Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szczupła duchem w czerni

Szczupłe do lata- Zapraszam :)

Polecane posty

Ja do takich kotlecików dodaje jajka na twardo zieloną pietruszkę, kalafior na wpół ugotowany i peczarki. Kalafiora trzeba dobrze odcedzić i widelcem gniote i dodaje jajko zwykłe - jeżeli do smażena patelni .Przyprawiam i w bułce tarnet na patelnie....Można zapiec w piekarniku jak mówisz i sądzę, że będą smaczniejsze niż smażone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nanka, mam jednego synka.Ma dwa lata. Za rok może pomyślę o drugim dziecku. Ten rok daję sobie na zmiany w życiu, na schuidniecie przede wszystkim. Jak kazda chciałabym schudnąć już szybko, ale tym razem podchodzę zdroworozsądkowo i wystarczy mi, żeby waga leciała w dół,może być powoli. Postanowiłam, ze jak zejdę do 80kg to powoli włączę do diety brązowy ryż, razowe pieczywo i pełnoziarnisty makaron.Na razie wogóle nie jem tego typu rzeczy, ale bez przesady - jak ze wszystkim. Wczoraj pozwoliłam sobie na pół torebki białego ryzu do obiadu u mamy, ale nie traktuję tego jako grzech, bo to był dodatek do dużej ilości warzyw Nanka liczenie kalorii to i dla mnie zawsze była najlepsza rzecz, bo wtedy można sobie pozwolić na coś zakazanego, ale ja i teraz nie liczę kalorii i czasem coś słodkiego skubnę. U mnie to działa jak obsesja - jak mnie przyciśnie i sobie odmówię to będę o tym myślała, a jak skubnę to mi to wystarcza. Tymi kotletami z kalafiora mnie zaintrygowałyście. :) Cóż to takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fast stupak
dla kobiet schudnięcie to priorytet i w ogóle gorzej jak te chudna ma takom samą smutną twarz a znajoma z takom twarzom własnie zakłada se zielone szpilki martenskii i jusz jest ładna to znaczy nogi układa na sobie tak w poprzek akurat do paszportowego zdjęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te wasze kotleciki mogą byc smaczne tylko bez kalafiora bo nie lubie moze tak brokuł...mniam.... az się głodna zrobiłam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmana jak zaczniesz sie odchudzac z 50 kg na 40 to wtedy bede pierwsza zeby Cię opierniczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są smaczne. Ja je w piekarniku robiłam według tego przepisu: -pół kalafiora ugotować, rozgnieść widelcem gorący na piure, -jedną cukinie zetrzeć na tarce o grubych oczkach, -sporą marchew zetrzeć tak jak cukinie, wrzucić na patelnie mocno rozgrzaną, posolić, dodać tymianek, świeżą bazylie, chili, pieprz, ciągle mieszając smażyć około 2-3 min na mocnym ogniu, połączyć warzywa z kalafiorem i wymieszać, formować kotleciki i układać w naczyniu żaroodpornym,bez pokrywki zapiekać około 15-20 min w piekarniku rozgrzanym do 200st. Podawać z sałata , pomidorami i ogórkiem oproszonymi ziołami. Pomidor do tego dla mnie był niezbędny. Mam jeszcze parę innych przepisów, więc jak będziesz potrzebowała daj znać:) Aż przyszła mi chęć na tą dietę. Może od lutego przejdę na nią razem z Tobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey! Cale szczescie nie ma zlamania, jednak musze pare dni posiedziec na doopie :o U mnie dzis na obiad zupa ogorkowa. ( na warzyywach) Wlasnie wcianelam miseczke owej, mniam! Na sniadanie mialam jajko na twardo :) W miedzyczasie herbata zielona i woda. Zwazylam sie dzis calkiem niedawno, w ubraniu i mam mam tyle samo na wadze co 3dni temu bez ubran, a wiec podejrzewam, ze jest spadek ok kg. Zobaczymy rano ;) Dobrze, ze nie nie ma zlamania, bo gdybym siedziala dluzej to albo bym przytyla, albo staneloby w miejscu moje chudniecie, a tego bym nie chciala. Ja tak mam, ze moge nie jesc nic( odzywiam sie zdrowo wiele lat, przez ok 3 jadalam mniej niz moje malenkie wowczas dziecko), a jesli nie trenuje to nie chudne. Nie wszystkie z was to wiedza, tak samo jak to, ze mam prawdopodonie niedocznnosc- to wykazaly bad. krwi w PL, ost robilam tutaj i jeszcze sie mieszcze jako norma- a wtedy nie lecza tego, ani nie wysylaja na dalsze wyniki. Powiedziano mi jednak, ze za jakis czas powinnam powtorzyc wyniki, gdyz jestem na krawedzi tej normy.. Nie mam weny dzis, ani ochoty na nic. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szcupla nie nie jestesmy, mam ochote to zrobic..., ale jak pomysle ze znowu ja pierwsza wyciagam reke wiec mam obiekcje. Ciesze sie, ze z noga nic powaznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej szczupła:) Właśnie mi wpadł w oko przepis na zupę z selera. Seler nigdy mi się smaczny nie wydawał, ale może ta zupa to będzie objawienie, więc dorzucam:) Na dietę Dąbrowskiej chyba też się nadaje:) "przepis na zupe selerowa!! Skladniki 1.Seler ( korzen) 2. Seler naciowy - peczek 3. 2 cebule 4. Bulion 5. sok z cytryny 6. Sol, pieprz 7. DLA NIE ODCHUDZAJACYCH SIE: serek topiony ze 2 prostokaciki ( ale bez serkow tez mniam) W garnku rozgrzewasz oliwe, wrzucasz porkojoja ( w guba kostke ) cebule i smazysz az zmieknie....potem dodajesz pokrojony w kostki seler naciowy i nadal podsmazasz zeby on tez zmiekl. Do mieszanki wlewasz bulion zagotowujesz no i na koniec starty na tarce ( lub pokrojony w kostke) korzen selera. Gotujesz wszystko z 30 min az seler zmieknie. Miksujesz zupe an gladki krem, dodajesz sol, piepsrz do smaku i wciskasz sok z cytryny ( polowka wystarczy ale nie musisz wcale dodawac tez jest pycha). Zupa gotowa!!!! Pyszna , goraca i z samego selera co ma tyle aklorii co kot naplakal. Ja mezowi dodaje serki topione kremowe - tlusciejsza wersja, a sobie otreby owsiane - pecznieje i zapychaja mi brzusio. Polecam na zimowe dni." Szczupła, z tą niedoczynnością, to faktycznie problem. Moja znajoma ma, leczy, ale problemy z wagą ma duże, mimo, że odżywia się zdrowo. Poćwiczyłabym, za karę, że zjadłam pierogi, ale mam lenia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asmana, a ile masz wzrostu? Widzę, że u Ciebie podobnie jak u mnie, jeśli chodzi o godzenie się. Mój też ma problemy z wyciągnięciem ręki pierwszemu. Czeka aż ja zacznę i najlepiej od razu uznałby, że żadnego problemu nie ma i nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dua Mi mam 170; wiec 50 kg to zdecydowanie za malo, ale to jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadłaś już taką zupę? Zazdroszczę Ci zapału do ćwiczeń, bo ja zrobiłam się taka rozlazła, że ruszenie czterech liter jest dla mnie dużym wysiłkiem. Mam tak, że jak już jakiś czas poćwiczę, to się wkręcam i mam powera, ale początki to jakaś masakra. asmana, ja mam 165 i tak 52 bym chciała. Może być więcej ale żeby to mięśnie były, a nie tłuszcz, bo teraz to taka trochę galareta ze mnie. Zdecydowanie muszę poćwiczyć, ale taak mi się nie chce. Kopniak motywacyjny by mi się przydał albo jakiś przystojny pan trener:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durna kafe
jw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jadlam kochana, wtedy wlasnie znalazlam przepis :) Kilka min przed przeczytaniem twojego, o tej zupie, posta :) Co do cwiczen- skoro juz wiesz, ze musisz sie rozruszac a pozniej juz leci i masz powera ( ja tez mam , super uczucie) to musisz przezwyciezyc lenia i zaczac :) Potem bedzie juz tylko fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Mogę się przyłączyć? Wcześniej byłam na innym topiku i udało mi się schudnac 16 kg. No i dalszej motywacji zabraklo. Stoje w miejscu. Ale najwazniejsze, że nic nie przytyłam :) Moze z Wami uda mi sie schudnac wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kammm123 Witaj. Powielam pytanie Szczułej - jak się odchudzasz? Co robisz? Jakie są twoje pomiary? Mam na myśli wiek, wzrost, wagę z której startowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiek 21 lat, wzrost 160, waga startowa 82, obecna waga 66 (pomylilam sie w stopce) Zeby schudnac biegalam, cwiczylam na orbitreku i robilam aerobiczna 6 weidera (swietne efekty, polecam) Ponadto zaczelam jesc produkty pelnoziarniste, przestalam slodzic, ograniczylam tluszcz, jadlam duzo wazyw i bialka chudego. Posilki spozywalam co 3 godziny w malych porcjach. Wszystko bylo super, waga spadala. Pozniej chyba troche przesadzilam i wlosy zaczely mi wypadac garsciami :/ I przerwalam i cwiczenia i diete (błąd). Teraz ciezko mi wrocic do diety. No i lenia dostalam. A wczesniej cwiczylam 3 razy dziennie... Ale nie poddam sie. Cieszy mnie to ze nie przytylam. a w zime jak dotad tylam zawsze okolo 5 kg jak sie nie kontrolowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana wystarczy raz dziennie cwiczyc- chyba, ze masz na mysli takie krotkie treningi 15-25min bo np czasu brak na jeden konkretny- Miesnie musza sie zregenerowac, dlatego tez nie powinno sie trenowac tych samych partii codziennie, konieczne sa przerwy 1-2 dni w tyg. Najlepiej jak cwiczymy 2dni(np -1dzien gorne, 2dzien dolne partie i brzuch) i 1 dzien off (miesnie regeneruja sie do 48h) Ja tak robie od jakiegos czasu, a wczesniej cwiczylam po 2-3h dziennie/codziennie. Wtedy unikniemy kontuzji, przez ktore mamy kilka tyg, a czasem i dluzsza przerwe. Wiem o czym mowie ;) Damy rade, jest dobrze- bedzie lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kammm:) 3 razy dziennie ćwiczyłaś codziennie?? Respekt. Wzięłam się w garść i całe 1,5h poświęciłam na ćwiczenia. Mogę iść spać z czystym sumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamka123
Ja robilam tak ze cwiczylam na orbitreku 30 minut, jakies 3h pozniej biegalam 2 kilometry no i tak za godzine gdzies ta aerobiczna szostke. Dla mnie bylo lepiej jak sobie tak rozkladalam. Ale to bylo lato i wtedy mi sie chcialo a teraz nie. Obecnie od kilku dni cwicze na orbitreku 30 minut. Najbardziej to bym chciala zgubic brzuch. Kupilam hula hop ale nie umiem krecic. No i ta aerobiczna 6 jest dobra i dzis albo jutro ja zaczne. Mowie Wam dziewczyny mi po tej aerobicznej 6 spadly 4 cm z brzucha i bioder w tydzien!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×