Własnie był u mnie ksiądz

Nie chcesz nie przyjuj, ale nie obgaduj. U mnie rowniez byl , bardzo mila wizyta.

za pokój płaci 200 pl na jeden raz a ile na m-c? sami policzycie

Najwiecej do powiedzenia na temat nieswoej kasy maja jak zwykle ci co koledy nie przyjmuja i koperty nie daja;)

widze że najwiecej ma do powiedzenia ksiadz maciek ;

a kogo to obchodzi ile siedzial .. do mnie ks wprasza sie dzien w dzien

u mnie był dokładnie 4 minuty, wszedł - krótka modlitwa, usiadł, wziął kartotekę wpisał składkę na Kościół, dał obrazek po czym stwierdził, że musi już isc...o nic nie pytał, o nic...najkrótsza kolęda w moim życiu...

widc że ksieżulek utowrzyl sobie temat w ramach naciegniecia was idioci na kase , a po drugie to psychologiczna manipulacja i podnoszenie swoich wartości'''' pozytywnym nastawieniem '''

oj tak miła wizyta bo ja bogiem jestem i chce aby tak jak pisze mnie traktowano i dobre zdanie o mnie miano

do mnie jak porzyszedł to powiedziałem żeby spiertalał i won! a on do mnie z mordą , ze mam zamknąć mordę i że jestem wiesniak i prostak to jak się wnerwiłem i nawrzeszczałem na niego że psami poszczuję a on zaczął się smiać i powiedzaił że mogę mu naskoczyć. Ministranty te gnoje sie smiaeli to kazalem im wypierdalać i zamknąc mordy to poszli sobie a jeden na odchodne powiedział do mnie "goń się pedale" - co za chołota! :O

u sąsiadki radiomaryjnej przebywa 2 minuty bo ta sasiadka radimaryjna to i tak przebywa w kosciele i na plebani to wiec widza sie codziennie wiec siedział tylko z 2 minuty umnie terz tylko z krutka modlitwa i pochlapał i poszedł dalej

pochlapał kropidłem :))

własnie jestem w trakcie oczekiwania na ksiedza :))