Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zara 33

Może mogłam się nie rozwodzić i przeczekać?

Polecane posty

Gość Zara 33

Rozwiodłam się 5 lat temu po 32 latach małżeństwa. Już nie dawałam rady. Było okropnie: zdrady, brak poczucia bezpieczeństwa itd.Wreszcie mam spokój. Jestem z dziećmi i wnukami chociaż mieszkam sama. No i właśnie były święta nawet udane, ale ja byłam w tłumie lecz sama. Tak już teraz chyba będzie.Nawt moi znajomi tak liczni kiedyś umilkli.Dzisiaj cały dzień jestem sama i niby dobrze, ale czuję się kiepsko.Mogłabym pójść do dzieci lub koleżanki ale nie chcę ciąglę im się wpraszać .........................i teraz tak chwilami myślę, że mogłam przeczekać te kila lat i się nie rozwodzić, tyle kobiet żyje w toksycznych związkach........może teraz byłoby lepiej i łatwiej? Wiem, że to głupio brzmi.......a jednak takie myśli chodzą mi po głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaga43
Myślę, że dobrze zrobiłaś, teraz czujesz się samotna, ale nie łudź się, że z mężem byłoby inaczej, skoro po tylu latach podjęłaś taką decyzję, myślisz żeby się zmienił nagle? Postaraj cieszyć się życiem, rób to na co masz ochotę, spróbuj poznać kogoś, życie można ułożyć sobie w każdym wieku, choć to nie jest łatwe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
dobrze zrobuiłas, zycie w toksycznym zwiazku to koszmar, no i nie mysl ze nie powinnas chodzic do znajomych bo powinnas :) raz Ty idziesz nastepnym razem zapraszasz ta osobe do siebie i bedzie milej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×