Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Saadee

Niskie AMH

Polecane posty

Gość gość
Hejka, Dziewczyny czy któraś może polecić dobra klinikę lub lekarza w Warszawie. Z góry wielkie dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, czy pisalyscie o stosowaniu oleju z wiesiolka. ja kupilam oeparol ale taki zwykly a potem wyczytalam ze jest jaki oeparol femina - aczkolwiek co do skladu to wyglada bardzo podobnie. jaki bralyscie? i jak to bralyscie? wyczytalam ze 3 razy dziennie po dwie tabletki i u mnie jest napisane o wyciskaniu na lyzeczke bede wdzieczna za info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Jak byłam w zielarskim był normalny olej z wiesiołka i taki jest najlepszy, ja wcześniej brałam zwykły oeparol i pomógł, taki w kapsułkach, brałam chyba 3 dziennie, ale dowiedz się dokładnie, bo już nie pamiętam. A zaczynam swoją kurację za ok. dwa tygodnie jak dostanę @. Jutro idę po skierowanie na badania tarczycowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Serdecznie Was pozdrawiam i życzę spełnienia marzeń w Nowym Roku! Coco, Lonia, Bezik, Saadee z całego serducha trzymam za Was kciuki. Może nie udzielam sie na tym forum ostatnio zbyt często, ale jestem ciekawa jak Wam idzie. Przed kilkoma dniami miałam usg. Życzę każdej z Was takiej radości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia ciesze się z Twojego szczęścia:) Dziewczyny witam Was po kolejnej długiej przerwie.Usciski dla koleżanek ze starej ekipy i dla nowych:)które na szczęście sa aktywne i reanimują nasz topik:PJustka ,Troskawka i wszystkie inne fajnie,ze jesteście:) Mialam tak ciezka koncowke roku i początek nowego,ze szkoda gadac a raczej pisać. Obecnie skonczylam opakowanie Yasminelle i czekam na @.Od 1dc do3dc mam zastrzyki z Cetrotide i w 4dc badania FSH,LH,Progesteron i Estradiol i wtedy zapadnie decyzja czy będzie stymulacja.Jesli tak to będzie 150 Merionalu i 150 Gonalu.Dodatkowo biore DHAE 25,Q10 60,Femibion natal i wcieram raz dziennie anrotop zel czyli testosteron.Podobno poprawia jakość komorek.Jesli ktoś je ma:P Mam jak najlepsze zdanie na temat ziol Sroki bo po nich ladnie rosna pęcherzyki ale trzeba uwazac bo lubia się po nich podobno robic torbiele.Maja ogolnie dobry tonizujący wpływ na caly organizm.Ale proponuje pic je tylko do wiosny gdyż zawierają dziurawiec***przy jakiejkolwiek ekspozycji na slonce powodują przebarwienia. Jagodzianko super,ze zalozylas nowy topik,napewno Cie tam odwiedzę:) Saadee,Lonia,Taida I love You Ty moja Kruszyno:P Terri?????Kiedy będzie tupot małych nozek u Ciebie? Niewymienione koleżanki pozdrawiam jak nie wiem co:) Aaaa i Gerrrrrwazy mój ulubiony Ryjku zaglądaj częściej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coco wreszcie jestes juz apelowalam zebys sie pojawila My rowniez trzymamy kciuki za Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja jagodzianka Dzie biore skierowabie na badania tarczycowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Dziewczyny, jestem po wizycie u lekarza. Stwierdził, że należy sprawdzić, czy nie ma problemów z przysadką przy takich wynikach hormonów, bo jego zdaniem w moich wynikach nic nie trzyma się kupy. Dostałam też skierowanie na wszystkie badania, o których mówiła Lonia. Chcę je zrobić na NFZ, dlatego muszę jeszcze poczekać na wizytę u lekarza, który może mi dać skierowanie na darmowe, bo ten prywatnie może tylko na płatne. Jestem umówiona dopiero za dwa tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Coco i ja bardzo proszę o regularne zaglądanie na forum :) bo jestem bardzo ciekawa efektów leczenia, trzymam mocno kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Dziś kupiłam duphaston, zaczynam brać, żeby dostać regularnie okres, bo czuję, że ten cykl się wydłuży. Mam pytanie, zapomniałam dopytać po dawno nie brałam, bierze się 10 dni po 2 tabl? chyba tak do tej pory brałam. W następnym cyklu pije zioła :) A może już nie będzie takiej konieczności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Jagodzianko duphaston 2 razy po jednej tabletce zazwyczaj od 16dc:) A ja tak nieufnie podchodzę do tego Androtopu czyli testosteronu w zelu,ze az się zastanawiałam czy mi wlosy na klacie nie wyrosną:PNigdy się nie spotkałam z takim zaleceniem.Dziwi mnie,ze lekarz nie zlecil wcześniej badania z krwi na poziom testosteronu,nigdy takowego nie miałam.Wiecie może w którym dniu cyklu się je robi?To sobie sama je zlece:)Tez musze sprawdzić Tsh bo od lipca nie robiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Nie robiłam testosteronu i nie mam pojęcia w którym dniu się robi. Padam dziś, a jutro jeszcze praca. Masakra. Uciekam, kończę na jakiś czas przygody z lekarzami, jak teraz bedę brała duphaston to pewnie nie mogę robić tsh, bo może wyjść pochrzanione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny serdecznie :) Oj cos widzę, że tyle ile nas jest tyle różnych przypadków. Przypomnę Wam o swoim i napiszę co u mnie. Jestem po transferze mam w sobie dwa zarodki typu A :). Nie nakręcam się na to wszystko bo wiem, że to jeszcze daleka droga ale dla mnie to już jest sukces. W październiku moje AMH wynosiło 0,17, FSH - 14,09. Mój lekarz dawał mi 1 % szans proponował KD. Pojechaliśmy w następnym cyklu do innej kliniki i tutaj doktor też nie podszedł z euforią do moich wyników aczkolwiek powiedział, że dla niego AMH nie jest takie ważne tylko badania hormonów w danym cyklu. Na tej wizycie moje FSH wynosiło ok.6, reszta hormonów była w normie. Miałam dwa pęcherzyki antralne. Wtedy podjęliśmy decyzję, że jeszcze poczekamy, nie do końca byliśmy gotowi. W listopadzie jeszcze raz zrobiłam AMH w innym laboratorium wynosiło 0,25. W grudniu podróż do kliniki z decyzja o invitro. Hormony w normie FSH 9 TSH 2 i 4-5 pęcherzyków. To był krótki protokół.Podczas stymulacji nie urosło nic więcej. Miałam pięć pęcherzyków jajonośnych, a teraz dwa zarodeczki w sobie :). Tak jak pisałam jestem dobrej myśli ale nie nakręcam się. Szczerze powiem był czas zwątpienia czy to wszystko ma sens bo lekarze dają nam tylko 5 % ale moim zdaniem jeżeli naprawdę tego chcemy warto próbować. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justka87
Cześć Dziewczyny! Loniu dobrze się domyślasz:) na początek dawka 25 a po tygodniu 37.. generalnie czuję się w porządku, nie mam bóli głowy ani nic podobnego, za 4 tygodnie powtórzę badania które zlecił lekarz i te o których mi pisałaś, mam nadzieję, że wtedy będzie już okej bo z tymi wynikami nawet nie idę do lekarza żeby zacząć stymulację Coconut a jak to jest z tymi tabsami anty? bo jak byłam u lekarza ( jakieś 3 tygodnie temu) to byłam już zdecydowana na INF więc zalecił mi długi protokół i Yasminelle i powiedział żebym po skończeniu opakowania zaczęła drugie jeśli nie uda mi się umówić do niego na wizytę (tylko, że z takimi wynikami wątpię,że podejmie się stymulacji poza tym sama chciałabym je najpierw doprowadzić do normy..) i nie wiem teraz czy kontynuować drugie opakowanie czy zrobić przerwę (a wizytę mam jak na złość dwa dni po skończonym pierwszym opakowaniu) Dziewczyny doradźcie coś proszę Ps Coco dołączam się do prośby Jagodzianki i także 3mam mocno kciukaski!!! Ayla wierzę, że Ci się uda, zapowiada się obiecująco:) to byłaby dobra wróżba na Nowy Rok!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane dziewczyny:) Justka ja brałam antyki tylko jeden cykl w 18dc miałam usg czy nie ma torbieli.Dzisiaj dostałam @ wiec wieczorem pierwszy zastrzyk.A protokol mam krotki.Chociaz sa przypadki,za mimo niskiej rezerwy lekarz zaleca dlugi.Tak miała z tego co pamiętam nasza Zuzia:)U mnie decyzja o stymulacji zapadnie we wtorek po badaniach krwi mam zadzwonić chyba do embriologa z Salve i jedziemy dalej z tym koksem:P Ayla wspaniale wiadomości serdecznie gratuluje i mocno trzymam kciuki:) Napisz cos więcej kochana jakie mialas dawki lekow,kiedy mialas transfer,gdzie podchodzilas do ivf,jak się czujesz,jaka mialas opieke w klinice,jakie teraz bierzesz leki?Wiem,ze dużo tych pytan ale pewnie będę miała jeszcze więcej:PNawet nie wiesz jak bardzo się ciesze i jak mnie Twój wpis podbudowal.Pociesz trochę rowiesniczke:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ayla Trzymam kciuki za Ciebie mocno. Daj koniecznie znać jaki będzie wynik bety. Czy podano Ci blastocysty? I Pozdrowienia dla wszystkich a za Coco trzymamy kciuki (maleństwo w brzuchu też trzyma tyle że pępowinę :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Ayla trzymam kciuki za Was :) mam nadzieję, że się uda. Koniecznie napisz, gdzie robiłaś. Taida jak się czujesz? Justka będziesz brać zioła, bo nie wiem, na czym stanęło? :) Coco mam nadzieję, że wszystko pójdzie po Twojej myśli. Ja wciąż mam czas, żeby zdecydować Salve czy Gameta. Boję się trochę szefa z Salve :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego ja do szanownego szefa nie chodze bo jak pisałam wcześniej nie mielismy dobrego Feng shui i tyle.W Gamecie zdecydowanie bardziej mi się podobalo ale mam nadzieje,ze to Salve przyniesie nam szczęście.A jeśli chodzi o podejście do ivf z kd to jak pragne zdrowia nie wiem gdzie bym się udala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justka87
Jagodzianko chyba nie, boję się, że mogą mi rozregulować cykl albo w inny sposób zaszkodzić.. odniosłam bardzo pozytywne wrażenie jeśli chodzi o lekarza, chyba mu zaufam.. (chociaż zdaję sobie sprawę, że lekarze zazwyczaj odradzają tego typu specyfiki) zażywam witaminę D koenzym Q10 kwas foliowy tran witaminy dla kobiet w ciąży (ale jak mi się skończą to zamiast nich kupię magnez i żelazo) i kupiłam sobie mace w tabletkach to wszystko to chyba i tak już za dużo.. no i oczywiście zdrowa dieta! przede wszystkim zero chipsów, napojów gazowanych i energetyków i zero słodyczy (jak już mam ochotę na coś słodkiego to wcinam suszone morele albo jakieś ciasteczka ze słonecznikiem, pestkami dyni, sezamem..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Coco, faktycznie w moim przypadku lekarz zdecydował się na długi protokół. Początkowo miałam być prowadzona krótkim, ale po badaniach zmienił zdanie i chwała mu za to. Trzymam kciuki!!! Justka, ivf może się udać wtedy i tylko wtedy gdy stosujesz się do poleceń lekarza. Jeśli lekarz kazał Ci rozpocząć drugie opakowanie, to na pewno niepowinnas przerywać. Jeśli chodzi o zola, to jeśli zdecydowałas się ivf powinnaś natychmiast przestać je pić. Hormony roślinne mogą wzmagac lub neutalizowac te, które dostaniesz od lekarza. Albo jedno albo drugie. Dziewczyny trzymam za Was kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justka87
Zuzia dziękuję utwierdziłaś mnie tylko w przekonaniu, że robię dobrze:) a o co chodzi z tymi protokółami? bo ja nie do końca to rozumiem, wiem że ja będę na długim ale dlaczego to w sumie nie wiem... czym lekarz sugeruje się wybierając protokół??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justka87
Zuzia jeszcze jedno pytanko czy Ty stosowałaś jakąś specjalna dietę? czegoś więcej czegoś wcale?? i czy brałaś jakieś witaminy albo coś w tym stylu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migdałek78
Witajcie moje drogie. Przeczytałam cały wątek, który od ponad 3 lat dotyczy także i mnie :( Mam pytania do dziewczyn, które przyjmują DHEA i Koenzymy ? Ja przyjmuję od września DHEA w dawce 3*25 mg i od paru miesięcy z przerwami krople Devicap - są na receptę. Jedna kropla ma 500 mj. Czy badałyście wcześniej dhea i witaminę d3 ? Czy której z Was udało się z bardzo niskim AMH np. 0,1 zajść w ciążę naturalnie lub pod wpływem stymulacji odpowiedzieć na tyle, by wypuścić dojrzałą komórkę, która się zapłodniła ? Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Migdalku:) Ja dopiero od tygodnia przyjmuje DHEA w dawce 25mg badan na poziom nigdy nie robiłam.Wydaje mi się,ze trochę za pozno zaczelam to przyjmować bo stymulacje mam zacząć we wtorek.Od dawna lykam Koenzym Q10 w dawce 60mg.A jeśli chodzi o wit D to od wakacji biore Vigantolette 500.Poziom miałam niski bo 25 przy normie od 30 do 100. Jeśli chodzi o naturalna ciaze przy amh 0,1 czyli takim jak moje to czytałam,ze takie cuda się zdarzają i dzięki Bogu bo nie każdy może sobie pozwolić na ifv,ktore nigdy nie gwarantuje efektow,niezaleznie czy amh jest niske czy wysokie. U nas na topiku dziewczyny mimo niskiego amh ladnie odpowiedzialy na stymulacje i teraz ciesza się ciaza.Tak jak Zuzia Karcia czy mam nadzieje również Ayla. Jeśli chodzi o pytania odnośnie badan z krwi to proponuje pytac Lonie.Nie znam osobiście lepiej zorientowanej osoby.Nie dosyć,ze pomoze zinterpretować to jeszcze z wyjatkowa cierpliwoscia i zyczliwoscia wszystko wytłumaczy i rozrysuje na wektorach:)Loniu pozdrawiam. Migdalku napisz może cos więcej o sobie, przebiegu i etapach Twojego leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Midałek, a jakie masz FSH? jesli nie jest bardzo wysokie, to myślę, że nie ma co wykluczać naturalnej ciąży. Coco przy duphastonie lepiej nie wykonywać TSH?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jaki wpływ może mieć duphaston na TSH ale skoro wspomagam się nim od kilku lat a hormony tarczycy trzeba badac to wychodzi na to,ze zbytnio nie przykladalam do tego wagi.Zazwyczaj robie wszystkie badania w 3-4 dc lacznie z morfologia,cukrem,tarczyca,elektrolitami itp.No bo po co mam się fatygować dwa razy robie wszystko hurtem a w tych dniach przecież nie biore duphastonu.Wiem tylko,ze skoro biore euthyrox 50 to w dniu badania go nie przyjmuje bo zafałszuje rzeczywiste TSH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Justka, Decyzje o wyborze protokołu podejmuje lekarz w oparciu o wyniki badań. Przy długim protokole rozpoczyna sie procedure od wyciszenia antagonistą. Co do diety to mawiała być po prostu zdrowa. Miałam unikać produktów dietetycznych, pic mleko, jeść biały ser, dużo owoców i warzyw i pic co najmniej 2 litry wody dziennie. Przyjmowałam rownież prenatal pro baby. Został mi polecony przez moja ginekolog jako dobre uzupełnienie diety przed ivf. Migdalek, mogę sie założyć, ze naprawdę wiele kobiet ma niskie amh, zachodzą w ciąże bez większych problemów, nigdy nie robia badań bo nie ma takiej potrzeby. W większośc**przypadków amh jest jednym z czynników obniżających płodność, np. ja mam niedrożny lewy jajowód a prawy jajnik przykleił sie do macicy i jest całkiem daleko od jajowodu. Jasne, ze mogłam próbować naturalnie, raz nawet sie udało. Moja gin przypuszcza, ze była to ciąża pozamaciczna właśnie z powodu odległości miedzy jajnikiem a jajowodem. W moim przypadku wiem, ze szansa na naturalna ciąże jest naprawdę nikła. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migdałek78
Witajcie moje kochane :) Dziękuję za miłe przyjęcie i odpowiedzi.... Co do mojej historii, to w bardzo dużym skrócie: 2010 - ciąża naturalna po niedługim czasie starań, ale poronienie w 12 tc, następnie naturalne starania bez żadnych badań (oprócz bakteriologii i biocenozy pochwy, gdzie wyszła Chlamydia)+ monitoringi cyklu (wszystko bardzo ładnie)...następnie po ponad roku powiedziałam ginowi, że może jednak jakieś bardziej szczegółowe badania....no i się zaczęło. Klinika leczenia niepłodności, badania FSH, LH, Estr...itd...oraz AMH i badania męża. Okazało się, że we IX 2012 r. miałam FSH 30 (pierwszy raz badane i taki wynik), no a AMH 0,3, poza tym wszystkie tarczyce, prolaktyny, nasienie męża, drożność jajowodów, budowa fizjologiczna ok.....ze stresu przepłakałam chyba z tydzień, nie wierząc, że to się dzieje na prawdę :( Szybka decyzja o IVF i jeszcze w 2012 podejście do IVF, wyprodukowałam 3 piekne komóreczki, zapłodniły się wszystkie, miałam podane 2 o najlepszych parametrach, ale niestety zachorowałam w czasie stymulacji i bardzo osłabiona podeszłam do transferu 2 blastocyst, który okazał się porażką. Trzeci zarodek nie przetrwał, Miałam w ogóle poczucie, że wszystko odbywa się na wariackich papierach i traktowanie lekarza także, który nawet przy IVF dawał nam 3% szans. No to zaczęłam się doktoryzować i wiele czytać nt. tego AMH i innych zależności i badań....zbadałam witaminę D3 - w marcu 2013 miałam chyba koło 16. Od tamtej pory uzupełniam z przerwami jej niedobory, ale nie badałam jej jeszcze. Mam zamiar to uczynić w lutym. Zaczełam za to badań regularnie - w miarę FSH, które wynosiło od około 5 do 9. Tylko, że mó gin uświadomił mi, że torbiele, które się robią zaniżają nam FSH. Tak więc wypadałoby najpierw iść pod koniec cyklu do gina, a następnie w 2-3 dc badać FSH. We IX ubiegłego roku, kolejna decyzja o IVF na tak zwanym cyklu lekko stymulowanym, tylko 3 dawki Menopuru + Clo. Niestety mimo FSH około 8 źle odpowiedziałam na stymulację. Pobrano pęcherzyki bez zawartości. Nie było co zapładniać. W Novum proponowali, aby podejść w kolejnych cyklach, o ile puści mnie FSH...ale była jesień, prychanie i kaszlenie i do tego zamieszanie po stymulacji w cyklach i postanowiłam odpuścić. Miałam dość tych badań, ciągłych wizyt i tego stresu oraz drżenia...już nie o wynik testu..ale o to, czy w ogóle coś wyprodukuję. Apropos Novum, to właśnie tam poradzono mi, aby brać DHEA firmy Eljot w dawce 3*25 mg. Biorę je od września. Pani na forum embriologicznym napisała mi, że należy brać je od 3 do 6 msc, by był jakiś efekt. Tak w ogóle dziewczyny, polecam to forum, każdy może zadać pytanie i uzyskuje rzetelna odpowiedź na nurtujące pytanie. Co do korelacji AMH, do FSH tak wiem wiem, czasami ktoś nie wie, że ma niskie AMH, a zachodzi w ciążę. Czasami nawet niskie AMH nie mówi, czy to oznacza, że zostało nam 2 lata, rok, czy może 10 lat....to kwestia bardzo indywidualna. Jeśli chodzi o pęcherzyki antralne, które też są ważne, to mój prawy jajnik śpi, a w lewym lichutko. Wiem też, że do marca mamy ważne badania, które puszczają nas do ewentualnej procedury i pewnie warto się zmobilizować i podejść raz jeszcze....ale tak bardzo boję się porażki i kolejnego załamania. Przez te miesiące jakoś na chwilę wszystko sobie to poukładałam. Chyba pozostało mi tylko liczyć na CUD BOŻy :) Czytałam o Waszych przypadkach i wiem, że cuda się zdarzają i to, co biologia u nas wykluczy, naprawia jakaś Siła Wyższa...ale pewnie nie każdemu się to zdarza. Dziewczyny, apropos koenzymu, możecie polecić jakaś firmę i dawkę ? Może którejś lekarz podpowiedział ? Jagodzianko, uwielbiam, jak ktoś ma tyle wiary i mówi takie rzeczy, że szansa zawsze jest...a nie te oschłe kalkulacje lekarzy, przyprawiające o zawał ;) Coconut- kciuki za stymulację. Jakim protokołem idziesz ? Co przyjmujesz ? Zuzia, który to tydzień ? Gratuluję :) Pozdrawiam wszystkie i do napisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 tydzień i 3 dzień. Maleństwo wyglada na większe o tydzień. Podobnie została oceniona budowa i *****iwośc**płodu. Mam termin na 8 lipca. Ważne, by sie nie poddawać. Dla mnie zawsze ważne było planowanie krok po kroku. Tylko to pomogło mi przetrwać to piekło, bo nie ma sie co oszukiwać- tego typu starania to prawdziwe piekło. Całe morze niepewności, wielkie niewiadome, depresja, desperacja, obwinianie siebie i całego swiata. To prawdziwy sprawdzian dla każdego związku. Mój m kilka razy mial tego tak bardzo dosyć... Czasem mówił, ze jeśli mamy mieć dziecko to będzie to naturalnie, ze ma dosyć lekarzy, ze nie daje rady a to nie on latał na wizyty, testy, dzwonił po dołujące wyniki. Dodam, ze odległość utrudniała to wszystko jeszcze bardziej. Mieszkamy w Irlandii. Niestety tu lekarze nie są najlepsi. Gdy dostałam wynik amh 0,3 zostałam poinformowana, ze raczej nie ma na co liczyć, ze nawet ivf nie pomoże. Chwała lekarzowi w Krakowie za to, ze miał inne podejście. Dodam, ze za wizytę tutaj płaciłam 4 razy więcej niż w Polsce. Cóż, to już za nami. Mamy 2 śnieżynki na przyszłość i dbamy o rosnące maleństwo. Oby zdrowo rosło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×