Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sweetener

Jak delikatnie pogonić byłą?

Polecane posty

Gość tak.tak.tak.
mysle, ze gdybys naprawde chcial to bys to juz dawno zakonczyl. co to znaczy ze ona uderza w placz jak nie chcesz z nia rozmawiac? mogla cie przeciez miec dla siebie...wiec powiedz jej, ze za to twoja dziewczyna uderza w placz jak ty z nia rozmawiasz, a dla ciebie obecny zwiazek jest priorytetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczeruś Rozumiem, że to żart był, ale odpowiem :-) Ona dzwoni na służbowy. Nie przynoszę go do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie,to nie był żart.Poza tym nie zauważyłem byś pisał o służbowym telefonie. Ponadto ta metoda u mojego kumpla doskonale zdała egzamin :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przynosisz służbowego do domu??? x oj cos tu śmierdzi prowokacją gimnazjalisty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qewerq
Pomyśl sobie jak się czuję Twoja dziewczyna jak gadasz ze swoja byłą, bo może się okazać, że się wkurzy i odejdzie od Ciebie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczeruś Może nie żart, ale i tak mnie rozbawił :-). ifka Nie noszę służbowego do domu. Nie wiem co Ci śmierdzi, może masz gimnazjum pod nosem? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AS26
Poszczuć ją szczeniaczkiem rasy bullterier :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
zawsze jak zadzwoni mów, że jesteś teraz bardzo zajęty, nie możesz rozmawiać bo bla bla bla i później oddzwonisz, a potem nie oddzwaniaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbdhdjghdn
prowokacją gimnazjalisty razy 4 (czyli takiego mentalnego gimbusa podstarzałego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AS26 Ma ją obszczekać przez telefon? Właśnie wpadłem na drugi genialny (???) pomysł. Powiem jej, że kocham ją tak bardzo, że po każdej rozmowie ze mną przez 2 tygodnie muszę dochodzić do siebie więc jeśli ma nade mną litość, to niech nie dzwoni. To powinno zadziałać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AS26
To był żart :P Twój pomysł jest... do bani. Nie rozmawiaj z nią, zwłaszcza że dzwoni w godzinach pracy na firmowy numer. Nie odbieraj telefonów z jej numeru. a jak zadzwoni z innego, to powiedz, że nie masz czasu, że macie zakaz rozmów prywatnych, że rozmowy są nagrywane i nie chcesz mieć kłopotów. Tak jak napisał ktoś na początku to jej zachowanie zaczyna podchodzić pod stalking.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AS26
Najlepszym sposobem na stalkera jest totalne i konsekwentne ignorowanie go po uprzednim poinformowaniu takiej osoby, że nie życzysz sobie dalszego kontaktu z jej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś ty,
naprawdę jeszcze ktoś do ciebie dzwoni??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
ktos sie tu niezle zabawia (!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ASSDSADSDDDdd
ow zawssze jestem zajety ,zadzwonie kiedys tam,papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nabierze się na nagrywanie rozmów prywatnych. Zna warunki mojej pracy :-). Że niby jestem zajęty? Tak będzie trzeba. Chyba nie da się tego załatwić bez strat w ludziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia pandzia 1948
ja do niego dzwonię, bo co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AS26
Nagrywanie rozmów w firmach czy analiza połączeń to nic nadzwyczajnego, możesz zawsze powiedzieć, że jesteś na cenzurowanym ze względu na zbyt wiele rozmów prywatnych w godzinach pracy. No chyba, że ta baba to Twoja szefowa :D Ale w sumie za dużo myślisz o niej, co Cię ona obchodzi z w końcu to Ty od niej dostałeś kosza, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AS26 Ale ona WIE, że u mnie nie ma monitorowania połączeń w żadnej formie. Nie jest moja szefową :-). Ona mnie nie obchodzi, szczerze mówiąc te rozmowy mnie nudzą i irytują, bo nie lubię wodolejstwa. Wyobraźcie sobie, że co dwa tygodnie dzwoni do was ciocia Irenka z Australii, i zadaje te same pytania: co u was słychać? A u was: wszyscy zdrowi, nawet pies nie chce zdechnąć, żeby było o czym opowiadać. No i co dwa tygodnie musicie to samo klepać: wszyscy zdrowi, w domu dobrze, w pracy dobrze, dzieci zdrowe, mąż zdrowy, pies zdrowy. A ciocia Irenka to samo: u nas tez wszyscy zdrowi, kangur w ogrodzie tez zdrowy. I tak co dwa tygodnie. Może się znudzić? Może zirytować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego w ogóle odbierasz telefony od byłej.Ty masz kogoś,ona również-niech zajmie się obecnym partnerem.Niestety nie da się jak widzisz załatwić tego delikatnie.nawet jeśli powiesz jej delikatnie,że nie życzysz sobie jej telefonów-będzie jej przykro...Nie rozumiem Twojego "miotania się ".Jesteś mężczyzną?To miej wiesz co i załatw tą sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajacaolaaa
ty serio jestes taki glu pi czy to prowokacja? :) kurcze blaszka no nie chcialabym miec takiego faceta nie dosc ze cieple kluchy (oj bo bylej bedzie przykro) to jeszczcze widac ze ma sentymenty biedactwo och ach jaki ja biedny, ona do mnie dzwoni i nie moge nic z tym zrobvic... mamy cie pocieszyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AS26
No to po co odbierasz? Grzecznie i delikatnie już było - nie dotarło, więc pora na bardziej radykalny krok: ucięcie znajomości. Jak napisze smsa czemu się nie odzywasz, to powiedz, że znajomość z nią uznałeś za zakończoną. I nic więcej - tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytajacaolaaa Rozpłakałem się, kiedy przeczytałem twój wpis. łzy ciekną po policzkach, a na podłodze tworzy się ogromna kałuża. Jak będę wstawał z fotela, to się wypierdolę, uderzę potylicą w kaloryfer i zginę. Chcesz mieć mnie na sumieniu, dziewczynko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarna 82
Możesz ją zbywać, tak jak ktoś napisał wcześniej. Odbierasz telefon - słyszysz że ona i mówisz, wiesz co czekam na ważny telefon, nie mogę teraz rozmawiać. Za drugim razem, że wychodzisz właśnie i nie możesz rozmawiać i tak z 10 razy i w końcu zadziała. Jak się wprost spyta czemu ją zbywasz, to jej wprost powiedz, że nie zależy ci na podtrzymywaniu kontaktu, że się czujesz niezręcznie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile razy mam jeszcze napisać, że dzwoni na służbowy stacjonarny, na którym się nie wyświetlają numery!!!! To jak mam kurwa nie odbierać??? Nieważne, wątek się wyczerpał, pomysłów nowych nie ma, pisać i czytać po 5 razy tego samego nie mam ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweetener to jak odbierzesz telefon, to powiedz jej zwyczajnie że między wami jest już dawno koniec, że jesteście w innych związkach i że nie chcesz być nie w porządku w stosunku do swojej obecnej partnerki, a najlepiej jak słyszysz jej głos w słuchawce od razu się wyłączaj i nie rozmawiaj z nią wcale....i tak za każdym razem, to chyba by nawet ktoś upośledzony zrozumiał, że nie chcesz z nią mieć nic wspólnego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz 30 lat i nie potrafisz załatwić sprawy z kobietą?Skoro wydzwania na służbowy telefon to powiedz jej stanowczo,że nie życzysz sobie jej telefonów a jeśli nie dociera do niej,że to jest numer służbowy a nie Twój prywatny to załatwisz tą sprawę inaczej.Ciepłe kluchy z Ciebie-wybacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×