Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kushion

Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Polecane posty

Czesc. Dzis i u mnie pogoda okropna:/ Obudzilam sie ze strasznym bolem glowy i spuchnietymi oczami:/ Juz od nara na nic ie mam sily:/ Ktos wyzej wspomnial o swedzacej skorze i egzemie... Ja tez to mam... Uzywam kosmetykow synka, Mustela Stelatopia i na prawde pomagaja:) Skora nie peka i tak nie swedzi:) Wczesniej na takie ostre stany uzywalam masci zapisanej przez dermatologa ale teraz nie moge... Bardzo dobry tez jest krem La Roche Posay Lipikar Baume, wiem ze w Polsce tez jest dostepny, ale chyba tylko w aptekach, w moim przypadku sprawdza sie rewelacyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! u mnie dzis nawet ladnie, ale co z tego jak nie moge se ruszyc z domu, bo nie am sily wstac z lozka. Wszyscy sie dziwia ze zaczelam drugi trymestr i wcale nie jest lepiej, a nawet doegliwosci przybywa. Chyba tylko ja tutaj tak mam :) jakis ewenement jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nus nie jestes ewenementem. Mam to samo i o ile w pierwszym trymestrze bylo jako tako tak teraz jest tragedia. Pytalam gina w zeszlym tygodniu dlaczego tak jest i stwierdzil ze teraz maluch zabiera jeszcze wiecej dobrego a oddaje duzo zlego i moze tak byc ze im dalej tym gorzej. Moze my wlasnie tak mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a ja sie lepiej czuje i byloby super zeby mnie jeszcze glowa nie bolala tak czesto...juz dzis drugi dzien bez przerwy....w nocy juz musialam brac apap bo juz nie dawalam rady.... Kolezanka mi ostatnio mowila ze.ona do 5 miesiaca sie tak zle.czula...lelarz mowil ze to sie zdarza...takze nus...chyba cie troche pomeczy...ale mam nadzieje ze niedlugo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anilorak: no to jestesmy we dwie:) malo pocieszajace, ale jakos musimy to przetrwac, choc ja juz czasami mam dosc i tyle lez co juz wylalam to chyba nigdy mi sie nie zdarzylo. xxxxxxxxxxxx Nadia: byle tylko w tym 5 miesiacu przeszlo, bo jak tak ma byc do konca ciazy to przeciez umre z glodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nus27 i ja jestem w gronie tych które w 2 trymestr wchodzą i czują się coraz gorzej. Do 13 tyg czułam się fantastycznie a potem okropne bóle pidbrzusza, jelit, problemy z pęcherzem, zawroty głowy, krwawiace dziasla, utrata przytomności, uderzenia gorąca u zimna i utrzymująca się od 3 dni temperatura 37,4. Ktoś mnie przebije? I czuję się jakby mi ktoś odessal całą energię:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny...ja rano poleciałam zrobić badania na nadczynnosc i i niedoczynnosc tarczycy...jutro będe miala wyniki...podzwonilam i pojeździłam po miescie by sie zapisac do endokrynologa a tu termin na koniec października...szok...zadne gadanie że jestem w ciąży nie dziala...poleciałam z powrotem do swojego rodzinnego lekarza by mi zaznaczył na skierowaniu że to pilne na cito...i to też nie pomogło...jutro idę do innego lekarza gdzie sa do niego kolejki po 5 godz. i bede błagać o przyjecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grace widze, ze tez masz kochanego partnera :) moj mnie rozpieszcza i rozczula mnie na kazdym kroku. Wczoraj rano jak spalam kupil mi 2 croissanty, nutelle, zrobil kakao i podal do lozka :) Ja juz sie czuje troche lepiej chociaz rano wlasnie musze zjesc od razu bo inaczej mna rzuca, mdli mnie i zle sie czuje :( No i jesc musze co 3 godziny...w nocy bolala mnie glowa ale rano po kawie przestala. Do tego ogolne zmeczenie ale humor mam dobry to sie bardzo ciesze :) Mam pytanie, moze troche osobiste ale czy ktoras z Was chorowala na depresje? A z mam co juz maja dzieci, czy ktoras miala poporodowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Montgomery ja nie chorowalam, a po porodzie mialam baby blues:) Teraz sie z tego smieje, ale wtedy bywalo zle:) Bylam mega zmeczona i obolala, a synek tylko plakal i plakal... Siadalam w fotelu z nim na rekach i plakalismy razem:) Marzylam o tym zeby sie wyspac... no ale niestety nie bylo jak... Wydaje mi sie ze ja jakos sobie wyidealizowalam pierwsze tyg po porodzie... Grzeczne malenstwo, wypoczeta, zadbana i szczupla mama... Nawet do szpitala wzielam sobie jeansy sprzed ciazy bo myslalam ze w nie wejde:) Dodatkowo mialam bardzo malo pokarmu i to mnie dobijalo... Wyrzucalam sobie ze co ze mnie za matka skoro nie potrafie wlasnego dziecka nakarmic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dziewczyny :-), ja dziś byłam na wizycie dzidzia ma 10 cm ale płeć lekarz poda dopiero po 20 tyg. bo jak powiedział wcześniej to loteria. Zlecił mi także badania AFP i E3 które trzeba wykonać w 17-20 tyg. ciąży czy któraś z was je robiła. Sa to badania prenatalne z krwi. Trochę się dziwie że mi je zlecił bo miałam uwidocznioną kość nosową i przezierność karkową w granicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorr a ile masz lat? Może chodzi o wiek i stąd te badania. Mongomery - dobrzy mężowie to prawdziwy skarb:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 26 lat, więc to nie o wiek chodzi. Jak się pytałam lekarza to powiedział że on zleca takie zamiast genetycznych i pappa bo tamte są drogie a te robi każda jego pacjentka. Chciałam się dowiedzieć czy któraś z was też robiła te badania i ile płaciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorr123 ja mam zlecone AFP w 16 tyg do zrobienia, pytałam to koszt u mnie wynosi 25 zł. Test pappy też miałam ale fuksem udało się że za darmo. Dorr a co znaczy że przezierność w granicach ?? mi się wydaje że mi wyszła trochę mała ale on sobie tam wyliczał i niby mam baaardzo niskie prawdopodobeństwo wad... jeszcze mi strasznie długo próbował to zmierzyć, nawet kilka razy wracał do mierzenia dlatego mnie tak to zaniepokoiło. A że mi kazał zrobić te badanie to sie nie martwie bo on z tych co ma w standardzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co się orientuje to w granicach normy jest przezierność do 2,5 powyżej powinna być powodem dalszych badań a im niższa tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Dziewczyny:) Powiem Wam szczerze, że ja to sie trochę boje tych wszystkich wizyt u lekarza i badań... ale oczekuję juz z niecierpliwoćią, za prawie 2 tyg mam wizyty i to wie po kolei. a dziś wybieram sie do stomatologa bo mnie ząb boli, albo dziąsło w każdym bądź razie boli i już;( ech..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Ale macie tempo w pisaniu:) Muszę nadrobić 3 strony zaległości. Mnie w weekend czekała niespodzianka. Mój mąż zaplanował wyjazd do końca nic mi nie mówiąc. Odpoczełam fantastycznie! Wczoraj byłam na badaniu. Mój lekarz wspominał coś o cytologii, mimo, że miałam robioną tuż przed ciążą. Trochę mnie to napawa lękiem mając na uwadze wasze doświadczenia. Zastanawiam się, czy się na to godzić. Niestety nie wiem co we mnie siedzi. Maleństwo skutecznie się zasłaniało i odwracało niezgodnie z wolą lekarza. Cóż będę musiała poczkekać do następnego razu. Bierzecie jakieś żelazo. Mam małą anemię i przepisał mi preparat po którym ewidentnie mi niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malawronka - u mnie córa też chora. Panuje u nas angina ropna. W pracy mam stały kontakt z ludzmi (dzieciaki dorośli) i o ile ja nie choruję to zawsze przyniosę coś do domu. Mieliśmy dzisiaj jechać do Doliny Chochołowskiej na krokusy, ale niestety łóżko i dużo picia. xxxxx dorr123 Mialam badanie prenatalne usg i z krwi. Podobno to standard. W ogóle wedle ustawy to badania prenatalne ( pierwsze i drugie) powinny być za darmo. Dopiero trzecie badanie jest płatne, ale wykonuje się go gdy istnieje ryzyko podejrzeń chorób genetycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane mam do was prośbę. Czy moglybyscie zmierzyc sobie temperaturę? Moja od 4 dni jest w granicach 37,2-37,5 i już mam schizy że to tyle trwa. Leze w łóżku i jestem bardzo słaba ale może to tylko moja psychika? Wczoraj wyczytalam że ze względu na wysoki poziom hormonów w ciąży u niektórych kobiet taka temperatura to norma stąd moja prosba do Was. Ale przez to czuję się okropnie jest mi gorąco jakbym miała ze 39 st. Dziś spadł mi termometr i rtec się dziwnie poprzerywala a pokazuje 36,8 ale pewnie się zepsuł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Synestezja zelazo biore nazwa ci napisze wieczorem . Xxxxxxxxxxxxx Dorr gratulacje udanej wizyty ja nie robilam tych badan . Xxxxxxxxxxxxx Montgomery depresji po porodowej nie mialam . Xxxxxxxxxxxxx Asiula to ja czas po porodzie wspominam bardzo dobrze Filipek duzo spal i byl grzeczny . Z mlekiem tez mialam problem ale to wina tego ze wczesniej urodzilam karmilam tylko z 2 miesiace . Ale nie winilam siebie za to. Jak wychodzilam ze szpitala ubralam spodnie w ktorych chodzilm jak nie bylam w ciazy. Xxxxxxxxxxxxxxxx Grace wieczorkiem napsze jak mm temoerature bo teraz w pray jestem. Xxxxxxxxxxxxxxx Jestem w pracy sprzatam swoje rzeczy tylko do 10.05 jestem . A pozniej koniec przygody mojej zwiazanej z kwiaciarnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grace88 ja mam zawsze temperaturę poniżej normy. 35 stopni, więc nie jestem wymierna jeśli chodzi o testy. Zmierzyłam właśnie dla testu i mam 35.1 - mierzę elektronicznym nie rtęciowym. xxxx malawronka pewnie ci smutno. Trzymaj się dzielnie kochana. Nie ma tego złego. Co do żelaza to przyjmuję Sorbifer Durules. Drogie cholerstwo a czuję się po nim podle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki.Ja dzisiaj w pracy tez dobrze ze jutro wolne chociarz troche odsapne bo ostatnio to wszytsko na wariackich papierach u mnie.Momentami to zapominam ze jestem w ciazy jak spojrze na moj brzuch to mi sie przypomina taka zabiegana jestem hehehehe.Ja jutro zaczynam 17 tydz.i powiem wam ze czuje leciutkie ruchy na sam wieczor jak juz sie poloze jestem troszke przy kosci i myslalam ze to za wczesnie ale jednak to moje malenstwo odzywa sie do mnie juz od paru dni w ciagu dnia nawet nie mam kiedy sie polozyc i polezec.Czuje sie nawet dobrze.wiztyte mam 14 maja ale sama wizyte ciekawe kiedy mnie na usg umowi juz bym chiala szczerze powiedziawszy zobaczyc co u mojego maluszka. Wszystim co mialy wizyty gratuluje a oczekujacym trzymam kciuki oby wszytswko bylo dobrze.Zycze udanych majowek zeby pogoda nam dopisala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Snestezja chyba te samo zelazo lykam takie żółtawe tabletki w szklanej butelce. A jesli chodzi o kwiaciarnie jest mi bardzo przykro ze tak ta sprawa sie konczy . Ale nie wazne bede miala drugie wymarzone dziecko . A to jest dla mnie teraz wazniejsze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie. Zajrzałam do wynikow usg 13tc i na dole napisane przedwczesny porod 1:59 az sie zaniepokoiłam. Jeju co 59 osob z takimi wynikami rodzi . Ogolnie jak nie czytam nic w necie jestem spokojniejsza i szczesliwsza, ale nie moge tak odejsc by z wami nie pogadac hihihih. U mnie 1.05 skonczy sie 14tc. Miewam mocne bole głowy wiec musze sie wyciszac. Tak az sie nie chce gotowac. jeszcze miewam odruchy wymiotne, a moja skora na twarzy cała w plamy,aj. Majowka nie długo uwielbiam ten czas. miłego weekendu i bawcie sie dobrze pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Syntezja dziękuję za zaangażowanie:) zastanawiam się który termometr jest lepszy bo jak mierze elektronicznym to wychodzi norma 36,6 a rteciowym powyżej 37. Ale chyba rteciowy bo czuję non stop że mi gorąco a tak to bym marzla bo zmarzluchem jestem. Czekam na temperatury innych matusiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja caly czas temperature mam ok 37, w pierwszej ciazy tez tak mialam, widocznie taka juz moja natura:) Dziewczyny u Was chyba dlugi weekend sie zaczyna wiec dobrej zabawy dla Wszystkich, odpoczywajcie i dbajcie o siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mamaa
ja mam 36, 9-37 od samego początku dziewczyny polecam termometr braun thermo scan-douszny , bardzo dokladny a pomiar szybki, super sprawdza sie przy noworodku/niemowlaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam temperature teraz 36.8 a wczesniej mialam 37.1. Mierze termometrem rteciowym. Wczoraj wzielam na noc wg zalecen mojego ginekologa dwie tabletki na mdlosci i rano nie moglam wstac. Czytalam ze dzialania nieporzadane to miedzy innymi sennosc, ale nie sadzilam ze dobudze sie dopiero po godzinie 13. Dzis przynajmniej juz nie wymiotuje, ale czuje sie taka ospala jak nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×