Mam juz dosc meza

" Dzieci maja normalny dom bez przemocy i zyja w dostatku. Im dziwactwa ojca nie przeszkadzaja tylko mi. " z tobą takim razie jest coś nie tak.

te chlopy , to jakas masakra a te ich fochy a ja myslalam, ze tylko moj tylko taki andropauza

janbczko masz racje ze mna jest cos nie tak

ale gdyby obok takiego humorzastego gościa zakreciła sie jakaś gówniara to by mu od razu przeszło. Starszne ale prawdziwe. Dla zon sa wrednymi świniami,a dla kochanek ogierami z poczuciem humoru. maz mojej koleżanki siedzi przed kompem 24 h/d i tylko sie wscieka,ze obiad nie taki , ze nie posprzatane, ona mówi ze on jest juz jak mebel i ze nieg\długo bedzie z niego kurze wycierać. Ale jak mamy babsa nasiadówke to sie w nim facet budzi, i miły i od kochań ja wyzywa,szok człowiek orkiestra.

kalinko z toba jest wszystko ok. wiekszosć mezczyzn w pewnym momencie zaczyna tak sie zachowywać, to jest strach przed staroscia, przed utrata atrakcyjnosci, fachowo andropauza. jestem pewna ze jak wychodziłaś za mąż to go kochałaś i był wspaniały. Po drodze cos pekło, on sie odsunał, i coś sie musiało stać ze nie kochacie sie 4 lata, brak seksu też na maksa oddala, i rozwala. Wydaje mi sie ze on ma juz wszystko w d... . Jeśli choć troche Ci zależy(a wydaje mi sie ze tak jest-inaczej nie wzbudzał by takich emocji) to pogadaj z nim, powiedz co czujesz, zmień cos w sobie włosy, inaczej sie ubierz, zeby rozmawiał z nową Ty, wtedy bedzie łatwiej, tak jakbys wszystko to co było zostawiła za sobą . Jeśli to nie poskutkuje to moze Ta zmiana bedzie nowym poczatkiem. Daj sobie szanse .

kalina odpisz co o tym myślisz

lista.... mi zupelnie na nim nie zalezy a wrecz on mi przeszkadza w domu. Emocje wywoluje u mnie tylko sprzatanie po nim i sluchanie glupot. Dla mnie to on jest Don Kichot,mitoman i kretyn ktoremu wydaje sie ze pizjadal wszystkie rozumy a wiekszosc ludzi ktora zdazy go poznac szybko sie od niego odsuwa i ma podobne zdanie jak ja. Ja nie chce niczego naprawiac i nawet sie ciesze jak on chodzi na te dziwki bo wtedy jakis taki rozkurczony jest i spokojnie siedzi bez gadania przez 2 godz. A nie spimy ze soba dlatego zeudowodnilam mu zdrade i wtedy wypieprzylam go z mojej sypialni;Co to byla za ulga.

szkoda

koniecznie musisz go zostawić bo wpadniesz w jakieś chorubsko jeszcze, taki długotrwały stres moze Cie zameczyć. Zostaw go

lista..... w zyciu sa priorytety. Ja juz nie zyje dla siebie wiec nie moge myslec tylko o sobie.