Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

za długa zima i zła

02.01.2013 dieta MŻ

Polecane posty

super iwona, najwazniejsze dobre samopoczucie, ja wczoraj po kapieli patrze na uda i oooo jest dziura, wczesniej stojąc prosto, stykając kostki między udami zero a teraz juz powoli coś tam widać ;) na kolacje salatka z kurczakiem bylam 2 h na fitnesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
k-l ja tez wczesniej nie mialam dziury i wreszcie jest :) i lewą noge mam grubsza :o nie wiem czemu ale zawsze miałam :o w sumie prawa mi sie podoba juz a lewa gruba :o u mnie dzisiaj 60.3 :) niedługo mam nadzieje piateczke zobaczyc :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, Que że następny cel. Gratuluję! Ja wczoraj cały dzień dietetycznie ale wieczorem wypiłam piwko a po piwku ciągnęło mnie na słodkie więc szybko poszłam spać. Dziś jak na razie zapowiada się dobrze, na obiad kasza jęczmienna z warzywami i ugotowałam jeszcze gryczaną to zjem jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po obiedzie ale jakaś głodna jestem. Zrobiłam sobie herbatkę malinową i chyba wypiję 2 kawę bo jakaś senna się robię. Dziś nie ćwiczę bo znów kolano mnie boli ale posprzątałam gruntownie łazienkę i nieźle się przy tych płytkach namachałam. Poukładałam też w szafie i wytarłam kurz - mam niestety dużą szafę przesuwną i strasznie mi się kurzy w środku. Chyba muszę kupić pokrowce na ubrania bo te w których się rzadko chodzi pokryte są kurzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
k-l ja mam wyrzuty po tym piwku bo rano na wadze było trochę więcej. Niestety nie potrafię się nie ważyć. Poranne ważenie to u mnie prawie jak rytuał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie mam, nie bede juz sobie wszystkiego odmawiac. poprostu rozsadek, tak samo ze slodkim, bywaja takie momenty ze mnie skreca to wezme sobie kostke czekolady i po sprawie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże 12 kg! a do Que "brakuje"mi 6 kg. Ja między wami to jak hipopotam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) u mnie coraz mniej jadam ale to nie zasługa mojej śilnej woli (niestety) po prostu z czasem się nie wyrabiam ;/ cały czas jestem "spóżniona" nie wiem jutro chyba wstaje o 6 to będę miała troszkę więcej czasu chociaż 6 godz. snu to da mi we znaki ;/ miłej nocki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ze swoim w sobote jade do babci do krakowa takze bez jej obiadku sie nie obejdzie pewnie :) ale oczywiscie MŻ obowiazuje nie rzuce sie na obiad :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrzę ze nie było mnie przez kilka dni i już nikt nic nie piszę :) A ja zauważyłam coś fajnego :) - nie mogę za duzo zjeść bo póżniej się zle czuje :) wiec chyba już się bzuszek przyzwyczaił do mniejszej ilości jedzenia :) a dzisiaj pulpety w sosie pomidorowym własnej roboty :) pyyychota :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki co taka dziwna cisza?? u mnie na śniadanie były 2 kromki chleba ciemnego z białym serkiem i pomidorkiem , 2 śniadanie pomarańcz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kluseczka-laseczka czeee :) no nareszcie ktoś się pojawił :) u mnie waga staneła na 60kg i ani ruszy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czeee msdakan :) ee no takie zastoje to norma, pytanie czy po zastoju waga w gore czy w dol pojdzie, to zalezy od nas ;) ja dzis 3 chrupkie z dzemem, wiem wiem ale z rana mozna ;p i malutkie musli halo reszta pisac prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u mnie to trudno nazwać dzisiejszy dzień "normalny" i ze coś konkretnego jadłam zjadłam pół czekolady i 2 kanapki i koniec na tym ;/ jestem cały czas tak wykończona ze nawet jeść mi się nie chce moze brak mi jakiś witamin??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nie wiem co się stało z wami :(( czy już zostałam sama?? i to tak z dnia na dzień pustki zawitały :(( Ale wracając do jedzonka jadłam 2 kanapki z rana z 2 plasterkami szynki i a na "obiad " 2 bułeczki z pastą (strasznie nie smaczną nie polecam szynkowo - pomidorową ) do tego masakrycznie duzo wody i kilka słodkich groszków koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
msdakan hej no coz topik podupada szkoda u mnie dzis dietkowo, lece ale slabo, ale rozumiem swoj organizm broni sie ;) w maju mam komunie i musze miec moje 50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba tak naprawde dopiero teraz się udaje mi odchudzić :) chciaż niestety dzisiaj na "kolacje" hamburgery ;p i wiem ze nie powinnam ale mówi się trudno :) p.s kluseczka-laseczka a jak u ciebie z wagą ile schudłaś ??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
que gratulacje!!!!!!!!! ja mam zgodnie z stopką, trzymam sie jakos. Oj hamburgerki, nie no az tak nie szaleje ;) jutro mam na obiad zeberka, robie dla rodzinki w coli, pyszne sa, kurcze chyba troche spróbuje samego mieska..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×