Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość frania sama

postanowilam odejsc od meza

Polecane posty

Gość frania sama

chcialam sie tylko wygadac wlasnie postanowilam odejsc od meza; mam 30 lat i 3 letnia corke zaczynam szukac kawalerki do wynajecia i wyprowadze sie gdy maz bedzie w pracy mam dosyc takiego zycia, pragne byc sama i miec swiety spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KONDRON
wpaniale🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiena z jedną nogą
popieram, badz dzielna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bghbgfnhgfh
a kto cię wtedy będzie ruchał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaazzz
super ja postanowilam zostawic chlopaka, poniewaz nasz zwiazek jest zdecydowanie toksyczny. On jest narkomanem i ja nas utrzymuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania sama
Tylko nie wiem do którego jebadła uciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiena z jedną nogą
kupi se wibrator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania sama
dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko
No ale powiedz więcej .Skąd taka decyzja? Jakaś przemoc domowa, alkoholizm czy niezgodność charakterów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też wyrzuciłem żone bo
okazało się że dziecko które ona urodziła jest nie moje. Zrobiłem badania dna i powiedziałem i matce że jest zdzira oraz "synowi" nie jesteś moim synem, nie mam obowiązku cię żywić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania sama
odchodze bo maz nie spelnia sie w roli meza a tym bardziej w roli ojca; zupelnie nic nie robi przy dziecku, w domu mi nie pomaga ja takze pracuje zawodowo a jednak po powrocie do domu wszystko musze robic sama dzisiaj caly dziec maz siedz w garazu i bawi sie w udoskonalanie auta- to jego hobby ja tez mialam hobby, ale z racji wiekszej ilosci obowiazkow po urodzeniu sie corki, musialam z niego zrezygnowac teraz gdy bede mieszkala sama, bede miala o wiele mniej sprzatania, gotowania, mniej nerwow a i corka nie bedzie slyszala codziennych klotni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania sama
dzisiaj do mnie dotarlo ze mezowi na nas nie zalezy; a ja juz go chyba nie kocham- tzn nic nie czuje ani zlosci ani nienawisci, zero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko
franiu A nie dało się/ nie da się "zmusić" pana męża i ojca aby zaczął byc odpowiedzialny za rodzinę? Były jakieś rozmowy, może poradnia małżeńska bo z tego wynika, że mężuś jakby niezbyt dojrzały do roli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania sama
womanontheway1602 - zycze powodzenia ja teraz pragne byc sama; spokojnie sobie zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość verucaaaaaaaa
w małżeństwie nie da sie zrobić tak żeby było dokładnie po równo. Zawsze jedna osoba będzie robić więcej a druga mniej. a te pare majtek czy skarpetek więcej do prania mi nie zrobiłoby różnicy. Może zamiast rozstawać sie z mezem powiedz mu jasno: ja dzisiaj ugotowałam obiad i poscierałam kurze, wyrzuc prosze smieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania sama
juz nie raz rozmawialismy na ten temat, ostatnio jakies 2 miesiace temu-wtedy swiezo po rozmowie przez kilka dni "strara sie" COS robic i mowi mi ze mnie kocha ze nie chce sie rozstawac po tygodniu wszystko wraca do normy; dlatego tak bardzo juz zobojetnialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ja też wyrzuciłem żone bo
Jesteś dupkiem. Wyrzucać kobieta z dzieckiem i tak do małego dziecka. Prawdziwy facet by wybaczył i chciał mieć dziecko przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania sama
od dzieciństwa mam zaparcia i od dzieciństwa zawsze byłam lekko puszysta. Mam częste problemy z wypróznianiem sie. Czasami załatwiam się codziennie rano przez ok.4 dni z kolei, a czasem mam przerwe i chodzę raz na kilka dni lub nawet raz na tydzień, pomimo tego że mój jadłospis nie ulega zmianie. Mój brzuch jest bardzo okrągły jakbym była w ciąży, ale poza tym nic mnie nie boli i nie odczuwam uczucia ciężkości, byc może się do tego przyzwyczaiłam... Czasem się zdarza że po jedzeniu burczy mi w jelitach, ale to bardzo rzadko... Kilka razy w swoim zyciu miałam tez coś takiego że w trakcie posiłku i przez ok. godzine po posiłku bardzo czułam silne kłucie w brzuchu, które nasilało się w miarę jedzenia. To uczucie mozna było porównać do tego jakby ktoś od środka wbijał mi kilka igieł w brzuch... Mój dawny jadłospis to: śniadanie: jajka, jogurt, kawa, obiad: 3 kanapki z serem herbata, podwieczorek: zupa lub kilka ziemniaków z mięsem, kolacja: jogurt. W tym czasie piłam 1.5 l wody, nie słodzę kawy ani herbaty od lat, nie piłam tez słodkich gazowanych napojów..żdarzalo mi się że od czasu do czasu jadłam słodycze. Teraz zmieniłam swój jadłospis bo podejrzewam u siebie poczatki hemoroidów. Jem na śniadanie jakieś warzywo lub owoce, pije duzo zielonej herbaty i wody, po za tym jem jogurty naturalne, pieczywo ciemne, muesli, otreby, ryż, ryby itd. Ale moja przemiana materii wcale nie ruszyła... Nawet jak na noc zjem owoce i rano też to dalej nic się nie dzieje...Zawsze mało jadłam a tyłam ok.2 kg na rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamam28
mam ten sam problem co ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania sama
verucaaaaaaaa, powiedz mi dlaczego ja mam prosic meza o wyrzucenie smieci??? wytrzymalam kilka lat robiac w domu wszystko za meza; miarka sie przebrala w te swieta. maz wszystkie wolne dni spedzal w garazu, do domu przychodzil sie tylko najesc "rodzinne swieta"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko
podszywie - postaraj się bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania sama
podszywacze, ja wiem ze wam sie nudzi w sylwestra. siedzicie w domach gdzy wiekszosc ludzi dobrze sie bawi poza domem, a wam smutno i nudno. TULE WAS serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmkkkk
Brawo franiu odwagi Ci życzę, bo mi jej kiedyś zabrakło i zmarnowalam całe swoje zycie przy takim mężu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko
franiu Nie obrażaj się, ale powiem Tobie prawdę. Sama go nauczyłaś tego "nieróbstwa" w rodzinie. Teraz ponosisz konsekwencje swojego postępowania. Gdzie i kiedy miał się nauczyć dzielenia obowiązków. Może w domu wszystko robiła mamusia i Ty teraz zbierasz efekty takiego wychowania. Ale można nad tym popracować, nie czyń pochopnych kroków, jesteście bardzo młodym małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmkkkk
Frania może spróbować, ale wiem z własnego doświadczenia, że są jednostki niereformowalne i za skarby świata nic z tym nie zrobisz. Kilka dni poprawy i wraca jak bumerang do stałych zachowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania sama
to tylko- to nie tak przed slubem mieszkalismy razem kilka lat, po slubie tez jeszcze 2 lata nie mielismy dziecka wtedy pracowalismy cale dnie, po pracy wracalismy do domu - kto pierwszy ten gotowal obiad, a druga osoba zmywala; w weekendy sprzatalismy razem w momencie pojawienia sie dziecka (o ktore staralismy sie 2 lata- OBOJE!), maz jakby sie wycofal, przerosla go rola ojca, nic mi nie pomagal i stopniowo bylo coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania sama
teraz siedze i nie czuje nic; ten czlowiek jest mi juz obojetny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mąż zarabia pieniądze
bo jeśi tak nie powinnaś odchodzić bo Cię chowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frania sama
gdyby nie coreczka, wyszlabym z domu teraz tak jak siedze i nic mu nie mowiac pojechalabym do rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×