Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Mi lekarz zawsze wpisywał w karte ciąży np jak byłam 13 tygodniu i 4 dniu pisał 13 czy 18 tydzień 5 dzień pisał 18. Ja to liczyłam zawsze tak że nie od zerowy tydzień i 3 dzień tylko np 3 dzień pierwszego tygodnia. Trochę pokręciłam. Zresztą nieważne czy to coś zmieni ?? A po za tym dziś mam wizytę zobaczymy jak będzie git to gin mi założy w końcu kartę. Trzymajcie kciuki do 16 jajo zniosę

Zaniepokojona ja to codziennie sobie przeglądam dziecięce rzeczy na allegro, wiem że to za wczesnie na zakupy ale jakoś tak mi dobrze jak sobie przeglądam i oko naciesze :) Czytałam ostatnio jakiś artykuł i wypowiadała się położna że najwcześniej zakupy można dopiero robić jak już będą skończone pierwsze 3 miesiące, niektórzy robią dopiero w 9miesiącu ale to już każdego indywidualna sprawa :)

co chodzi o ciuszki to nie ogladam bo mam sklep pod nosem z takimi rzeczami. Ja jedynie zaczelam czytac opinie o wozkach. Łozeczko kupie sobie pozniej, ale mam jeden model jaki mi kolezanka polecila i zdam sie na jej zdanie. Chodzi o to ze kupie sobie lozeczko z funkcja kołyski. Ona mi powiedziala ze to rewelacja dziecku sie cos sni a ty bujniesz raz czy dwa i zasypia i nie musi wstawac do malej. No wiadomo jesli cos innego to nie da rady i trezba wstac. Ona jest mama dwojki dzieci i mi pwoiedziala ze szkoda ze tego przy pierwszym nie miala. Nawet jesli z polski bede musiala targac to przywioze :)

Czesc dziewczyny...u mnie 11 tydzien...czekam na 12 jak na zmilowanie bo juz nie wyrabiam z tymi mdlosciami i haftowaniem...schudlam 2,5 kg...siedze juz miesiac na zwolnieniu jeszcze 2 tyg i mam nadzieje ze pojde do pracy wyjde wreszcie z domu inaczej chyba wpadne w depresje....nie myslalam ze bedzie tak ciezko...tak chcialam byc w ciazy a teraz w ogole sie nie ciesze... 2 kwietnia mam usg genetyczne...juz sie denerwuje oby dzidzia byla zdrowa...

Zaniepokojona....ja tez patrzylam na wozki i tez mi zalezy na tym zeby byl lekki bo moeszkam na 4 pietrze bez windy...jakbys zbalazla cos ciekawego to daj znac...

jeden juz znalazlam bugaboo cameleon i patrez na ogloszenia. On jest mega lekki ale nie wiem jak z ta gondolka czy nie za mala bedzie bo nasze dzieci w sumie zimowe beda. I szukam plusow i minusow.A nowego nie bede kupowac wiec czekam na okazje, bo nowy jest za drogi ( ok 800 euro) drugi jaki bralam pod uwage to maxi cosi mura 4 i tez nie za ciezki jest, ale cene tezz ma swoja. a poza tym wpisuje sobie lekkie wozek w google i czytam co tam dziewczyny pisza. zobacze jeszcze jak bede w Polsce moze cos znajde, nie wiem na szczescie mamy jeszcze duzo czasu.

Zaniepokojona dla synka mialam duze lozeczko plus do tego byla duza komoda . Lozeczko i komoda staly na dlugiej szufladzie . Teraz to planuje standardowe lozeczko kupic . Wozek mamy po synku . Gleboki nic a nic nie jest zniszczony . A spacerowke kupimy jaka nowa . Xxxxxxxxxxxx Agnieszka oj z zakupami wszystkimi nie planuje czekac do 9 miesiaca bo synka urodzilam w 8. :-) Xxxxxxxxxxxxx Ja mam bardzooooooo duzo ubranek po synku ale wszystkie do roku czasu teraz sa w anglii meza siostra pozyczyla od nas. 2 kwietnia rodzi. Planuje we wrzesiu albo w sierpniu przyjechac to przywioza ubranek troche. Oni jeszcze nie wiedza o tym ze jestem w ciazy

jesli chodzi o lożeczko to jest dokladnie ten model http://www.justbaby.pl/lozeczko-radek-ii-kolyska-z-szuflada-120x60-cm-firmy-klups.html a co do reszty to nie wiem. Co chodzi o wózki to tak: bugaboo ma swoj duzy minus bo tam w spacerowce nie ma mozliwosci rozlozenia siedziska na plasko jak dziecko spi i wszystkie dodatki jak moskitiera itp sa drogie. W maxi cosi mura 4 dziewczyny pisza o za malej budce w wozku, a ja caly czas biore fakt zimy naszych pociech. No i u mnie jest wietrznie - ale tak jak mowie robie takie rozeznanie. ostatecznie jesli nie znajde lekkiego bede stelaz zostawiac w samochodzie.

Hej zapisałyśmy już 100 stron, można świętować :) Ja dzisiaj byłam na badaniu krwi a w czwartek mam wizytę u gina. Strasznie się ostatnio przestraszyłam bo się zapomniałam i zjadłam sery pleśniowe, dopiero mnie mąż złapał. Nie zjadłam dużo ale jeden był z niebieską pleśnią a drugi kozi i teraz jestem cała wydygana i teraz nie wiem co robić. Niby czytałam że w Polsce nie mogą być sprzedawane sery z niepasteryzwanego mleka, ale jakie to były nie wiem. Ja na genetyczne usg idę 4 kwietnia to będzie 13 tyd. Może już płeć poznam, moja koleżanka w tym okresie dowiedziała sie że na 70% będzie dziewczynka, już się doczekać nie mogę.

no i mam prośbe do naszych juz mamusiek jakie wy wózki miałyście. Moze wy podpowiecie - macie juz jakies doświadczenia, co jest wazne a co nie.

Zaniepokojona Ja osobiście nie przywiązywałam dużej wagi do wózka, bo w przypadku moich dziewczyn używałam go tylko do 1 roku a później jak zasmakowały w chodzeniu to już wózek nie był potrzebny. Ja przy zakupie skoncentowałam sie na oponach, zależało mi aby były grube i dmuchane, mieszkam w domku, w okolicy mam lasy i "polskie" czyt. dziurawe drogi więc chciałam aby się go dobrze prowadziło. Kupiłam wózek używany, a później go odsprzedałam. Większą wagę przywiązywałam do fotelika samochodowego, bo uważam, że bezpieczeństwo ponad wszystko. No i oczywiście korzystałam również z nosidełek. ja mam dzieci letnie i wiem że tak często na spacery w sezonie zimowym nie wychodziłam, więc w przypadku naszych maluszków też wydaje mi się ża bardzo często na spacery jeździć nie będziemy. A jak maluch już siedzi to dobrze jest mieć łatwą i lekką spacerówkę, ja miałam parasolkę, taką najprostrzą.

Zaniepokoja ja wieczorkiem dodam link do tego wozka co mialam dla synka i dla drugiego bobasa bedzie taki sam .

no wlasnie i tu mam takie pytanie: czy warto pchac sie w wozek 3 w 1 czy lepiej kupic sam zestaw gondolka i fotelik a potem wedle uznania osobno spacerówke???

Zaniepokojona 3w1 wedlug mnie taniej uda ci sie kuoic niz wszystko osobno.

tylko uwazajcie na oszustow, bo ja ostatnio ''kupilam' wozek ... i go nie dostalam :) ale pieniedzy nie ma

Hej Wszystkim:) Co do wozka to ja mialam Peg Perego Skate, bardzo fajny, gondola przerabia sie na spacerowke, do tego fotelik, ktory wpina sie w stelarz, co bardzo polecam:) Tylko nie jest super lekki i cena dosc wysoka...Jak maluch zasnie np w aucie, to nie trzeba go budzic i wyjmowac, zeby przelozyc do wozka, tylko bierzesz caly fotelik, zakladasz zamiast gondoli i na zakupy:) Spacerowke mialam parasolke Maclaren, lekka, mala, zaczelam jej uzywac gdzies jak maly skonczyl 1,5 roku. Tu w Stanach na pierwsza ciaze rodzina robi dla przyszlej mamy przyjecie, baby shower:) Zaprasza sie same panie:) Ja dostalam mnostwo prezentow, kolyske, wozki, fotelik, ubranka, butelki, laktator, pieluchy, zabawki i wiele, wiele innych:) Fajna sprawa:) Ja swoj baby shower mialam w 7 miesiacu, dokupilam tylko pare rzeczy i wszystko juz czekalo na synka:)

Dla mnie przede wszystkim bylo wazne, zeby kola byly pompowane, bo czesto chodzilam do parkow, na podworku tez mamy trawe wiec takie kola sie sparwdzaja na nierownej powierzchni:) Zeby mozna bylo prowadzic wozek jedna reka, najlepiej jak przednie kola obracaja sie o 360 stopni, dobrze jak ma jakis haczyk, podstawke z tylu na kawe, picie dla mamy:) No i jak dziecko zaczyna juz uzywac spacerowki to wazna jest ta deseczka z przodu, nie wiem dokladnie jak to nazwac, ale zeby mozna bylo polozyc jakas zabawke, albo przekaske:) no i jakis schowek maly pod spodem wozeczka tez sie przydaje, jakies rzeczy mozna tam wrzucic, kurtki ... itd...

Aasiula to niczym wieczór panieński heheheh tak mi się skojarzyło :D Taki odpowiednik :D

witajcie, syrfi: strasznie mi przykro :-(((((( karta ciąży - mi też jeszcze nie założono ...... Dorr123: zdrówka Ci życzę, ja też ostatnio miałam wrażenie, że coś mnie bierze ...... oby nie wróciło ..... mnie jak bolało gardło w pierwszej ciąży ssałam holsy miętowe ...... zaniepokojona ;((( niestety na mnie nie działają :-/ a ja nie lubię myć zębów bo mam wrażenie, że zaraz się zrzygam :-/ myję na siłę bo nie chcę by mi się popsuły :-/ Montgomery: ja jak wiem, że ktoś zrobi wszystko za mnie to też tak leżę i umieram ....... mam nadzieję, że to sie w końcu skończy, marzę aby wrócił mi apetyt i minęły te wstrętne mdłości ...... brzuch mam już tak duży, że wszystkie spodnie są dla mie za ciasne :-( a 2 kg schudłam - absurd co ...... Aasiula28: ja chcę zrobić ..... Ewka83: w którym tygodniu robilaś genetyczne? AnilorakAksweisz: to za wiele się nie dowiedziałaś ...... a co to znaczy nisko macicę - ja sie tez nad tym zastanawiałam bo jak lekarz robił mi dopochwowe usg to tylko kawałek włożył i zdziwiłam się, że tak nisko jest dzidzia ...... ale to był 6 tc ...... Pola_ Veliev: a ja Ciebie nie kojarzę ..... jesteś nową naszą koleżanką? :-) gratuluję :-) tez mamaa: i Aasiula28: świetne wieści zakupy dla maluszka - ja niestety z tych co kupują 3 miesiące przed porodem ...... nie wiem jakoś tak mi lepiej ....... a co do wózka to zwracajcie uwagę by gondola była długa, dzieci szybko rosną i później mogą się nie zmieścić he he, jakoś w 8/9 miesiącu przeszłam na spacerówkę (uważam, że lepiej dla kręgosłupa dziecka jak za szybko nie siedzi w spacerówce, ale każdy ma inne zdanie :-D a ja za chwilę pędzę do domu jupii :-D

No name ja w pracy do 18 godziny . Pozniej do rodzicow po synka i do domku . A tam palenie w piecu , kolacja itp. Lekarz chcial mi dac L4 a ja odmowilam smialam sie do niego ze w pracy wiecej odpoczywam

A ja jestem na zwolnieniu bo ból gardła się na silił i na razie mam się leczyć domowymi sposobami jak nie przejdzie to antybiotyk. Tylko, że nic nie przechodzi na razie :-(

Hej dziewczyny! Ja wlasnie dzis po lekarzu, 10 tydz,wyniki wszystkie ksiazkowe. Maluch ma równo 3cm :) Za 3 tyg tez mam genetyczne. Nie wiem tylko na ile kasy sie nastawiac jesli chodze prywatnie....? Stresowalam sie co nie miara, a za tydz bede jeszcze gorzej..:( Ciesze sie, ze u Was ok. Nie mialam czasu pisac ostatnio ale podczytywalam. Syrfi...przykro mi również.. ale ja tez przezylam niestety cos podobnego a teraz wszystko jest ok, jeszcze Ci sie to odplaci z nawiazka..Twoje cierpienie teraz.. widocznie lepiej ze skonczylo si eto teraz niz jakby mialo okazac sie potem ze cos jest nie tak...

Hej kobitki mam dziś tak miły dzień ze aż poczułam wiosnę :) lekarka pochwaliła mnie za wyniki ale i tak poszlam na zwolnienie bo moja praca wyklucza ciężarne za duże ryzyko moja szefowa nawet całkiem fajnie się zachowała jak mnie zobaczyła i byłam w hurtowni w której znalazłam super figurkę kota biała w nowoczesnym stylu za 16 zl i cieszę się jak dziecko :) No name genetyczne robiłam pod koniec 11 tyg :)

Kasiulka ja płaciłam 300 zl.

Kasiulka i Ewka super ze wizyty udane .

dziewczyny już na prawdę nie mam siły, nie pamiętam co to znaczy czuć się dobrze, ciągle mnie mdli, do południa jeszcze jako tako funkcjonuje, coś tam zjem ..... ale po południami to ciągle koszmar, nie mogę nic przelknąc bo zaraaz mam odruch wymiotny, nic mi nie smakuje i robię się głodna masakrycznie, że aż mi słabo :-( a na wieczór to prawie umieram :-(( jak tak dalej będzie wyladuję w wariatkowie :-// nie wiem co gorsze to mulenie czy fakt, że ciągle jestem głodna (co powoduje jeszcze bardziej nasilone mdłości) błagam niech już to minie :-(((((((((((((((((( przepraszam, że Was zanudzam ale musiałam jakoś odreagować :-((((((

no name 123 współczuje bardzo, mam dokladnie to samo :( 4 dni był spokój bo bylam przeziebiona i od dzisiaj jak juz lepiej sie poczułam to znowu te wymioty. z tej bezsilności to aż sie dzisiaj popłakałam, też już nie wiem co zjeść żeby było dobrze. W brzuchu burczy a tu juz od samego widoku mnie bierze :( okropne uczucie, a rano jak pusty żołądek to takimi okropnymi kwasami wymiotuje ehhh oby to mineło jak najszybciej :( oczywiście każdy z rodziny podsuwa jakiś genialny pomysł ale to nic nie działa. Najlepiej to przespać ten okres czasu :(

Ja od 2 dni tez mam mulenie, mdlosci, wymiotowanie powietrzem, smak w ustach, tkliwosc na zapachy i inne tego typu historie. A juz byl czas, ze wszystko ustapilo, a tu od nowa. Najgorsze jak mi sie slina zaczyna zbierac, czuje, ze chce zwymiotowac, a tu nic z tego. Jezeli chodzi o wozek, to ja mam 3w1 i spacerowke. Nic nie zamierzam dokupowac.

Emzoom - a dlaczego nie można jeść takich serów? przestraszłaś mnie teraz, bo kilka dni temu zjadłam całą pakę rolady ostrowskiej czy jakoś tak, coś w stylu oscypka w smaku. maławronka - ja jestem zapisana na genetycznie na NFZ, więc raczej refundują, choć pewnie część przychodni sciemnia, bo maja limity... kasiulka - to niedobrze, że nie zapytałas ginekologa o cenę genetycznego, bo u niektórych kosztuje to nawet 500 zł...:/ a ja dzis byłam na badaniach krwi (ach jak cudownie, że za nic nie musiałam płacić, a były o wartości 300 zł) i pobrali mi 6 gigantycznych fiolek!! jak to zobaczyłam to się przeraziłam, choć nigdy nie ruszało mnie pobieranie krwii, ale po pobraniu wcale nie czułam sie osłabiona. Ale tak się zastanawiam, czy tyle krwii na raz można pobierać w ciąży?? prawie jak podczas oddawania krwi...:P

dziewczyny ja tak samo, nudnosci mam tak nasilone, ze wczoraj z tej bezsilnosci przeplakalam cale popoludnie i powiedzialam mojemu mezowi ze juz nie chce byc w ciazy, bo nie mam sily ( naprawde tak nie mysle, bo bardzo chce tego maluszka, ale juz ledwo zyje). W pracy czuje sie okropnie. Kazdy ruch nasila moje nudnosci. Co do zakupow: to ja narazie nic nie kupuje, bo tu mam sklepu pod nosem.