Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

d.z.iunia

czy warto kupic segment na przedmiesciach?

Polecane posty

Gość bu uuu uuu
Omg, przecież to wszystko zależy o jak "dalekim" przedmieściu mówimy, jak długo będzie zajmował dojazd do pracy, czy w okolicy jest przedszkole/szkoła, skąd ktoś ma znać Twoja sytuację i Ci doradzic. Jednym się opłaca, innym nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy jaki dojazd do centrum. Jezeli dobry zarówno samochodem jak i komunikacją to czemu nie. Ale jeżeli są korki i komunikacja stoi w tych korkach to w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musi byc komunikacja miejska
bo jak snieg to na samochod raczej slabo liiczyc. No i w pobliu jednak jakies sklepy itd, tak,zeby dojsc na piechote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma znaczenia, czy szeregowy czy blizniak jak dla mnie, w okolicy do sprzedanoa jedno i drugie. odleglosc ok. 5 km od granic miasta, dojazd do centrum aktualnie niezakorkowany, ale nie wiadomo co bedzie za pare lat... dojazd do pracy w miare ok, ale wiadomo prace zawsze mozna zmienic. kupno bez kredytu. obawiam sie dowozenia dziecka (a pewnie i dzieci) do szkoly i na zajecia dodatkowe oraz duzej odleglosci od dziadkow mieszkajacych w centrum... poza tym zastanawiam sie, czy za pare lat da sie to sprzedac w razie czego, gdyby nie wypalilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprzedać zawsze sprzedasz - to tylko kwestia ceny. A to czy chcesz się wyprowadzić na obrzeża zależy tylko od was. Ja osobiście mogłabym, ale mój małżonek powiedział, że nie ma zamiaru przez kilka-kilkanaście najbliższych lat robić za taksówkę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ją bym się nie pakowala w domy że wspólną ścianą, choc z dwojga złego lepszy blizniak bo będzie miec działkę większą,i nie będę się czuć jak w boksie, jak w przypadku szeregowki. Miec perspektywę wyprowadzki z mieszkania do domu, zawsze wybiorę dom wolnostojacy, nawet kosztem dalszego dojazdu do pracy. Hmm szereg lub blizniak kupilabym jeżeli cena jest bardzo niska i atrakcyjna, celem podremontowania i droższej odsprzedaży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie akurat wspolna sciana nie wadzi - wychowalam sie w blizniaku i klopotow nie bylo nigdy. na duzej dzialce tez mi nie zalezy - kawalek wlasnego trawnika wystarczy :). wiadomo, ze zawsze sprzedam, ale nie chodzi przeciez o to, zeby stracic na takiej tranzakcji nie wiadomo ile. wolalabym domek w miescie, ale tu juz potrzebny by byl spory kredyt, bo ceny dwa razy wyzsze...a moze wypowie sie ktos, kto tak mieszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktos jeszcze sie wypowie? blizniak dla mnie jest ok, wychowalam sie w takim. wolalabym w miescie, ale ceny dwa razy wyzsze - trzebaby wziac spory kredyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raz się ma fajnych sąsiadów raz nie. Trafisz na takich że ściany będą huczaly albo ty wg nich za głośna i konflikt gotowy. Chcesz to kupuj ten blizniak i już. Skoro się w takim wychowalas to po ci ci zdanie innych, skoro masz swoje już wyrobione?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjmk,xcvbnm
Ja bym wolała dom jednorodzinny. Tą opcje rozważałabym jedynie gdyby to była wielka okazja. Jaki jest metraż tego segmentu? Stan surowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena R.
Warto pod warunkiem, że przedmieścia znajdują się niedaleko waszego miejsca pracy lub macie do nich względnie dobry dojazd. Jednak nie są pozbawione wad, bo większość z nich jest położona w szczerym polu, z dala od węzła komunikacyjnego, szkół, przedszkoli oraz punktów handlowo-usługowych, dlatego musicie oboje być kierowcami, bo inaczej marnie z organizacją (dzieci trzeba rozwozić, na zakupy pojechać... prawie niczego nie da się załatwić na piechotę, poza spacerem). Często bywa też, że wraz z granicami terenu osiedla kończy się i ...no właśnie - chodnik. :o Wokół masz tylko pole, las i szosę lub autostradę z ekranami dźwiękochłonnymi. Także są plusy i są minusy. Plusem jest na pewno położenie w stosunku do granic dużego miasta jako atrakcyjna alternatywa dla rodzin z dziećmi chcących uniknąć mieszkania w blokach, zaś minusem - brak infrastruktury. Musicie to po prostu przemyśleć. My jesteśmy względnie zadowoleni i nawet się już trochę przyzwyczailiśmy do tej niewygodnej strony mieszkania w takim miejscu, ale zastanawiam się jak to będzie kiedy dzieci pójdą do gimnazjum i liceum i będą musiały same do nich dojeżdżać, no bo przecież nie będziemy ich całe życie wszędzie wozić. Liczę na to, że gmina rozwiąże do tego czasu problem komunikacji w naszej okolicy, bo póki co jakoś się nie kwapi (może też dlatego, że jeszcze niewielu ludzi tu mieszka i okolica jest dopiero w fazie zasiedlania). Może się rozwinie przez następne 10 lat. Czas pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena R.
Weź też pod uwagę to, że w deweloperskim opisie nieruchomości mogą figurować punkty-handlowo usługowe w bliskiej lub niedalekiej odległości od osiedla, ale w rzeczywistości nie będzie do nich dojścia poza dojazdem autem. Tak właśnie jest u nas. Mamy dosłownie kilka minut do Centrum Handlowego i Parku Handlowego ale nie możemy do nich dojść pieszo, bo nie ma chodnika ani ścieżki rowerowej, tylko droga szybkiego ruchu. Zasadniczo wszędzie trzeba dojechać autem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena R.
Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to jestem tu jeszcze przez godzinkę, a potem uciekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wychowalam sie w blizniaku w centrum miasta, a to co innego niz na przedmiesciach, stad pytanie. blizniak jest w stanie deweloperskim. akurat w tej okolicy przedszkole, szkola i sklepy sa osiagalne piechota. dzieki za porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak masz blisko wszędzie i nie będzie Ci przeszkadzało robienie za taksówkę przez kilka najbliższych lat to tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie o to chodzi. jestem przyzwyczajona do centrum. ale chcialabym miec dom, a w centrum bez kredytu nie kupie. a po rodzicach odiedzicze za 20 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielicaaaaaa
My z meżem kupiliśmy szeregówke niecały rok temu - mała bo mała 70m2 ale dla nas ludzi z miasta wychowanych w blokach to i tak rarytas:) mamy garaż kawałek ogródka ogólnie jestesmy zadowoleni, od granicy miasta 2-3 km do pracy mamy ok 16 ale do obwodnicy tylko kawałeczek wiec nie trzeba się cisnąć na centrum do najbliższego sklepu samoobsługowego 700 m, przystanek PKS tak samo do przystanku komunikacji miejskiej 1800 m 25 mi. spacerem do kościoła 2 km - dzieci jeszcze nie mamy ale do szkoły czy przedszkola ok 3 km - oboje z mężem mamy samochody wiec to dla nas nie problem - na chwile obecną nie zamieniłabym tego na mieszkanie w bloku w centrum na osiedlu gdzie o godzinie 16-17 nie ma już gdzie auta zaparkować.... jak masz jakieś pytania to pisz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziunia a no właśnie. Coś za coś. Albo miasto z kredytem albo przedmieścia bez. Ja też rozglądałam się za czym na przedmieściach, ale tak jak napisałam mój małżonek nie ma zamiaru robić za taksówkę dopóki dziecko a w przyszłości dzieci nie będą na tyle samodzielne zeby się przemieszczać komunikacją samodzielnie. O domku w mojej okolicy czy gdzieś w mieście mogę zapomnieć bo to ponad 1 500 000 najbidniej, no chyba, że następna kumulacja moja - to wtedy mogę pogadać ;-) Musicie przekalkulować co wam się opłaca i jak będzie wam wygodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ????????????????????
"a po rodzicach odiedzicze za 20 lat..." już czekasz na śmierć rodziców żeby dostać po nich dom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się zastanawiam skąd autorka wie kiedy umrą rodzice. Moja babcia ma 84 lata - też mieszkanie po niej odziedziczę bo jestem jedyną wnuczką a nawet nie myślę o tym, babci życzę by żyła i żyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do tematu my planujemy się przenieść za 2-3 lata (jak się uda) do większego mieszkania lub szeregowca. Do domu nawet za darmo bym nie chciała, ale to każdy preferuje co innrgo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ????????????????????
bo to jest dziunia dla której liczy sie tylko kasa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobrietta dobrze napisała o tym, że z segmentem to nie wiadomo kogo się ma za ścianą. Osobiście nigdy bym się nie zdecydowała ani na szeregowca ani na bliźniaka. Jeśli wystarczy Ci mały ogródek, to może warto rozważyć duże mieszkanie na parterze z własnym ogródkiem w kondominium? Wtedy korzystasz ze wszystkich zalet mieszkania w apartamencie i szeregowcu jednocześnie a z reguły te są również położone w bliższych lokalizacjach. Jeśli jednak szeregowiec jest ok, to zastanówcie się czy jesteście gotowi psychicznie na dojazdy - ja osobiście wolę mieszkać poza centrum, nawet w innej miejscowości i dojeżdzać, bo lubię prowadzić auto - do 30km w jedną stronę nie stanowi dla mnie żadnego problemu, a powiem więcej, że odległość jest dla mnie pewnego rodzaju barierą psychiczną w światach praca/dom. Jednak wielu moich znajomych nienawidzi dojazdów, wolą mieszkać w centrum i poruszać się np. komunikacją miejską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko, moze i za 30;). w kazdym razie chodzi o to, ze za dlugo i az tyle czekac mi sie nie chce. arszenika, nie mam konkretnego upatrzonego. interesuje nas wielkosc 120-160 m2. ceny oczywiscie tez sa rozne, mysle, ze ok. 400 000-500 000zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×