Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama dzieci x2222

Nie zwracaja mi sie urodziny dzieci.

Polecane posty

Gość mama dzieci x2222
Nie rozumiem co w tym dziwnego ze 700zł? no prosze Was to normalna cena za odprawienie urodzin dla ok 8 dzieci plus rodzice niektórych.. Wy przyjmujecie gosci o ptasim mleczku i herbacie? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty kurde żartujesz
Po pierwsze, ja to za tyle to święta wyprawiłam, a żarcia nie brakowało, najedli się wszyscy, napili, że ledwo szli, a mi cała fura żarcia została jeszcze, to raz. po drugie - ogromną głupotą jest wyprawianie urodzin dzieciom, nie twierdzę, że wcale, ale niech to będzie adekwatne do wieku dziecka i dla dziecka, a nie dla dorosłych. po trzecie - sorry, ale jak już tak się wysilasz, to nie kalkuluj, jakie prezenty i za ile ci goście przyniosą, bo równie dobrze, zamiast robić taką fetę, trzeba było kupić swoim dzieciom za tę kasę prezenty i nie byłoby tematu. Nie sądzisz? PS> jak na prowokację niezłe, ale jak na real - idiotyzm. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie się tacy ludzie rodzą?:o W życiu nie wpadloby mi do głowy po wyjściu gości sprawdzać wartość prezentów na all:o Urodziny to ją robię ku uciesze mojego dziecka ipo to, by się spotkać z bliskimi w tych zagonionych czasach. Bo takie spotkania to rzadkość ale i radość. Widać ty tego nie znasz, prócz mamony nie liczy się nic i nikt! Rada dla ciebie, nie rób żadnych urodzin, kup swoim wypieszczonym dzieciakom prezent za te 700zl. Licząc że na gości nie wydalas nic, będziesz do przodu 7 stow:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy do mnie rodzice nie przychodzili z dziećmi. 2 razy syn miał wyprawiane w Swiecie Dziecka - tam rodzice niektórzy byli to im kawę proponowałam i jedliśmy tort którego dzieci prawie nie ruszyły. A potem już w domu dla 5-6 kolegów - to rodzice tylko odwozili i przyjeżdżali po dzieci. A co do prezentów to nigdy nie wnikałam co ile kosztowało i co od kogo było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dzieci x2222
wiosenna a google nie działają? ciezko znalesc stone takiego klubu w twojej mieścinie i sie dowiedziec? czizus dziewczyno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mi nowina...
Oh, napiszę Ci coś. Mam dwoje dzieci, trzecie w drodze. Każde urodziny wyprawiamy huczne- podobnie jak u Ciebie- jedzenie, napoje, czsami jakiś clown czy inne atrakcje...To prawda taka impreza kosztuje i to sporo. Różnica miedzy nami polega na tym, ze dla mnie najważniejszy jest solenizant i jego goście. Nie mówię gościom, co mają kupić, gdy pytają- podpowiadam czym chłopcy sie interesują, co lubią, ale zawsze zaznaczam, ze prezenty mają być symboliczne. I uwierz mi, za każdy nawet najskromniejszy prezent, najmniejszy czy najtanszy dzieci umieją każdemu z osobna pięknie podziękować i powiedzieć coś milego. Co ważne, w życiu nie przyszo by i do łowy zeby sprawdzac co ile kosztuje... i robić bilans. Owszem, podliczam ile kosztowała impreza ale tylko po to by wpisać do domowych wydatków :D Przykro mi, ze nie umiecie cieszyć się drobiazgami, prezentami skromnymi ale od serca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Działają ale oferty są tak zróżnicowane cenowo ze hmm no cóż. I tak z ciekawości pytam co na takich urodzinach jest w praktyce bo to w teorii sie nasłuchałam to już wiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuaaaaa
Co za idiotka z tej "mamy" ja pierdole. Sprawdzać cenę prezentów na allegro???? To może prosić gości, żeby nie usuwali cen z prezentów, będzie prościej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dzieci x2222
wiosenna, przewaznie taka impreza urodzinowa w klubie jest na ok 1,5h- dwie, wtedy jest z dziecmi animator, organizuje konkursy, maluje dzieciakom buzie itp, sa jakies drobne przekaski dla dzieci a tort samemu chyba trzeba, no tak jak mówisz zalezy co gdzie i jak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ami ami
a mi z kolei zawsze sie zwracaja takie imprezy.... Wydaje podobnie - ok 650-750 zł a dostajemy obojetnie, czy ja, maz czy syn +- 1400 zł i do tego syn zabawki typu Lego. Tylko ze ja sie z tego nie ciesze ani na to nie licze, tylko zawsze mi głupio, ze tyle kasy daja i zawsze chce im to oddac i mowie ze to zs duzo... A oni mowia ze daja tyle ile chca dac o nie pogadasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama dzieci no mniej wiecej to wiem (impreza 2 godz tak przynajmniej u nas mają w ofercie) a co z rodzicami? bo jak pytałam to raczej w zadnym klubie nie ma dla nich przewidzianego poczestunku za dopłatą i nie wszedzie da sie go zorganizowac wiec co robic? Szukac takiego gdzie sie da czy sobie rodziców darowac i niech się sami sobą zajmą w tym czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robię tylko dla dziadków i chrzestni i tyle,jest tort i prezenty od nas też,wiadomo że impreza duża kosztuje i twoja sprawa czy zapraszasz 4 os czy 10 amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mi nowina...
Autorko.. po pierwsze- nie mam "ślepiów" tylko oczy (piękne z resztą :P ), a po drugie sama założyłaś temat o urodzinach i dziwisz się, ze Ci odpowiadam, że prowadzimy dyskusję na WSKAZANY PRZEZ CIEBIE temat. O co chodzi??? Co do cen urodzin- wiadomo można zrobić za 100 zł, ale i za tysiąc... Huczne urodziny musza kosztować, 700 zł uwazam wcale nie jest ceną wygórowana jeśli policzyc jedzenie, napoje, słodyczne i inne... Takie są stawki, albo kogoś stac i wyprawa takie, albo nie i wtedy są mniej wystawne ale równie udane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dzieci x2222
uuuaaaa czasem zdazylo sie ze cena byla mala i nie odkleili bo pewnie nie zauwazyli wiec wtedy mialam ułatwione zadanie bo odchodzi juz jeden delikwent do sprawdzenia. zawsze kalkuluje co kto dał i za ile by potem wiedziec w jakich ramach cenowych kupić innemu dziecku prezent bo mamy roznych znajomych, od tych co pod koniec miesiaca przychodza pozyczac 50zł by starczyło do tych co w wieku 30 lat maja swoje firmy i świetnie sobie radza wiec trzeba wiedziec co z kim i do kogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty kurde żartujesz
a tak serio? owszem, ja robię urodziny DLA dzieci, one są głównymi bohaterami, z tym, ze ja nie proszę ciul wie kogo i ile tych ludzi, a tylko babcie i dziadków, chrzestnych i to też nie tak na siłę, ot - poszła info , ze dziecko zaprasza na torta i kawę. I jest tort i kawa, piccolo dla dzieciaków. Po części oficjalnej dzieci idą się bawić, a dorośli siedzą przy drinku. I to się zamyka w 2-3 godzinach max. A okazji, by tak posiedzieć, to można poszukać, spotkać się poza takim dniem, w celu utrzymania relacji i pogadania o wszystkim i niczym i wtedy też nie trzeba wydawać grom wie ile kasy, można zrobić taniej. Czy kuźwa głód panuje, że trzeba karmić przy każdej okazji? Dla mnie urodziny dziecka to na słodko-owocowo. To nie imieniny dorosłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wystarczy
autorko to o czym piszesz to jakiś nonsens, nie wiem czy powinnaś być w ogóle mamą ? Ile ty masz lat, bo dla mnie to wygląda jak by jakiś dzieciak pisał - nie douczony z resztą, bo urodzin się nie odprawia jak piszesz, ale wyprawia... Litości !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dzieci x2222
ty kurde żartujesz Bardzo dobrze napisałas z tym ze głód nie panuje zeby karmić wszystkich! Bardzi mi sie podba twoj tok myselnia i ze tak to oragznizujesz ze nie stoisz 2 dniw garach by conajmniej kilka cieplych dań było. Nie wiem czmu u nas wszyscy iznajomi i przy kazdej okazji zatsawiaja cale stoły, a masz racje nie ma głodówki narodowdej i nie trzeba ludzi paść. ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mi nowina...
ty kurde żartujesz- no cóż , w tej jedynej kwestii zgodzę sie z autorką- mam dużą rodzinę i szczezre powiedziawszy nie wyobrazam sobie przyjąć gosci tylko o cieście i drinkach. Sama bywam na takich przyjęciach i jest milo, zawsze chętnie idę. W moim domu jednak spotkać sie całą "ekipą" mamy okazję tylko kilka razy w roku wiec jeśli juz zapraszam 20 osob na cale popołudnie to chcę ich nakarmić i napoić, kazdego stosownie do wieku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dzieci x2222
nie wystarczy a ja odprawiamurodziny, he? i co mi zrobisz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wystarczy
11:54 [zgłoś do usunięcia] mama dzieci x2222 nie wystarczy a ja odprawiamurodziny, he? i co mi zrobisz? 8 Uśmiechnę się z politowaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyyyj
Moja córa była wczoraj na urodzinach w sali zabaw - było 11 dzieci na 2h wyszło 250 zł plus soki,chrupki i tort i pizza. Rozmawiałam z mama solenizanta wyszło 400 zł da się da !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dzieci x2222
No tylko to ci pozostaje bo choćbyś zaczeła i uszami klasać to bede pisac jak mi sie podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty chyba żartujesz
No więc, pomimo tego, że cię stać, zmień nastawienie i tyle, wprowadź zmianę i jak już masz wydać, to niech to będzie tylko dla samych dzieci. Łatwiej przygotować, bo w sumie wszystko można kupić, ewentualnie wysilić się na odciśnięcie owoców, żeby podać dobre soki, to też kosztuje, bo na większą ilość dzieci, tych owoców kilka kg trzeba zorganizować. Ale bez szału. Można też na mnie zdrowo i tyle. zakupić full owoców, słodkości, nawieszac balonów i już, w pokoju dziecięcym. Określić, że impreza dla dzieci trwa od .. do ... i tyle. Przestań zapraszać z dorosłymi, albo powiedz, że przy czymś mocniejszym to się spotkacie przy innej okazji, albo bez okazji i wtedy wola twoja, co i jak przygotujesz. Między nami, a naszymi znajomymi panuje zwyczaj, że stawia się jakąś sałatkę, talerz z wędlinami, oczywiście dobrymi, a także coś, co się przygotowuje na ciepło, ale smakuje dobrze także na zimno (kotlecik mielony, mały, dosłownie na dwa kęsy, czy też tzw. piwoszki, czyli ta lepsza część skrzydełek opanierowana i pieczona, dobre i na zimno i ciepło. I tyle. No i ew. jakieś tam ogóreczki, papryczki, grzybki. Tak dosłownie na ząb. To drogo nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty chyba żartujesz
A do mnie nie przemawia to, ze urodziny dziecka są jedyną okazją. To są nadal urodziny i choć to fajny dzień, to naprawdę nie powinno się przesadzać. Swoje też tak hucznie robicie? No chyba że u was nie ma zwyczaju obchodzić imienin ... bo u nas to na urodziny tylko życzenia sobie składamy, a upominki, naprawdę symboliczne, to tylko w relacji rodzice- dzieci-rodzeństwo. I nie ma imprezy, jedynie z okazji tych takich bardziej okrzyczanych, "40-stek", ew. '18-stek". A tak to imieniny i wtedy owszem, zapraszam gości po to, by ich nakarmić. Ale to dla dorosłych. Dzieci mają urodziny i są robione pod nie. Mogłabym zrozumieć jeszcze, jak chodzi o to, że babcie i dziadkowie są przyjezdni i chętni oczywiście, to jak najbardziej, ale to można zrobić normalnie obiad, a jak przyjdzie ktoś więcej to już pod te dzieci już i po południu. A jak się zaprasza jak leci, rodzeństwo, kuzyki z rodzinami, do tego chrzestni i dziadkowie ... no to cóż ... cierp ciało, skoroś chciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dzieci x2222
Dzięki trzeba coś pomyślec, propozycje dobre masz, a u nas zawsze bigos, 3 rodzaje kotletów (mielone, z piersi kurczaka i schabowe) w miskach ziemniaki cale, rozgniecione, mąz swoja specjalnosc zawsze przyrzadza czyli spagetti z tuńczykiem, i tyle tego wychodzi. maz nie wie ze tak to licze bo wstyd mi ze tak robie wiem ale tak juz mam i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dzieci x2222
Naprodukowałam sie a mi post gdzieś wcięło, nie chce mi sie odnowa pisac.. ale w sktórcie to ze dobry pomysł z tymi drobnymi przekąskami, dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mi nowina...
Ty chyba zartujesz- dlaczego "cierp ciało"? Czy ja gdziekolwiek napisalam, ze taki uklad mi nie odpowiada? U nas dorośli obchodza imieniny, a dzieci urodziny i obie okazje traktowane sa jak święto rodzinne. nie zapraszam nikogo "jak leci"... piszę przeciez, że mam duzo rodzinę, choć rodzina to skrot myślowy, bo to zarowno rodzeństwo jak i niespokrewnieni przyjaciele... U nas tak jest i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiołeczkowska
daj przepois na to spagetti bo mnie zaciekawiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×