Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Saadee

Niskie AMH

Polecane posty

Gość Jagodzianka13
Założyłam ten wątek o KD, jest wyżej. Jakaś dziewczyna napisała, co nas do tego (do decyzji o KD) popycha, bo chyba nie chęć bycia matką. Tak mnie uderzyło, że nie mogę przestać o tym myśleć. Ja nie rozpatruję tego w żadnej kategorii, dla mnie to będzie moje dziecko. Mimo wszystko słabo że ktoś tak myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny ! Przestudiowalam wasze forum :) 72 strony :) Chciałam poznać wasze historie i sprawdzić czy w ogole z niskim AMH mozliwa jest ciaza. U mnie zawsze wyniki byly ksiazkowe, praktycznie nie bralam tabletek anty. zaczelam 2 lata temu. po przerwie niestety okres sie juz nie pojawil. Nawet po luteinie ;/ Pozniej znowy bralam anty a na koncu duphaston az postanowilam zrobic badania. Jak zobaczylam swoje FSH >100 (badalam chyba w 10 dniu cyklu) moj swiat prawie legł w gruzach, ale dopiero po zbadaniu AMH <0.13 (3dc, FSH= niecale 30) sie zalamalam;/ Po wizycie w klinice nieplodnosci juz padl wyrok --> jedyna opcja jest KD ;/ Nie poddalismy sie z mezem bo bardzo pragniemy swojego malenstwa. Zmieniam tryb zycia, pije od miesiaca ziola ojca sroki nr3 i czekam na cud ... Podejrzewam ze bez tabl moj okres niestety sie nie pojawi. Jutro jade do innej kliniki nieplodnosci i i dopoki bedzie istnial 1 pro cent szansy to bede walczyc !! A wasze (juz moge napisac nasze:P) forum daje mi do tego nadzieje ! wszystkiego najlepszego w nowym roku dziewczyny :) miejmy nadzieje w roku, w którym spełnia sie nasze marzenia, zwłaszcza to jedno ... troskawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Truskawka miło Cię tu przywitać. Chociaż wiadomo, że lepiej, żeby nas więcej nie było :) ale nie ukrywam, że cieszę się, że tu trafiłaś, bo mamy chyba dość podobne wyniki badań. Do tej pory nie spotkałam się z osobą, która miałaby FSH na poziomie kilkadziesiąt. Chciałam Cię zapytać, gdzie się leczysz? Mnie lekarze odmawiają stymulacji, dopóki FSH nie zejdzie do poniżej 20. Niestety, potwierdziła to pani embriolog z Salve, podobno bardzo dobra specjalistka. Dlatego tym bardziej jestem ciekawa, jak u Was wszystko przebiega. Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na odp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja moje wyniki odebralam pod koniec grudnia i poki co trafilam do jednej pani doktor, ktora powiedziala ze tylko KD wchodzi w gre. U mnie załamanie, a u mojego meza głeboka wiara w to, że nam sie uda (jakims cudem) miec wlasnego dzidziusia. Dzisiaj mam wizyte u innego specjalisty takze w klinice nieplodnosci, zobaczymy co on na to powie. Szczerze powiem, ze przestudiowalam chyba wszystkie mozliwe fora. Wiekszosc dziewczyn, którym sie udalo pisza o zmiane diety ze jadly zdrowsze rzeczy bez konserwantow. Codziennie wcinam slonecznik (wit E) Staram sie stosowac do rad ojca sroki bo wierze w moc ziol (codziennie wieczorem pije ziolka) Ponizej wklejam jego zalecenia: http://www.bonimed.ig.pl/artykuly/uklad-oddechowy/problemy-z-zajsciem-w-ciaze-porady-ojca-grzegorza-sroki/ Zobaczymy co mi dzisiaj lekarz powie i dam Ci znac. Jesli on takze nie podejmie sie leczenia, sprobuje zmiany diety zycia bede pila ziolka i powtorze badania za 2 mce. Mam tez wizyte u lepszego specjalisty ale dopiero pod koniec marca (wczesniej nie bylo wolnych terminow) A powiedz mi masz w ogole miesiaczki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anik 30
Troskawka, ja mam AMH 0.19, wiec tak mniej wiecej mamy podobne. "Na szczescie" moje FSH to 14.4 (badane rok temu przed pierwszym in vitro, czyli takie najbardziej wiarygodne, bo po diphereline spadlo do 4.2) W sumie nigdy nie jadlam fast foodow ani niczego w tym stylu, ale do pierwszego in vitro jakos specjalnie sie nie przygotowywalam. Nie wiedzialam, ze moje AMH jest tak niskie, bo doktor mi je zbadal dopiero po zabiegu, wiec nie przypuszczalam jak wazne bylo to pierwsze podejscie. Teraz w sumie nie zmienilismy jakos drastycznie naszej diety, ale np przestalismy pic kupne soki. Kupilismy sokowirowke i codziennie pijemy soki domowej roboty (grejpfruty, pomarancze, jablka, kiwi, buraki itp). Po przeszukaniu roznego rodzaju forow zaczelam brac witamine D3, koenzym Q10 i DHEA. Czytalam tez, ze komorka jajowa dojrzewa przez okolo 3 miesiace, wiec od tej pory zadnego alkoholu, napojow energetycznych, ktore wprost kocham, slodyczy (nie wiem, jak to przezyje :( ) i wszystkiego co niezdrowe. Do tego postanowilam troche przystopowac z praca (przed poprzednim in vitro pracowalam po 6 dni w tygodniu, bo informacja o tym, ze musze miec zabieg jak najszybciej spadla na nas jak grom z jasnego nieba, wiec musialam odpracowac wolne i przy okazji oszczedzac co sie da). Staram sie o tym nie myslec, bo stres w niczym nie pomoze, ale ostatnio zaczelam odczuwac napady goraca... Strasznie sie boje, ze to pierwsze objawy menopauzy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Anik ja miałam napady gorąca w dwóch lub trzech cyklach w ciągu ponad trzech. A pierwsze jakieś trzy lata temu. Pamiętam nawet wtedy, jak powiedziałam do mamy, że chyba mam menopauzę. Oczywiście w żartach. Potem po ok. roku zrobiłam badania, FSH było bardzo wysokie, więc przy wartośc***ow. 20 lekarz mi powiedział, że powinnam odczuwać dolegliwości związane z menopauzą. Stwierdził też, że według tych wyników nie będę już miesiączkować. Od tego czasu minął ponad rok. Miesiączki wciąż mam, napady gorąca ostatnie w lipcu, ale typowo charakterystyczne więc nie od upałów. Moje FSH ostatnio z ponad 50 spadło na 30. Dlatego nie ma tragedii. Postaraj się nie stresować. Być może te napady nie mają związku z hormonami, a jeśli mają, to może to kwestia jednorazowa. Mnie lekarz powiedział, że tak się może zdarzać, bo to zależy od ilości hormonów w danym cyklu, mam nadzieję, że w Twoim przypadku nie będą miały związku z FSH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Anik podziowiam Ciebie i Lonię za to że prowadzicie taki zdrowy tryb życia, dla mnie rezygnacja ze słodyczy to coś strasznego. Mój M rzucił palenie, więc ja dam radę porzucić słodycze. Dietę zmienilam, we wtorek idę po zioła ojca Sroki, już zamówiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ! ja juz po wizycie, jak tylko lekarz zobaczylwyniki to powiedzial 'co tu duzo mowic, tylko KD' jednak z mezem nalegalismy i kazal nam zrobic badania. Mi zrobil posiew i wymaz mam czekac na wyniki ok tygodnia - stwierdzil, ze trzeba sprawdzic czy poza zlymi wynikami hormonow sa jeszcze inne symptomy. Powiedzial ze mam stosowac Duphaston, juz wczesniej go bralam i mialam po nim okresy (co lekarz uznal za dobry znak) powiedzial tez, ze przy AMH takim jak moje moge miec max rok.. masakra zobaczymy dziewczyny jestem dobrej mysli musi byc dobrze ! Musi sie jakos udac. @Anik tez mialam tak jak TY --> praca praca praca, do tego masa slodyczy (uwielbiam je:)), soki tez zmienilismy i pijemy takie gotowe 3l lub 5l sa do kupienia naturalne bez zadnych konserwantow 3ll za ok 15zl rozne smaki naprawde polecam ! Tez kupilam dzisiaj sok z jagody acai i chcialam kupic wit D3 ale nie mieli w aptece;/ a po co bierze sie to dhea i koenzym Q10 ? ja pije wlasnie te ziola ojca sroki mieszanke, codziennie przed snem ,a do tego w ciagu dnia juz gotowa ekspresowke jedna na schorzenia kobiecie podaje opis ponizej Zioła na schorzenia kobiece Regulują układ hormonalny, zaburzenia cyklu miesięcznego oraz nadmierne krwawienie miesięczne, niepłodność związaną z niedoczynnością ciałka żółtego, zwiększony poziom prolaktyny, zaburzenia emocjonalne w okresie przedmiesiączkowym i menopauzy Zgodnie z poleceniami ojca sroki mam tez w planach stosowac olejek wiesiolkowy ale to dopiero jak dostane okres po duphastonie :) a meza codziennie faszeruje dwoma orzechami brazylijskimi :)podobno pomagaja na plemniki czego to sie czlowiek nie chwyta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Troskawka a gdzie się leczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem ze slaska, w sumie narazie "testujemy" kliniki chcemy zapoznac sie z opiniami. Poznac opinie roznych lekarzy na ten sam temat. Narazie mamy za soba dwie wizity w dwohc roznych klinikach a mamy w planach wybrac sie jeszcze do dwoch innych bo dopoki bedzie nadzieja do wtedy bedziemy walczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Ja dałam sobie czas do listopada, który minął, teraz do kwietnia. Mam nadzieję, że do tego czasu też coś się poprawi :) czy Pani zielarka będzie wiedziała co to są zioła ojca Sroki nr 3? czy jest jakiś konkretny skład?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justka87
Dobry wieczór:) ostatnimi czasy tylko wieczorem znajduję chwilkę żeby do Was zajrzeć, właśnie natknęłam się w necie na coś takiego jak MACA, słyszałyście o tym może? http://www.przedciaza.pl/content/30-maca brzmi interesująco, chyba jutro zakupię:) chciałam też kupić zioła Ojca Sroki o których już wcześniej pisałyście, qurcze ja to już mam obsesję na punkcie zdrowego jedzenia i różnych "wspomagaczy" zrezygnowałam z moich najukochańszych czipsów i napojów energetycznych które uwielbiam, nie jem słodyczy ani napojów gazowanych nie jest łatwo ale daję radę już chyba trzeci miesiąc.. Troskawka 3mam za Ciebie bardzo mocno kciukaski:) będzie dobrze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina1978
Cześć dziewczyny, przeczytałam forum, jesteście niesamowite, my staramy się od 2 lat bez powodzenia. Chciałabym kupić zioła ojca sroki czy możecie mi powiedzieć gdzie je kupić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anika 30
Troskawka nic nie moze odbudowac rezerwy jajnikowej, ale zawsze mozna sprobowac "ulepszyc" te jajeczka, ktore nam zostaly. I na to wlasnie biore konezym Q10 i DHEA. W Stanach i Brazylii zaobserwowano, ze kobiety, ktore braly powyzsze przynajmniej 8 tygodni przed planowanym in vitro, czesciej zachodzily w ciaze. Mi przy pierwszym podejsciu udalo sie wyhodowac jedna jedyna komorke jajowa, ktora sie zaplodnila i podzielila, ale nie byla wystarczajaco silna zeby przetrwac i w rezultacie nie zaszlam w ciaze. Teraz lekarz tez nie liczy na wiecej jajeczek, wiec musze zadbac o to, co jeszcze mam. O ile koenzym Q10 jest bezpieczny, tak ja biore DHEA na wlasna odpowiedzialnosc. Jedna z dziewczyn (Lonia?) napisala wczesniej jakie badanie trzeba wykonac, aby sprawdzic poziom DHEA. Niestety ja mieszkam w Irlandii (kto tu kiedys mieszkal, ten zrozumie) i nie mam dostepu do tego typu badania. DHEA nie jest na recepte i jak sie o nim czyta, to naprawde zaczyna sie miec nadzieje, ze moze tym razem, wiec stwierdzilam, ze raz kozie smierc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kupuję zioła ojca Sroki na allegro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina 1978
A słyszalyście coś na temat jogi hormonalnej ja zaczęłam chodzić podobno pobudza jajniki i wpływa na poziom hormonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, pytalyscie o sklad ziol ojca sroki, ja kupilam w ziolowym osobno i zmieszalam Liść melisy 100 Ziele lebiodki 50 Kwiat rumianku 50 Ziele macierzanki 50 Liść pokrzywy 50 Ziele dziurawca 50 Ziele rdestu ptasiego 50 Owoc niepokalanka 50 Zioła zmieszać, wsypać łyżeczkę na szklankę wrzątku, naparzać pod przykryciem ½ godz. przecedzić, pić wieczorem (oboje małżonkowie mogą pić napar). Czytalam tez jakis czas temu, ze na poprawe sluzu powinno sie jesc olejek z wiesiolka, wiele osob bralo oeparol ale z tego co pamietam tylko na poczatku cyjlu mozna brac. Jagodzianka, to teraz generalnie bedziesz pila ziola, dbala o siebie i zobaczysz jaki to da efekt robiac kolejne badania krwi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
Tak właśnie robię :). W piątek zrobiłam taką serię ćwiczeń, że mam wrażenie, że mi nogi odpadną. Moje FSH w ogóle bardzo spadło bo z 50 do 30, jednak lekarz upiera sie by spadło do ponizej 20, ale co bardzo podtrzymuje mnie na duchu, niewykluczone ze naturalnie podczas jajeczkowania zajdę w ciążę. Próbowałam już wiesiołka, jest świetny, ale brałam po 3 tabletki do 10 d.c ewentualnie można do 12 , żeby tylko przed jajeczkowaniem zakończyć. Po trzech miesiącach zrobiłam przerwę. DHEA też mi polecał jeden z lekarzy, a inny stwierdził, że to nie pomoże, ale jak wybiorę zioła, to ewentualnie zacznę DHEA, bo nie chcę tak bardzo mieszać. Na śluz pomagają syropy przeciwkaszlowe (bo wiesiołek też poprawia śluz), zauważyłam to przypadkiem, jak byłam zaziębiona, a jeszcze wtedy nie wiedziałam o swoich wynikach, coś już się jednak musiało dziać, bo śluz miałam slaby, a po syropie dużo lepszy. A to kolejna sprawa, która mnie martwi. Nie wiem jak Wy, ale ja już u siebie nie obserwuję płodnego śluzu, jestem wilgotna, ale to zupełnie nie to, co było parę lat temu. Dlatego upierałam się na inseminację, ale każdy lekarz mi odmawiał. Jeden powiedział wprost, że nie będzie z siebie idioty robił, przeprowadzając inseminacje u kobiety z taimi wynikami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzepka_rzepka
A to są dwie wersje składu ziół, bo ja znam taką: - lebiodka 50gr - rumianek 50 gr - macierzanka 50 gr - pokrzywa 50gr - dziurawiec 50 gr - rdest ptasi 50 gr - ruta 20 gr - nagietek 20 gr - nostrzyk 20 gr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja wzielam sklad ze stronki ojca sroki http://www.bonimed.ig.pl/artykuly/uklad-oddechowy/problemy-z-zajsciem-w-ciaze-porady-ojca-grzegorza-sroki/ a sprawdzilam jeszcze w mailach bo moja mama mi kupila te ziola i mam taki sklad jak Ty a nie taki jak na stronie, i teraz jestem w kropce nie wiem ktory jest prawidlowy ;/ @jagodzianka, a co robilas ze Twoje FSH tak spadlo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny wlasnie zajrzalam do poradnika ziolowego ojca sroki Wklejam kopie ponizej Niepłodność (Sterylitas) Małżeństwo bez dziecka jest jak las bez ptaków Niepłodność małżeńska może być spowodowana ze strony kobiety lub mężczyzny, albo obojga małżonków. Niepłodność całkowita istnieje przy wadach rozwojowych narządów rodnych i po operacjach. Niepłodność względna powstaje na tle procesów chorobowych, głównie zapalenia narządów, które mają charakter przejściowy, chociaż skutki mogą być trwałe, a nadzieja wyleczenia nikła. U takich małżeństw jest wielka chęć posiadania potomstwa. Oprócz schorzeń i wad są małżeństwa zdrowe, a nie mające potomstwa. Tym małżeństwom poniższa recepta ziołowa i zalecenia mogą okazać się pomocne. Rp. Ziele lebiodki Koszyczek rumianku Ziele macierzanki Liść pokrzywy Ziele dziurawca Ziele rdestu ptasiego Ziele ruty Kwiat nagietka Ziele nostrzyka (Hb. Origani) (Anth. Chamomillae) (Hb. Serpylli) (Fol. Urticae) (Hb. Hyperici) (Hb. Polygoni avic.) (Hb. Rutae) (Fl. Calendulae) (Hb. Meliloti) 50,0 50,0 50,0 50,0 50,0 50,0 20,0 20,0 20,0 Zioła zmieszać, wsypać łyżeczkę na szklankę wrzątku, naparzać pod przykryciem 1/2 godz., przecedzić; pić wieczorem (mogą oboje). czyli krzepka_rzepka twojsklad jest prawidlowy a ja przepraszam za wprowadzenie blad, jednak sklad wzielam ze stronki a ten sklad powyzej z poradnika wiec mysle ze jest bardziej wiarygodny, taki sam tez sama pije od miesiaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ale robie nam tutaj balagan, ale chcialam Ci jagodzianka napisac ze mam podobnie z tym sluzem, niestety ;/ ja sie czasami zastanawiam czy Ci wszyscy lekarze nie chca podejmowac sie i vitro u takich slabych przypadkow jak my zeby sobie statystyk nie zanizac ;/ ja mam w planach mierzyc jeszcze temperature, moze to pomoze mi jakos samej obserwowac czy wystepuja owulacje, czy ktoras z was dziewczyny to robi ? i moze dac jakies rady /.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anika 30
Zuzia 1117 Pomiedzy Co. Dublin a Wicklow - teoretycznie to juz Wicklow, ale Dart tu dojezdza, wiec prawie Dublin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na sto procent jest tak, że statystyka jest ważna, też już zdążyłam się zorientować. Moja koleżanka podpytała tego lekarza, co tak na mnie naskoczył, że głupiego z niego zrobie, z jakich zabiegów statystyki prowadzą. I mówi że z in vitro podstawa, idzie to podobno do mieędzynarodowej bazy. Co robiła, żeby zmniejszyć FSH? Mniej się stresowałam, typowo. Już po takim czasie, jak nic nie wychodziło, trochę odpuściłam, nastawiłam się na KD w razie niepowodzeń. Poza tym olej z wiesiołka, czyli oeparol, kwas foliowy, mniej słodyczy, ćwiczyłam minimum 3 razy w tygodniu. Ale mój lekarz powiedział, że może być tak, że FSH spadnie z 50 do 25, twierdzi też, że dla mnie to bez różnicy, jeśli spadnie poniżej 2o, będzie super. Mierzę w każdym cyklu, chociaż mój prowadzący mi odradził, ale nie chcę niczego przegapić. Jagodzianka13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anik 30
Kurde, slicznie Ci to FSH spadalo. I to bez zadnej anytkoncepcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
No właśnie zupełnie nic, nie brałam żadnych leków. A od kilku miesięcy za każdym razem w badaniach miałam tak, że w każdym miesiącu było wyższe aż doszło do ponad 50, a tu po ok 3 miesiącach znów badałam i spadło. Teraz nie badałam, żęby nie psuć sobie nadziei, ale znów zbadam, pigułek nie biorę teraz chociaż zalecił mi, ale się boję, żeby nic nie pogorszyć później, być możę od przyszłego cyklu zacznę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagodzianka to super wiadomosc, ze tak sie udalo zrzucic FSH (mowisz o 3 dniu cyklu)? a AMH probowalas jeszcze raz badac? Ciekawe czy ziolka pomoga Ci zrzucic FSH jeszcze bardziej, a przypomnij mi czy normalnie miesiaczkujesz? bo juz sie gubie w tych wpisach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodzianka13
AMH wciąż nieoznaczalne bo badałam drugi raz, niestety. Ale lekarze już na to nie patrzą, jeśli udałoby mi się zrzucić FSH do 19 chociaż to podjeliby się stymulacji. Miesiączkuję, ale różnie. Trzy miesiące mogę mieć co 29 dni, a dwa kolejne 35 powyżej 37 wywołuję, zdarzyło mi się to w ciągu prawie dwóch lat chyba dwa razy, że brałam duphaston. Lekarz też się dziwi, jak przy takim FSH mogę mieć na przykład prawidłowe endometrium. Ale w każdym cyklu mam prawidłowe. Nawet, kiedy w 3 d.c FSH było 50 to widać było pęcherzyk, co również ich dziwi. Jeszcze liczę na cud, dlatego że by cudowi pomóc prosiłam lekarzy o inseminację, bo mam kiepski śluz, ale nie chcą się podjąć.Ciekawa jestem, jaki będzie efekt po ziołach. Czy mogę je zacząć pić już teraz, jestem w połowie cyklu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zioła najlepiej od poczatku cyklu, bo one maja wplyw na owulacje a w 2 polowie juz jest po owulce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×