KREDYt czy MIESZKANIE Z RODZICAMI ??????

A ja bym wziela kredyt... Wsxystko byleby mieszkac sami.. Powiem Ci ze masz farta bo mozecie wziac kredyt. My niestety nie mamy takiej mozliwosci, ja mam umowe zlecenie, moj zadnej. I wynajmujemy male mieszkanko. Choc jego rodzice maja ogromny dom i probowali na nas wymusic mieszkanie u nich to ja sie nie zgodzilam. Wole tak niz mieliby sie wtracac, a wtracac to by sie wtracali bo teraz na odleglisc tez probuja ale z marnym skutkiem, wiec przyszka tesciowa byla obrazona orzez dobre 1,5miesiaca. Maly ma skonczone 4miechy a ta kobieta jest dla niego prawie obca choc to babcia, obrazona na nas wogole go nie odwiwdza.

Też wolę wziąć kredyt i być całkowicie u siebie :) Oczywiście nieduży kredyt i wszystko z głową. Nie ma to jak 'ciasno ale własno' I tak ostatnio zrobilam. Mam kredyt w kasach stefczyka. Jeśli ktos sie zastanawia nad wyborem to polecam ten bank. Pozdrawiam :)

na kredyt trzeba miec zdolnosc, a z rodzicami nerwy. dopóki pracują, jest ekstra. wrócą kazde na 19 i jest swiety spokój. ale jak zaczyna sie wekkend-to juz mimo uszu puszczam te pouczanie. nie stac mnie byloby na kredyt a dzieckochcemy miec, jak znajde prace i zdobedziemy finanse to moze kiedys...

Lepiej wziąść kredyt i sie już dłużej nie męczyć.. skoro nie zarabiacie najgorzej kredyt można spłącić zawsze szybciej jak sie ma gotówkę.. tutaj są oferty kredytów: http://www.pozyczka24.info.pl

mialam podobny problem i my przemeczylismy sie z rodzicami ,a w naszym domu wykonczylismy kuchnie ,łazienke i 2 pokoje i uciekalismy na swoje ,a potem pomalutku reszta