troszkę mi wadzi, nie mówię, że bardzo, ale tak leciutko uwiera

to 24:( że już muszę pisać, że mam 24 lata np. tutaj na kafe jak się ktoś pyta, albo u lekarza jak było 23 to jeszcze było tak względnie:( nie mówię, że czuję się stara, ale młoda już też nie za bardzo niestety:( chcę mieć znów 20 lat:)

a ja bym chciał żeby przy kupnie fajek znowu mnie pytali o dowód

dziewczyno, co to jest 24??? to jest nic do 40 dobrnij to dopiero się zacznie

mnie też pytają czasem o dowód. nie chodzi o wygląd. tylko ogólnie

a mój płaszcz jest juz pełnoletni obchodził niedawno 18 U-RODZINY :P, :P, :P

moj płaszcz tez.... :(

hhhhhahhhhhhhhaaaaaaahhhhhhhhhhaaaaaaaaaahhhhhhhhhhhaaaaaaaa lol

ale nie mogę o sobie powiedzieć że jestem młodziutka, co najwyżej ewentualnie młoda poza tym niedługo zacznę umierać - moja skóra zacznie się starzeć (tak gdzieś koło 25, nie?) no i w ogóle społeczeństwo będzie coraz więcej ode mnie wymagać, coraz trudniej będzie się wbić w jakieś towarzystwo, młodszemu jest łatwiej:(

a już myślałem że coś innego Cię uwiera

ale nie mogę o sobie powiedzieć że jestem młodziutka, co najwyżej ewentualnie młoda poza tym niedługo zacznę umierać - moja skóra zacznie się starzeć (tak gdzieś koło 25, nie?) no i w ogóle społeczeństwo będzie coraz więcej ode mnie wymagać, coraz trudniej będzie się wbić w jakieś towarzystwo, młodszemu jest łatwiej:(

nie powtarzaj się

co uwiera:D :-P

ja się żalę z powodu wieku pierwszy raz sur ce forum

jeszcze nie wszystkie posty mi wchodzą:(

posty mi nie wchodzą

doskonalę Cię rozumiem ;) ja też czuję się na 20 albo jeszcze mniej ;) 23/24 lata to żart metryki :) to nie jest prawda :)

majty albo coś innego

ja się nie czuję na 24 lata w ogóle Pani Czkawka, masz kaca po wczorajszym? :-P

Mam tyle samo i czuje sie mloda duchem i cialem ;) Jest jednak presja spoleczenstwa. Presją dotyczca posiadania partnera/meza/dzieci sie nie przejmuje bo nie czuje sie do tego gotowa ale zle mi ze nadal mieszkam z rodzicami i w najbliszym czasie sie to nie zmieni oraz ze mam kiepska prace. Kiedys myslalam ze w tym wieku bede juz jako tako ustawiona, a przynajmniej bede krok dalej, bede lepiej zarabiac i miec prace ktora mnie satysfakcjonuje

ja w liceum myślałam że będę zupełnie inaczej jak będę miała tyle lat:(:O z moimi rodzicami to inna sprawa bo ja cały czas jestem w trakcie mentalnej ucieczki z domu, od początku studiów, oby mi się to kiedykolwiek udało mieszkanie wynajmowałam zawsze na potrzeby studiów pracy jeszcze nie mam bo mam problemy:O zdrowotne:O nic nie mam :( teraz jeszcze wszyscy mnie zostawili albo ja ich :O a życie się kończy:(

mało samobójców się tutaj kręci, umów się z którymś i skoczycie razem

a czemu miałabym gdzieś skakać z kimś:O właśnie mówię o tym, że śmierć się sama zbliża

a czemu miałabym gdzieś skakać z kimś:O właśnie mówię o tym, że śmierć się sama zbliża

a czemu miałabym gdzieś skakać z kimś:O właśnie mówię o tym, że śmierć się sama zbliża

nie powtarzaj się

nie powtarzaj się

to tyle chciałam napisać Wam :) możecie się jeszcze wypowiedzieć:)

ja też w marcu 24 :( a jeszcze nie mam nic z tego co bym chciała mieć i na razie nie zanosi się że to się zmieni :(

ja tez mam 24 lata...też trochę inaczej wyobrażałam sobie moje życie w tym wieku, ale i tak wiem, ze daleko już zaszłam, nie można żałować, trzeba iśc na przód z podniesioną głową...każdy wiek jest piękny, bo daje nam od życia cos zupełnie innego

ja mam 8 lat i lubię trolować na kafeterii