Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka_jedna_kolezanka

Już nie daje rady.. Facet. Czy to minie ?

Polecane posty

Gość FJOLETOWA
co robisz..pyta bedac w tym czasie z inna...po co? sie pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FJOLETOWA
Mam 35 lat :) to milosc mojego zycia ,cale zycie na niego czekalam... :( chore?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 23.. (pewnie zaraz mi się od kogoś oberwię, że jestem taka młoda i tak dalej, a się przejmuję) Ale jak na swój wiek przeszłam dużo.. On skończy w tym roku 27. Wydawał się być dojrzałym facetem.. I tak jak mówisz, miłość życia. Taka jedyna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FJOLETOWA
Kochałam już ,wiem jak to jest,te uczucie było ( jest ) MIŁOŚCIĄ tego się nie da z niczym innym pomylić...eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wcześniej byłam w związkach i chyba tamto uczucie myliłam z miłoscią.. TO co jeest teraz jest zupełnie inne.. Nie jest to jakies zauroczenie, bo dostrzegaam jego wadyy, a mimo wszystko kocham.. Mimo tego jak mnie zranił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FJOLETOWA
Nikt o nas nie wiedzial,moj wybor,nikomu nie powiedzialam i mecze sie z tym sama...moj wybor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FJOLETOWA
Pól metra nad ziemiąz głowa w chmurach,sercem przy NIM dniami nocami minutami,,,codziennie kazdej chwili ,nadal,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FJOLETOWA
Dlugo walczyłam sama ze sobą żeby przeszlo,minęło.Teraz zaakceptowałam to uczucie pogodziłam się z nim.Nie widzę innego wyjścia.Za duzo mnie to kosztowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulawka
Minie jak katar po flegaminie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość >zagubiona<
Nie jestes sama mam tak samo tyle, ze my sie tak do konca jesczze nie rozstalismy mamy od siebie odetchnac i pogadac, jemu przeszkadza odleglosc i ze za rzadko sie widujemy...a mi serce pęka nie wiem co juz mam robic. Myslalam ze znalazlam idealnego chlopaka na dluzej na przyszlosc a tu takie cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onasamotnaona
u mnie niedlugo minie 4 m-ce od rozstania... myslalam ze juz jest dobrze, ze juz mi przeszlo. no i chwila samotnosci i znowu wszystko wrocilo. on pewnie teraz jest z nia a ja siedze i placze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość >zagubiona<
Ciężko jest ciężko może to tylko kilka miesięcy, ale to przywiązanie, te wspólne chwile...ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość >zagubiona<
Ciężko jest ciężko ktoś wyżej napisał, że im dłużej się zapomina to to miłość...niestety to prawda. Najgorsza jest ta pustka w środku, samotne weekendy...ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja znowu siedzę i ryczę..Ryczę i wspominam piękne chwile..Jak mogliśmy tak skończyć? Jak mogliśmy zakończyć tak piękną znajomość? Miłość? To mnie boli i nie wiem jak to przetrwać.. Nie wiem.. Tak mocno Go kocham!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onasamotnaona
Kruszynka jestes jeszcze mloda wiec masz wieksze szanse ze kogos wartosciowego jeszcze spotkasz na swojej drodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienawidzę tego , jak ktoś mi tak mówi " jesteś młoda, jeszcze nie jednego będziesz mieć". Może to i prawda, lecz jeżeli nie? Jeżeli to właśnie On był Tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×