Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kapitan flirtu

Do flirciarzy ;)

Polecane posty

Gość oficerka kafe
% odstawcie, język się już plącze wam :) i krew daleko od mózgu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słodka ;) Kapitan wachtę trzyma, jak na oficera z jajami przystało :D Pchnę Cię masztem jak na dobrym kinie;) 😘 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orgazm z Roterdamu. Przeztań już palić to zioło z Holandii, bo ci się miesza, spytać a sypać kobiety, to różnica :) 🖐️ Byle nie od końca miła pomarańczo :) i śpij spokojnie. Jak będziesz miała farta, to może przyśni ci się, jak na spontanie kruszysz się w jakiś męskich ramionach. ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahh
a Ci znowu na te swoje 40 projektów jadą :D czy wy w ogóle wiecie kiedy ze sobą piszecie? Czy tak ciągle losowanie i test czy się aż tak przyciągacie? i weryfikacja na priv?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Erazm z Roterdamu
Wiem Stefan, że ślinisz się na sam widok rozdziawionych ud prostytutki z Rotterdamu, to mało renesansowe, ale nie przejmuj się, wielbiciele, Decamerone Giovanniego Boccaccia już wtedy strzelali białą śnieżką po ścianach. :D Nie żebym była Ciebie nie miła, ale lubię mężczyzn z polotem, któży nie łykają spermy kiczu, jak młode pelikany karmę przed odlotem ;) Teraz lulam, przyjemnych snów, poranku bez kaca, czystych majtek ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sony made in japan
hahahahh zawijaj kiece na hmmm. oceniam Cię góra półtora roku na forume, wybacz, to nie wystarcza,aby udzielać się w panteonie sław forume ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Erazm z Roterdamu
Nowy fakt,że jestem lekko umazana w gównie dodaje mi uroku ;) nie oznacza, że musisz zawijać stąd podkulone jajka, niczym pierwszy lepszy świeżak ;) Nie żebym była zarozumiała czy zazdrosna, ale lubię oglądać Wasze styrane lico, koniojeebców forume, blisko łóżka, na dobranoc ;) słodkich snów mruczusie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orgazm z Rotterdamu nie wiem czym ty malujesz twarz, by przystroić się w barwy wojenne, ale nie zrobiło to na mnie żadnego wrażenia. :( Wybacz. Ale spokojnie, wyrobisz się jak gówno na asfalcie, czego ci życzę. Może jak sam sobie narobisz do buzi przyjmą cię nawet do elyty. Na razie płyniesz z prądem i grasz kartami, które ktoś ci rozdaje. I zupełnie niepotrzebnie troszczysz się o moje jajca, nadal produkują tyle nasienia że trzy pocisnę i dla czwartej starczy. :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla was moi kochani
Młody, czy tam nowy chlałbyś smyrku robić za mój sedes ;) wtedy byś przyjmował pokarm do dzioba jak młody pelikan łykając lirykę wprost do serca ;) Chciałbyś mieć taką rolę kilkuletni walikoniku, jednak w ostatnie dni karnawału, pozostaje Ci zmieniać kolor obudowy komputera, na biało :P Modny na doopie kolor ;) Strzelając pod wpisy tej kobitki :P I nie przejmuj się swoim przegrywem, jeszcze nie tak stary jesteś pelikanie ;) jedziemy na tym samym wózku, i nie wiem czy nasze nasienie wystarczy, aby ufarbować jej bieliznę na biało :D:D liczę że miękkimi choojkami się nie okażemy :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeleciałem już żonę trzy razy z prądem, dwa razy po trzy razy, pod prąd ;) Wymiana zdań elektryzuje, jak orgazm na twarz ewy longorii :D Jednak opluwająca pomarańczka seryjnie sraki dawała jak kurfa w Dortmundzie na worl cup 2006 :D:D :P Zważaj synek z opluwaniem, jeśli spermy Ci nie styka, łatwo kutacha zmarnować na trawniku, przed balkonem tej której chciałbyś podać do dzioba :D Gorzkich snóf sflaczałe egzemplarze :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Erazm z Roterdamu
Sperma leje się gęsto zaraz statek zatonie w niej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Achooooj 🌼 Rum zaszalał załodze w żyłach do białego rana :P Kapitan, pierwszy oficer statku miłości budzi się z przepicia, wołając... -kochaneczko, daj piersi ;)😘 Kac męczy niemiłosiernie :D Na kaca, najlepsze sutków ssanie :P ;)😘 😍 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strach iść spać i zostawić zawianych chłopów samych, co to za bzdury na statku miłości?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wino się leje, rum, piwo, bimber :D Oryginalnie zrobiony przez fachowców z doświadczeniem :D Nie łatwa to sztuka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondyneczko
zdecyduj się na konkretny nick: .incognito. czy słodka ale niegrzeczna! a może wrócisz do 1.? debilko:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak na prawdziwą kobietę przystało, nie biegam w jednej sukience non stop ;) Kobieta zmienna jest ;) Jak tego nie wiesz, to znaczy że kobiet nie znasz, w tym wieku pewnie już nie poznasz :D prawie mi przykro :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej blondyneczko,
a ile Ty masz lat? Rocznik po blondynie to chyba jakaś ściema.. Obsawiam 33-35lat. Trafiłem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oficerka kafe
Niedawno wpadłam na pomysł... Poszłam do swojego garażu, gdzie zaparkowany był mój wspaniały wóz... Po dowiedzeniu się tego, co przeżyła moja koleżanka postanowiłam postąpić bardzo podobnie.. Zamknęłam za sobą garaż, włączyłam światła. Wyjęłam z torby mięciutkie ręczniki, 2 pary kajdanek (pluszowych) i wibrator (bardzo długi, duży i bardzo silny - takie lubię). weszłam do samochodu, zamknęłam drzwi, włączyłam radio, zaczęłam się rozbierać. Gdy byłam cala naga, ubrania rzuciłam na przednie siedzenia (ja siedziałam z tylu). Ręczniki rozłożyłam na siedzeniu. Z torby wyjęłam gazetę i położyłam obok siebie. Przykulam nogi do uchwytów nad drzwiami i zaczęłam się masturbować. Gdy moja szparka była już bardzo mokra, wzięłam wibrator i powoli, drażniąc łechtaczkę włożyłam go sobie głęboko. Wszedł prawie cały. Byl bardzo szeroki, prawie się nie mieścił, ale takie właśnie uwielbiam. Gdy już został umieszczony w środku, wzięłam gazetę i zaczęłam czytać. Po kilku minutach odłożyłam ja, chwyciłam wibrator i wepchnęłam go jeszcze głębiej, trochę zabolało. Prawie od razu włączyłam sobie pierwszy poziom wibracji. Byl przyjemnie delikatny, po chwili rozpłynęłam się...Myślałam o Tobie... Ale nie wyjmowałam go. Minęła chwila i postanowiłam przełączyć go na ostatni poziom. Znowu trochę zabolało, ale efekt był wspaniały. Po dłuższym czasie zabrałam swoje rzeczy i poszłam do domu. Czekał na mnie mąż. Powiedziałam mu ze mam ochotę na seks. Poszliśmy do sypialni. Rozebraliśmy się (on zostawił sobie bokserki). Zrobił to co ja uwielbiam najbardziej - przykul moje nogi do brzegów łóżka. Usiadł mi na brzuchu i zaczął całować. Potem pieścić piersi. W końcu ukucnął, zlizywał moje soki i bawił się łechtaczka. Doprowadził mnie do rozkoszy. Osiadłam, zdarłam mu bieliznę. Odrzucił mnie do tylu, a sam z całej siły wetknął swojego penisa we mnie. Był wspaniały, jak zwykle. Szybko wkładał i wyciągał. W końcu rozkul mnie i zaczął mnie posuwać ostrzej. Położył mnie na brzuchu i wsadził od tylu. Potem ja nadziewałam się na niego, gdy on leżał na plecach. Bylo wspaniale... Na koniec poszliśmy do wanny i tam tez nie zabrakło wytrysku... Chce to jak najszybciej powtórzyć... z Tobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kapitanie? Przyda sie moze pomocnik? Starszy wioslarz stawowy z ukonczonym kursem pagajowania szuka zakotwiczenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×