Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Saperka 249

Mąż nalega na kolejne dziecko !!

Polecane posty

Gość Saperka 249

Witajcie drogie mamy i nie tylko . Mam wielki problem z którym sobie nie radzę i który powoduje prawie codzienne kłótnie między mną a mężem , sprawa dotyczy mianowicie drugie dziecka . jesteśmy 6 lat po ślubie mamy 4 letniego syna , dwa lata temu poroniłam co było dla mnie wielkim ciosem ... jednak mąż od kilku miesięcy nalega żebyśmy postarali się o siostrzyczkę dla syna ale ja się po prostu boje ,,, mąż nie weżmie po uwagę tego że straciłam niedawno pracę tylko on pracuje / jest żołnierzem / mamy zamiar kupić dom więc będziemy musieli wziąć kredyt ... ciąże znosiłm bardzo żle . nie da rady mu przetłumaczyć że po prostu nie chce drugiego dziecka nie jestem na to gotowa chce pracować , dokończyć studia !!! jego argumentem jest to że pokazuje mi jak syn się bawi sam w pokoju i gada do misiów że powinien mieć kogoś do zabawy , żę najwyższa pora , potem będzie duża różnica wieku itp. rodzina naciska kiedy w końcu drugie dziecko !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz wiedziec czego chcesz. Porozmawiaj z mezem o swoich obawach. dlaczego nie chcesz drugiego dziecka? ile masz lat? Wiesz, to ze stracilas ciąże i przezylas tragedię z tym związaną nie musi oznaczac, ze druga ciaza zakończy sie tak samo, bo moze byc wszystko dobrze:) a w przyszlosci rozaważasz drugie dziecko? czy wcale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saperka 249
mam 25 lat . rozmawiałam z mężem że obawiam sie kolejnej ciąży , ale do niego to nie dociera , wiem że niektórym wyda się to błachostką ale w ciązy przytyłam prawie 30 kg nie dla tego że o siebie nie dbałam ciązko było mi się pogodzić z tym że moje ciało nie wygląda najlepiej ... po za tym ja chce pracować !!! praca daje mi ogromną satysfakcję zupełnie inaczej człowiek funkcjonuje , jednak mąż jest innego zdania twierdzi że dobrze zarabia a jest w stanie utrzymać rodzinę , czy planuję kolejne dziecko ? nie chce wyjść na egoistkę ale raczej nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saperka 249
kocham swojego synka ale na kolejne dziecko nie jestem gotowa , wiem ze to zabrzmi dziwnie ale mój ślubny chyba sam podjął pewne decyzję i na siłę stara się bym zaszła w ciąże ... w tajemnicy przed nim nawet zaczełam brać tabletki anty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz 25 l, to jeszcze mało. Byc moze za 3-5lat sama zapragniesz drugiego maluszka;) a co do męża, to powinniscie ze soba szczerze rozmawiac, nie robic nic wbrew sobie, czy za plecami, bo jak wyjdzie ze bierzesz piguly, to moze byc awantura:D no ja przytylam w ciazy 26 kg, 3mce po porodzie mam juz 16kg mniej. A praca nie zając- nie ucieknie. zresztą mamy pracować do 67 roku zycia! :P wiec sie jeszcze napracujesz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saperka 249
on grozi rozwodem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saperka 249
ktoś się podaje za mnie więc kończe temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuu to grubo. Moze jednak zdeycduj sie na dziecko? zobacz jak bardzo kochasz swojego synka. drugie dziecko na pewno tez tak bedziesz kochala. A później na prace czas przyjdzie, spokojnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saperka 249
będę musiała, jeśli chcę mieć kompletną rodzinę:( on nie rzuca słów na wiatr. wiecie jak to z wojskowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
Słuchaj pewnie wasza rozmowa wygląda tak że dajecie swoje argumenty i koniec tematu... Tak do porozumienia nie dojdziecie. Wydaje mi się że potrzebujesz pomocy psychologa. Lekarzem nie jestem ale wydaje mi się że to może być depresja... Bo jedynym powodem dla którego nie chcesz dziecka jest strach. Przed poronieniem i przytyciem. Naprawdę umów się na wizytę. Powiedz mężowi że masz problem dlatego nie chcesz w tej chwili dziecka a nie że nie chcesz dziecka bo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saperka 249
ktoś się pode mnie podszywa !!! o żądnym rozwodzie nie ma mowy !!! ludzie chyba naprawdę nie macie co robić tylko uprzykszać innym życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to jest normalne ?
jak ktoś nie chce dziecka to posyłacie do psychologa:D same się leczcie a Ty autorko - gratuluję odwagi, że zrobiłaś sobie dzieci z wojskowym:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabellaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
nie rób nic na siłe, masz dopiero 25 lat i masz czas na drugie dziecko, a jak synkowi brakuje towarzystwa to poslij go do przedszkola, poza tym moje córka ma 2 braci a gada do misiów i lalek ;) to nie swiadczy o braku rodzeństwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to jest normalne ?
ale normalny nie jest skoro grozi rozwodem i wymusza dziecko sznatażem emocjonalnym: " pokazuje mi jak syn się bawi sam w pokoju i gada do misiów że powinien mieć kogoś do zabawy , żę najwyższa pora , potem będzie duża różnica wieku itp"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psycholog ? nie myślałam o tym ale może warto . jestem osobą która nie lubi zmian a jednak dziecko to duż zmiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iLa111
jakby co to JUŻ jest za duża różnica wieku. Razem bawić się raczej nie będą. A przynajmniej marne szanse na to sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
Czy to jest normalne. Nie czytałaś ze zrozumieniem... Ja proponuje psychologa nie dlatego że autorka nie chce dziecka. Tylko widać że jedyną obawą w rzeczywistości jest to że poroni. Poprostu sama nie poradziła sobie jeszcze ze strata a już minęło dużo czasu. 2 lata o ile dobrze pamiętam. A to jest problem. Radzę czytać ze zrozumieniem wypowiedzi innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tym rozwodzie to nie prawda ktoś się pode mnie podszył !!! syn chodzi do przedszkola ma wielu kolegów czesto odwiedza mnie siostra która ma dziecko w podobnym wieku uważam że moje dziecko nie cierpi z powodu jedynactwa . mąż jest starszy ode mnie ma 31 lat i w sumie nie dziwie mu się że chciałby jeszcze jedno dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
Czy to jest normalne-przeczytaj moja wypowiedz ze zrozumieniem. Czytanie ze zrozumieniem to przydatna umiejętność szczególnie przy porozumiewaniu się z innymi ludźmi poprzez pisanie/czytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaasssiiiiiaaaa
a ta ciąża dwa lata temu była przez ciebie planowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
czytanie ze zrozumieniem to sposób na zagięcie kogoś na kafe. zawsze to piszę :-P bo to takie fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bądź sobą masz racje nie poradziłam sobie ze stratą dziecka stąd moje obawy mimo że mineło już tyle czasu ale to sprawa indywidualna , mąż wie o tym i twierdzi że tę pustkę powinniśmy zastąpić dzieckiem ale kiedy mnie sam temat ciązy doprowadza do płaczu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
Pytanie czy nie chcesz dziecka bo chcesz iść do pracy i chciałabyś później... Czy boisz się tego co napisałam wyżej. Ale to pytanie zadaj sobie. Nie odpowiadaj na forum. Potem usiądź z mężem i z nim porozmawiaj. Ale najpierw wypijcie melise:) żeby porozmawiać a nie się kłócić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saperka 249 prawdziwa
nie dyskutujcie z nią. to podszyw! mąż mnie bił kiedyś, nie mam już do niego takiego zaufania, to też ma wpływ na moją decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jak znowu poronisz?
nie narażaj siebie i swojej psychiki dla męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak druga ciąza była planowana , dlatego że poroniłam obiecałam sobie że więcej dzieci nie chce , nie chce przez to drugi raz przechodzić ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
Jeśli sama sobie nie poradziłaś pójdź do specjalisty. Nawet z mężem. Może wtedy zrozumie. On to przeżył inaczej niż ty. Może sobie z tym poradził. Kobiety inaczej przeżywają ciążę i taka tragedie niż mężczyźni. On tego nie rozumie. Bo nikt kto nie jest kobieta i tego nie przeżył tego nie rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocham mojego męża i wiem że jemu też jest ciężko ... zaproponowałam adopcje ale on nie chce o tym słyszeć twierdzi że jest w stanie mieć własne dziecko i nie potrzebna jest adopcja tylko dlatego że mam takie widzimisie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój mąż
to zjeb. bez urazy:O współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×