Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Saadee

Niskie AMH

Polecane posty

Gość krzepka_rzepka
Coco, mam to samo - w ramach odchudzania wciagnelam dzisiaj ciasteczko, kawalek ciacha + normalny obiad, a pozniej jeszcze nalesnika. Masakra, ale to pierwszy dzien @, wiec jak dla mnie norma. Oczywiscie czuje wyrzuty sumienia i nie moge patrzec na siebie w lustrze. Jutro kolejne badanie FSH , licze, ze po 2 cyklu ziół utrzyma sie ponizej 15, chociaz stresy w pracy sa a jak wiadomo stres fatalnie wplywa na FSH. No i tez caly czas mam nadzieje,ze po braniu DHEA i VitD i zrobieniu AMH w innym laboratorium wynik bedzie nie ok. 0,1 a 0.5, po to,zeby sie zalapac do programu. Mam odlozone fundusze na wlasne finansowanie jednego podejscia, ale to jednak bardzo duza kwota, wiec milo byloby zalapac sie do programu (nie mowiac,ze fajnie byloby miec takie wyniki w ogole:)). Ja biore rosyjską wit.D kupioną w sklepie zielarskim -bardzo wygodna, bo buteleczka kosztuowala chyba 30 zł ,ale bierze sie po 1-3 krople, bo jedna kropla to 1400 jedn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak będę szczęśliwa, choćbym miała sobie to szczęście narysować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Coco Ty brałaś diphaston, mam pytanie. Kipesko się czuje przy tym leku, zwykle tak mam, ale znośnie, tylko tym razem mam biegunkę, nie wiem, czy od tego, czy moze od czegoś innego, ale nic nie jadłam takiego wczoraj, być może jeszcze zrobiłam błąd biorąc leki na pusty żołądek wieczorem. Biorę piąty dzień dziś, jeszcze pięć przede mną, boję się przerwać. Miałaś może podobne objawy albo któraś z dziewczyn. W ogóle kiepsko się czuję, chce mi się ciągle spać, muli mnie. Może po prostu za dużo pracuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej ja bralam duphaston tlyko 1 tabl dziennie 18-25 dzien cykly i czulam sie dobrze. Moze to jakas grypa zoladkowa? dziewczyny dajcie znac jakie to badanie z ta wit D i ile kosztuje dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagodzianka może akurat Ty tak reagujesz na ten lek i możesz mieć wszystkie skutki uboczne jakie są na ulotce koleżanki siostra tak miała (nie znam szczegółów tzn jaka dawka) ale wiem że bardzo źle się czuła i leżała przez 3 miesiące w łóżku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonia37 Powiedz mi proszę jeżeli moja wit D ma 400UI a można kupić 1000 jm jak to z tymi jednostkami jest ? Bo ja widze że ty bierzesz dość wysoką dawkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terri - próbowałam znaleźć przeliczniktych jednostek , ale nie znalazłam, Jednak wydaje mi się, że Twoja dawka jest bardzo niska i nie wiele wnosi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lonia37 Takie coś znalazłam Poziom 25(OH)D podaje się w literaturze zarówno w ng/mL jak i nmol/L; 1 ng/mL to 2.5 nmol/L. Z tym że częściej spotkać mozna pojęcie nanogramów na milimetr krwi. Z kolei IU (ang. international units) jednostki międzynarodowe. 1000 IU witaminy D to 0.025 mg lub 25 mikrogramy (mcg). 1 mcg to 40 IU 5mcg to 200IU 25 mcg to 1000 IU itd. Dzienna dawka to 400 IU Ale idealną dawka nie jest i nie chroni skutecznie przed deficytem witaminy D. Maksymalny bezpieczny poziom spożycia (UL) ustalono na 10000 IU (250 mcg) dziennie W USA zbadano jakie dawki są potrzebne zdrowym ludziom w warunkach braku słońca. Podawanie 2000 IU witaminy D przez 5 miesięcy zwiększyło poziom 25(OH)D do 71 nmol/L u ludzi, do 63 nmol/L przy dawce 1000 IU i 57 nmol/L przy 400 IU. W grupie bez suplementacji poziom 25(OH)D spadł do 34 nmol/L. to wychodzi na to że mogła bym połykać takie 2 kapsułki dziennie??? moja tableta ma 10 mcg czyli właśnie 400 IU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terri - mądre to co znalazłaś, muszę sprawdzić w domu dokładnie jaką dawkę mam napisaną na buteleczce i dam Ci znać. Skoro Twoja dawka to 400IU (x2= 800 IU = 20 mcg - czyli i tak za mało...), chyba trzy tabl.mogły by podwyższyć Twój poziom wit.D, tym bardziej, że nie przyswajasz jej w 100%... Może zbadaj przed podnoszeniem dawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terri - już jestem w domu i sprawdziłam. Mam wit.D z Puritan's Pride, przezroczyste kapsułki 2000 IU każda. Biorę dziennie 3, czyli 6000 IU dziennie. To są tabletki z USA, dzienna dawka oznaczona na opakowaniu jako 1-2 tab. dla osoby dorosłej. Czyli zgadza się z wklejonym przez Ciebie cytatem :-) Pozdrawiam 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loniu - czyli spokojnie mogła bym brać te 1200 UI dziennie czyli 3 tabletki dzienni, nie korzystam z solarium także myślę że brakuje mi tej wit w organizmie my polki raczej jesteśmy jeżeli chodzi o zapotrzebowania właśnie takich witamin raczej podobne chodzi o klimat w jakim żyjemy , no chyba że niektórzy jadą zimą na urlop do ciepłych krajów i się wygrzewają :D to już zmienia postać rzeczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja37
Cześć dziewczyny Znalazłam się tutaj pewnie podobnie jak większość, po odebraniu wyniku AMH. Moje to 0,9 badane pod koniec cyklu (nie wiedziałam że lepiej w 3 dc). Wiem że nie jest to tragedia ale też bez rewelacji. FSH miałam 7 ale muszę ponownie zbadać bo wynik jest sprzed roku. Mam pytanie do dziewczyn które mają podobne wyniki co w tej sytuacji zdaniem waszych lekarzy byłoby najlepsze. Mój lekarz twierdzi że invitro. Czy którejś udało się zajść w ciążę naturalnie? Czy inseminacja Stymulacja coś pomogą? Będę wdzięczna za odpowiedzi. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Hej Maja, witamy :) są przypadki, że udaje się zajść naturalnie, stymulacja jak najbardziej pewnie. Ja z własnego doświadczenia napiszę tak: gdyby z dziesiejszą wiedzą i pewnie doświadczeniem odebrała wynik, który byłby niepokojący, zdecydowałabym się przynajmniej na stymulację i zamrożenie komórek i nawet gdybym od razu nie podchodziła do in vitro chciałabym te komórki mieć, może to głupie, ale chyba bym tak zrobiła. Z in vitro też nie ma się co spieszyć, można popróbować naturalnie, wspomagając się lekami, ziołami czy witaminamy. Pytanie, ile chcesz sobie dać czasu :) Lonia, zazdroszczę wyjazdu, marzy mi się odpoczynek, na swój muszę jednak poczekać dwa tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja37
Dzięki bardzo za odpowiedź Jagodzianko. Wczytuje się właśnie w forum i widzę mnóstwo wsparcia i pomocnych informacji. Właśnie jeśli chodzi o mnie to muszę się zastanowić co dalej. Mam za sobą dwa poronienia i trzy lata leczenia. Lekarz powiedział że nie ma czasu i że wg niego tylko invitro i to od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja37
I na pewno ma sens to co napisalas o zamrożeniu komórek. Ja do tego wszystkiego mam hashimoto biorę eutyrox. A ostatnie lata to jeden wielki stres związany z pracą, problemami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja37
Zastanawiam się czy nie powtórzyć AMH w 3 dc. I czy nie zrobić inhibiny i dhea vita. D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Maja, jeśli chodzi o badania, to Lonia jest forumwą specjalistką, więc Ci doradzi. Możesz powtórzyć AMH, zacząć przyjmować witaminy, żeby poprawić jakość komórek,Jeśli lekarz mówi, że nie ma czasu, a Ty mu ufasz, to zrób jak Ci radzi. Na początek badania, później możesz spróbować suplementów, znów badania i invitro. Dziewczyny więcej C***odpowiedzą. Ja już nie patrzę na AMH, tylko na FSH, a żeby to obiżyć zmieniłam dietę, nie brałam suplementów. Spadło, ale z 50 do 30, więc to i tak nie poprawia mojej sytuacji, w kolejnym cyklu ponownie robię wyniki. Mam nadzieję, że Ci się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja37
Myślę że powtórzę badania. Od jakiegoś czasu zmienilam dietę bo wcześniej zajadalam się słodyczami. Zacznę się więcej ruszać bo teraz głównie siedzę Martwię się tylko że jak poronilam dwa razy to te moje komórki nie są dobre. A ty Jagodzianko chodzisz na monitoring sprawdzasz czy są pęcherzyki. Ją jeszcze mam problem że same nie pękają więc dostawalam zastrzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja37
Spróbuję może też jeszcze w innej klinice co mi powiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Tak, tak, w większości cykli rosną i endometrium jest ok, monitoruję to. Poczytaj sobie o witaminie D, dziewczyny piszą mnóstwo ciekawych rzeczy. Słodycze to masakra:) i niestety kiepsko wpływają na jakość komórek, to ograniczyłam w pierwszej kolejności. Jem, ale dużo mniej. Słyszałam też, że w kurczakach jest mnóstwo hormonów, ale trudno wyeliminować wszystko. Chociaż częściej jem ryby i filety z indyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja37
Też staram się jeść więcej ryb(chociaż nie przepadam)ale szukam fajnych przepisów , kasze zamiast ziemniaków ostatnio pokochałam jaglana. Jagodzianko myślisz że to jest tak że chociaż mamy pecherzyki to one nie są na tyle dobre żeby być w prawidłowej ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc:) Ide spac ale bez ptasiego mleczka to dzień by był stracony:P Maja milo,ze się przylaczylas:) Niestety owulacja wykazana monitoringiem o niczym nie swiadczy:( Pecherzyk to pęcherzyk ale zeby zawieral prawidlowa komorke to już nie jest takie proste.Ale Twoje amh jest przyzwoite i FSH dobre wiec do roboty:) A ile masz lat jeśli mogę spytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Maja - ja też mam Hshimoto :-) Stwierdzone od dwó lat, aTPO kilka tysięcy...dopiero w poprzednim cyklu zaczęły spadać i już mam ok 600. Tak więc coś ruszyło w dobrym kierunku. Twoje poronienia mogły być spowodowane właśnie zapaleniem tarczycy. Z tego co mi mówił lekarz to przy Hashimoto przeciwciała aTPO i ATG atakują zarodek. Zbadaj koniecznie Ferrytynę, wit. B12 i wit.D total, oprócz tego TSH, FT3 i FT4 + morfologię. To powinno dać odpowiedź czy masz dobrą dawkę Euthyroxu przy Twoim Hashimoto. A w 3dc hormony, o których już wiesz :-) Ja zawsze badam wszystko razem w 3dc na czczo, żeby nie chodzić dwa razy. Przy Hashimoto bardzo często występuje ukryta anemia, a poziom Ferrytyny powie Ci jaki masz zapas żelaza, wit.D wszystkie tutaj mamy bardzo niską :-) Skoro byłaś już w ciąży to masz bardzo duże szanse, trzeba tylko jeszcze sprawdzić czy nie masz też innych przeciwciał, ale nie powiem Ci jakie przeciwciała możesz zbadać... Dziewczyny, jestem dziś sama w pracy, cisza, spokój, wzięłam sobie nawet książkę do czytania :-) A jutro z samego rana wyjeżdżamy na tydzień do Czech na narty i już widzę, że jest śnieg na wszystkich stokach! Jeszcze dzisiaj z Wami popiszę, a później tygodniowa przerwa. A z "tych" spraw to mam dzisiaj 24dc, od 10 dni biorę luteinę 2xdziennie, żeby wydłużyć ile się da ten cykl do histeroskopii zaplanowanej na 29 stycznia. Tak więc na nartach będę miała @...ale nie przechodzę jakoś ciężko i mam nadzieję, że szybko minie. To co? Gorąca kawa? 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część Jak się pytałam w laboratorium to mi powiedzieli że obojętnie w którym dniu przyjdę to mogę robić AMH no i zrobiła przedwczoraj czyli (15.01) dzień przed okresem bo wczoraj dostałam (16.01) a jutro idę robić FSH i LH i zrobię jeszcze TSH (18.01). Poczekałabym z tym AMH ale mam wizytę na 24.01 i nie zdążyliby zrobić a z tym co mam to mam pozamiatane ciągle liczę, że to była pomyłka. Nie wiem co mogło by być przyczyną, że nie mam tej rezerwy mama nigdy nie paliła i nie piła ( płodu czyli mnie raczej nie uszkodziła), ja będę szczera paliłam teraz wiem,że to obniża rezerwę, ale nie palę od 4 lat (terapia bioprądy polecam jak ktoś chce rzucić), Sięgając pamięcią usuwaną laserowo nadżerkę miałam jakieś 13 lat temu w tym chyba okresie 3 w cytologii, i jak byłam dzieckiem to sobie obiłam i chodziłam do ginekologa dziecięcego, miesiączkę mam często bo co 22-24 dni przez ostatnie 3 miesiące co 24 drugi dzień bardzo obfity to tyle jeśli chodzi o tę część, mam jeszcze problem z tarczycą to nie Hashimoto mam niedoczynność, trzy guzki od lat bez zmian biorę EUTHYROX 2x0,37 i raz 0.50 (to chyba nie duże dawki ) no i od dwóch lat biorę folik, omege3 i piję z przerwami olej dr Budwig

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Maja niestety, rzeczywiście tak jest, pęcherzyki mogą być, ale nie świadczą o tym, ze jest komórka i że jest dobrej jakośc*****starzał mi to każdy lekarz, u którego byłam. Ja w tym cyklu robię ostatnie już badania, jeśli ponownie wyjdą wysokie, w kwietniu jedziemy na wizytę w kierunku invitro z KD. AMH już nie sprawdzam, dwukrotnie miałam nieoznaczalne, nie ma sensu już się zamartwiać. Robię też tarczycę. Lonia pewnie za tydzień już będziesz? Dam znać jakie mam te wyniki. Też jestem sama w pracy, marzę o kawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w to paskudne,pochmurne popołudnie:) Kochana Loniu jeśli dasz rade zerknąć na moje wyniki to będę wdzieczna TSH 3,71 uU/ml norma od 0,270 do 4,200 FT4 22,34 pmol/l norma od 12 do 22 FT3 5,22 pmol/l norma od 3,1 do 6,8 Testosteron 6,87 ng/ml a norma jest od 0,06 do0,82 A wedlug kalkulatora FT4 103,4% natomiast FT3 57,3% Czy już wszystko przygotowane i spakowane na Wasz wyjazd?Bedziesz jadla knedliczki:P i popijala Zlotym Bazantem:P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Coco :-) - procentowo wyniki powinny być powyżej 60% i nie mogą za bardzo od siebie odbiegać, tzn. jak masz FT4 103,4% a FT3 57,3% to widać, że masz złą przemianę ft4 w ft3...Nie chcę Ci nic doradzać, lepiej udaj się do dobrego endokrynologa, który zinterpretuje Twoje wyniki. W lwpszej przemianie pomaga selen, wit.D i B12. Warto je też zbadać. Co do wyjazdu, to jeszcze trochę i wychodzę z pracy, spakuje się. Na pewno coś dobrego do jedzenia w Czechach sobie zafundujemy. Podzile się później wrażeniami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coco może nie jestem specjalistka od wyników ale napisze co mi lekarz powiedział a mianowicie TSH powinno być w granicach 2 a najlepiej troszkę mniej wysokie TSH może być przyczyna poronienia, ale z kolei przy 3,8 zastanawialiśmy sie z lekarzem czy nie sprobowac zaryzykować inseminacji ale wolalam obniżyć i zrobić to AMH :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazyyyyyyy
Ola, ciezko jest powiedziec co obniza rezerwe jajnikowa. Jest byc moze wiele czynnikow ale nie znamy ich. Jedyny faktor, o ktorym wiemy z pewnoscia ze obniza rezerwe jajnikowa, jest palenie czy nawet wdychanie dymu biernie. Dobrze ze rzucilas to 4 lata temu. To ma na pewno dobry wplyw na Twoje zdrowie ale rezerwy jajnikowej nie da sie odbudowac. Moze byc tez tak, ze po prostu urodzilas sie juz z okreslona liczba jajeczek. x Nie oznacza to jednak ze powinnas sie poddac! Twoje amh mowi Ci jedynie ze nie masz czasu, ze powinnas dzialac tu i teraz, w przeciagu najblizszych 3 miesiecy. Na szczescie FSH masz dobre wiec choc nie wyprodukujesz duzo jajeczek to istnieje duza szansa ze beda one dobrej jakosci. W sumie potrzeba przeciez tylko jednego a za to dobrej jakosci. Masz nadal dobre szanse na ciaze tye, ze czas cie goni. Osobiscie uwazam, ze inseminacja w tym momencie to strata czasu ale moze dla swojego spokoju ducha powinnas sprobowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×