Październikówki 2013, termin na październik 2013.

Dziękuję za miłe przyjęcie:) Ja 2 kołderki czy pierzynki dostane od Cioci, na nikogo więcej liczyć nie mogę, za wyjątkiem Rodziców, bo są cudowni. Nawet nie wiem czy mój brat wie, że będzie miał siostrzeńca, bo sie nie interesuje... Co do dzisiejszej nocy, to dla mnie też byla straszna... Jeszcze nie umiem spać na bokach, jak sie kładę to jakbym guzik aktywujacy naciskała, czuję małego non stop , nie wiem czy mu to przeszkadza, czy po prostu go bardziej czuję, wtedy mi się wyciska w taką małą kuleczkę i muszę od razu zmienić pozycje.. Zreszta ostatnio ciagle mam moja małą kuleczkę, czasem aż boli, ale nie zamieniłabym tego uczucia, jest cudowne :) Też tak macie, kuleczki i krzywe brzuszki, mój Malutki takie fajne wygibaski robi :) ? Także noc ciężka z powodu upału, a dodatkowo dyskoteka w brzuszku, ale i tak to uwielbiam... Od kiedy Go czuję to jestem najszczesliwsza na świecie, Wy pewnie też :) Pozdrawiam

Upal! Wspolczuje, Ja na szczęście mam to za sobą :) w Niemczech dzisiaj przyjemny chlodek i deszczyk a w nocy burza :) możecie odetchnąć bo do pl to zaraz tez dotrze :) Jadę jutro wybrać wózek :) jakieś rady z waszej strony?

Jeśli chodzi o wózek to my zdecydowaliśmy sie na Edrema Vector FX. Obawiam sie trochę zbyt małej gondolki, bo nawet jak sie dziecko urodzi male, to trzrba doliczyc spiworek, kombinezon i takie tam a to automatycznie "powiększa" wymiary dziecka. W kolorze srebrnym (taki szarawy z czernia) żeby sie nie brudz tak łatwo i zeby pasowal i do chłopca i do dziewczynki. Ja mam termin na 28 październik. Ale na usg 3d wyszło mi, ze planowany termin porodu to 5 październik. Jestem trochę w szoku, bo zbyt duza rozbieżność. Teraz nie wiem czemu mam wierzyć. A co myslicie o elektronicznych nianiach i monitorach oddechu?

A propos krzywego brzuszka, to też tak mam. To super uczucie jak sie maly wierci i układda po swojemu. Najczęściej śpi sobie po prawej stronie brzucha i tam wlasnie zrobił mi sie rozstep (mimo smarowania i masowania). Takie uroki. IDE dalej sapac pod wiatrakiem :)

Co do niani to nie kupuję, są aplikacje ba yelefony, ze jeden sie kładzie tam gdzie dzidziuś i jak sie cos dzieje to oddzwania na drugi telefon. Fajna sprawa, chociaż ja mam malutkie mieszkanko wiec nie potrzebuję nic. Monitor oddechi w sumie się jeszcze nie zastanawiałam, nie wiem ile kosztuje itd. Wózek jak juz pisałam mam concord neo i zobaczę jak będzie, nie ma po pompowanych kol i tu moze byc problem, ale miałam super okazje wiec sie skusiłam. Co do ubranek, to kupiłam mega paki od 0-3 i 0-6 dokupiłam kombineOnik taki cieply na rozmiar 56, cóż zobaczymy jaki się urodzi. Najewyzej bede kupowac na szybko. Dokupić ie jeszcze pare body s różnych rozmiarach i koniec. Nie mam łóżeczka i kocyków jeszcze no i wanienki. Z drobiazgów juz koncze kompletowanie ;)

Też tak mam z tym brzuchem mnie gniota po obu stronach ale też to lubię tylko nie wiem czy tak poprostu się rozpychaja czy coś im nie pasuje. Ja wózek też mam blizniaczy więc nie pomogę ale monitor oddechu kupuje. Niani nie. To może przesadzilam z tym rozmiarem 62 ale chciałam by był dobry jeszcze na zimę sama już nie wiem. Ale fajnie jak już będziemy po :-)

Cześć dziewczyny. Jestem tutaj nowa. Termin mam na 23 października, urodzę dziewczynkę :). U mnie mała też się wierci, przekrzywiony brzuch też tak mam, najczęściej wieczorem. Wyprawkę w dużej mierze mam już skompletowaną, jeszcze parę rzeczy zostało, ale mniej niż więcej. Ubranek w ogóle nie będę kupowała, dostanę od siostry i bratowej. Mam nadzieję, że te upały się skończą jak najszybciej, bo ciężko wytrzymać. Elektroniczne nianie i monitory oddechu to chyba zbędny wydatek, z doświadczenia moich koleżanek które mają już dzieci i które kupiły elektroniczne nianie i monitory oddechu, praktycznie tego nie używały, chociaż jak ktoś potrzebuje to czemu nie. :)

Witajcie nowe dziewczyny - to jest nas jednak całkiem spora grupka :) suuuper Moja Malutka (nadal nie mamy imienia ..) najczęsciej układa sie po prawej stronie, tak więc mogę spać tylko na lewej choć ostatnio przy tej pogodzie to w żadnej pozycji nie jest dobrze :) najbardziej lubie spać na brzuchu - muszę jeszcze trochę poczekać :) widzę że ruszyłyście z wyprawkami, ja mam sporo rzeczy po córce, leżą gdzieś tam u dziadków, muszę je przywieźć przeprać itd do tego dokupić kilka rzeczy, ale to jak się ochłodzi :)

A ja z własnego doświadczenia dorzucę, że choć mam mieszkanko 2 pokojowe, to mam i nianię i monitor oddechu. Oddech u maleńkiego dziecka jest bardzo nieregularny. Z początku prawie w nocy nie spałam i słuchałam czy oddycha. Nie zostawiłabym bez tego sprzętu dziecka samego w łóżeczku ani na chwilę. A czasami trzeba wyjść, gdy dziecko śpi, by na przykład coś zjeść. Ale to tak jak z wszystkim, każdy robi jak uważa i mu wygodnie.

Cześć dziewczyny!!!Serdecznie witam wszystkie nowe forumowiczki!!!! Co do wyprawki to ja mam już prawie komplet, zostało do kupienia kilka drobiazgów ale z tym mogę jeszcze poczekać!!!! Temat niani dla mnie bezdyskusyjny-jak najbardziej potrzebny!!!!!Zwłaszcza że mała ma pokoik na górze a pokoje gościnne i kuchnia są na dole a więc będe o wiele spokojniejsza mając pewność kiedy mała się obudzi. Mamamagdalena uważam że wcale nie przesadziłaś z rozmiarem kombinezonu na 62, moja kumpela rodziła w styczniu i od razu miała kombinezon na 68,oczywiście nie wkładała rączek i nóżek w odpowiednie otwory ;-) ale był za to bardzo wygony!!!! Błagam już o nadejście chłodniejszych dni bo za upałami nigdy nie przepadałam a teraz to już całkiem mnie ta pogoda przeraża i morduje jednocześnie! pozdrawiam

Ja kupie nianie ale monitor oddechu to dla mnie przesada. Tyle kobiet przed nami urodzilo i wychowalo dzieci bez takich sprzetow. Wyprawke mam calkiem spora juz : ubranka wozek lozeczko hustawka kolyska nozyczki I cazki do paznokci szczotka pieluszki tetrowe butelki laktator itd. Musze kupic pampersy I srodki do pielegnacji maluszka ale to jak pojde juz na macierzynskie. U nas w anglii jest nawet fajna pogoda bez upalow ale cieplo. Jeszcze 3 tygodnie pracy... Pozdrawiam

Hej dziewczyny, trochę mnie nie było, ale to z powodu nawarstwiających się problemów. Mieszkam teraz u rodziców i średnio się z tym czuję. Bardzo już bym chciała, żeby chłopacy wykończyli mieszkanie!!!! Wiadomo, własny kąt jest zbawienny. Byłam w szpitalu na obserwacji przez 3 dni, [ponieważ mały miał puls 190 przez 0,5 godziny. Boże, ile ja się nerwów najadłam, groziło mu najgorsze :( Mąż przyleciał jak najszybciej, już zostaje z nami...Na szczęście okazało się, że ten problem z serduszkiem był tylko chwilowy (miejmy nadzieję). Do tego wykryto mi anemię, niedobór magnezu oraz już wcześniej wspomnianą cukrzycę ciążową. Dziewczyny, Wy też jesteście mega drażliwe w ciąży? Ja jestem okropnie nerwowa, wszystko mnie wkurza, ale to pewnie dlatego, że jestem zmuszona mieszkać z rodzicami, a już odzwyczaiłam się. Mam prawie 30 lat, swoje przyzwyczajenia, no i mieszkaliśmy z mężem przez 5 lat osobno. A poza tym GORĄCO!!!!! Czekam na październik, chyba będzie cesarka, małe szanse na odwrócenie się główką - połowa 32 tygodnia.

Cześć dziewczyny :) Mam pytanie, może któraś kupiła taką wanienkę lub ma zamiar kupić: Wanienka-okbaby-onda, (chciałam wkleić link, ale pokazuje mi, że to spam) co o niej sądzicie, przeczytałam świetne opinie o niej i jutro taką kupię.... Co do monitora oddechu, to też kupuję powiedziałam mojemu M. i się uparł, że się przyda, że w tej kwestii nie ma co oszczędzać, jest czas na ewentualną reakcję (odpukać) i przeglądał cały wieczór allegro i stwierdził, że musimy kupić. U mnie dziś pogoda odpuściła, na szczęście, bo już nie dawałam rady, taki przyjemny chłodek, jak dla mnie mógłby się utrzymać kilka dni ;) Życzę miłego wieczorku i spokojnej nocki....

Witam nowe mamusie:), Fajnie, że jest nas coraz więcej. Wreszcie pogoda się trochę poprawiła, więc wzięłam się za kompletowanie wyprawki. W sobotę odebraliśmy wózek, kupiliśmy też większość potrzebnych rzeczy typu laktator, przewijak, nożyczki, kosmetyki, termometr i wiele wiele innych. W sumie z zakupów został nam tylko leżaczek, ale wiem, że dostaniemy od mojej siostry i jej faceta w prezencie, no i wcześniej wspominany monitor oddechu wraz z nianią, który na pewno kupujemy. Nie idzie wkleić linka, ale mamy zamiar kupić z tomme tippee, w zestawie niania razem z monitorem. Dzisiaj zaczęłam pranie ciuszków, a jutro czeka mnie nieszczęsne prasowanie ( moja ulubiona czynność domowa he he) Co chwilę też przestawiam coś w pokoiku małego, chcę już wszystko tak sobie poukładać, żeby już tylko czekać na jego przyjście. Torbę do szpitala, jak tylko wypiorę koszule i ręczniki też będę pakować. Ogólnie ostatnio zauważyłam, że strasznie szybko się męczę, wiadomo ciąża itp, ale wystarczy, że pójdę tylko wynieś śmieci i już sapie, choćbym biegała z godzinę. Też tak macie?

milakulus - mam dokładnie tak samo! Pragnę z mężem biegać po Castoramach, MediaMarkt, Obi itp. ale brakuje mi sił!!! Partner tylko śmieje się ze mnie i nazywa: "człapuś" :) Bardzo wolno chodzę, przy czym każde schody to dla mnie nie lada wyzwanie, a przed ciążą miałam całkiem dobrą kondycję. No, ale to już 33 tydzień :) Za tydzień wizytka u doktora, zobaczymy jak ten nasz biedny pośladek (ciągle ułożenie pośladkowe) się miewa. Wczoraj miał ADHD kopał nas cały dzień :) Uwielbiam to uczucie :)

Ja zdecydowałam się na zakup wózka Jane Rider. Z wyprawki mam sporo ubranek z tym, że wszystkie kupowałam przez allegro (jestem zakochana w ciuszkach Nexta). Niestety w ramach jednej firmy okazało się, że rozmiarówka nie trzyma się siebie zupełnie i tak na body 62 z krótkim rękawem i na body 62 z długim rękawem są spore różnice. Sporo ciuszków jest większych - więc zamierzam we wrześniu pojeździć po sklepach i dokupić resztę "na oko" - czyli zobaczyć, porównać i kupić :) Zakup wózka i łóżeczka zostawiam na końcówkę września - najważniejsze, że modele wybrane. W przyszłym tygodniu wybieram się po rzeczy związane z pielęgnacją malucha. A wanienka zakupiona firmy Onda - polecana przez wszystkie młode mamy w moim środowisku. Ale ten czas ucieka - już niedługo maluchy będą z nami :) Acha - wczoraj byłam na USG - 30 tc - synek waży 1,6 kg :) Ułożony jest już głową w dół i ogólnie lekarz nie ma żadnych uwag :) Tak się cieszę - oby tak do końca :)

Witam, mam dwa pytania: Czy miewacie bóle brzucha, takie jakby miesiączkowe? Jestem w 30 tygodniu i już 3 razy poczułam właśnie taki ból, od pleców do brzucha, było to chwilowe, ale musiałam usiąść... A drugie pytanie czy używałyście pasa poporodowego - do mam, które już mają dzieci - i czy zamierzacie używać?, Wanienka ONDA jest imponująca, super wyprofilowana i też ją mam...

Milka1988 super, że na badaniach wyszło wszystko dobrze :) Ja mam badania 20.08 - trzecie prenatalne, strasznie się denerwuję i nie umiem się już doczekać... Czy zaglądają tutaj jeszcze dziewczyny, które przeniosły się na prywatne forum???

Nikt kto przeszedł na prywatne forum tutaj nie zagląda chyba że nie potrafią się tam logować to wtedy używają kafe

Witam wszystkich, ja mam termin na 5 pazdziernika...odliczam dni dobrze ze sie zrobilo chlodniej :) wozek- hartan Racer Gt...Czekamy na niego az 12tyg, zamowilismy w studio petitte w Poznaniu i nie polecam tego miejsca...lepiej bylo zamowic w bobowozki na serbskiej ale kto wiedzial...wanienka Luma :-) wyprawka prawie skonczona jeszcze brakuje kilku pizamek i bedzie wszystko.

Cześć Dziewczyny, fajnie że nas przybywa. Cieszę się że upały odpuściły ale tak jak Wy nie czuję się już w szczycie formy. Wejście na 2. piętro to spory wysiłek a i po płaskim szybko się męczę. A jeszcze miesiąc temu po górach chodziłam. Z wyprawki nie mam jeszcze nic poza kilkoma ciuszkami. Wszyscy mi doradzają kupowanie rozmiaru 62 bo dla niektórych 56 już przy urodzeniu bywa za mały. Kupię może z3 body malutkie żeby było na początek a poza tym większe rzeczy żebym mogła się dłużej nimi nacieszyć. Zakupy mam zamiar zacząć w przyszłym tygodniu, a będzie na co wydawać bo nic w spadku nie dostałam. Na szczęście większość wybrana. Wózek chcę jedo fyn memo, tylko na kolor nie mogę się zdecydować. Cieszę się że z wszystkimi problemami jakoś dajecie sobie radę i mam nadzieję że nasze Maluszki doczekaja terminów i przyjdą zdrowe na świat. To już niedługo! :-)

Mnie tylko zasmuca fakt, że upały mają wrócić na weekend :/ A tak uwielbiałam się opalać... Męczę się okropnie, dziś w nocy nie pospałam bo mały wbijał mi ramiona w wątrobę i kopał po pęcherzu, a na 7 miałam do diabetyka. Cieszę się, że zostało tylko 6 tygodni :) Wyprawkę mam skompletowaną, łącznie z zapasem pieluch. Jeszcze muszę dokupić łóżeczko i wózek, ale to dopiero pod koniec września. Teraz nie mam gdzie tego trzymać. Gromadziłam zapasy już od 5 miesiąca, wiem, że część rzeczy kupiłam zbędnych: laktator, podgrzewacz do butelek, sterylizator, leżaczek, mata edukacyjna. Nie wiadomo, czy mały będzie używać smoczków czy butelek. Ale znając życie jakby tego nie było, to w najmniej odpowiednim momencie bym tego potrzebowała. Trzymajcie się brzuchatki, na pewno macie już spore brzuszki, które falują gdy maleństwo się porusza :) Ciekawe, która z nas będzie pierwsza? :D

Cześć dziewczyny widzę że przygotowania już ruszyły;-) My w pierwszej kolejności załatwiliśmy większe zakupy, wózek, łóżeczka i materace. Mamy jeszcze wanienkę i dwa rożki. Niedługo zacznę szukać reszty ;-)Oby ten czas leciał szybciej. Moje córki wiercą się strasznie spać nie mogę, czasem twardnieje mi brzuch ale dużo rzadziej a jak nie boli to nic nie biorę. Niedługo wizyta jestem ciekawa jak tam dziewczyny ile już ważą no i jak moje wyniki. Ja też strasznie się męczę ja już 15 na plusie a jeszcze mam trochę czasu, po schodach sapie jak głupia a i po prostej idę bardzo wolno. Najgorsze jest schylanie, lato a ja nawet sama paznokci u stóp nie mogę sobie zrobić ;-) Ale ogólnie mam dobre nastawienie już nie mogę się doczekać października;-)A jedna mamusia pytała o bóle brzucha, mnie nic nie boli i nie wiem co to może znaczyć jak boli cię jak przy miesiączce. Nie pomogę niestety musisz poczekać by spytać się lekarza. Pozdrawiam ;-)

Hej. Ja też prawie nie spałam. Strasznie drętwieją mi boki i co chwilę muszę zmieniać pozycję. O 1 w nocy się wkurzyłam i zaczęłam prasować ciuszki żeby szybciej mi czas zleciał. Plusem jest to, że to co miałam zrobić dzisiaj jest już gotowe:). Z tych weekendowych upałów to się wyjątkowo cieszę, bo mamy gości i planujemy siedzieć w ogrodzie, ale od poniedziałku może znowu być ochłodzenie. A jak tam z rozstępami, ja jeszcze żadnych nie zauważyłam, a brzuch mam ogromny, wyszło mi trochę popękanych naczynek, ciekawa jestem jak po ciąży będzie ten mój brzuch wyglądać. Dopisuje się do pytania Nika8307, czy warto zakupić pas poporodowy. Nika8307 jeśli chodzi o te bóle podobne do miesiączkowych to jak na razie nie mam żadnych. U mnie w ogóle dziwnie, bo w niedzielę kończę 34 tydz i nie miałam jeszcze skurczy braxtona-hicksa, albo po prostu były tak delikatne, że nawet ich nie czułam. Jak na razie 13 kg na plusie. trzymajcie się mamuśki:)

Cześć dziewczyny, trochę poczytałam o tych moich bólach i wszystko wskazuje na to, ze to skurcze przepowiadające, ale zapytam lekarza, za tydzień mam wizytę. Miałam je dopiero 4 razy z czego 2 jak chodziłam dokuczliwe i 2 razy w domu jak leżałam, ale nie będę gdybać.... Powiedzcie mi Kochane jakie kosmetyki macie lub bedziecie kupowały? Jakie pieluszki? Ja na razie kupiłam 3 paczki po 78 szt pampersów premium 1. Kosmeryki chyba babydeeam z Rossmanna, bo nawet w Anglii je chwalą, nie umiem się zdecydować, miło mi będzie jak się ze mną podzielicie tymi informacjami. Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

Hejka :-D Jutro zaczynam 33tydzień :-D W piątek miałam akcje porodową-ile się napłakałam to sobie nie wyobrażacie. Wstałam o 3 w nocy i posłam siusiu.Myje ręce a tu coś mi poleciało po nogach,wytarłam,a tu znów i jeszcze raz-Prawie dostałam zawału w tej łazience.Myślałam że podczas siusiania odeszły mi wody i za chwilę wyleciała reszta!! Poszłam spłakana do łóżka,nie mogłam spać -jak już się udało zasnąć to miałam koszmary że zawsze jak sikałam to było w muszli pełno krwi. Nie mieszkam w Pl więc trudno tu się dostać do szpitala kiedy się chce więc musiałam zadzwonić do lekarza i się umówić na wizytę. Poszłam,dał mi skierowanie do szpitala. Zrobili mi usg na brzuchu i dopochwowo.Aż byłam w szoku że tak dokładnie wszystko sprawdzili. Na szczęście wszystko dobrze-prawdopodobnie był to mocz ale dla mnie to bardzo dziwne skoro minutę wcześniej go wydaliłam. Wogóle nie miałam czucia jak mi spływało po nogach.Nie mogłam tego kontrolować. Tak się styrałam psychicznie że szkoda gadać. Jestem na etapie kupowania tego czego mi brakuje Doznałam szoku widząc cenę laktatora elektrycznego z avent Masakra jakaś.Około 400zł :-( Kosmetyki kupię chyba z hipp. Pieluchy kupię kilka rodzaji bo przy pierwszej córce pampersy się nie sprawdziły te początkowe. Wszystko wypływało bokiem.Teraz od nr 3 używamy tylko pampersow bo inne odparzają małej pupe. Także pieluchy będę testować na bieżąco na skórze małej i zobaczymy Ubranka mam ale kupię jeszcze kilka takich wyjściowych w rozmiarze 56 bo córka miała 52cm i musiałam dokupić bo topiła się w rozmiarze 62 Za miesiąc moja córcia kończy roczek Ale to przeleciało.Pewnie za chwilę zacznie chodzić :-D Też mam czasami skurcze jak na okres ale to pewnie zbyt duży wysiłek.muszę się nalatać przy małej z tym brzuchem. W piątek jedziemy na 2tyg do Polski :-D Liczę na chłodne dni bo upałów nie chce. Pozdrawiam serdecznie.

Kurna ja w pierwszej ciąży to już w 34 tygodniu byłam spakowana do szpitala a teraz jak leci 30 to nawet na żadnych zakupach jeszcze nie byłam. Chociaż ostatnio zrobiłam postęp bo przejrzałam co mam i zrobiłam listę co muszę dokupić z czym tak czy owak czekam do września. My dopiero szykujemy się na koniec października więc czasu a lasu :)

Ja na start kupuję Pampersy - koleżanki mi doradzały, żeby paczek "1" kupić max 3 - bo szybko przejdziemy na "2". Tak też zrobię. Co do kosmetyków - Mustela - w mojej rodzinie sprawdzone i polecane. Co do rozstępów - od ukończenia 3 miesiąca smarowałam brzuch i piersi kremami - póki co - nie mam tu ani jednego rozstępu. Kilka tygodni temu pojawiły mi się jednak rozstępy na pośladkach :( Po jednej i po drugiej stronie. Po porodzie będziemy walczyć - póki co zaczęłam smarować się również na pupie kremami - mam nadzieję, że jeszcze coś pomoże. 31 t 0 d - 11 kg na plusie przy wzroście 172 cm (wyjściowa waga 64kg)

Ja tez waga wyjsciowa 64 i wzrost 172 i na plusie 11 kg:) a tydzien 32.

Od pierwszego ważenia, a było to po wyjściu ze szpitala w 9 tygodniu jestem 10 kg na plusie, po zimie nie wiem ile ważyłam, a to 30 tydzień...trzymam dietę więc myślę, że dużo nie przytyję (cukrzyca ciążowa :()