mowa 2 latka

cora ma rowne 2 latka ciezko u niej z mowa mowi bardzo duzo slow ae one sa znieksztalcone np krowa to kowa przepraszam to papapm wyrazy ktore mowi wyraznie to oko kon ucho mama tata baba dziadek nie tak daj mam ma tu tam to nie nie sklada zdan jedyne mama daj, mama pa- patrz tata tu takie z dwoch prostych slow sklada ogolnie malo mowi w sesie jak jej sie chce co sadzice o takiej mowie ?

jest całkowicie w normie. jedne dzieci mówią lepiej na tym etapie inne gorzej. a jeszcze inne wcale nie mówią. nie masz sie czym martwic

Różnie bywa, znam chłopca który w tym wieku mówił tylko i wyłącznie pojedyncze słowa, odblokował się w wieku 3 zdaje się i teraz mówi normalnie. Nie przejumujs się mamusiami, których dzieci recytują wiersze mając pół roku. Przyjdzie czas, że będzie więcej mówiło i pprawniej, to tylko 2 letnie dziecko!

Córka też jest na podobnym etapie, za msc skonczy 2lata. Dopiero gdzieś od 2 msc może ciut wiecej, mówi więcej ale są to pojedyncze wyrazy. I nazywa je po swojemu, z tym że celowo i stale tak samo. Idzie się domyslić o co chodzi. A wyrazów nie łączy jeszcze wcale, wszystko odddzielnie.

moja za chwilę skończy dwa lata - naliczyłam z 15 słów, których używa do komunikacji - są zniekształcone, często podobne, albo początki wyrazów - mówi np. pła (co znaczy płacze i śpi), nie ma ochoty się tego uczyć - teraz np. próbuję ją nauczyć, żeby wołała brata po imieniu - ni huhu ale to jest nadal norma

szwagierki córka zaczeła mówić SŁOWA w wieku 3 lat, wcześniej było tylko tak i nie i to po swojemu. w wieku 4 lat dopiero zdania. Chodzę na paznokcie do dziewczyny która ma synka, ma skończone 2 lata i też mówi po swojemu. Ja go wogóle nie mogłam zrozumieć dvd to "didi" i tym podobne, była u lekarza nie ma czym się przejmować... :)

Mojej przyjaciółki córka też nie mówiła jak miała 2 lata, były ze 4 słowa a reszta bardzo zniekształcone. Jak mała miała 3 lata poszła do logopedy, ta wysłała na jakieś badania i okazało się,ze dziecko miało wirusa cytomegalii, który juz u noworodków blokuje ośrodek mowy w mózgu czy jakoś tak. Takze nie słuchajcie wszystkowiedzących matek na kafe tylko jak macie wątpliwości to warto iśc i przebadac dziecko , zeby mieć święty spokój, a nie żyć zmartwieniem :-O Nie rozumiem takich matek :-O

o tak tak lekarze zawsze mówią że nie ma sie czym przejmować :-O Mojej przyjaciółce gadała, ze ona jest chyba nienormalna, ze doszukuje się w dziecku czegośc na siłę, a koleżanka to po rpostu czuła, ze coś jest nie tak. Pediatra nigdy nie chciała dać skierowania na żadne badania, nawet syszała po d nosem, aby dac skierowanie do logopedy :-O więc ona poszła prywatnie i babka wysłała ją na badania i wtedy wszystko wyszło

cytomegalii nie da się przegapić, niw blokue ośrodka mowy tylko osłabia słuch, co wpływa na mowę. no ale jak matka 3 lata nie zauważyła, że dziecko niedosłyszy....

nie wiem, generalnie dziewczynka zaczeła mówić w wieku 4 lat, ale uważam że była w tym wina szwagierki bo dopóki nie zamieszkali z teściem-jej ojcem-poprostu musieli go wziąć do siebie dziecko nie mówiło nic, teść zaczął pokazywać jej zwierzątka, nazywać je ona powtarzała, sama mi bajki przynosiła do czytania i w tym okresie zaczęła mówić-nie chce skreślać szwagierki dla której liczył się tylko internet czy muzyka w tv albo seriale non stop a dzieci same sobie... czy to zbieg okoliczności... A synek tej kobiety od paznokci-chodze co miesiac-co wizyte mówi więcej więc uważam że to też nie jest problemem, ale dzieci nie moje, więc nie wiem jak się zachowam, gdy moje dziecko będzie miało problem.

mała miała robione badanie słuchu po porodzie i wszytsko było ok, potem tez się ciezko było zorientować że ma uszkodzony słuch, bo reagowała normalnie na hałas czy mowę, wiec się nie wymądrzaj, skad matka mogła wiedzieć, od tego sa lekarze a wszystko zaniedbali :-O Gdyby ona sama nie poszła prywatnie to dziecko dziś w ogó,le by nie mówiło, a każdy dzień w przypadku małych dzieci jest wazny, bo każdy dzień to dużo skok w rozwoju tak małego dziecka.

dzien dobry moj syn jak byl maly to mowil tylko po swojemu, mowil duzo , ale tak znieksztalcal...nawet zapisywalam te slowa, jak slownik....zaczal normalni emowic w wieku 3,5 roku...jest calkiem zdrowy, jedyne co mial to nadpobudliwosc....

U mnie synek skończył dwa latka i dużo też nie mówi, ciocia, baba, dzidzia, tata, daj, mniam mniam itp. Ale słyszałam że dziewczynki szybciej mówią, dużo powinno się z dzieckiem mówić.

chcialabym,zeby moj syn chociaz tak mowil.niestety najczesciej mowi mama,a inne słowa to raczej słowami nie sa.ponoc chłopcy sa opoznieni wiec sie nie martwie