nie wyjdzie- konsultacja z lekarzem jakie mogą byc inne przyczyny

myślisz, że zona bedzie chciała się leczyć ?

to moga byc hormony... uwierz mi czasem naprawde powoduja spustoszenie w psychice kobiety, zachowuje sie irracjonalnie I czasem nawet agresywnie. poza tym moze przezyla jakis powazny stras??? jestescie blisko ze soba? wszystko wiesz o niej? co robi po pracy, z kim sie spotyka? bywa ze sami nie wiemy co dzieje sie najblizej I wtedy poprzez BRAK ROZMOWY dochodzi do tragedii. zostaw syna z babcia, niania I wez zone na kolacje, porozmawiaj z nia najszczezej jak potrafisz. ona musi mica jakis problem. a moze to depresja??? jesli zalezy ci na rodzinie... szukaj przyczyny! poradnia malzenska jak najbardziej wskazana. trzmam kciuki

szkoda dziecka i pieska - Jesli chodzi o rozmowy z GG i potencjalne z iinych komunikatorow to mam juz kopie dysku zrobiona, wiec dowod mocny w razie gdyby trzeba bylo sie pozegnac. Telefon ma przy sobie. Bede musial jakos go przeswietlic. Rozum mowi zeby obserwowac, ale emocje pchaja, zeby od razu zapytac wprost. Jak przejze dokladnie wszystkie rozmowy, to bede (mam nadzieje) wiedzial czy sie spotykaja. Jesli jego numer ma prawidlowe miasto w danych to ledwie 50 km :/ ­ zacznij od lekarza - Najpierw trzeba ja zmusic czy namowic do tego. Przeciez nie pobiore jej krwi w domu na sile :) ­ sdfgh - Mam taka nadzieje caly czas. Tyle lat dobrego ciezko wyrzucic za siebie. To nie zapisany zeszyt, ktory mozna zastapic nowym :(

marciannah - Bylismy blisko ze soba na ile to mozliwe, bo w totka nie udalo sie wygrac. Nigdy nie bylo specjalnych problemow, a jesli jakas sytuacja sie nam zdazyla to rozmawialismy o niej. Nie wiem... Kolezanka ja zawiodla przykladowo. Rozmawiac probowalem na rozne sposoby o potencjalnych jej klopotach. Ostatnio konczy sie na tym ze niby robie z niej wariatke i tyle. Problemow ona nie ma, jak twierdzi :/ Dzieki za kciuki. Przydadza sie :)

Poobserwuj ją, nie zdradzaj się. Mi też było ciężko nic nie mówić, bo ja wynajmowałam detektywa. Myślałam że mnie rozniesie, że polecę ją prać po pysku. A mój pilnował bardzo telefonu, nie wiedział gdzie spieprzyć jak dzwoniła, wszystko kasował. Ale są programy, co potrafią wiele danych wyciągnąć. Nie wiadomo od kiedy coś się wykluło i na ile jest poważne. Może się opamięta. Udawaj, że nic nie wiesz, bądź dla niej miły. Zobaczysz jak dalej reaguje. Chyba tu żadne zaburzenia osobowości nie mają miejsca. Zauroczyła się kimś innym. Oby tylko na chwilkę.

jak była az nadmiernie spokojna, to często to tez jest objaw nerwicy, tylko mało kto o tym wie. Nerwice wynikają z kumulowania emocji, i osoby co wszystko dusza w sobie, potem nagle gdzies wybuchają. no bo prędzej czy pózniej to gdzieś znajduje ujscie

To moga byc poczatki schizofrenii. Znam bardzo podobny przypadek. Utalentowana, mloda kobieta zaczela znienacka byc agresywna. Zaczelo sie to w stosunku do jej chlopaka a potem tez w pracy (bylem jej szefem). Chlopakowi opowiadala cuda niewidy o tym co sie dzieje w pracy az przyszedl do mnie na skarge i wtedy cala rzecz sie wysypala. Potem bylo coraz gorzej: oskarzenia o probe uwiezienia, glosy przestrzegajace przed bliskimi i znajomymi. Kiedy chlopak probowal namowic ja do leczenia, rzucila go oskarzajac o branie udzialu w zmowie. Wyrzucilem ja z pracy. Podobno do tej pory odmawia leczenia. Skad wiem, ze to schizofrenia? Na poczatku tej calej historii byla jeden raz u psychiatry (za namowa chlopaka) i ja zdiagnozowal. Chcial ja wziac do szpitala ale odmowila.

NIC A NIC nie usprawiedliwia znecania sie nad dzieckiem albo zwierzetami!!! ?Tlumaczycie jakies hormony, jakies choroby... tak to mozna tlumaczyc wszystko....Moze biedna Wasniewska tez miala problemy z hormonami kiedy mordowala Madzie???

tak, zamknijmy wszystkich w psychiatrykach i więzieniach, a juz porównywanie do waśniewskiej to tanie granie na emocjach. jeśli jest choroba wywołująca agresję to po wyleczeniu choroby agresja znika, tak trudno to zrozumieć? człowiek jest istotą biologiczną i stan jego zdrowia ma wpływ na jego funkcjonowanie, ale najprościej pokrzyczeć, porównać do morderczyni i....i co z tego wynika? rozwiązuje to problem? nie sądzę:O

na tej zasadzie to moze byc wszystko, często tez guz mózgu wywołuje ogromną agresję i zmiany osobowosci, moze tak by ją postraszyc, zeby poszła do neurologa

Moze i wasniewska miała problemy, w sumie to nie chodzi o to, żeby usprawiedliwiac, tylko znalezc rozwiązanie... nie dziwi, że ludzie wolą myslec, że ktoś coś zrobił z czystego zła, niz z choroby. A chyba powinno byc na odwrót

mi się wydaje dziwne że spokojna kobieta nagle znalazła sobie nowe hobby kopanie psów i dręczenie dziecka- uważam że to choroba i już. a jak ją zmusić do pójścia do lekarza-nie wiem, nie znam jej , moze jej matka mogłaby pomóc, siostra- ktoś komu ufa?

najgorsze statystyki jesli chodzi o agresję mają obok alkoholików ludzie z depresją, oni się często dopuszczają przemocy, jedna babka w Ameryce zabiła wszystkie swoje dzieci- chorowała na depresje psychotyczną. :( Schizofrenicy sa juz nawet spokojniejsi....

Na litość wewqeqwewqewq przestań naprawdę pieprzyć, z tą twoją domorosłą wiedzą robisz tylko ludziom z mózgu wodę.

Czyli chorowała idiotko na PSYCHOZE.

I ludzie przestańcie też wynajdować choroby hormonalne - rzeczywiście, przemoc bierze się z chorej tarczycy. No to więzienia byłyby puste. Kobieta ma zaburzoną osobowość albo faktycznie, co gorsze, początki psychozy, a nie napięcie przedmiesiączkowe.

nie ma takiej choroby jak psychoza, psychoza to objaw choroby... :p tak samo jak nie mozna chorowac na temperaturę, tylko ma się ją lub nie przy chorobie... Psychoza to zaburzenia myślenia, sa objawem wielu chorób, drogie dziecko

Schizofrenicy są nawet spokojniesi, ja nie mogę, wypad stąd z takimi głupotami!

Jezu, ale pieprzysz kobieto, naprawdę wypadaj stąd w podskokach, to żal bierze coś takiego czytać.

na litość- przetsń juz dziewczę bredzic o rzeczach o których nie masz pojecia. Podstawowym pytaniem jaki zadaje kazdy psychiatra jest regularnosc miesiączek, zeby wykluczyc PCOS, które daje b. duze problemy z agresją. Kazdy tez psychiatra daje - przynajmniej powinien- skierowanie na badanie tarczycy, chora tarczyca bywa sama w sobie często przyczyną depresji, poza tym objawy sa b. podobne...

Jezu, laska, na litość, psychoza to pojęcie obejmujące cały szereg zaburzeń, delikatnie jednak innych od nerwicy i zaburzeń hormonalnych, każdy wie, o czym mowa: "psychoza - zaburzenie psychiczne definiowane w psychiatrii jako stan umysłu, w którym doznaje się silnych zakłóceń w percepcji (postrzeganiu) rzeczywistości. Osoby, które doznają stanu psychozy, doświadczają zaburzeń świadomości, spostrzegania, a ich sposób myślenia ulega zwykle całkowitej dezorganizacji. Psychoza jest ogólnym terminem opisującym całą grupę ludzkich zachowań. W mowie potocznej termin ten jest często nadużywany do określania wszelkich "nienormalnych" zachowań."

tez stawiam na depresje... :(

Taaak... psychiatra będzie ci leczył tarczyce, twoja głupota po prostu powala. - Panie doktorze, słyszę dziwne głosy. - A kiedy pan badał tarczycę? Naprawdę, spadaj stąd głupoto jedna, bo żal czytać.

Baron Justin de Vcipeval o shizofreni nie pomyslalem i wole nie myslec. Mialem sasiada ktory jak sie leczyl byl na pozor normalny a jak wydawalo mu sie ze juz jest zdrowy i odstawil leki to dzialy sie cuda. Bardzo dluga historia. Dwie osoby chcial zabic nawet. ­ zacznij od lekarza - Myslalem o rozmowie z jej rodzicami. Nie wiem tylko czy oni beda w stanie w to uwierzyc. Ciezko tez komus takie zle wiesci przekazywac. Co jesli wsadze kij w mrowisko? Jesli ona przekreci wszystko i rodzice jak to rodzice pojda za nia? ­ Wasniewska zrobila to z premedytacja jak sadze. W koncu sa dowody ze interesowala sie pogrzebem dziecka przed "wypadkiem" z kocykiem Chociaz kto to wie co u czlowieka w glowie siedzi :/ ­ Sprawa kochanka potencjalnego mojej zony nabiera rumiencow. Wlasnie doczytalem ze planuja wspolny urlop w... Pomine kraj, ale bardzo daleko :/ Czyli to nie jest flircik a romans i to jak widze dosc dojrzaly. Nadal jednak nie rozumiem jak to logicznie polaczyc. Jej agresje postepujaca z tym ze ma kogos na boku. Moze jest tak jak ktos tu wspomnial. Boi sie przyznac. Nie wie co z tym zrobic i to ja frustruje czy tez doprowadza do postepujacej nerwicy lub depresji. O tyle jestem madrzejszy ze moge jakies przeslanki dac psychologowi. Jesli przyczyna jest kochanek to by znaczylo ze dobrze rysuje sufit od roku a moze dluzej :(

wewqeqwewqewq - kończ już, wstydu oszczędź.

Musisz z kimś o tym porozmawiać - jak ci tu ludzie piszą musisz mieć potem świadków. Może jej rodzice nie są akurat do świadkowania po twojej stronie, ale powinni wiedzieć, co się dzieje, niż stanie się coś gorszego.

Może ona po prostu ma dość tego małżeństwa, roli żony i matki, chce się wyrwać, stąd jej frustracja i agresja.

Interpretujesz to zbyt pozytywnie dla siebie. Obawiam się, że ona może faktycznie skończyć jak Waśniewska, której też dziecko przeszkadzało. Rusz dupę facet i zrób z tym nim traficie na nagłówki gazet.