Czy mogę ubrać swoją suknie ślubną na wesele kuzynki? Przełamie ją paskiem

w jakimś kolorze. Mam taką sukienka i bardzo bym chciała jeszcze w niej wystąpić http://www.suknie-slubne.poznan.pl/suknia-slubna-doris.html Ostatnia z nich

To typowa suknia ślubna więc kolorowy pasek i tak tego nie zmieni.Tym bardziej że wiele panien młodych dobiera kolorowe dodatki do sukien. No chyba że ją przefarbujesz.

nie.Zalozenie suki w kolorze, ktory tego dnia nalezy tylko do panny mlodej to fa pa, przelamanie paskim nic nie da.

Ależ to chamstwo że w ogóle przyszło Ci to do głowy

chyba pomysla ze cie opuscilo, w sukni slubnej na cudze wesele?toz to bedziecyrk na kolkach, powaznie mowie, ludzie do konca zycia nie zapomna, chyba ze chcesz byc glowna atrakcja i zrobic maly skandalik najlepiej sprzedaj ja i kup za to jakas neutralna

owszem sa takie slubne co wygladaja na wieczorowe kreacje, ale ta jest w 100% slubna

tak i dopie*dol sobie do tego jeszcze swój welon ze ślubu możesz dorzucić do Niego jakieś kwiatki w kolorze paska:D Jak by mi tak ktoś zrobił to bym wyjeb*ała z wesele bo to mój dzień i ja mam wyglądać najbardziej zjawiskowo. A jak tak bardzo chcesz iść gdzieś w niej drugi raz to zapłać komuś niech zabije Ci męża i wyjdź drugi raz za mąż w tej samej sukni:D

gdyby Twoja sukienka była krótka to wtedy kolorowe dodatki mogłyby sie sprawdzić, ale ta suknia jest slubna i nawet dziecko nie będzie miało tu watpliwości - ośmieszysz się tylko

nie zapomnij o welonie

A GDYBYM dobrała cytrynową marynarkę, pasek w kolorze jasnej zieleni i takie pantofelki, plus jaskrawą torebkę....nadal nie :(?? Strasznie chce jeszcze raz się w niej pokazać bo BAJECZNIE wyglądałam :(

Ale to nie twoje wesele więc bajecznie ma wyglądać ktoś inny i tyle. Odpada jak dla mnie. Marynarkę zdejmiesz i od razu widać że to slubna kiecka.

jedyną opcją jaką widzę to farbowanie. Przefarbuj na zielono, różowo i nie będzie problemu

To tylko przestawićiel szarej masy może być na innym ślubie w tym samym co był na swoim, nie płeć piękna:-)

butów i tak nie będzie widać, torebkę bedziesz miała tylko na slubie, a na weselu rzucisz ją w kąt - zostanie Ci pasek i marynarka (o ile jej nie zdejmiesz, bo za goraco) Myslę, że najlepszym wyjsciem byłoby kupienie sukni w podobnym fasonie ale KOLOROWEJ.

No właśnie pisałam o przefarbowaniu

To Ci przecież dobrze radzę zapier*dol męża i sie chajtnij drugi raz w tej sukni:D

ktoś chyba chce po prostu zareklamować to suknie albo mu się nudzi, bo nie wierze że jest ktoś tak głupi że na wesele nie swoje chce zakładać suknie ślubną i w dodatku tak zdobną

To Ci przecież dobrze radzę zapier*dol męża i sie chajtnij drugi raz w tej sukni " hahahah, zwłaszcza że wyglądała "BAJECZNIE" ;d

a ta kuzynka nie była na waszym ślubie? ciężko byłoby jej zrobić gorsze świństwo, cała uwaga byłaby na Tobie zamiast na pannie młodej

hgg Chó*j z mężem ważne żeby wyglądała bajecznie:D:D:D

Też myśle,że to reklama albo autorka ma iloraz inteligencji 8 latki

O i jeszcze jak Ci się trafi jakiś pogrzeb to też w niej idź załóż do niej czarny pasek i będzie git:D

Moja rada jeszcze taka podrzuć ten żakiecik i torebkę pannie młodej, po cholerę goście mają się zastanawiać która z was wychodzi za mąż. Jedna troska mniej

Przefarbuj ją CAŁĄ, np na zielono, wiśniowo, granatowo.

ależ po co, przecież w BIAŁEJ wyglądała BAJECZNIE ;D

ziewwwwwwww

Daj spokój nie wystawiaj sie na posmiewisko ... To typowa suknia ślubna , jest tyle pieknych sukienek w innych kolorach i nie typowo slubnych tylko weselnych ,że możesz wygladać zjawiskowo w innej sukni balowej

jak koniecznie chcesz ją jeszcze założyć to schowaj ją ładnie w szafie, założysz na rocznicę albo odnowienie przysięgi jak Cię korci straszliwie i nie możesz wytrzymać, to zawsze możesz ją przełamać czymś błyszczącym i wystąpić na zabawie karnawałowej albo na imprezie na halloween - wtedy na pewno nikogo nie doprowadzisz do płaczu, bo jak się w niej wybierzesz na ślub kuzynki to na pewno no chyba ze sie chcesz skłócić z całą rodziną. a mnie się ta sukienka kompletnie nie podoba (na wypadek gdyby to jednak była reklama)

faktycznie piękna suknia i kazda z nas czuła się najpiękniej na własnym slubie. ale to nie znaczy, że mamy paradować w sukniach slubnych przy byle okazji. tym bardziej na czyimś ślubie. nie wypada. bedziesz wyglądać może i ładnie ale nikt tego nie oceni pod względem ładności, tylko nietaktu.

i skocz do biedry po bulki, wszyscy padna z zachwytu :O :D