Opłaca się zatajać wyższe wykształcenie w CV, jeśli się szuka pracy w sklepie?

fiku mikuuu jak zaczniesz pracować to zobaczysz, że istnieje coś takiego jak hierarcha zawodowa i kółeczka wzajemnej adoracji ;) Przypomniała mi się sytuacja sprzed paru lat, Skończyłam studia, szukałam pracy i w jednej firmie nie zatrudnili mnie bo miałam zbyt wysokie wykształcenie. Powiedzieli mi, że oni szukają kogoś na stałe a ja przy zarobkach które mi mogą zaoferować nie zostanę u nich na dłużej.

Maćku my tu powazne tematy a ty o seksie :P

u mnie w pracy ludzie się nei wywyższają :)

Ta też miałam taką sytuację. Na rozmowie kwalifikacyjnej szef zapytał wprost: "Po co pani wysłała do nas CV? co moja firma może zaproponować osobie z pani kwalifikacjami? Przecież pani się będzie tutaj nudzić!" - i oczywiście nawet nie oddzwonili... :/

też tak miałam na rozmowie i zaproponowano mi lepszą posadę niż tę na którą aplikowałam (taką o jakiej marzyłam) :D

@:*: to jest wlasnie myslenie HRowca i trudno miec do nich o to pretensje. Jesli szukam kogos na tasme, to jednak wolalbym, zeby to byl ktos na dluzej, a nie ze bede za 2 miesiace, jak sobie ta osoba znajdzie inna prace, musial robic rekrutacje od poczatku. Przeciez HR tez jest oceniany i podlega kontroli. To nie jest tak, ze bierze sie kogokolwiek nawet jak to jest szeregowe stanowisko przy tasmie czy miotla.

jest tyle roznych mitow i zabobonow wiec dlaczego osoba po studiach mialaby byc brana za glupia?

fiku mikuuu: pogratulować! miałaś szczęście! :)

Sam pracuję w firmie gdzie jest podział na biuro i produkcję wiec wiem jak jest, W dodatku niema nic gorszego niż np jak ktoś wcześniej pracował w biurze ,a potem go przenieśli na produkcje /bo np spieprzył jakiś projekt/ Widziałem taki przypadek gdzie typa zdegradowali z projektanta na robola /zgodził sie/ to brygadziści po zawodówce jechali z nim jak z gównem ;] Fiku miku jak tam parzenie kawek kolegom z pracy ?

koledzy nie mają problemu z zagrzaniem wody, zdolniachy :)

"też tak miałam na rozmowie i zaproponowano mi lepszą posadę niż tę na którą aplikowałam (taką o jakiej marzyłam)" Fikuśna,a podzielisz się informacją,co to jest (ta Twoja robota-marzenie)? A tak BTW: nie wkręcaj nowych kafeteriuszek ;)

skromna posadka, ale w zawodzie w którym widzę swoją przyszłość :) a jaka to niech zostanei tajemnicą nikogo nie wkręcam, nei wiem co masz na myśli