Ślub 11 maja 2013.

blankini napisałam Ci maila

nic nie mam :/ jeszcze raz sprawdz email: starapanna80@gmail.com

oczywiscie bez bo system sam wstawia

bez tego co jest po gmail.com .................

napisałam raz jeszcze jak doszło to wrzuć mi na maila kilka zdjęć to zobacze czy to będzie coś w tym guście jak mnie interesuje

nic nie mam, sprawdz email, oczywiscie konczy sie po gmail.com

byłaś w spamie :/ odeslalam email

chamy :o w spam mnie wrzucać ;)

właśnie dzwoniłam do tej mojej wizażystki. ma czas :D umaluje mnie na ślub :D pełnia szczęścia i kamień z serca :D

To fajnie wiii :) My już dostaliśmy zgodę na ślub w innej parafii, ale zarówno proboszcz, jak i wikary, nie byli zbyt przyjemni i niby nic takiego nie mówili, ale ich postawa i inne szczegóły przyprawiały mnie o gęsią skórkę... :( Trudno, ważne, że zgoda jest i nie musimy brać ślubu w parafii Narzeczonego :) I tak bym nie chciała z takim ich zachowaniem! Wiem, że mój Narzeczony też zniesmaczył się ich podejściem. Ale zadzwoniłam do księdza z Zakopanego, powiedziałam w czym rzecz i z nim naprawdę miło mi się rozmawiało, bezproblemowo, sympatycznie i ze zrozumieniem, dowiedziałam się również co, jak, gdzie i kiedy :) Dopytałam się o wszystko szczegółowo, bo przecież będziemy mieli i tak dużo jeżdżenia po Polsce w związku ze ślubem, więc musimy wiedzieć jak najwięcej się da. I w Zakopanem zrobimy protokół :) Jeszcze dokładnie nie wiem kiedy się tam wybierzemy, ale to już ustalimy w trakcie Naszych działań. Co do innych ślubnych spraw, to jesteśmy po drugim spotkaniu w poradni rodzinnej, trzecie mamy wyznaczone dopiero na 7 marca, ale jak się okazało, to też żaden problem. Cieszę się, że tam naprawdę się przykładają do tych spotkań, bo wiele się dowiadujemy i wierzę, że będziemy z tych "lekcji" korzystali w małżeńskim życiu :) Również jestem bardzo zadowolona ze ślubnej bielizny, którą udało mi się kupić wczoraj! :D Myślę, że na piątek umówię się z krawcową na przymiarki do sukni. Potrzebowałam do nich odpowiedniego biustonosza - i mam! ;) Narzeczony też od razu zaopatrzył się w majtasy na ślub i nowe skarpetki :) Aha, dostaliśmy już zaproszenia i winietki i są prześliczne. Naprawdę Nam się podobają, więc kolejny sukces.

Wczoraj wybraliśmy i zamówiliśmy obrączki. Ale się cieszę! :)

Ja nie biorę ślubu tego dnia, ale mam sentyment dl ślubów w maju, bo sama brałam ślub własnie w maju, a dokładnie to 22 maja 2010, dla mnie była to magiczna data:) I jak już tu jestem to chciałam wszystkim przyszłym Panno Młodym polecić wspaniałą wizażystkę Panią Adamczewską. To dzięki niej w tym wyjątkowym dniu wyglądałam i czułam się jak księżniczka:)) Tu podaje namiar na salon tej Pani http://wizaz.waw.pl/ Skorzystajcie z Jej usług naprawdę warto!!!

pani wizażystko, bo tylko obciach sobie robisz!! raczej odstraszysz potencjalne klientki, zamiast je do siebie zachęcić... żenada...

http://allegro.pl/suknia-slubna-roz-44-roz-46-i3059982383.html

Zainteresowanych zakupem alkoholu na wesele, zachęcam do kontaktu. emil_1@o2.pl - wysyłam cennik wódek czystych. Jeżeli macie jeszcze jakieś preferencje co do wina, alkoholi mocnych whisky, likiery itp proszę o kontakt przygotuję atrakcyjne ceny i zapewniam wysoką jakość. Pracuję w branży więc doradzę, oczywiście źródło legalne - paragon / faktura. Pozdrawiam

podnoszę bo to ślub już tuż tuż....

Witam przyszłe Panie Młode, z tego co zaobserwowałam (a nie tak dawno obserwowałam bo miałam swój ślub w tamtym roku) to na naszym rynku brakuje ciekawych i przede wszystkim z dużym wyborem ofert atrakcji weselnych. Idąc więc tym tropem postanowiłam wraz z mężem stworzyć firmę, która będzie miała w swojej ofercie różnorodne atrakcje, po korzystnych cenach. Dzięki temu, że przebrnęłam już przez przygotowania do swojego ślubu (gdzie oczywiście jak u każdej z was wszystko musiało być idealne) doskonale znam potrzeby przyszłych Par Młodych. Dlatego też chciałabym Wam przedstawić ofertę naszej firmy, w której można znaleźć: - bańki mydlane, - wytwornice dymu (tzw. taniec w chmurach), - fontanny czekoladowe wraz z palmami owocowymi, - fontanny koktajlowe, - Candy Bar (nowość na naszym rynku), - animatorów dla dzieci, - pokaz barmański, - pokaz fireshow, - pokaz fajerwerków, - pokaz tańca towarzyskiego, - pokazy rycerskie, - fotobudkę, - oprawę muzyczną ślubu (wokalistka oraz skrzypaczka), - namioty weselne (na wesele, bądź poprawiny), - limuzyny do ślubu (Audi Q7, BMW Seria 5, Jaguar S-Type, Volvo XC90) Nasza oferta to 28 kolorowych, przejrzystych i bardzo czytelnych stron zapełnionych informacjami o przedstawionych atrakcjach weselnych. Strona jest w trakcje budowy. Gdyby były Panie zainteresowane zapoznaniem się z naszą ofertą atrakcji, prosimy o podanie maila, bądź kontakt na nasz mail: weselnystyl@wp.pl lub tel. 604 461 512, 504 199 092 Oprócz wymienionych powyżej atrakcji oferujemy dekorację kościoła na ceremonie zaślubin, różne komplety dekoracji samochodu do ślubu (w tym także dekoracje imienne). Wykonujemy ręcznie robione zaproszenia ślubne, podziękowania dla gości, winietki na stół, zawieszki na alkohol itp. Ponad to współpracujemy z fotografami, kamerzystami, zespołami muzycznymi, wodzirejami, salami bankietowymi, cukierniami oraz innymi instytucjami związanymi z organizacją ślubu i przyjęcia weselnego. Ponad to ukończyliśmy kursy na konsultantów ślubnych dzięki czemu posiadamy niezbędną wiedzę w zakresie kompleksowej organizacji przyjęć weselnych. Chętnie pomożemy w organizacji ślubu i wesela, służymy naszym doświadczeniem i pomysłami. Działamy na terenie województwa świętokrzyskiego, małopolskiego i podkarpackiego, ale na życzenie klienta dojeżdżamy poza ten obręb. Wysyłamy także kurierem. Pozdrawiam wszystkie przyszłe Pary Młode i życzę dużo szczęścia i miłości w tej nowej drodze życia ;)

jeszcze raz podnoszę

Witam ponownie :)

I jak przygotowania bo jest coraz bliżej :)

no wreszcie jesteś :D ja przygotowania? stres jest? u nas narzeczony zaczyna panikowac jak to wszystko nam wyjdzie. a ja zaczynam panikowac że nie panikuję narazie ;)

Już delikatny stresik jest, ale raczej taki fajny bym powiedziała ;) To już tak blisko...! Przygotowania idą super, myślę, że spokojnie wyrobimy się ze wszystkim.

my dziś zaklepaliśmy auto do ślubu. do dziś mamy też termin potwierdzenia przez gości przybycia na wesele. i potem będziemy organizowac menu, jakiś autokar dla gości, ustalac z muzykami repertuar... i intensywnie trenujemy pierwszy taniec :D

My też jesteśmy w trakcie zamawiania auta do ślubu. Przybycie potwierdziło Nam 18 osób z 22 zaproszonych. Busa dla gości, których jest więcej od strony Narzeczonego, chcieli organizować Jego rodzice, więc to mamy z głowy. A z mojej strony też moi rodzice się tym zajmą, oni będą jechali samochodem. A prawdopodobnie dwójka gości z mojej strony doczepi się do busa dla gości ze strony Narzeczonego, bo tak czy siak są wolne miejsca i tutaj mieliby dotrzeć najłatwiej. Moi goście są porozrzucani po Polsce, a Narzeczonego prawie z jednej wsi :) A dla przypomnienia, ślub będzie w Zakopanem, więc goście od Narzeczonego (+ dwójka ode mnie) będą mieli do przejechania połowę Polski, a moi rodzice całą Polskę, ale sprawiają wrażenie, że ich cieszy najbardziej ta cała "wycieczka" :) Więc teraz będziemy robili obliczenia odnośnie restauracji, noclegów oraz wyżywienia poza przyjęciem poślubnym. Jestem już w kontakcie z kwiaciarnią, obrączki oczywiście już jakiś czas temu odebraliśmy (+ wygraliśmy konkurs, w którym mogliśmy wziąć udział przy zakupie obrączek :D). Załatwiam tez fryzjerkę dla gości, bo dla siebie mam już od dawna. U księdza w Zakopanem byliśmy równy miesiąc temu i też jest oki, protokół spisany, wizyta w USC była, więc nazwiska też wybrane :) Zapowiedzi już załatwione, teraz tylko Oboje odbierzemy zaświadczenia z Naszych parafii. Pierwsza spowiedź przedślubna była prawie miesiąc temu, więc pozostanie tylko druga, bo poradnię i nauki przedmałżeńskie już skończyliśmy i ksiądz dostał zaświadczenia. Moja suknia cały czas się szyje, ale jest zdecydowanie bliżej końca i przy ostatnim przymierzaniu już byłam bardzo zadowolona ;) Poza tym ze stroju mam już wszystko, a Narzeczonemu brak tylko krawata i butów. Oj, atmosfera już unosi się w powietrzu, a jakkolwiek Nam to wszystko w efekcie by nie wyszło, to ja nie mogę się doczekać najbardziej przysięgi w kościele i założenia obrączek. Bez mojego wspaniałego Mężczyzny nic nie miałoby przecież sensu i organizowanie tego wszystkiego nie miałoby miejsca...

no to widzę że jesteśmy na podobnym etapie, tez USC, poradnie, spowiedzi, zapowiedzi mamy z głowy. szczęśliwie w tamtym tygodniu skończyliśmy kompletować garderobę i oboje wszystko już mamy :D został nam tylko ten bus narazie, a potem wybór menu, jakies ustalenia z orkiestrą. w zasadzie wszystko jest ale jeszcze się najeździmy za tym wydaje mi się. szefowa Narzeczonego śmieje się z nas że zaczął nam się najkrótszy miesiąc w życiu ;) i coś w tym jest...

I pewnie będzie najkrótszy :) Ja się zszokowałam, bo to prawie połowa miesiąca już jest, a dopiero była Wielkanoc. Menu już wybraliśmy, kapela góralska zamówiona, teraz to już naprawdę z górki. Samoistnie postępy idą wielkimi krokami, przychodzi czas, że trzeba coś właśnie w tym momencie zrobić - i robisz :) Nie mogę się doczekać. Dodatkowo liczę na ciepełko, bo dosyć już tej zimy... ;) A u Was ile będzie gości finalnie?

zaprosiliśmy koło 120osób jakoś, będzie niecałe 100 osób własnie dzwonimy potwierdzać czy ktoś przyjdzie czy nie bo do wczoraj daliśmy termin a niektórzy się jeszcze nie odezwali

No tak, do niektórych to samemu trzeba się odezwać :) A nie pamiętam czy pytałam, po ile macie lat wiii?

my stare pryki jesteśmy ;) ja mam 30 a narzeczony 31 a Wy?

Hehe, eee czemu tak brzydko na siebie mówisz? ;) Ja w maju skończę 24, a Narzeczony, też w maju, skończy 30 :)